dareklewandowski Napisano 27 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 27 Marzec 2010 Kanadyjska alpejka, 29-letnia Emily Brydon po trzynastu latach występów w kadrze narodowej zakończyła karierę sportową. Startowała w latach 2002-2010 w trzech igrzyskach olimpijskich. W karierze juniorskiej była wicemistrzynią świata w slalomie w 2000 roku.W olimpijskich startach najlepiej spisała się w Turynie w 2006 roku, kiedy zajęła dziewiąte miejsce w supergigancie i trzynaste w kombinacji. Dziewięciokrotnie zajmowała miejsce na podium zawodów Pucharu Świata, raz wygrała - 3 lutego 2008 roku w St.Moritz w supergigancie za sportowefakty.pl 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dumpling Zębowa Wróżka Napisano 28 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 28 Marzec 2010 Hehehe, no to Sportowefakty szybko zaskoczyły z tą wiadomością bo Emily zakończyła karierę podczas olimiady w Vancouver, zjechała SG z listkami klonowymi przypiętymi do kasku:) No to przy okazji: "32-letni amerykański narciarz Scott Macartney postanowił zakończyć karierę, po dwunastu latach występów w reprezentacji USA oraz w Pucharze Świata, w którym dwukrotnie stawał na podium. Najlepszy wynik w PŚ uzyskał w styczniu 2006 roku, zajmując drugą pozycję w supergigancie w Garmisch-Partenkirchen. Natomiast w grudniu 2007 roku był trzeci w zjeździe w :void(0)'>miejscowości Val Gardena. Na igrzyskach olimpijskich w Turynie w 2006 roku był siódmy w supergigancie, 15. w zjeździe i 16. w kombinacji alpejskiej. Natomiast na mistrzostwach świata mu się nie wiodło, a najlepiej wypadł na nich w Bormio w 2005 roku, zajmując 28. miejsce w supergigancie." sportowefakty.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 28 Marzec 2010 Zgłoszenie Share Napisano 28 Marzec 2010 No, ale Buchela to chyba w krótkich majtkach zauważyli wcześniej:D - ci ze SF! Scotta będziemy mieć w pamięci: "Scott Macartney w dniu swoich 30. urodzin 19 stycznia 2008 podczas zjazdu o Puchar Świata w Kitzbühel miał poważny upadek. Podczas ostatniego skoku przed metą stracił panowanie nad nartami i przy prędkości ponad 140 km na godzinę plecami uderzył o ziemię. Stracił na krótko przytomność, dostał drgawek, spadł mu kask, co dodatkowo zwiększyło ryzyko urazów głowy. Został przetransportowany helikopterem do szpitala w Innsbrucku. Stwierdzono u niego uraz czaszki i zdecydowano, że przez jakiś czas pozostanie w stanie sztucznej śpiączki. Trwała ona cztery dni, po czym został przewieziony do USA na dalsze leczenie" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.