marboru Napisano 2 Styczeń 2011 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2011 (edytowane) W Newsweeku ukazał się dosyć ciekawy artykuł dotyczący Gadżetów narciarskich. http://www.newsweek.pl/narty/artykuly/narty-sprzet/dziewiec-gadzetow-%28i-nie-tylko%29--ktore-kazdy-narciarz-miec-powinien,69889,1 Chciałbym zwrócić uwagę na dwa z pośród wymienionych 9. Pierwszym z nich są podgrzewane wkładki do butów. Będąc w połowie Grudnia w Dolomitach (wątek http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=12109) trafiłem na bardzo mroźną pogodę. Podczas całego pobytu średnia temperatura w okolicach -14. Niestety w czasie całego dnia nartowania - dotykał mnie problem marznących stóp, palcy u nóg. Gadżet przedstawiony przez Gazetę wydaje mi się bardzo ciekawy, rozwiązujący problem marznących stóp. Oto Gadżet: "Austriacka firma IC Therm opracowała patent pozwalający na utrzymanie stałej temperatury w butach nawet przez 10 godzin. Tajemnica ciepłych stóp tkwi w podgrzewanych wkładkach. Wystarczy je umieścić bucie i dostajemy gwarancje, że stopy nam nie zmarzną w czasie jazdy. Wcześniej wystarczy podłączyć wkładkę do specjalnego akumulatora, który je naładuje. Ciepło można regulować w trzech zakresach od 33 do 65 stopni. W najniższym zakresie wkładka utrzymuje temperaturę nawet przez 10 godzin. Firma Atomic postanowiła wykorzystać patent i fabrycznie montuje w niektórych swoich butach ciepłe wkładki. Wtedy wystarczy tylko podłączyć akumulator do specjalnej końcówki zamontowanej w bucie. Koszt zestawu IC Therm – wkładki i dwa akumulatory – to około 400 złotych." Polski Przedstawiciel: http://www.therm-ic.pl/index.php?str=pr Drugim Gadżetem jest Hand's free - śniegoodpornym zestawie bluetooth. Kto nie miał problemu z telefonem na Stoku? Myślał o zakupie Walkie – talkie by porozumiewać się, z którymś Członkiem grupy z jakim jesteśmy na wyjeździe. Poniższy opis - dotyczy urządzenia, które z pewnością może pomóc w rozwiązaniu narciarskich "multimedialnych" problemów. Zamontowany w kasku pozwala swobodnie odebrać telefon i prowadzić rozmowę. Zestaw składa się z mikrofonu, dwóch głośników i paska mocującego. Dodatkową funkcją narciarskiego bluetootha jest intercom. Pozwala na rozmowę w promieniu 200 metrów z innymi posiadaczami takiego urządzenia. To jednak tylko dodatkowy bajer. Już dużo bardziej przydatny może okazać się kabel do połączenia z mp3 albo ipodem. Zestaw narciarskiej łączności oferuje na przykład amerykańska firma Midland. Cena to 500 – 600 złotych. http://www.midlandradio.com/ ...i na koniec wspomnę tylko na temat Kijków z "Piersiówką"...ale o tym, to już pewnie wszyscy słyszeli. Kije firmy Leki - mogące pomieścić 320 mililitrów płynu... http://www.newsweek.pl/narty/artykuly/narty-sprzet/9--narciarski-kijek-z-wkladka,69887,1 Edytowane 2 Styczeń 2011 przez marboru 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.