Coś szybszego, pomocy!

[Abzac]

Witam forumowiczow

Bardzo prosze o poradę w doborze nart

1. Płeć - M

2. Wiek - 38

3. Waga - 130

4. Wzrost - 190

5. Na nartach jeżdżę od 20 lat, obecnie 2x6 dni Alpach + czasem jekieś polskie stoki ( mieszkam w Sopocie, więc rzadko )

6. Umiejętności 6/7

(wg skali forumowej)

7. Moje buty to - Atomic M 80

8. Narty Metron B5

9. Preferuję jazdę średnim skrętem, po przygotowanych stokach

10. Atomic GS albo SX lub innej marki, ale tu już nie mam takiego rozeznania

Buty też przydałyby się nowe bo obecne są troche za miękkie.

11. Myślę o używanych nartach, ale 1-2 letnich, buty nowe

Ważę 40 kg więcej niż w czasie studiów, mimo to jestem dość sprawny i mimo wagi fizycznie w miarę przygotowany. Metrony to super nartki, nie chcę ich się pozbywać, bo szczególnie w Polsce są przydatne na rozjeżdżone trasy, jednak od kilku lat, gdy jeżdżę Alpy pojechałoby się nieco szybciej i stabilniej, a te oczekują kręcenia. Dobrze by było gdyby jednak na ostrzejszych czarnych możnaby zjeżdżać krótszym skrętęm, czyli jakiś uniwersalizm musiałby być (nie wiem jak radzą sobie wtedy gigantówki , bo nigdy nie miałem). A może wcale nie powinienem wymieniać nart?

Proszę o radę, jednocześnie również w sprawie odpowiednich do nich butów.

[mihumor]

Jeśli nie gigantka to możesz rozpatrzyć: Salomon Crossmax, Head TT 80 albo Magnum lub Supershape Speed, Volkle Tigershark 11 albo Dynastar Contact 4x4 - wszystkie w najdłuższej produkowanej długosci czyli między 175-180 ale może lepiej jakieś gigantki ponad 180 cm bo na pewno przy twoim wzroscie i wadze będą duzo stabilniejsze.

[RafałP]

Po pierwsze to zmień buty na twardsze z takim doświadczeniem możesz spokojnie jeździć na 110-120 oczywiście jeżeli nie ma przeciwwskazań do tego. Ogólnie polecam narty Fischera obecnie najlepsze na rynku razem z Elanami. Możesz spróbować z serii Progressor czegoś bardzo wszechstronne narty ja sam jeżdżę na 8+. Warte uwagi są też Elany SLX Waveflex Fusion RS

[RafałP]

Co do długości. Mój instruktor zresztą pozdrawiam Pana Wojtka który ma około 190cm wzrostu jest szczupłym facetem ale waży na pewno około 90-100kg a jeździ na narcie 160cm. Czym krótsza i twardsza narta tym lepsza kontrola. Ja nie mam wątpliwości ,że taka jest prawda Pan Wojtek były kadrowicz także zna się na rzeczy

[mysiauek]

Czym krótsza i twardsza narta tym lepsza kontrola. Ja nie mam wątpliwości ,że taka jest prawda Pan Wojtek były kadrowicz także zna się na rzeczy

Nooooo czekam co koledzy profesjonaliści na to odpowiedzą

[Bończa]

Też pozdrawiamy pana Wojtka

Tutaj na forum mamy taką zasadę, że jeśli nie wiem na pewno rzeczy związanych z narciarstwem - sami ich nie doświadczyliśmy, to nie wypowiadamy się w temacie jednoznacznie, a już zdecydowanie nie doradzamy w kwestii doboru sprzętu.

Jak możesz zauważyć kolega w pierwszym poście pyta o narty do szybszej jazdy, a takie z reguły muszą mieć długość ok. 175cm minimum.

Także raczej na razie więcej czytaj forum - bez urazy.

[RafałP]

Liczę się z tym że większość się z tym nie zgodzi i zostanę zmieszany z błotem , że się nie znam ,ale mnie to wcale nie przeszkadza. Zdania nie zmienię bo dużo lepiej jeździ mi się na narcie Fischer World Cup RC4 150cm niż na tej samej 165 cm mimo że taka "pasuje" do mojego wzrostu:)

[RafałP]

Bończa rozumiem. Ja jeżdżę w skicrossie więc mam inne odczucia. Ale jeździłem kiedyś na bramkach w slalomie i te 10cm różnicy narty naprawdę mi nie robiło wielkiej różnicy w prędkości ale za to w kontroli narty i owszem więc polemizowałbym że krótsza narta jest dużo wolniejsza.

[Przemek]

Nooooo czekam co koledzy profesjonaliści na to odpowiedzą

Ja też jestem ciekawy jaki bedzie oddzew:D

Sam, jako totalny amator nie wypowiadam się, ale poczytam chetnie:)

[mihumor]

Co do długości. Mój instruktor zresztą pozdrawiam Pana Wojtka który ma około 190cm wzrostu jest szczupłym facetem ale waży na pewno około 90-100kg a jeździ na narcie 160cm. Czym krótsza i twardsza narta tym lepsza kontrola. Ja nie mam wątpliwości ,że taka jest prawda Pan Wojtek były kadrowicz także zna się na rzeczy

Nie jestem i nie byłem kadrowiczem ale mam odmienną opinię a także zupełnie inne doświadczenia. Proponuję Ci abyś sobie spróbował na shortach, są dosyć krótkie i na pewno kontrola nad nimi jest świetna - no i tylko kontrola, proponowanie komuś o takich parametrach nartę o długości 160 cm do jazdy długim skrętem mogę zakwalifikować tylko jako nieporozumienie i przy tym zostańmy. Takie narty do tego celu to może używać osoba o wzrości 160-70 i wadze ok 60- 70 kg, wyrośnięte dzieciaki już na takich GS-ach jeźdżą a nie waża nawet połowę nie wspominając o wzroście.

[RafałP]

Chciałbym dodać że rozumiem . Kiedyś było inaczej z nartami niektórzy musieli jeździć na nartach po 215-220cm [zjazdówki] ,ale ja nawet w serwisach tego doświadczam kiedy proponują mi nartę 165-170 slalomówkę RC4 Fischera przy moim wzroście 175cm. Po czym ja mówię że potrzebuję 150-155ew bo taka jest najkrótsza dopuszczalna długość na zawody. Wszyscy się dziwią nagle. Moje zdanie jest takie czym krótsza i twardsza narta tym jest większa kontrola

[RafałP]

Sory pewnie stąd całe to nieporozumienie. Nie miałem na myśli żeby autor wątku kupował narty o długości 160cm ! Zasugerowałem tylko swoje spostrzeżenia. Ale myślę że 175cm zupełnie by wystarczyło;) wybaczcie za to zamieszanie

[Marucha]

Co do długości. Mój instruktor zresztą pozdrawiam Pana Wojtka który ma około 190cm wzrostu jest szczupłym facetem ale waży na pewno około 90-100kg a jeździ na narcie 160cm. Czym krótsza i twardsza narta tym lepsza kontrola. Ja nie mam wątpliwości ,że taka jest prawda Pan Wojtek były kadrowicz także zna się na rzeczy

Witam

Dopiero sobie włączyłem, a tu taka dyskusja ciekawa:)

Wypowiem się jako przeciętny amator. Dla mnie krótka i sztywna narta wymaga lepszej kontroli - nie znam Pana Wojtka, ale jako były kadrowicz na pewno to potrafi. Ty pewnie też masz na tyle duże doświadczenie i dobrą technikę, że taka narta nie sprawia Ci problemu. Ja stanowczo wolę dłuższe.

Pozdrawiam

Mirek

[Boogie]

Bończa rozumiem. Ja jeżdżę w skicrossie więc mam inne odczucia. Ale jeździłem kiedyś na bramkach w slalomie i te 10cm różnicy narty naprawdę mi nie robiło wielkiej różnicy w prędkości ale za to w kontroli narty i owszem więc polemizowałbym że krótsza narta jest dużo wolniejsza.

pozostawie to bez komentarza.

[zzocha]

Nie wytrzymam i muszę też coś napisać

:eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:

[Marucha]

Nie wytrzymam i muszę też coś napisać

:eek::eek::eek::eek::eek::eek::eek:

To porada dla Abzac, czy głos w dyskusji?

[juice]

Ja te dywagacje o długości sobie odpuszczę, bo po prostu rozumiem, że Rafał razem ze swoim trenerem wiedzą, że u faceta nie najważniejsza jest długość tylko technika, i taką zasadę stosują w życiu i na nartach też z powodzeniem

Natomiast zaciekawiło mnie bardziej to

Ogólnie polecam narty Fischera obecnie najlepsze na rynku razem z Elanami.

Skąd taka obiektywnie jednoznaczna opinia

Pozdrawiam,

[gajowy01]

Przy tych gabarytach to tylko najwyższe więc najsztywniejsze (najtwardsze) modele nart z grupy race (GS, SX), high performance (jakieś Progressory 9?), w dl. ok 180 cm.

Oczywiście przydały by się twardsze buty - najtwardsze z amatorskich.

[Raceman]

Powiem Ci tak , jak na ten poziom umiejetności kolego Abzac proponuję Ci dwie pary nart, moim zdaniem jesli chcesz pojechać szybko , bezpiecznie, stabilnie to jesteś skazany na TOPOWĄ gigantke przynajmniej 185cm(może być FIS men) dł a dlaczego? Dlatego że przy Twojej wadze reszta nart (allroudy , allmontainy i jeszcze jak się nazywają ) nie wytrzymują , i ich właściwości po przez Twoją wagę są... a tak naprawdę ich nie ma. Po porostu sa robione do lżejszych ludzi. Druga para nart do kręcenia tak sobie to weź też gigantkę ale o dł 172 babską i wież mi że pod Tobą będzie się zwijać jak mały zaskroniec. Być może ktoś będzie miał inne zdanie ale cóż taka jest moja opinia. Pozdrawiam Marcin

[RafałP]

juice. poprostu to jest opinia moja jak i moich znajomych ze stoku w tej chwili najbardziej optymalną nartą jest Fischer w stosunku jakość/cena:)

[RafałP]

niech to nie będzie żadna reklama. to jest moja osobista opinia ! Każdy lubi coś innego i ja to szanuję dlatego nie chce się wdawać w dyskusje jaki sprzęt dla kogo jest najlepszy

[juice]

Oczywiście, szczególnie, że dodanie "moim zdaniem i znajomych" mówi wszystko

Ja natomiast uważam, że najlepsza jest ta narta, która najbardziej podpasuje osobie jeżdżącej na nartach. Wedle różnorakich kryteriów.

Pozdrawiam,

[Abzac]

Podziękowania za dobre rady

Na pewno nie skorzystam z nart 160 cm. 6 albo 7 lat temu kupiłem sl9 i były to moje pierwsze porzadne narty, wspominam je z sentymentem, bo narciastwo nabrało dla mnie wtedy nowego wymiaru po starych Fischerach. Jednak były one dobre do Krynicy, czy Białki, gdy zacząłem jeździć w Alpy okazały się za krótkie na moje gabaryty. Oczywiście gdybym był fanem bardzo krótkich skętów to i w Alpach by mi sie podobały, ale tak nie jest. Po waszych wypowiedziach widzę , że muszę kupić narty topowe, ale sprecyzujcie , czy lepsze by były gigantówki , czy supercrossy.

[wojtus81]

Kolego posiadasz słuszną wagę jak i wzrost powinieneś się rozgladnąć za nartami od 175 w górę i jeśli ma to być jakiś unwersalny skicross to tylko najwyzszy model

[dareklewandowski]

Po pierwsze to zmień buty na twardsze z takim doświadczeniem możesz spokojnie jeździć na 110-120 oczywiście jeżeli nie ma przeciwwskazań do tego. Ogólnie polecam narty Fischera obecnie najlepsze na rynku razem z Elanami. Możesz spróbować z serii Progressor czegoś bardzo wszechstronne narty ja sam jeżdżę na 8+. Warte uwagi są też Elany SLX Waveflex Fusion RS

Wszystko się zgadza,ale jak wytłumaczyć.... najlepsze na rynku?:pProszę o uzasadnienie:p- bo dobre i bardzo dobre -to wiem:rolleyes: