Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

No i się wywinęło.


Rekomendowane odpowiedzi

:mad:

A raczej złamało. Dnia 31-01-2011 na trasie nr 1 ze szczytu Kronplatz do Brunico łokiec wywinął takiego orła na pełnym speedzie, że kości piszczelową i strzałkową jako całe może włożyć między bajki. Gruchnęły jak zapałki. na szczęście złamanie nie było otwarte. Italiańce mnie zwieźli zagipsowali i do domu. Kontrola w miejscowej przychodni wczoraj no i na dzień dzisiejszy czekam na części celem śrubowania śródszpiku. Porada dla wszystkich jeżdżących za granicę : aktualna karta EKUZ i nigdzie nie musisz dzwonić po ubezpieczalniach. Robią wszystko tak jakbyś był obywatelem ich kraju. Żadnych pytań kto za to zapłaci. Oczywiście oprócz tego też mam ubezpieczenie ekstra również tak na wszelki słuczaj. A i parę groszy z tego tytułu za cierpienie chyba dadzą.

Także proszę państwa łokciowi na nartach adrenalina chyba już nie będzie potrzebna. No ale te narty na których jechałem.......Napiszę w innym wątku.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Niestety też wyglebiłem w niedzielę w Krynicy na azotach. Początek ferii ostatni ranny zjazd przed śniadaniem ;(. Warunki świetne jak na odwilż :). Wyglebiłem na prawy bark i nie mogę ruszać ręką od łokcia w górę. Jutro idę do lekarza, ale przypuszczam, że to może dysk plus stłuczenie - choć się na tym nie znam. Nie ma siniaka, ani żadnego innego śladu. Ci co widzieli i zwieźli mi kijki i nartę mówili, że widowiskowo walnąłem. Najgorsze, że nie wiem co było przyczyną. W pewnym momencie poleciałem i zostawiłem nartę i kijki u góry, a ja znalazłem się dużo niżej. Mam nadzieję, że jutro okaże się, że wszystko OK i jeszcze pośmigam w tym sezonie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdrowia

Łokciu 3 życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!! Też kuruję się w domu. Naderwane wiązadło strzałkowe (25.01 Czantoria, leżałem 8 razy na sześć zjazdów) ,ale jest dobrze i przy mojej łagodnej jeździe początkującego narciarza mam zamiar za dwa tygodnie pojechać na łagodny stok ( może Nowa osada).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łokciu 3 życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!! Też kuruję się w domu. Naderwane wiązadło strzałkowe (25.01 Czantoria, leżałem 8 razy na sześć zjazdów) ,ale jest dobrze i przy mojej łagodnej jeździe początkującego narciarza mam zamiar za dwa tygodnie pojechać na łagodny stok ( może Nowa osada).

Jan nie dobijaj Łokcia;)chociaż znam gości,że po śrubach zaczęli jeździć,i to jak-twierdzili,że teraza czują,że mają mocne podudzia:)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w bramkach kontrolujących wnoszenie i wynoszenie metalu będzie piszczało:D

Piszczą ponoć tylko ferromagnetyki a tytan do takowych nie należy.

Chociaż Moja Naj ma biedro metalowe i na wycieczki latamy z rentgenowską fotką, jak na razie nigdzie nie piszczało:)

Pozdrawiam.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łokciu 3 życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!! Też kuruję się w domu. Naderwane wiązadło strzałkowe (25.01 Czantoria, leżałem 8 razy na sześć zjazdów) ,ale jest dobrze i przy mojej łagodnej jeździe początkującego narciarza mam zamiar za dwa tygodnie pojechać na łagodny stok ( może Nowa osada).

Jestem pełen podziwu dla "hartu ducha" . 6 upadków to zdecydowanie za dużo.

Upadki zdarzają mi się bardzo rzadko . Może 2-3 w sezonie ( głównie z winy debili którzy mnie staranują ).

Mam zasadę że jak coś zabolało w stawach przy upadku to trzeba zakończyć jazdę i wyleczyć kontuzję . Ja wiem że to trudne do zniesienia ale nie ryzykuj dla kilku zjazdów kalectwa .

Życzę powrotu do zdrowia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jesteś w tych cierpieniach sam! Mnie też 5 grudnia 2010 w Livigno, w pierwszym dniu jazdy, przytrafiło sie złamanko. Dziś to ja juz prawie nie czuję tego złamania. Po kieszeni tylko oberwałem bo 450euro musiałem zapłacić za badanie, które mój ubezpieczyciel zakwestionował jako niepotrzebne.Mam nadzieję że Ciebie to nie spotka! Szybko wracaj do zdrowia i na stoki! A tak swoją drogą, karta EKUZ załatwia wszystko. W Polsce, każdy pracujący ( i nie tylko) objęty jest obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym. W dobie internetu bez problemu mozna mieć informację o ubezpieczeniu osoby- jak się chce! To PO co jeszcze wymagać od nas jakiś papierków,pieczątek, wniosków, POdpisów, POzwoleń...... Czyżby dla zmniejszenia stanu bezrobocia?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nawywijałeś kolego!! Szybkiego powrotu do zdrowia i cierpliwości w rehabilitacji. Generalnie na przyszły sezon powinieneś wrócić na stok. Kilka lat temu miałem podobne złamanie, również piszczel i strzałka strzeliły w prawej nodze, jednak stało sie to nie na nartach, a podczas wspinaczki. Poskładali mnie właśnie na tytanową blaszkę, to moim zdaniem dużo lepsze niż gips. Po bodajże 2 miesiącach chodziłem już bez kul, a zanim mi to żelaztwo wyciągneli z nogi zaczołem się spowrotem wspinać. W sumie chodziłem z tym pół roku. Śmiesznie to trochę wygląda bo generalnie blaszka jest na zewnątrz a tylko przez skórę do kości przykręcone są śruby. Niemniej szybko się idzie przyzwyczaić. Uważaj tylko na początku żeby nie moczyć długo miejsc styku śrub ze skórą bo będzie się maziać, ale jak już się zagoi to nie ma prawie żadnych niedogodności (prawie bo można przypadkiem żonę w nocy pocharatać jak się zapomnisz ;) ) Po kilku latach mogę powiedzieć że żadnych skutków tego załmania nie odczuwam. Pozostała mi tylko blizna na pamiątkę.

Pozdrawiam i jeszcze raz szybkiego powrotu do pełni formy!!

SKIer

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...