Dobór nart z grupy all mountain

[caniggia]

Witam

Na nartach jeżdżę jakieś 34 z 37 lat, od 2005-6 na carvingowych, od tego czasu jeżdżę, w 90 proc na krawędziach, umiejętności oceniam na ok 6-7, choć ciężko się wpasować. Nie mam problemu z muldami, puchem, poza trasą.

2007 zerwałem wiązało na nartach, więc szukam nart które nie będą mnie męczyć.

Od początku jeżdżę na head xrc 1100 170cm, buty head s10. Mam 176/75 kg. Jeżdżę średnimi i długimi skrętami najlepiej prawie kładąc się na śniegu, bardziej gigantowo niz slalomowo, taki styl podoba mi się najbardziej.

Ale... Narta wymaga ode mnie dość dużo wysiłku, muszę mocno pracować aby jechała na krawędzi. Pasuje mi jej promień i stabilność, da się jechać bardzo szybko prosto (od wypadku nie jeżdżę szybko za wiele), jeździ zeslizgiem. Wydaje mi się, że po pierwsze jest dla mnie trochę za długa, jest ciężka. W międzyczasie próbowałem head xenon 7.0 krótsze, z promieniem 12 i wiem że to nie jest narta dla mnie, ciężko się jeździ na prosto, trzeba non stop na krawędziach, mały promień, kolano dostaje po tyłku.

Tak więc znając moje potrzeby, może doradzicie coś z ostatnich 3 lat to spełni moje wymagania?

Vs xrc 1100, lżejsza, mniej męcząca, łatwiej wchodząca na krawędz, pewnie mniejszy flex, promień podobny 14.4 ma obecna, może być na ok 160-165.

Dziękuję

[bruner79]

Kup narte na okolice wzrostu o taliowaniu bardziej w strone gs,taka narta bedzie mniej meczaca niz narty krotsze o mniejszym promieniu a pojedzie kazdym skretem.

[caniggia]

Wiem że chcę trochę krótszą nartę niż poprzednia i lżejszą. Z postów na zagranicznych stronach, filmów itp moim faworytem był kastle mx78, ale że jednak wymaga jakiejś siły, dla takich jak ja polecają lx82 w długości 164 r14.5.

Ta narta z opisów ludzi najbardziej charakteryzuje moje potrzeby.

Pytanie co podobnego z innych marek bardziej dostępnych można wybrać?

[jacek-1210]

Wiem że chcę trochę krótszą nartę niż poprzednia i lżejszą. Z postów na zagranicznych stronach, filmów itp moim faworytem był kastle mx78, ale że jednak wymaga jakiejś siły, dla takich jak ja polecają lx82 w długości 164 r14.5.

Ta narta z opisów ludzi najbardziej charakteryzuje moje potrzeby.

Pytanie co podobnego z innych marek bardziej dostępnych można wybrać?

Może najpierw odwiedź różne wypożyczalnie i popróbuj różnych nart zanim kupisz ? Narcie r14.5 bliżej do slalomki niż gigantki. Albo jak radzi Bruner tylko krótsze ? Moja żona ma stare Dynastary Speed 155/r21, parę razy miałem na nogach i całkiem fajne, miękkie, łatwe i dobre do szurania jeśli męczą Cię krawędzie. A z drugiej strony mają kopa na wyjściu jak jedziesz na krawędziach, łatwo je dogiąć. Może więc jakieś dłuższe juniorskie ? Musisz różnych popróbować zanim kupisz. Trudno coś powiedzieć - sam musisz ocenić. Mam m.in. stare Head Supershape i te narty nie męczą, ot takie narty do rekreacji 170/r12 a warunki mam podobne 175/79kg, dlatego sam musisz próbować

Edytowane 20 Styczeń 2014 przez jacek-1210

[caniggia]

Tak właśnie zrobię, wtedy dopiero kupię.

W międzyczasie coś tam brałem z wypożyczalni oprócz tych co kupiłem, ale zawsze kończyło się to założeniem headow z powrotem.

[olas84]

Może jakieś z serii enduro salomona, dość uniwerslane, 50% trasa, 50% puch, do super szybkich (w sensie są szybsze) nie należą, a promień skrętu w przedziale 12-16 w zależności od modelu i długości. No ale to byś musiał najlepiej sobie wypożyczyć. Bo szkoda kupować tym bardziej, że jesteś zwolennikiem Head'a.

[TNT]

Witam

Od początku jeżdżę na head xrc 1100 170cm, buty head s10. Mam 176/75 kg. Jeżdżę średnimi i długimi skrętami najlepiej prawie kładąc się na śniegu, bardziej gigantowo niz slalomowo, taki styl podoba mi się najbardziej.

Ale... Narta wymaga ode mnie dość dużo wysiłku, muszę mocno pracować aby jechała na krawędzi. Pasuje mi jej promień i stabilność, da się jechać bardzo szybko prosto (od wypadku nie jeżdżę szybko za wiele), jeździ zeslizgiem. Wydaje mi się, że po pierwsze jest dla mnie trochę za długa, jest ciężka. W międzyczasie próbowałem head xenon 7.0 krótsze, z promieniem 12 i wiem że to nie jest narta dla mnie, ciężko się jeździ na prosto, trzeba non stop na krawędziach, mały promień, kolano dostaje po tyłku.

Tak więc znając moje potrzeby, może doradzicie coś z ostatnich 3 lat to spełni moje wymagania?

Vs xrc 1100, lżejsza, mniej męcząca, łatwiej wchodząca na krawędz, pewnie mniejszy flex, promień podobny 14.4 ma obecna, może być na ok 160-165.

Dziękuję

Spróbuj heady supershape I.Rally http://www.skionline.pl/sprzet/narty,13-14,head,i-supershape-rally,6401.html

i /lub I.Titan http://www.skionline.pl/sprzet/narty,13-14,head,i-supershape-titan,6400.html

I daj znać, jakie wrażenia, bo jeszcze nie próbowałem, a strasznie mnie na nie "nosi" :biggrin:

Edytowane 20 Styczeń 2014 przez TNT

[caniggia]

Jednak nie chce mi się chodzić po wypożyczalniach, często nie ma tam tego co bym chciał spróbować.

Heady kupiłem z opinii i były takie właśnie jak wtedy chciałem.

Zaryzykowałem Kastle lx82 z ubiegłego roku. Nie ma u nas o nich opinii, więc pewnie opiszę wrażenia, najwyżej pójdą do sprzedania.

Udało się trafić bez żadnych wcześniejszych serwisów, mało jeżdżone, cena już nie tak odstraszająca jak za nowe.

Mają być lekkie, super stabilne, dobre w długim skręcie pomimo r14.5, krótkie też mają robić dobrze (wiem, to tylko w Erze:laughing:).

Także póki co dzięki, a ja napiszę jak pojeżdżę trochę.

[Gość silver]

polecam narty z grupy K2 Rictor o dł 170 R15 lub Bolt 172 R16 obie dostepne w dobrych cenach na http://www.starsport.com.pl/ pozdrawiam

[caniggia]

Na tą chwilę mogę powiedzieć, że bardzo fajna narta, jedzie tak jak chcę, świetnie wchodzi na krawędź, szybko zmienia się z krawędzi na krawędź, nie męczy, trzyma na lodzie super, da się jeździć krótkim skrętem, długim, bardzo stabilna narta przy szybkiej jeździe, wybacza sporo błędów (proszę tego nie czytać jako narty nadającej się dla początkujących). Śmigiem też fajnie jedzie. Może nie zdecydowanie lżejsze same w sobie niż poprzednie, ale na nogach prawie jakby nic nie ważyły. Mniej toleruje ześlizg niż poprzednia, nazwałbym to efektem luźnego buta, ale tylko przy dłuższym ześlizgu równolegle do stoku, hamowaniu, gdzie trafia się lód pomieszany ze śniegiem. Może muszę się do tego bardziej przyzwyczaić, albo dopracować technikę, tylko kilka dni jeździłem.

Tak więc opinie z US w zasadzie się potwierdzają.

Dziękuję za podpowiedzi w temacie.