Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Kronplatz i Plose 7.02-21.02


mihumor

Rekomendowane odpowiedzi

To za chwilę zaczynam sie pakować i jutro koło południa ruszam wraz z moimi Paniami. Wyjazd w dwa miejsca leżące w bezpośredniej otulinie Dolomitów bo należące bodajże do Alp Zillertalskich ale oba mieszcza się w rejonie www.dolomitisuperski.com i nazywa się to wyjazdem w Dolomity. Po prawdzie z obu tych górek Dolomity pięknie widać a panoramicznie widok na nie jest z nich bardzo dobry. Na Kronplatzu śmigałem już rok temu i było świetnie co w połączeniu z dobrym mieszkaniem przy stoku zaowocowało pierwszą powtórką wyjazdu. Trochę obawiam się ilości ludzi ale trudno, lekarstwem na to ma być Plose czyli góra w rejonie Valle Isarco czyli po sąsiedzku z Kronplatzem gdzie przeniesiemy sie na drugi tydzień. Na plose jest koło 40 km traz w tym najdłuższa trasa w Dolomitach - 9 km i do tego czarna; to ona wraz z przypuszczeniami, że to mniej tłoczny resort skłoniły mnie do wyjazdu tam. Pewnie pośmigamy też na innych górkach w Valle Isarco i może jeszcze na dzień skoczymy do Sesto w Alta Pusteria ale to już na miejscu się okaże bo na głowie mamy trójkę dzieci a opiekunki tradycyjnie nie zabieramy. Niemniej liczę na dobrą organizacje, jazdę wymienną i może się uda. W zeszłym roku na podobnym wyjeździe miałem 550 km przejechane zaliczając jazdę z maluchami i pilnowanie niemowlaka codziennie. Pogoda wydaje sie mocno śnieżna więc powinno być dobrze - byle tylko nie za dużo tego śniegu, te 2 metry co już są powinny wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pax53
To za chwilę zaczynam sie pakować i jutro koło południa ruszam wraz z moimi Paniami. Wyjazd w dwa miejsca leżące w bezpośredniej otulinie Dolomitów bo należące bodajże do Alp Zillertalskich ale oba mieszcza się w rejonie www.dolomitisuperski.com i nazywa się to wyjazdem w Dolomity. Po prawdzie z obu tych górek Dolomity pięknie widać a panoramicznie widok na nie jest z nich bardzo dobry. Na Kronplatzu śmigałem już rok temu i było świetnie co w połączeniu z dobrym mieszkaniem przy stoku zaowocowało pierwszą powtórką wyjazdu. Trochę obawiam się ilości ludzi ale trudno, lekarstwem na to ma być Plose czyli góra w rejonie Valle Isarco czyli po sąsiedzku z Kronplatzem gdzie przeniesiemy sie na drugi tydzień. Na plose jest koło 40 km traz w tym najdłuższa trasa w Dolomitach - 9 km i do tego czarna; to ona wraz z przypuszczeniami, że to mniej tłoczny resort skłoniły mnie do wyjazdu tam. Pewnie pośmigamy też na innych górkach w Valle Isarco i może jeszcze na dzień skoczymy do Sesto w Alta Pusteria ale to już na miejscu się okaże bo na głowie mamy trójkę dzieci a opiekunki tradycyjnie nie zabieramy. Niemniej liczę na dobrą organizacje, jazdę wymienną i może się uda. W zeszłym roku na podobnym wyjeździe miałem 550 km przejechane zaliczając jazdę z maluchami i pilnowanie niemowlaka codziennie. Pogoda wydaje sie mocno śnieżna więc powinno być dobrze - byle tylko nie za dużo tego śniegu, te 2 metry co już są powinny wystarczyć.

życzę owocnego wyjazdu...wyjeżdził równie dużo kilometrów...pilnuj dzieciaki...i wracaj cały i zdrowy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Właśnie dziś wróciłem, wyjazd bardzo udany, pogoda trafiła się świetna - dużo słońca i lekki mróz, nawet na dole nigdy nie było powyżej zera, ludzi na Kronplatzu średnio i mało a na Plose bardzo mało. Dojazd ok a powrót mniej bo to co sie działo w sobotę na wszystkich wyjazdach z Tyrolu to była masakra, korki nawet na bocznych drogach, wszyscy uciekali z autostrady totalnie zakorkowanej więc było wesoło. Od St. Johan in T. do Salzburga boczną drogą jechałem 2 godziny a jeszcze jedną sobie oszczędziłem uciekając z korka na ostatnie 15 km. Ale to nic. Zdjeć mam ponad 500 - było co fotografować, zwłaszcza na Plose. Relację jakąś wrzucę jutro może bo teraz padam na twarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od Kronplatzu bo to był pierwszy tydzień. Mieszkaliśmy w miasteczku St.Vigilio di Marebe a w zasadzie 2 km powyżej w malutkim przysiółku tyrolskim obok trasy. To miasteczko uważam, ża najfajniejsze miejsce do mieszkania przy Kronplatzu, do samej miejscowości schodzą 2 wyciągi - jeden z Kronplatzu a drugi z przeciwległego zbocza z mniejszej góry Piculin, na której są dwie bardzo fajne trasy (2 czarne,czerwona i niebieska i dwie gondole) - zjeżdrzając z Piculina na drugą stronę (uwaga-bardzo trudna czarna trasa, rankiem bywa mocno wylodzona) zjeżdrzamy do Alta Badii skąd w 20 minut skibusem dojedziemy do górnej części doliny i możemy podłączyć się pod jazdę w całym systemie Sella Ronda. Wyciągi w St Vigilio (te schodzące z Kronplatzu i z Piculina) są połączone płaskim wyciągiem przechodzącym ponad całym miasteczkiem i spinającym to w jeden system.

Pierwszy dzień rozpoczął sie od jazdy w puchu bo noca zdrowo popadało, najpierw na slalomce, która na mocno stromych trasach w puchu jeszcze dawała radę ale na średnio stromych z nawianymi miejscami bywała nerwowa, zmieniłem ją szybko na Metrona i było dużo lepiej. Po 3 godzinach porannych jazda z dziećmi - 1,5 roczna w nosidle a 5 latka do nauki - tak 4 godziny i później jeszcze samemu na koniec, razem ponad 8 godzin na nartach non stop. I tak sie mordowałem przez tydzień:D

Po tym dniu była już cały czas świetna pogoda ze słońcem i lekkim mrozem, czasem trochę wiało. Jazda wszędzie na Kronplatzu - głównie strona północna gdzie są 2 świetne i dosyć trudne czarne trasy - obie po 5 km - schodzące prawie do Brunico, pomiędzy nimi jest jeszcze fajna czerwona i kilka łączników umożliwiających miksowanie różnych wariantów. Jest też prawie 4 kilometrowa trasa czerwona, bardzo szybka, schodząca do miejscowości Olang, i jazda na przełęczy Furcia ponad San Vigilio gdzie jest czarna trasa slalomowa, na której często trenują miejscowi zawodnicy (z ogromnymi sukcesami jak wiadomo z PŚ). Na górze są też krótsze 1-2 km trasy czerwono niebieskie bardzo szerokie schodzące do krótszych krzeseł i gondolek na których można nieźle pojeździć na krawędzi bo stok jest perfekcyjnie przygotowany a jazda wysiko więc trasy nie ulegają degradacji w czasie. Cały wierzchołek Kronplatzu powyżej lasu jest wyratrakowany więc pomiędzy trasami można przejeżdrzać również wpoprzek i szybko zmieniać wyciągi. Można też przechodzić po wierzchołku na który wychodzi 7 wyciągów i przejście na przeciwległy stok do do 100metrów po płaskim. Można też fajnie pojeździć z dziećmi bo jest kilka ciekawych i długich tras niebieskich świetnych do nauki - wiem bo dwie córki tam nauczyłem jeździć.

Zapomniałem o niezłej panoramie na całe Dolomity ze szczytu.

Ośrodek jest bardzo nowoczesny, szybkie gondole i krzesła, wszystko bardzo przemyślane i skomunikowane, przygotowanie tras perfekcyjne - z lepszym się nigdzie nie spotkałem. Wada to niewielkie możliwości jazdy pozatrasowej.

Zaskoczyła mnie niewielka ilośc ludzi jak na luty, było ich mniej niż w połowie stycznia zeszłego roku - czyżby skutki kryzysu? Bardzo mało Polaków.

Byłem tam już drugi raz i pewnie jeszcze się wybiorę.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plose czyli Valle Isarco

Kończąc jeszcze wątek Kronplatzu czyli Plan de Corones to tu jest link do mapki z trasami:

http://88.198.3.37/kronplatz/kronplatz_plandecorones_panorama.pdf?ccode=en-US

Drugi tydzień to jazda w dolinie Isarco czyli głównie w masywie Plose (Monte Telegrafo). To ośrodek u nas mało znany i niewiele osób miało przyjemność tam jeździć. Skąd pomysł na tą miejscówkę? Rok temu byliśmy również tydzien na Kronplatzu i później tydzień w Val Gardena. W Gardenie jest bardzo fajnie i pięknie tylko jak dla mnie stanowczo zbyt dużo ludzi, jakoś mnie to w zeszłym roku zmęczyło i postanowiliśmy powtórzyć Kronplatz i połączyć z jakimś małym ośrodkiem licząc na puste stoki, małą ilość ludzi, kameralną atmosferę i .... oczywiście nieco niższą cenę. I to wszystko znaleźliśmy na Plose. Były jeszcze dwa powody - dolina Isarco zawsze mi sie bardzo podobała, wielokrotnie jadąc nią z przełęczy Brener do Bolzano zachwycałem sie jej urokiem; drugi powód to najdłuższa trasa w Dolomitach - 9 km zjazd z Plose - i to z czarnym oznaczeniem na długości 6,5km - ja bym jej dał mocne czerwone ale może ze względu na tą długośc ma czarne.

Z Kronplatzu widać Plose- ten biały masyw w środku fotki:

img2553.th.jpg

A oto mapka całej Valle Isarco:

http://www.dolomitisuperski.com/Eisack/en-US/skimap-valle-isarco-1900EN.html

Wyjeżdrzamy rano spod Kronplatzu i jedziemy w dół doliny Pusterii. Gdy już dojeżdrzamy do autostrady skręcamu do miasta Brixen (Bresanone). Niech nas nie zmyli industrialne przedmieście - w środku miasta kryje sie przepiękna średniowieczno-renesansowa starówka - naprawdę robi wrazenie,zwłaszcza oświetlona o zmroku. W mieście jest też spory, nowoczesny aquapark jak ktoś lubi po nartach. Z miasta od razu zaczynamy wspinać się serpentyną na zbocze Plose - na 6 km łapiemy 450 m wysokości i dojeżdrzamy do mieściny St.Andrea znajdującej sie na małym tarasiku tego potęrznego zbocza, stąd jeszcze 2 km w bok i jesteśmy na miejscu - w przysiólku St.Leonard gdzie mieszkamy w 200 letnim domu przycupniętum na stomym zboczy. Z balkonu u stóp mamy Brixen, wydaje sie, że kamieniem można dorzucić wprost w jego stare centrum.

Rano w niedzielę ruszamy na Plose, parking i stacja kolejki są o 100 metrów ponad wsią St,Andrea - mamy 3km dojazdu. Widząc parking i malutką stację kolejki z przycupniętymi dwoma niewielkimi knajpkami czuję sie po wrażeniach z infrastruktury Kronplatzu jak zawodnik, który wczoraj grał w lidze mistrzów a teraz musi zagrać w II lidze. Parking to klepisko jak u nas ale optymizmem napawa jego niewielki rozmiar. Szybko humor poprawia widok ludzi zjeżdrzających z góry pod samą stacje na nartach oraz zerowa kolejka po karnety. Szybko wsiadamy w gondolę, która w 11 minut przenosi nas o 1000 metrów wyżej, na 2000 tys m npm ponad granicę lasu. Wychodzimy, stajemy i szczęka opada - widok naprawdę rewelacyjny, jeden z najlepszych jakie widziałem z nartami na nogach. Poza gondolą na Plose są już tylko krzesła - wszystkie długie - jest ich 7 ale tylko 2 to nowoczesne i wypinane, pozostałe 5 to stare rzęchy ale za to ustawione dosyć szybko (trzeba sie przyzwyczaić do wsiadania bo mało na to jest czasu). Infrastruktura więc nie zachwyca ale i nie ma dramatu - dochodzą 2 orczyki (jeden na samym dole+ świetne przedszkole narciarskie z 2 taśmami).

Ośrodek ma 44 km tras - większośc znajduje się na górze masywu powyżej granicy lasu (1900m ,a że jeżdzi sie na dwóch górach - Plose i Monte Fana (obie koło 2500) i to tylko na ich pd-zach zboczach tak,że ten las jest z rzadka widoczny wieć ja miałem wrażenie jakbym jeżdził na lodowcu. Jest tam naprawdę pięknie i do tego widok postrzępionej grani Dolomitów na wyciągnięcie ręki - jest spektakularnie.

Takie dwa widoczki:

img2814.th.jpg

Co do tras - jest nieco słabiej niż na Kronplatzu jeśli porównywać, trasy są łatwiejsze i jest ich znacznie mniej niemniej każdy tam coś dla siebie znajdzie, jak dla mnie mają tą zaletę, że są długie, choćby wsdpomniana już zjazdówka z Plose którą można jeżdzić w wariancie 9km, 7 km oraz 6,5km, kilka czerwonych tras po 3-4 km i jeszcze jedna czarna slalomówka . Jak dla mnie brakowało bardzo trudnej czarnej ale za to można sobie pośmigac pozatrasowo bo warunki ku temu są wprost wspaniałe a i możliwości wiele. Ludzi jest tam bardzo mało, nieco wiecej w niedziele bo pojawia sie trochę miejscowych. Jazda po zupełnie pustych trasach nie jest tu rzadkością co mi osobiście niezwykle pasowało. Pogodę mieliśmy świetną - wręcz idealną poza jednym dniem z małą mgłą i krótkimi opadami śniegu.

Na jeden dzień wyskoczyliśmy na sąsiednią górę Gitcheberg do miejscowości Maranza po przeciwnej stronei doliny Pusterii (25 km). To mały ośrodek - 20 km tras, jedna gondola, 2 krzesła, 2 orczyki - trasy: 1 czarna, 3 czerwone i 2 niebieskie, wszystkie trasy dosyć długie i ciekawe ale jak dla mnie góra na 2 dni, świetny widok z wierzchołka (ponad 2500) - bardzo przestrzenny.

A tak wygląda górna częśc Gitchebergu:

img2898.th.jpg

Czas na małe podsumowanie Plose i Valle Isarco:

Zalety:

-pięknie i kameralnie

-mało ludzi

-taniej

-dobre przygotowanie tras

-długie trasy

-możliwośc szybkiego wyskoku do innych pobliskich ośrodkow (Kronplatz,Val Gardena)

Wady:

-stara infrastruktura

-niezbyt dużo tras

Chętnie bym wrzucił jakieś fotki ale nie bardzo wiem jak się to czyni

Edytowane przez mihumor
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj dzięki za te wartościowe relacje.

Przypomniałeś mi jazdę na Plose, przepiękne Brixen (starożytna stolica Tyrolu) okraszone wtedy spotkaniem z Alberto Tombą (mieszkałem w pokoju hotelowym obok niego).

Dodam, że Plose gości też często finał Pucharu Fila Cup, organizowanego, jako cykl zawodów w całej Europie dla młodych zawodników, zaś gigant ustawiany od góry jest kwintesencją wykazania się umiejętnościami, ponieważ przede wszystkim jest długi i zawiera wiele elementów technicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamknę jeszcze temat małym podsumowaniem:

- z netu sobie wyczytałem, że przez te 12 dni przejechałem 540 km wyciągami

- schudłem 3 kg

Ciekawostka jeszcze z powrotu; z Brixen do Insbrucku jechaliśmy przez Brenner zwykłą droga a nie autostradą, troche z ciekawości bo pierwszy raz w ten sposób a troche chcieliśmy sprawdzić ile sie jedzie i czy nie warto tak jeździc bo można oszczędzic czas i nie stać na bramkach a zwykle na tych od platności za przełęcz troche sie stoi. W sumie jechaliśmy 1,5 godziny więc nie było dramatu i wyszło niewiele dłużej. Pewnie jakby zjechać na przełęczy z autostrady i jechać do Insbrucku zwykłą droga to wyjdzie na to samo. Droga bardzo ładna ale jest troche kręcenia po zakrętach. Korki za Insbruckiem totalne, jak zwykle uciekliśmy przez Ski Welt objeżdrzając do Worgl autostradę roznymi bocznymi drogami bo rownolegla też była zakorkowana. Niestety droga od St. Johan do Salzburga tez była zakorkowana i staliśmy tam ponad godzinę a nie dało sie juz nigdzie uciec bo boczne z uwagi na lawiny były pozamykane. Zawsze tam objeżdrzalem i nigdy nie bylo ruchu - nie tym razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Witam wszystkich na forum:happy:

Ciekawy opis ośrodka,aż zachęca do wyjazdu.No właśnie ja wyjeżdzam w lutym tam i czytając cenniki skipassów nie kumam czegoś?I tu pytanie do znawców tematu,czy płacę za skipass dla córki 7 lat ma skończone?bo w opisie cennika jest cena dla dzieci i młodzieży ur.od 1995 r. 139 euro za 6 dni?a ja czytam w opisie skionline Kronplatza że dzieci ur po 2003 r skipass free,to jak to jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum:happy:

Ciekawy opis ośrodka,aż zachęca do wyjazdu.No właśnie ja wyjeżdzam w lutym tam i czytając cenniki skipassów nie kumam czegoś?I tu pytanie do znawców tematu,czy płacę za skipass dla córki 7 lat ma skończone?bo w opisie cennika jest cena dla dzieci i młodzieży ur.od 1995 r. 139 euro za 6 dni?a ja czytam w opisie skionline Kronplatza że dzieci ur po 2003 r skipass free,to jak to jest?

Ceny są podane faktycznie dla dzieci i młodzieży urodzonych po 26.11.1995 r. Dziecko urodzone po 26.11.2003 dostanie darmowy karnet na taki sam okres na jaki kupił karnet rodzic (nie dotyczy dziennych, 12 dniowych i sezonowego). Ewentualnie kalkulator do wyliczenia ceny: http://www.kronplatz.com/en/ski-region/skipass/calculator/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...