Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

arbiter

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    491
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana arbiter w dniu 30 Styczeń 2015

Użytkownicy przyznają arbiter punkty reputacji!

1 obserwujący

O arbiter

  • Urodziny 21.04.1970

Informacje osobiste

  • Imię
    Jarek
  • Miejscowość
    Legionowo

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Blizzard
  • Buty marka
    Salomon X3-100
  • Gogle
    carrera

Umiejętności

  • Styl jazdy
    długi skret
  • Poziom umiejętności
    6
  • Dni na nartach
    0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

arbiter's Achievements

Średnio zaawansowany

Średnio zaawansowany (3/6)

308

Reputacja

  1. kiedyś było tak http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/12048-Nassfeld-%C5%9Bwi%C4%99ta-sylwester?highlight=
  2. moje zdanie jest takie : w tej cenie nie ma żadnej różnicy jaką markę kupisz teraz promocje obniżki itd. znajdziesz , podoba się , kupuj ja choruje na kask POC a kupiłem 4F bo mi sie podobał
  3. To ja w oczekiwaniu na ...... coś zjem , chlapnę , zjem itd. Nie mogę żyć w niepewności co to będzie jak SB napisze Jeden zawał przeżyłem więc nie mogę się denerwować ps. SB ma być i już - takie moje zdanie :stupid: gdzieś wyczytałem że to "nasze" forum jest specyficzne
  4. podsumowując : chcąc jeździć w SAM-ISCH wybór noclegu w Spiss może okazać się nie najgorszy ? Nie szukamy rozrywek tylko "jazda-jazda-jazda" no i rozmowy polaków a jedziemy tam pierwszy raz więc nie muszę zaliczyć Kappl czy See Gwyn - dzięki
  5. Jeśli zarezerwujemy Spiss to jazda tylko Sam-Ischgl i jazda skibusem jesli faktycznie dobra komunikacja jest A samo Spiss ? Noclegownia czy ładne miasteczko ? Właśnie granica mnie interesowała , ja tam na zakupy się nie nastawiam czy strefę niby wolnocłową itd. Czy cena karnetu jest identyczna ? Kupując w Austrii lub Szwajcarii ? Pytam bo kiedyś będąc w Zermatt różniła się sporo kupując po stronie włoskiej
  6. arbiter

    Drewniany rdzeń

    Ludzie ! Jak chłop nie padł ofiarą "drewna" i mu z tym dobrze niech ma :)To dyskusja ze "ślepym" o kolorach Ja padłem ofiarą marketingu i mam drewniany rdzeń i marketing alpejski mnie przekonał że tam lepiej niż tu plus wolę ciepłe morza od zimnego BałtykuI samochód od poloneza ale zjesz coś dobrego lub kg ziemniaków i też będziesz syty , każdy ma swój rozum tu moja sklejka
  7. Witam wszystkich , wczoraj spontanicznie doszliśmy do wniosku iż jedziemy na narty ( 4 osoby samochód ) Ja bym chciał do S-F-L ale koledzy chcą pojechać do ISCHGL ( nikt z nas tam nie był więc.... ) Wyjazd z założenia nisko budżetowy ( kwatera plus własna micha ) Znam opisy mieszkania w Kappl czy See ale szukając kwater w różnych miejscach natknąłem się na miejscowość Spiss na granicy Austrii i Szwajcarii Pytanie moje brzmi : Mieszkał ktoś tam ? Jak z komunikacją skibus , wiem że są ale czy tylko do Samnaun jeżdżą . Podpowie ktoś jak wygląda to od strony Szwajcarii ? Ta droga do Samnaun ze Spiss wygląda na wąską i górską
  8. Witam serdecznie , obiecane zdjęcia autorstwa kolegi ... Pozdrawiam serdecznie
  9. Internet katastrofa w hotelu , wiedzą o tym i nic z tym nie robią Podsumowując wyjazd udany narciarsko , nie jest to może region z setkami tras ale swoje plusy ma Hotel położony doskonale , tu widok gondolka - hotel , tak blisko nie mieszkałem nigdy Jedzenie bez uwag , na śniadania jajecznica bekon i wiele innych potraw , obsługa miła pomocna uśmiechnięta Kolacje to wybór z karty , bar salatkowy przystawki danie drugie i deser ( przystawkę i danie. Główne wybieramy z 4 )Miasteczko urokliwe W tej cenie polecam gorąco , w razie pytań pozostaje do dyspozycji Teraz czekamy na autokar Zdjęcia po powrocie
  10. Cd.Dzień czwarty pogoda zapowiada się słabo zachmurzenie pełne plus opady śniegu , jednak okazało się iż na końcu ośrodka widoczność całkiem całkiem za sprawą drzew i drewnianego płotka . Jeździmy non stop jazda po twardym wyratrakowanym stoku przykrytym warstwą świeżego puchu . Dzień udany Dzień piąty Courmayeur . Prognoza znów się nie sprawdza . Świeci słońce trasy twarde znów pokryte świeżym puchem , bajka .Jazda jazda jazda , o trasach nie chce się wypowiadać , każdy lubi co innego . Centralna cześć ośrodka płynie , cukier masło warunki tu fatalne , do gondolki trasa jak roztopiona rzeka lecz góra rekompensuje wszystko . Widoki bajkoweDzień szósty udajemy się autobusem do La Thuile , pogoda super . Jest chłodnej niż w dniach poprzednich świeci pięknie słońce . Trasy twarde przygotowane idealnie . Bawimy się przednio . Jazda po całym ośrodku tym razem nie jedziemy do Francji gdzie widać chmury . Nasza ulubiona 25 z samej góry jest idealna , długa , pusta . Wjazd dwoma krzeselkami , widoki piękne słońce pięknie świeci non stop.
  11. Dzięki Kruger ale to jest wyprawa kosmiczna bez samochodu własnego i nie będę jechał 2-3 godziny i cztery przesiadki itd
  12. Pozdrowienia z Courmayeur Za nami trzeci dzień Objęcałem zdać relacje więc informuje Dzień wylotu ,wszystko sprawnie i o czasie samolot kołuje do startu i kapitan informuje iż mamy usterkę : po kwadransie informacja iż usterka jest duża i tym samolotem nie polecimy :frown:: okazało się iż na lotnisku jest inny samolot tej lini i z przepakowaniem zajęło to 2 godziny Z lotniska do hotelu bez kłopotu w hotelu sprawne zakwaterowanie 50 osób , mieszkamy w budynku przy samej gondolce o podobno niższym standardzie niż budynek główny ale ja się nie czepiam , meble dość stare ale czysto sprzątanie codziennie na cztery gwiazdki nie zasługuje ten obiekt ale nie przyjechałem tu podziwiać hotel . Jedzenie bez uwag , śniadania dla mnie super , kolacja to wybór dań z karty plus bar salatkowy . Cena pokoju w tym hotelu to 124 eu tylko ze śniadaniem więc mocno nie przepłaciłem :smile: Same miasteczko urokliwe i idziemy zorientować się w cenie skipasow i ich rodzajach ( mamy trzy rodzaje ) , pytamy w kasie o zniżki grupowe i te są ale tylko dla zorganizowanych grup nie dla rodzin czy znajomych co się skrzykną . Rezydenta w tym temacie nic nie chciała pomóc więc po kolacji szybko powstała grupa i lista wydrukowania w hotelu razem 43 osoby ! Rano grupa nabyła karnety ze zniżką a ja zanioslem do kasy 9002 eu ! Pierwszy dzień na nartach to dla mnie katastrofa , pogoda masakra nic nie widać kosmiczna mgła a śniegu po ratrakowaniu napadalo 40 cm ale zrobiło się z tego masło , bardzo ciepło i dzień stracony :angry: Wieczorem zapada decyzja iż ruszamy do La Thuile stacja położona blisko i sporo wyżej autobus płatny rusza z miasta naszego 8.45 koszt 4.4 w dwie strony jedziemy w sześć osób tym autobusem Na miejscu pogoda bajka trasy cud miód malina ruszamy do Francji i tez miło jeździmy do 16.10 i szczęśliwi wracamy do hotelu Dzień trzeci , pogoda nie nastraja optymizmem ale o 9.00 startujemy , mgła chmury nic nie widać ale po wjechaniu na sam szczyt jest lepiej , trasy przygotowane dobrze , twardo pada delikatny śnieg , znajdujemy trasę najdalej usytuowaną gdzie drzewa dają kontrast i po jednym zjeździe przejasnilo się cudownie i praktycznie sami na tej doskonałej trasie śmigamy cały dzień :cheerful: Jedziemy do centrum ośrodka a tam masakra , śnieg masło w centralnej części ośrodka wszystko płynie Po trzech dniach wrażenia są mieszane , narciarsko pojeżdzone , widokowo bajka ( jak cos widać ) ale mogło być lepiej Prognozy nie zapowiadają się najlepiej , w planach powtórka la Thuile , dalej nie jedziemy szkoda czasu Zdjęcia po powrocie nie mam jak zgrać na ipada
  13. Taki jest plan Kupić na całą dolinę i zjechać poszczególne ośrodki razem z Francją Szwajcarię odpuszczamy ja byłem i widziałem Spakowany , gotowy do drogi :angel: Słaby internet w hotelu niestety :frustrating:
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...