Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Gerald

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 869
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    42

Ostatnia wygrana Gerald w dniu 22 Kwiecień

Użytkownicy przyznają Gerald punkty reputacji!

1 obserwujący

Informacje osobiste

  • Imię
    Łukasz
  • Miejscowość
    Kraków

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Volkl Mantra
  • Buty marka
    Salomon

Umiejętności

  • Poziom umiejętności
    6

Ostatnie wizyty

9 200 wyświetleń profilu

Gerald's Achievements

Stara gwardia

Stara gwardia (5/6)

4,1k

Reputacja

  1. W jakim sensie testuje czujność? 😉 zapomniałem jeszcze wrzucić tych zdjęć: Wyciąg znajduje się niedaleko Brezna, w miejscowości Chvatimiech, tuż nad przystankiem kolejowym. Tuż obok zaczyna się linia kolei wąskotorowej, na której w sezonie ciepłym prowadzony jest regularny ruch pociągów turystycznych. Poza tym okresem możliwe jest wypożyczenie tzw cyklodrezyny i pokonanie do 18 km zupełnie samodzielnie! Trasa kolei jest bardzo malownicza i przebiega górskimi dolinami.
  2. Późnym popołudniem pokręciłem się trochę po okolicy, m.in oglądając najstarszą krzesełkową kolej linową na Słowacji. Miejsce smutne, zaniedbane. Kolej podobno jest cały czas sprawna, ale nie ma dopuszczenia do ruchu pasażerskiego. Od 1996 roku służy tylko w celach wywózki towarów do schroniska na górze. Jadąc w drodze powrotnej, uświadomiłem sobie jak ten ładny kraj do którego mam duży sentyment z dzieciństwa będzie znowu dryfował na dno. Parę dni wcześniej ogłoszono wynik wyborów prezydenckich, w których wygrał Peter Pellegrini. Ustępująca prezydentka Zuzana Čaputová była dla mnie szansą na zmianę Słowacji. Niestety nie wytrzymała presji, zastraszeń i gróźb postanawiając nie kandydować drugi raz.
  3. Pomiędzy 16 a 19 kwietnia postanowiłem udać się w Niżnie Tatry aby pojeździć na resztkach śniegu. Z zacnych planów zdobycia na nartach najwyższego szczytu tego pasma wyszły nici, poniedziałkowy deszcz zmył ciągłość śniegu. Pozostało mi pokręcić się w okolicach Chopoka. Jako że powoli dosypywał śnieg, w wymarłym ośrodku zrobiło się nawet całkiem przyjemnie. Dzięki temu w 3 dni zrobiłem vertical 3800 m.
  4. Myślę że za 3-4 dni nie będzie nawet po co zapinać nart na odcinku stoku narciarskiego na Rohaczach. Dzisiaj byłem na Brestovej. Śnieg jest w zasadzie od 1500. Po południu koszmarnie tępy, hamujący. O godzinie 14 w całej dolinie prócz mnie nie było żywego ducha.
  5. A w jakim paśmie?
  6. Ciekawe czy Rafał Urbanelis dalej kontynuuje swoją działalność narciarską w takim stopniu. Jego blog i facebook w tej kwestii zamarł.
  7. 26.03.2024 wtorek Patria 2202 m.n.p.m. Jeden z najłatwiej i najszybciej osiągalnych dwutysięczników w Tatrach. Od jakiegoś czasu dostępny tylko w zimie (zmiany stref skialpinistycznych w Tatrach). Wczoraj do śniegu szedłem zaledwie 15 minut. Jako że byłem tam sam i pierwszy raz, wybrałem zjazd drogą podejścia. Najbardziej klasycznym wariantem - południowym. Nachylenie jest tam niewielkie, do 35 st.
  8. Dobrze. Możemy być w kontakcie. Będzie to zależne oczywiście od pogody. Jest dużo, mało popularnych miejscówek niestromych. Z takich miejsc lubię na przykład Żleb Narciarski.
  9. Ja bym się chętnie jeszcze tam raz wybrał. Byłem tam dopiero w tym kociołku po 13:30 jakoś, i nic nie było zasłonięte. Mała Wysoka jest jednak kawałek od Dzikiej Kotlinki. 15 kwietnia teoretycznie jest tam przepisowy koniec sezonu.
  10. Podchodziliśmy obok niebieskiego szlaku. Na początku nie wiedziałem o co Ci chodzi 🙂 W sumie nikt tam nie używa określenia Zbójnicki spad, wszyscy mówią "Generał Szus". Zresztą na mapy.cz małymi literkami pojawia się ta nazwa. I tak, zjeżdżaliśmy właśnie tamtędy. To najfajniejszy stok do zjazdu. Obok niebieskiego szlaku jest niewygodny zjazd, ponieważ jest tam jedno płaskie miejsce. Generałem Szusem zjeżdża większość ludzi stąd też często przypomina bardziej stok narciarski . Oprócz tego można zjechać jednym ze żlebów które są centralnie po środku doliny. Myślę że 30-35 st to raczej był maks. W środkowej części jest chyba 35 st. Tak gdzieś czytałem chociaż momentami wydaje się być więcej, tak do 40 st . Rohatka ma podobnie. Świstowy jest raczej dosyć łatwym i przede wszystkim bardzo widokowym celem wycieczek w tamten rejon. Raczej jest tam dosyć sporo słońca. Tam nie ma co zasłaniać, bo Świstowy szczyt jest najwyższy w okolicy. Dodatkowo trasa zjazdu, to taki bardzo szeroki kociołek.
  11. Tak. Rozważaliśmy czy iść na Rohatkę czy na Świstowy, ale namówiłem kolegę na to drugie. Główny powód to taki, że mieliśmy zaliczony fajny szczyt na który nie można wchodzić w lecie oficjalnie. No i wyżej od Rohatki, chociaż wydaje mi się że na Rohatce mógł być lepszy śnieg. Na Świstowym było miękko.
  12. Wczoraj udała się w końcu jakaś dłuższa i ładniejsza wycieczka. Wybór padł na Świstowy szczyt przez całą dolinę Staroleśną.
  13. W zeszły piątek dało się zjechać do esa, przenieść kawałek narty, i jeszcze 600 m dalej
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...