Witam,
1. Płeć - mężczyzna
2. Wiek - 36
3. Waga - 81 kg
4. Wzrost - 178 cm
5. Na nartach jeżdżę od 2 sezonów, ( 4 dni w pierwszym sezonie, 14 dni w drugim)
6. Moje umiejętności określam na 4(+)
(wg skali forumowej http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11328)
7. Moje buty to - Salomon Mission GS (flex 50)
8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Atomic E-TL 159 cm
9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący) - jeszcze nie wiem :D, ale: po przygotowanych stokach, krótkim skrętem, rekreacyjną
10. Upatrzyłem sobie narty - Head Icon tt40 https://www.olx.pl/oferta/narty-head-icon-tt40-170cm-CID767-IDjcGLr.html#312b93087e
11. Mój budżet na narty to około - 500 PLN
Zastanawiam się nad zmianą nart po feriach spędzonych na stokach. Po rozmowach z kolegami wszyscy twierdzą, że narty które mam są za krótkie i powinienem je zmienić. Proszę Was o poradę, czy do końca sezonu jeździć na tych Atomic-ach (bardzo łatwo się na nich jeździ - mało stabilne przy średnich prędkościach) i się dalej uczyć, czy zakupić Head Icon tt40 (lub inne) i ćwiczyć/jeździć na dłuższych. Może problem ze stabilnością to nie narty, a buty?
Z góry dzięki za odpowiedzi