marboru Napisano 23 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2017 (edytowane) Włoska odsłona wakacji - Kalabria po raz pierwszy. Nocujemy 4 kilometry od Tropei Hotel taki sobie, całe szczęście, że jedzenie, winko i piwko ok Chellaut... Plażę mamy kamienistą... ...rzut beretem od włoskiej Tropei - miasta na klifie. Trochę szkoda, że nie na nartach... ...ale zawsze to Włochy Paula nie czekając nurkowała... ...ja nie zwlekając przetestowałem regionalne trunki - pływałem tylko w basenie Jak dla mnie, to - roweru brak, za ciepło... ...dobrze, że woda mokra Pierwszy dzień i totalny luz. Trochę planów mamy... ...oby internet nie zawiódł pozdrawiamy z upalnych Włoch marboru i Paula PS. Kolejne części mam nadzieję będą ciekawsze Edytowane 23 Lipiec 2017 przez marboru 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 23 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2017 Mariusz pamiętaj, że Paulina jest wyjątkowo fotogeniczna i nie tylko na śniegu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 23 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2017 Kalabria w połowie lipca? Chyba lubicie upały 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 24 Lipiec 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2017 Drugi dzień na Kalabrii upłynął nam na leżakowaniu, pływaniu i snurkowaniu... Trochę się porozglądaliśmy po okolicy - okazuje się, że ładnie Widok z hotelu Ustrzelony samotny biały żagiel: Plaża - widok z góry: Zbliżenie w stronę Tropei - kolejne. basenowa sweetfocia Roślinka Wczasowicz we własnej osobie @mysiauek upały lubimy - trzeba baterie przed zimą naładować Paula i w tle dym z pobliskiego pożaru... ...gdzieś na wzgórzach nieźle się paliło. Cały cypel zasnuty w dymie - popiół był obecny w powietrzu na naszej "wysokości" Taras widokowy numer 2: Taka łódeczka? Niczego sobie Przydrożne drzewko... ...co to? Kamieniście... Patrol od pożarów... ...kilka minut później pojawił się samolot gaszący - niestety nie mam ostrego zdjęcia w jego akcji @Góral spod Skrzycznego hahaha, to foto specjalnie dla Ciebie Paula i snurkowanie Kolejne spojrzenie na plażę Tym razem ja w akcji. Niestety spora fala i wiatr zmąciły wodę pod powierzchnią - materiał filmowy i foto nadaje się tylko do kosza Samo snurowanie pośród łodzi, ok Dzięki boi byłem widoczny Rozfalowane morze i te barwy... ...pięknie! Trochę zieloności pośród błękitów... ...i dzień minął Wypoczynek! pozdrawiamy... Paula i marboru 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 25 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 25 Lipiec 2017 Mus:Tartufo di Pizzo StromboliSpiaggia di TropeaWysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Lipiec 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Lipiec 2017 Dzień trzeci - Tropea W brew pozorom, Kalabria, to nie jest kraina upałów Trafiliśmy na pogodę sztormową, i wczoraj do godziny 12 padał lekki deszczyk, a potem temperatura oscylowała wokół +27 - znośnie. Ten dzień postanowiliśmy wykorzystać na pieszą wycieczkę do Tropei. Z hotelu mieliśmy ok 7 kilometrów pieszo. Start na łagodnych kamyczkach... ...jak ja lubię gdy na niebie groźne chmury Po drodze takie oto budowle chroniące przed słońcem - miejscówka całkowicie odludna. Po drodze groźna rzeka do pokonania... Później zaczęły się niezłe skały - niczym w Tatrach. Ponieważ nogę mam kontuzjowaną, a Paula miała nieodpowiednie obuwie, po dwóch próbach znalezienia bezpiecznej drogi pomiędzy widocznymi za mną skałami - nie udało się. Szlak był mega niebezpieczny - jedna pomyłka i wylądowało by się we wzburzonym Morzu na skałach, ryzyko upadku, który mógłby się okazać nawet śmiertelny było zbyt duże. Wycofaliśmy się kilkaset metrów do traktu wiodącego schodami po klifie do punktu widokowego. Po jego osiągnięciu - taki oto widoczek na miasto, celu naszej wędrówki: Zbliżenie: Po ok 2 kilometrach docieramy do pięknej piaszczystej plaży Jeszcze chwilka i zwiedzamy tutejszy port: Portówka Wchodzimy po stromych schodach i jesteśmy na jednym z tarasów widokowych: Zwiedzamy miasteczko, jemy pyszną pizzę i dalej zwiedzamy. Jesteśmy oczarowani pięknymi widokami i samym miasteczkiem. Charakterystyczny cypel z kościółkiem: Uliczki: Widoczki znane z pocztówek: Druga strona miasteczka: Nie mogło się obyć bez sweetfoci Całość objęta kamerką Gopro: (jakość zdjęć niestety nie najlepsza, bo Internet znacznie zwolnił - musiałem zdecydowanie pozmniejszać pliki ) Widoczek z kościołkowego okienka... Malownicza jaskinia pod Kościółkiem: Nie mogło się obyć bez pysznych lodów Tortuffo Smak pistacjowy - mega wypas!!! W drodze powrotnej kąpiel w mega sztormowych falach... ...i powrót wieczorem do naszego pokoiku. Białe wino wieczorem smakowało wyśmienicie Pozdrawiamy serdecznie marboru i Paula 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paypal Napisano 26 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 26 Lipiec 2017 Byłem miesiąc temu w okolicach Pizzo Jeżeli ktoś lubi małe miasteczka, wąskie uliczki to na pewno będzie się mu podobało. Oczywiście we Włoszech najlepsze lody na świecie i pyszny Aperol Spritz :-) Kalabria fajna, chciałbym jeszcze kiedyś zwiedzić Sycylię no i zimą północ 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 27 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 27 Lipiec 2017 Dnia 26.07.2017 o 10:58, marboru napisał: Dzień trzeci - Tropea W brew pozorom, Kalabria, to nie jest kraina upałów Trafiliśmy na pogodę sztormową, i wczoraj do godziny 12 padał lekki deszczyk, a potem temperatura oscylowała wokół +27 - znośnie. ...jak ja lubię gdy na niebie groźne chmury słabo ja miałem tak: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 27 Lipiec 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Lipiec 2017 Dzień trzeci - czyli wczoraj Dzisiaj były rowery i fantastyczna wycieczka... ale o tym może jutro jak znajdę chwilkę. Wczoraj trochę anomalii pogodowych, które dotknęły również południowe Włochy. Temperatura od 23, do max 27 stopni na plusie i kilka burz w ciągu dnia. Jak dla mnie taka pogoda mogłaby być do końca naszego wyjazdu - ale już dzisiaj znacznie cieplej. Rejs na wyspy Liparyjskie i Wulkan Stromboli został nam przesunięty na sobotę... ...oby się tylko odbył, bo liczę na fajne fotki i materiał filmowy Najbardziej mi żal tego, że nie da się posnurkować i pobawić w wodzie z kamerą Cóż - może jutro? Wczoraj pełnia wypoczynku i na wieczór spacer - do opuszczonego hotelu i na skałki, gdzie fale dały nam prawdziwe widowisko. Bella co falą się nie kłania Biała woda niczego sobie Na plaży w zapomnianym hotelu, z plaży ktoś również zapomniał parasola... Pozostałości zabudowań plażowych: Dwa krzesełka - można było przysiąść, popatrzeć w Morze Bella po raz drugi No to plum? Morze jest fascynujące... a Tyrreńskie w takim stanie wzburzenia widziałem po raz pierwszy Fragmenty plaż nadawały się do tego, by popróbować serfingu... ...niestety deski brak Za cypelkiem jeszcze troszkę słoneczka wieczorem: Kilka fotek z tarasu widokowego, kolacja, lulu i spać A spać było ciężko, bo pioruny waliły niemiłosiernie Pozdrowienia marboru i Paula 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 28 Lipiec 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Lipiec 2017 Dzień czwarty - rowerowa wycieczka do Pizzo. Nadrabiam zaległości z wczoraj - dzisiaj dzień odpoczynku nad basenem, ale ileż można pływać, grać w piłkę wodną i się prażyć? Przerwa w chłodnym, klimatyzowanym pomieszczeniu z piwkiem. Wczoraj zrobiliśmy ponad 54 kilometrów rowerami MTB do oddalonego o ok 25 km od naszego hotelu - Pizzo. Do południa temperatura była znośna ale później wróciły do nas włoskie upały - daliśmy radę! Wracając do tematu wycieczki - Pizzo podobnie jak Tropea - oczarowuje. Pizza w Pizzo - mistrzostwo świata! Zapraszam do krótkiej fotorelacji z tej wyprawy: Ryneczek? Uwielbiam takie klimaty - poniższa fota, uważam, że jest jedną z lepszych jakie mi się udało zrobić Zjeździliśmy całe miasto, zjedliśmy lunch - dotarliśmy na sam koniec cypelka wychodzącego w Morze i... ...zażyliśmy kąpieli! Na początku z rowerkiem Upał dawał się we znaki więc można było zrobić nietypowe zdjęcie, znanej rowerzystce Pytałem o publikację tego zdjęcia... dostałem odpowiedź, a co kiedy masz mi takie fotki robić, jak będę stara Pełne zaskoczenie. Tak więc publikuję... @Góral spod Skrzycznego coś dla Ciebie Pizzo to szereg uliczek i niesamowitego klimatu. Nie wszystkie są ultra wąskie, ale wszystkie mają klimat. By dojechać do celu musieliśmy z poziomu Morza przedrzeć się przez niezłe, sięgające ok 150 m npm wzniesienia. Tutaj można było uchwycić aparatem nieco inny charakter Calabrii. Spójrzcie na poniższe zdjęcie - jedna strona spalona...a poniżej w dolinie rzeki stado owiec - ale tego chyba nie widać... Centralna szara plama za charakterystycznym drzewkiem W samym Pizzo, również było trochę wspinania na najniższych przełożeniach... ...a tu już na samym dole Uwielbiamy takie miejscowości, i takie klimaty. Klasyczna fotka Pauli z wakacji: Wąskie uliczki również są. Po pizzy przyszedł czas na kąpiel Marzenie o błękitnym skuterku... Widoczek z góry w stronę wody i zamku: Zamek z bliska i z dołu Podjazd... ...zjazd "Nasza" plaża w Pizzo - widok? Zobaczcie sami: Oddycham pełną piersią... Radość z osiągnięcia celu i z fantastycznej wycieczki rowerowej Jeden z uroczych kościółków - do tego najważniejszego nie dotarliśmy... cóż mądry człowiek po szkodzie Ci co byli w Pizzo wiedzą, o jakim kościele piszę. Po drodze skończyła się nam woda By nie wracać pod górę do miasta postanowiłem, że się zaopatrzymy po drodze na jednej z dwóch mijanych stacji... okazało się, że na stacjach benzynowych zero napoi, zero sklepów... masakra jakaś. Ponad 10 kilometrów przejechaliśmy mając jedynie pomarańczę. Na szczęście udało się dotrzeć, do czynnego w porze sjesty markeciku - smak Coli i wody - bezcenne! Poniżej fotka... zwróćcie uwagę, że Cippola kosztuje jedynie 1 EUR Reszta relacji prawdopodobnie po powrocie do Polski - mamy napięty plan. Pozdrawiamy serdecznie marboru i Paula 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 29 Lipiec 2017 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2017 Dnia 28.07.2017 o 17:17, marboru napisał: Pytałem o publikację tego zdjęcia... dostałem odpowiedź, a co kiedy masz mi takie fotki robić, jak będę stara Pełne zaskoczenie. Słuszne podejście! Pięknego ciała nie należy się wstydzić i należy eksponować, póki kości nie zgrzytają... Miłej zabawy! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 30 Lipiec 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Lipiec 2017 Dzień szósty - pejzaż z wulkanem w tle... Właśnie zauważyłem, że dzień trzeci mieliśmy dwa razy hahaha, to pomyłka. My już w Polsce - w domu. Końcówkę wyjazdu mieliśmy dosyć napiętą czasową, stąd obsuwa w relacji. W piątek był dzień relaksu - udało się trochę posnurkować, udało się przeczytać książkę, pograć w piłkę wodną - ale przede wszystkim udało się zrobić kilka fotek z wulkanem w tle. Stromboli o zachodzie słońca... w przed dzień rejsu na niego i na inne Wyspy Liparyjskie (ojjj zanim materiał z tego rejsu obrobię, to minie dobra chwila). Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć z tego dnia Na horyzoncie najbardziej aktywny wulkan Europy - Stromboli: Pejzaż z "Damą" i wulkanem Calabria nocą... Rybka ustrzelona pod wodą Drugi pejzaż z wulkanem i łódką W sobotę byliśmy zdecydowanie bliżej... ...ale o tym, w ostatniej części relacji pozdrawiamy marboru i Paula 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Sierpień 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Sierpień 2017 Ostatni - zaległy dzień: Rejs po Wyspach Liparyskich wraz z Wulkanem Stromboli No tak... już dawno w pracy, wir mnie wciągnął - więc nie było czasu posegregować i opublikować zdjęć z naszego pełnego dnia i przepięknych klimatów Wysp Liparyskich. Dzisiaj się udało. Zapraszam do kończącej relację z Calabrii wycieczki, rejsu po niezwykłych wulkanicznych wyspach - foto opowieści. Start mieliśmy z portu we wcześniej odwiedzonej przez nas miejscowości Tropea. Malowniczy świt... Kamieniczki na klifie - widok od strony morza: Tam, tam na horyzoncie cieśnina mesyńska - pomiędzy stałym lądem a Sycylią: Zbliżamy się do wysp Liparyjskich - po lewej Vulcano, po prawej Lipari: Lipari w pełnej krasie: Cumujemy do Vulcano: Tutaj, tuż przy porcie dymiące siarką skały oraz błotko dla chętnych i otwartych na zdrowotne kąpiele ...my woleliśmy przejść się chwilkę i odwiedzić niezwykłą plażę z czarnym piaskiem - to oczywiście lawa sproszkowana Na wyspie Vulcano funkcjonuje nadal czynny wulkan... podobno jakieś 100 lat temu narobił niezłego bigosu W tej chwili podejrzewany jest o to, że może wybuchnąć - jest pod stałym nadzorem geologów i czujników elektronicznych, które wychwytują objawy zbliżającego się armagedonu. Plaża? Zjawiskowa... No i jeszcze jeden wulkan na Vulcano - wulkan energii Dymiące siarką skały na Vulcano: Druga malownicza plaża i wypływamy z pierwszej zaplanowanej wyspy. Zbliżamy się do portu na wyspie Lipari - jest najbardziej zaludniona w całym archipelagu. Z drugiej strony wita nas arcydzieło... Odwiedzamy tutejszą katedrę: Widok na miasteczko, z góry? Pięknie! Tutaj troszeczkę się rozmarzyłem... ...na rejsie i na morzu byłem tylko raz Ochłonąłem w cieniu popijając pyszne piwko prosto z Sycylii Wracamy do portu... Tutejsze uliczki są magiczne! Ostatnia fotka... ...i wypływamy! Mijamy drugą stronę wyspy i tutaj możemy zaobserwować przepiękne miasteczko umiejscowione na wulkanie: Płyniemy w stronę niewielkiej wysepki, w zasadzie dwóch wysepek Basiluzzo. Tutaj znajduję się mekka dla nurków, są rafy oraz podwodne olbrzymie jaskinie. Olbrzymi jest również spotkany tutaj jacht Spójrzcie na jego dziób - ten mały czerwony punkcik, to człowiek na niewielkim trapie dziobowym Basiluzzo: Pół godzinki i podpływamy do głównego celu naszej podróży - Stromoli. Oto on - najbardziej aktywny z wulkanów Europy - erupcje i wybuchy występują tutaj co 10-14 minut Mijamy zbocze, po którym regularnie spływa lawa do morza... ...nam ukazało się tylko piękne "lawinisko" - pewnie śmignął by po nim na nartach Po Etnie ludzie tną na deskach - jest nawet tam wyciąg Na Stromboli tylko jazda Free... Docieramy do portu - i zaczyna się dymienie To tak pod fotografa amatora z Polski Marboru + wulkan!!! Niewielki porcik rybacki i na brzegu takie oto cacuszka wizualne Zwiedzamy wyspę i tutejsze małe muzeum, kościółek... ...klimat jest niesamowity! A z drugiej strony widoczek na niewielką skałę, wysepkę - Strombolinę Stromboli to mój pierwszy wulkan... ...i żałuję, że na niego nie weszliśmy i nie zajrzeliśmy mu w buchające lawą wnętrze - spokojnie na wyspie jest taka możliwość. Wystarczy trochę EUR i wynajęcie tutejszego przewodnika, geologa. Piękny! Tutejsze miasteczko przypomina nam te greckie... Żegnamy port... ...i kończymy powoli rejs, nasz pobyt w Calabrii. Cudowne miejsce i mam nadzieję, że niniejszą relacją zachęciłem Was do odwiedzenia tego regionu Włoch Pozdrawiamy marboru i Paula PS. Jak ogarnę materiał filmowy - będzie klip 2 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 3 Sierpień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 3 Sierpień 2017 Bajkowa kraina. Póki co, my planujemy nieco inne miejsce i już nie mogę się doczekać! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Sierpień 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Sierpień 2017 23 minuty temu, johnny_narciarz napisał: Póki co, my planujemy nieco inne miejsce i już nie mogę się doczekać! Super! Nawet już wiem gdzie, co i jak... ...pięknie, że ponownie na wypoczynek wybieracie... Radom! hahaha 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 1 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Styczeń 2018 Zaległy klip z pobytu na południu Włoch 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.