Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

juice

Rekomendowane odpowiedzi

Dzis po raz kolejny raz w tym tygodniu zdradzilem czeskie stoki, i choc obawialem sie niedzieli to bylo naprawde dobrze.

Pomimo gorszej pogody (chmury, mgly, lekkie opady sniegu) - przyjzystosc tras prez prawie caly czas b. dobra.

I choc pisza o warunkach dobrych - doatatecznych - to okreslilbym je jako naprawde dobre, minimalne lokalne przetarcia, bez kamieni i kamyczkow, bardzo malo oblodzen.

I co najwazniejsze do Bfis z wolnym krzeslekiem uruchomili Cfis z b. szybkim talerzykiem.

Na przedpolach i oslich laczkach male tlumy i kolejki, do B i C fis nie przystanalem w kolejce ani razu !!! (niedziela).

Oj wymeczylem nogi miedzy 10-13 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba potrzebuję jeszcze kilka takich postów, żebym zaczął ponownie tam jeździć:(

oj ja chyba też..... wygląda na to że koledze juice się poszczęściło

np dwa lata temu trafiłem na fatalne warunki gdzie wszędzie indziej była rewelacja, więc wróciłem do domu i wysmarowałem maila do ośrodka, że jak tak można olewać klientów. Odpowiedź powaliła mnie z nóg ponieważ ośrodek tłumaczył nieprzygotowanie tras tym, że dzień wcześniej padał śnieg...

wychodzi na to, że jak pada śnieg to dla ośrodka jest źle i jak nie pada też źle

sumując jeżdząc w czarnej górze z 15 razy to ze 4 byłem w pełni zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam

A niedaleko Czarnej Góry znajduje się bardzo przyjemnie miejsce jakim jest Lądek Zdrój ;D I tam również jest stok i to nieźle przygotowany (ludzie mówią, że lepiej, niż na "Czarnej"). Naprawdę nie spotkałam się z tym, żeby ktoś narzekał. Nie ma zbyt dużych kolejek, ceny przystępne. Polecam!! www.narty.ladek.pl ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wedle gustu, ale porownujemy dwie trasy 600 i 400 metrow, do nartostrad 1000 - 1700 metrow.

Jezdze na Czarnej 3 sezon.

W trakcie zimy 05/06 bylo full sniegu i wprost rewelacyjnie, codzienne ratrakowanie, rano trasy gladziutkie jak stol i utwardzone. Do tego naprawde interesujace i ciekawe nachylenia stokow.

Jaka byla zeszla zima w naszych Sudetach kazdy wie, wiec co tu mowic. Bylem tam 3 razy z czego 1 byl extra, 2 to srednia kiszka.

Teraz bylem drugi raz i byl lepszy od pierwszego, przede wszystkim dzieki uruchomieniu wyciagu H1 do trasy Cfis. Jednak jest pewnym mankamentem ta lekko historyczna i powolna kolejka (wjazd prawie 15 min. :eek: ) pomimo dosc ciekawej Bfis. Do tego przy kolejce mozna trafic na kolejke, jezeli wyciagi H1 i H2 tego nie rozladowuja to jest kicha.

Podsumowujac, to jest OK jak dosc sniegu i chodzi choc jeden z szybkich orczykow.

Kiepsko gdy sama kolejka (do tego lubi mocniej pogwizdac i wtedy ja wylaczaja), i obiektywnie dosc slaba infraktustura, jeseli ktos woli wiecej posiedziec w knajpce niz przsiasc na nartach.

Oczywiscie tzw. przedpol narciarskich nie biore pod uwage

Kolejne relacje byc moze wkrotce :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo - niecale 2 lata temu tez tam trafilem na bardzo kiepskie warunki, ale to juz wina pogody bardziej.

Byl 1 kwietnia i byly z jednej strony twarde - oblodzone i mokre kawalki trasy.

Za nimi nagle dosc gleboki, tez mokry, miekki i ciezki snieg.

Dzialal lepiej niz spadachron hamulcowy, a ja uparlem sie zjezdzac na maxa (moje poczatki - rozum jeszcze nie nadazal za checiami, umiejetnosci tez byly w tyle, o ile wogole byly).

Mialem wtedy swoj najpowazniejszy wypadek - hamulec stop na maxa, calym ryjem do przodu z wylacznie tylnym wypieciem z okucia.

Cudem lekkim przezylem i nic nie polamalem, ale przez 4 tyg. mialem problemy z chodzeniem od pobijanych piszczeli i nadwyrezonych podudz.

Ku przestrodze szalencom, jakim i ja kiedys troche bylem :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza się

To oczywiste, że zależy, jakie kto ma wymagania. Dla wyg narciarskich, to na pewno nie jest satysfakcjonujące miejsce. Ale dla początkujących, średnio zaawansowanych, czy dla rodzin z maleństwami jest idealne. A wspominam tutaj o tym głównie dlatego, ża bardzo mało osób wie, że w Lądku coś się dzieje i że poczyniono tam naprawdę spory postęp. Pozdrawiam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

czarne tylki na czarnej gorze

Nie polecam osrodka tym wszystkim ktorzy maja jasne spodnie od kombinezonu, z orczykow na polu narciarskim leje sie smar, i wszyscy suna ze stoku z czarnymi tylkami, prezesowi tego osrodka to zupelnie wisi. - tutaj chodzi o kasowanie a nie inwestowania i modernizowanie. chcesz sobie zniszczyc kombinezon jedz na czarna gore !!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobne sprostowanko

Coz kazdego moglo spotkac cos innego, ale:

1. Ani ja ani nikt z mojej rodziny nie wrocilismy nigdy stamtad z kropla oleju czy czegos podobnego, nie jezdzimy na przedpolach.

2. Moi znajomi byli w tym miesiacu 3-4 razy tez bez kropli oleju - jezdza tylko na przedpolach.

3. Na Czarnej Gorze nie ma ani jednego orczyka.

Nie podejrzewam riririri o jakies czarnosiejstwo - moze to byl jakis incydentalny przypadek (choc na pewno nie na orczyku).

Bo wydaje mi sie ze mam / mamy z tym osrodkiem zdecydowanie wieksze doswiadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem morze źle widziałem ale oprócz przedpotopowego wyciągu krzesełkowego,

cala reszta to wyciągi talerzykowe marnej jakości i wysmarowane smarem,

polecam wyciągi F1 F2 - wystarczy założyć jasne spodnie i efekt gotowy.

nie pierwszy raz jestem na Czarnej Gorze i straciłem już nadzieje ze coś tam sie zmieni na lepsze.

3 lata temu po raz pierwszy odwiedziłem ten ośrodek, i jestem mocno zawiedziony - żadnego postępu, żadnych innowacji

B fis dalej jak była wąska tak dalej jest i te wspaniale drzewka na środku nartostrady zaraz na wstępie :-)

Moim zdaniem tu chodzi tylko o kasę a nie o turystów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem morze źle widziałem ale oprócz przedpotopowego wyciągu krzesełkowego,

cala reszta to wyciągi talerzykowe marnej jakości i wysmarowane smarem,

polecam wyciągi F1 F2 - wystarczy założyć jasne spodnie i efekt gotowy.

nie pierwszy raz jestem na Czarnej Gorze i straciłem już nadzieje ze coś tam sie zmieni na lepsze.

3 lata temu po raz pierwszy odwiedziłem ten ośrodek, i jestem mocno zawiedziony - żadnego postępu, żadnych innowacji

B fis dalej jak była wąska tak dalej jest i te wspaniale drzewka na środku nartostrady zaraz na wstępie :-)

Moim zdaniem tu chodzi tylko o kasę a nie o turystów

Widziales nie tyle zle ale wrecz tragicznie (ciekawe wogole czego i dlaczego sie musiales dopatrywac skoro "NIE JESTES PIERWSZY RAZ" :confused:

Kolejka faktycznie ciut archaiczna - cos jak na Nosalu jednoosobowe krzeslo, albo 2 osobowa w Spindlu przy czarnej FIS world cup - ale coz, tez zdaza sie na nia klnac, za to w dol sie jezdzi lepiej.

Jeszcze raz powiem - nie bede dyskutowal o tym czy ktos sie czyms usmarowal czy nie - wszystko sie zdazyc moze - mi akurat / i znajomym nie (w przeciwienstwie do Zielenca np.) ale moze komus tak.

Ale na pewne brednie i wierutne bzdury trzeba zareagowac obiektywnie.

Wszystkie talerzyki sa zdecydowanie nowoczesne - na przedpolach spokojne, wyciag H1 i H2 to profilowane talerzyki o predkosci 3,9 m/s.

Nartostrada Bfis jest jedna z szerszych w Sudetach, a te drzewa na srodku to chyba widzialas po 5 piersiowce i probowales je omijac o ile wogole tam byles na gorze.

To wlasnie jest ciekawe ze mowisz o cieknacych talerzykach (dobrze ze juz je odrozniasz od orczykow) - H2 w tym sezonie wogole nie byl uruchomiony, a H1 doslownie kilka dni - moze podasz w ktorych dniach jezdziles, szczegolnie na tym H2:eek:

Wyglada mi na to ze pojezdziles troche na przedpolach narciarskich a pozniej z knajpy zadzierales glowe do gory i na boki - gdzies zobaczyles drzewo, cos ci kaplo na czapke i takie efekty.

Dla porownania, moze byc podal na jakich to szerokich nartostradach jezdziles w tym sezonie w Sudetach w porownaniu do Bfis ??

Np cale Janske Lazne to sa jednopasmowki bez poboczy w porownaniu do siennej.

Kiedys juz na ten temat gledzilem i tylko sie krotko powtorze - uwazam ze Sienna na braki w infrastrukturze - noclegowej, barowo-restauracyjnej, atrakcji przynarciarskich, i jak sie chce to jest na co ponarzekac obiektywnie.

Natomiast pod katem czysto narciarskim sa tam zawsze super - optymalnie przygotowane trasy, widoczne i poodgradzone przetarcia i nadmierne oblodzenia - i jezeli tylko jest dostatecznie sniegu aby byl uruchomiony H1 i H2 to pod wzgledem stokow uwazam to za 1 z trzech - no moze pieciu najlepszych osrodkow narciarkich w Sudetach - tylko ze najlepszym po stronie PL - reszta to Czechy niestety.

Takze Rikirik jakbys mial jeszcze jakies uwagi w dusykusji to juz bym prosil o fakty (patrz wyzej) gledzenia bylo dosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę ze mam tu do czynienia z wielkim fachowcem a może raczej z pracownikiem ośrodka czarna góra

a co do nowoczesnych wyciągów to cytuje maila jaki dostała moja znajoma paręnaście dni temu:

"Witam,

Szanowna Pani dziękujemy za przesłanie uwagi, obługa wyciągu F2 w dniu dzisiejszym po wpłynięciu Pani skargi została pouczona i uwrażliwona na tego typu przypadki. Niestety przestażała konstrukcja orczyków przy dodtanich temperaturach powoduje takie problemy, już od kilku lat stosujemy "podobno" najlepsze smary firmy NILS które to miały nie powodować takiego typu przypadków. Pragniemy bardzo mocno przeprosić Panią za zaistniałą sytuację i w przypadku kolejnych takich problemów o interwencję u nas w siedzibie spółki. W poprzedniech latach w takich przypadkach osoby otrzymywału zwrot kosztów za pralnię.

<<>>

Email:czarnagora@czarnagora.pl

www.czarnagora.pl "

a trzeba było być w ośrodku w ostatnia niedziele, to zobaczył byś kolego ile narciarzy śmigało po stoku z czarnymi tyłkami.

Na tartkach śmigam jak widzę trochę dłużej jak kolega, i znam parę górek w austri niemczech, czechach i w polsce gdzie można super pośmigać bez takich niespodzianek.

Rozumiem ze nie każdego jest stać na wyjazdy zagraniczne i akceptuje to, ale życzę koledze zakupu spodenek colmara (600€)lub atomica (400€) i w dodatku białych

acha i jeżeli trasa b fis to taka bomba nartostrada to rzeczywiście mało kolega jeszcze widział nartostrad i to nawet w Polsce,

Ja jak gdzieś jadę to rozmawiam z ludźmi, i opinia o wyciągach i kolejce jak również o stanie nartostrad jest również opinia prawie wszystkich osób otrzymujących sie z tego ośrodka.

miejsce jest wspaniale, i chętnie tu przyjeżdżam dla widoków bo żeby z przyjemnością pośmigać na nartach i to na b fis ???????

dużo więcej przyjemności mam na ścianie (Szrenica) ale z braku śniegu tylko parę razy w tym roku zjechałem.

acha na forum ma prawo każdy sie wypowiedzieć, i rozumiem ze jako pracownik ośrodka broni kolega swojego miejsca pracy,

ale niema co bagatelizować problemów z jakimi spora grupa narciarzy na czarnej gorze sie spotkała

Morze właśnie przez fora gdzie o takich problemach głośno sie mówi ośrodek na czarnej gorze wymieni ten nowoczesny sprzęt o którym kolega pisze , a który w rzeczywistości ma co najmniej 20 latek na bardziej nowoczesny ku uciesze braci narciarskiej

pozdrawiam :)

jak kolega chce posmogac z przyjemnością na prawdziwych nartostradkach służę pomocą (ale to są wyjazdy na kilka dni)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialy byc fakty a wychadzi nam male blebleble.

W kazdym razie dzieki za taka czy inna propozycje pracy ale naprawde juz nie mam czasu (i tez ochaty na razie). Ale gdybym jednak uslyszal podpowiedz na jakim to niby etacie jestem w czarnej to bardzo prosze - w koncu zawsze to pare zloty to upomne sie z odsetkami do tylu ;)

Szkoda abysmy zasmiecali formum, takze kilka doslownie konkretow (niestety wciaz jednostronnych) z dyskusji.

1. w tym sezonie bylem na Czarnej 3 razy (w tym 2 z rodzina) - znajomi 4-5 i nie mieli zadnych olejowych przygod, tak samo rok i 2 lata temu.

2. Nie przecze ze kogos pochlapalo, od poczatku to mowilem i jezeli tak bylo to wielka granda ze takowy fakt mial miejsce, jak w kazdym innym przypadku - ale dobrze ze udalo sie ustalic ze to bylo na przedpolach narciarskich.

3. Rozumiem, ze kolega nie przypomnial sobie kiedy jezdzil na wyciagach H1 i H2 w tym sezonie, a moze w zeszlym ?? (dla podpowiedzi H2 chodzil chyba tylko tydzien w 06/07 ). Tak samo pamiec o tych drzewach zawiodla w miejscach w ktorych sie nie bylo. O podaniu konkretnych stokow Sudetow tez niewiele slychac, coz scianka szrenicka - to przyklad nartostrady, takiej do szybkiej jazdy na krawedziach ?? :D

4. Jezeli okolo 50 metrowej szerokosci stok w Sudetach jest waski to gratuluje poczucia humoru - niestety znowu brak porownania od kolegi; nota bene zdecydowanie bardziej wole tarse F z szybkim talerzykiem, ale tam ostatnio bardzo kiepsko ze sniegiem

5. Spodnie mam Atomica ale za 450 zl., a ta kolezanka smiga w 400 euro na siedzeniu na 200-300 metrowych przedpolach narciarskich ?? Tez niezle.

6. wydaje mi sie ze kolejka jest nawet starsza niz 20 lat, ale talezyki "na pewno duzo mlodsze" - chco konkretow nie znam.

7. Jest to mi najblizszy "porzadny" osrodek narciarski (okolo 60 km) i moze stad troche tez sentymentu, ale wydaje mi sie ze raczej operuje faktami.

Co jak komu stoi to sie lepiej nie licytujmy.

W kazdym razie dzieki za propozycje, ale luty i marzec odpada.

Od 17-23 lutego jestem na Hintertuxie (Madsait) a w marcu na 99% Schladming. Na wiecej niz jeden taki wyjazd rodzinny miesiecznie nie moge sobie pozwolic bo i obowiazki zawodowe.... i sprawy finansowe - w koncu mam gacie na 400 zlotych a nie euro :)

Ale gdybys mial ciekawe propozycje na kwiecen - maj tam gdzie jeszcze bedzie snieg to chetnie skorzystam. Daj znac w takim przypadku czy na PM mozna zawracac Ci glowe, a tutaj juz nie smiecmy lepiej tym przegadywaniem sie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzę ze kolega jest fachowcem uniwersalnym od wszystkiego nawet od spodni narciarskich.(kolegę stać na atomici za 400 zł innych na droższe i niema co zazdrościć - ja jeżdżę w jeszcze droższych "gaciach" i może kolega gdzieś sprawdzi czy mogę w Polsce w nich jeździć

a co do faktów

dla kolegi wyciągi na czarnej to ustani krzyk techniki a dla pracowników z usługi stare rupiecie

dla kolegi to jest "Jest to mi najbliższy "porządny" ośrodek narciarski (okolo 60 km)"

no to fakty:

przedpole - górki dla początkujących

reszta to nartostrady (heheh) nigdy nie przygotowane- dla kamikadze lubiących sobie niszczyć narty

a jeszcze jest jazda nocna na 200 metrowej górce

zaplecze gastronomiczne:

namiot na przedpolu -ceny z kosmosu

ładna stylowa chata Puchaczowka - ceny z kosmosu

zaplecze noclegowe:

jest przy Puchaczowce- ale poco i dla kogo

w miejscowości i tak niema żadnych atrakcji (po 17 psy tu d....... szczekają)

reasumując jest to przeciętny ośrodek dla miejscowej społeczności lub osób, które nie mogą sie wyrwać dalej na natki,

żeby zaostrzyć dyskusje :) to bardziej polecam Zieleniec.

a tak na boku to straszny z kolegi zazdrosnik :mad: - a to nie zdrowy objaw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rikirik - brachu narciarski !

Zazdrosc to bardzo zdrowy objaw, jezeli jest zdrowa zazdroscia :)

A ja zazdroszcze jak jasna cholera - wszystkim ktorzy lepiej jezdza - robie z tym - ze soba to co moge.

Tym co maja lepsze warunki geograficzne - zaczynajac od Tatr poprzez Alpy i Alaske.

No i tym co maja wiekszy luz zawodowo - finansowy i wtedy ograniczenia geograficzne ich nie dotycza. Choc wierz mi ze nie narzekam w tym wzgledzie, inaczej juz bym podlegal pod spowiedz.

Gaci drozszych nie mam bo nie widze sensu (moze jestem krotkowzroczny) jezeli chodzi o ich funkcjonalnosc. Ale nie narzekam na drozsza kielbase o 13 zl w kosmicznym namiocie ;)

No i widzisz - ze wszystkim sie zgadzamy, z wyjatkiem stanu przygotowaniu stokow narciarskich. Dodam do tego, ze psy szczekaja dupami juz od 16.00 - ale jezdzi sie swietnie.

Nasze opinie sa o tyle dziwnie skrajne, ze raczej wypada aby inni - jezeli chca - sami sprawdzili co i jak a pozniej jezdzili gdzie im pasuje.

A ten Zieleniec to juz nie zaognienie dyskusji ale humoreska (mam nadzieje ze nie jest to ta profesjonalna propozycja zaawansowanego alpejskiego wyjazdu bo to juz bylby czarny humor). Wlasnie tam w grudniu mnie, zone i syna pochlapal olej z talerzyka przy ktorym Czarna ma sprzet jak z "przedwczoraj" choc sami pracownicy na niego narzekaja- ale to na marginesie.

Jedna nowa kanapa na stok o wyplaszczeniu jak przedpola Czarnej.

Max. dlug. ok. 600-700 metrow na jednej trasie - z przejazdem przez prawie zawsze brazowy mostek szerokosci 3 metrow i kacie 2 x 90stopni.

Inne stoki srednio 300 metrow, miejscami troche wieksze nachylenie max 20-25%.

Polecam Zieleniec jezeli ktos lubi knajpy, zabawe ze sniegiem, balwany, sanki, narty - w tym biwakowanien narciarskie na stoku uprawiane czesciej niz jezdzenie, poczatkujace jazdy. Znajomi tam jezdza, niektorym z tym nawet dobrze i ok.

Ale ostro, nawet srednio pojezdzic tam sie po prostu nie da.

Jak ktos nie byl wystarczy popatrzec na mapke Zielenca. Aby sie faktycznie wyjezdzic to juz lepiej jechac do Kamienicy - choc braknie, barow, hoteli, basenow i psy jeszcze gorsze niz w Siennej.

Acha - calkiem fajny jest stoczek na wczesniejszym Podgorzu, za Dusznikami. Ok. 600-700 metrow - charakteryzuje sie tym, ze bezkolejkowy, utrzymany i bardzi fajne ostre przechylenie w srodkowo koncowej fazie zjazdu. Ale nie wiem jak tam teraz ze sniegiem.

Obiecalem tam sobie wiecej nie pojechac (Zieleniec).

Ale dla potomnosci proponuje ze swoje strony "wielkie poswiecenie" - pojedzmy razem na Czarna i pozniej do Zielenca (albo na odwrot) - po drodze moze Podgorze. Wspolnie porownamy co i jak. Dowolnosc dowolna, mozne byc w jednym czasie, moze w dwoch - do uzgodnienia. jezeli sa jakies np. problemy logistyczne oferuje zaplecze motoryzacyjne.

Co Ty na to "moj' doswiadczony Alpejczyku ??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe super pogawędka

nie pisałem ze jestem alpejczykiem, chociaż 2 z 24 latek zamieszkiwałem niedaleko Garmisch-Partenkirchen, (reszta niestety Hamburg)

autko tez sie jakieś znajdzie, (nie powiem jaka marka bo znowu sie dowiem ze można taniej kupić):D

podaj brachu jakiś konkretny termin to ściągnę jeszcze kilku znajomych

w grę wchodzi tylko sobota i niedziela do czasu aż skończymy wam tu parę rzeczy w Polsce budować

potem zapraszam do Garmisch i porównamy kilka nartostradek z tymi na czarnej gorze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem że ta pogawędka bardzo mnie zainteresowała i wciągnęła do takiego stopnia że nie umiałem się doczekałem aż bedzie kolejny odcinek (czyt. odpowiedź na posta);)

Pozdrawiam głównych bohaterów: Soczka i Rikirikiego ;)

No ja również z niecierpliwością czekam na filmik ze spotkania lub chociaż na tasmę foniczną:D:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hucu, tez o tym slyszalem, byla taka grupa Chinczykow, zjadla wszystkie psy w okolicy, ale pozniej porozpierdzielali sie o te niewidoczne drzewa na stoku i wrocili za ten ich mur :D

Rikirik, w gre wchodzi ten weekend, pewniejsza sobota bo mam impreze sluzbowa so wieczor i nie wiem jak sie to skonczy = wstac rano w nd;

no a dalej to jest 9-10/02. Pozniej mnie nie ma tak jak pisalem. Dalej jest marzec.

Powiedz jak sie w tym znajdujesz i co Ci pasi. Nie wiem gdzie urzedujesz - ja mam tu "wzdglednie blisko".

Zaproszenie do Garmisch przyjmuje w ciemno, ma nadzieje ze dogramy termin. Jak rowniez porownanie do zajefajnych nartostrad Zielenca.

Mam tez nadzieje ze dasz jakis namiar na kwatere dla tych w tanszych gaciach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hucu, tez o tym slyszalem, byla taka grupa Chinczykow, zjadla wszystkie psy w okolicy, ale pozniej porozpierdzielali sie o te niewidoczne drzewa na stoku i wrocili za ten ich mur :D

Rikirik, w gre wchodzi ten weekend, pewniejsza sobota bo mam impreze sluzbowa so wieczor i nie wiem jak sie to skonczy = wstac rano w nd;

no a dalej to jest 9-10/02. Pozniej mnie nie ma tak jak pisalem. Dalej jest marzec.

Powiedz jak sie w tym znajdujesz i co Ci pasi. Nie wiem gdzie urzedujesz - ja mam tu "wzdglednie blisko".

Zaproszenie do Garmisch przyjmuje w ciemno, ma nadzieje ze dogramy termin. Jak rowniez porownanie do zajefajnych nartostrad Zielenca.

Mam tez nadzieje ze dasz jakis namiar na kwatere dla tych w tanszych gaciach ;)

Zauważcie wszyscy, jak narty zbliżają do siebie ludzi. najpierw się chłopaki mało co nie pobili w dyskusji, a teraz na wspólne nartowanie się zagramanicę umawiają. Brać przykład całymi garściami z takiej postawy.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...