Narty Kneissl White Stas Sl

[SB]

Jak już wcześniej pisałem dostałem na wyjazd do testów nartę Kneissl White Stas Sl. Długość narty 166 cm. Jeździło mi się na tej narcie dobrze ale tylko po równym niezbyt zmrożonym stoku, ładnie inicjują skręty zdecydowanie lepiej niż Volkle Racetiger WC SL które jeszcze;) posiadam, również krawędzie dużo lepiej trzymają niż Racetigery choć nie były jakoś super naostrzone(racetigery były!). Na mocno rozkopanym stoku nie radziłem sobie z nimi... jakoś nie potrafiłem im zaufać i nie był to zjazd tylko bardziej walka z żywiołem

Ogólnie narta fajna jednak osobiście mnie nie powaliła na kolana, pojawiła się inna która to uczyniła i już o niczym innym nie chcę słyszeć.Wyrok zapadł

Tak się prezentuje na stoku:

Mnie się podoba:)

A tak jeżdżą:

cJm9BgwNZNc

Figo kręcił i cośk się mu ręce trzęsły:D

Edytowane 8 Kwiecień 2009 przez SB

[KDZ]

Figo kręcił i cośk się mu ręce trzęsły:D

a może za dużo %?!

[SB]

a może za dużo %?!

No właśnie chyba nie bardzo bo wszystko zostało, zresztą sama chyba widziałaś że Twój wrócił do domu z kartonem piwa, a to nie wszystko, bo u mnie w bagażniku jeszcze zostało i piwo i flaszka:D

[MB]

No właśnie chyba nie bardzo bo wszystko zostało, zresztą sama chyba widziałaś że Twój wrócił do domu z kartonem piwa, a to nie wszystko, bo u mnie w bagażniku jeszcze zostało i piwo i flaszka:D

I te ręce to dlatego się trzęsły bo na głodzie :p:p

[1970]

Witam.

Bardzo dziękuję za parę ciepłych słów na temat Kneissl White Star SL.

Polecam się na przyszłość z testami.

Właśnie wróciłem z fabrycznych testów Kneissl w Kufstein i miałem przyjemność ujeżdżać nowe Kneissl White Star XR dł.176 R 20m, talia 112,5-68-94.

Jeżeli będzie wola forumowiczów na napisanie z mojej strony parę słów na temat tej narty to chętnie to uczynię.

[mihumor]

Jest wola - pisz i to koniecznie:) nie ma co pytać - jest wiedza i empiria to pisać trzeba

[KDZ]

I te ręce to dlatego się trzęsły bo na głodzie :p:p

to musisz to teraz nadrobic i wypić co zostało:)skoro tak pościliście:D

[SB]

Jeżeli będzie wola forumowiczów na napisanie z mojej strony parę słów na temat tej narty to chętnie to uczynię.

Pisać...pisać koniecznie i natychmiast!!

[1970]

Kneissl White Star XR

Kneissl White Star XR

dł. 176,

R 20,

112,5-68-94,

wiązanie Tyrolia (rental)

Sport 50%, Race50%

On 80% , Off Piste 20%

Budowa rdzeń drewniany, płyty tytanowe o grubościach 0,8 i 0,6, fibra triaxal, ABS.

Krawędź 87/0,5.

Budowa i twardość narty ta sama jak w White Star GS i SL.

Miejsce testu okolice Kufstein, stok trudny, trasa przygotowana przez ratraki, śnieg zbity i twardy (rano).

Z różnych względów lubię narty typu SL, krótki promień, odpowiednia sztywność i dobre prowadzenie - jest wtedy zabawa.

Do nart z pozostałych grup mam dystans, skoro już są to ok, takie prawo rynku.

White Star XR dla mnie powinna mieć symbol FKS (Fu... Kiler Ski!!!) i to bez przesady.

Narty, które mnie powaliły na kolana i to nie jest reklama tylko moje odczucia.

Pierwszy raz jechałem i „krzyczałem” z radości i przyjemności a może ze strachu?

Narty które uwielbiają prędkość i ostre wchodzenie w krawędź.

Fantastycznie trzymały w skręcie bez żadnych oznak wibracji.

Sztywne i precyzyjne jak skalpel chirurga plastycznego.

Narty dla ludzi lubiących prędkość, prędkość, prędkość mając przy tym pełną kontrolę nad nartami.

Dla mnie ciekawa alternatywa dla nart GS i SL.

Narta środka - dla zawodników, bardzo wymagających amatorów albo dla osób które zamiast krwi mają adrenalinę w żyłach.

Ja osobiście odpuszczam ten model bo zbyt mocno cenię sobie własne zdrowie.

Mając te narty prywatnie musiałbym dokupić sobie stok dla pewności, że nikt mi nie będzie przeszkadzać.

Oczywiście zamówiłem Kneissl White Star XR (FKS) i będą do testów!!!

Przy wypożyczeniu będę żądał oświadczenia o pełnej poczytalności testera!!!

(O pozostałych modelach które testowałem jak będzie wola forum?)

[SB]

Kneissl White Star XR

dł. 176,

R 20,

112,5-68-94,...

Oczywiście zamówiłem Kneissl White Star XR (FKS) i będą do testów!!!

Przy wypożyczeniu będę żądał oświadczenia o pełnej poczytalności testera!!!

No i że jak sobie zrobi ała to nie będzie miał roszczeń. W Wiedniu na Praterze są takie gokarty co żeby sobie nimi pojeździć podpisuje się oświadczenie że jak się zabije to nie będę miał do nich pretensji:D.

(O pozostałych modelach które testowałem jak będzie wola forum?)

Robert, no nie daj się prosić, dawaj śmiało!!

[SKIer]

Kneissl White Star XR

(O pozostałych modelach które testowałem jak będzie wola forum?)

Wola jest, nic tylko pisać A jak będziesz już miał, drogi Robercie te White Star XR to chętnie przetestuję. Oświadczenie też podpiszę

[mihumor]

A jak te killerskie XR porównują sie do Red Stara RC ? Na tamtego pewnie przy testach nie trzeba podpisywać cyrografu więc przypuszczam, że to narta bardziej cywilna i dla mniejszych wariatów. A jak ten XR na gorszym stoku? Jak dla mnie to za duży promień skrętu - czyli mam podobne skrzywienie w stronę nart w typie SL itp. No i czekam również na wrażenia z innych produktów z gwiazdką na dziobach:)

[1970]

Ważne!

Przypominam wszystkim, że Kneissl White Star SL który był testowany przez starszyznę forum jest nartą zawodniczą!!!.

Kneissl nie ma innych nart zawodniczych z parametrami FIS (specjalnych).

Różnica polega tylko w innych wiązaniach i zamocowaniu na narcie odpowiedniej płyty do potrzeb zawodnika.

Jest jeszcze model Project Sirius GS i Sirius Tour zaprojektowany przez zawodników ale tej narty nie potrafiłem wygiąć nawet w rękach!

Sztywna jak beton!!!

Zostawiłem ją w fabryce dla profesjonalistów!

Myślę, że pozostałe narty na których jeździła starszyzna forum powinna być porównywana z Kneissl Red Star SC 166.

To jest sklepowa komórka o podobnych parametrach do Kneissl White Star SL 166 tylko łagodniejsza wersja.

[1970]

Kneissl Red Star RC

Pierwsze były Kneissl White Star SL 166 bo je kocham za to jakie są szybkie przy przechodzeniu z krawędzi na krawędź.

Drugie White Star XR 176 bo byłem nieświadomy co robię!:eek:

Trzecie narty na których jeździłem to Kneissl Red Star RC 170, R 14,5, talia 115-68-101 wiązania Tyrolia (rental).

Trasa ta sama co na Sl, XR trudna i zmrożona.

Pierwszy zjazd był trochę niepewny bo są bardziej miękkie niż White Star SL a ja lubię agresywnie wchodzić na krawędź.

Za drugim zjazdem już było dużo lepiej i potem to tylko z górki.

Promień jak dla mnie do przełknięcia, można te narty docisnąć na stoku i wyciąć miłe i stabilne łuki.

Bez problemu radzą sobie na betonie ale na koniec dnia nie ma się wrażenia, że nogi są zmęczone i chcą odpaść.

Jak zahaczyłem odrobinę mniej zbitego śniegu to na stabilności nic nie straciły, wgryzają się w śnieg i robią swoje na stoku.

Mimo że mają dwie płyty tytanowe i oczywiście jak wszystkie narty Kneissl pełny rdzeń drewniany są bardziej podatne na układanie się na stoku.

Narta dla wymagających.

Mam je do dyspozycji:D

[P60]

Tak się prezentuje na stoku:

Mnie się podoba:)

A tak jeżdżą:

cJm9BgwNZNc

Prezencja pierwsza klasa.

Nie zabrakło przypadkiem trochę dynamiki w twojej jeździe na tych Kneisslach?

Na filmie wygląda, że zjazd jest spokojny a narta to w końcu zawodnicza komórka.

[jarek]

Prezencja pierwsza klasa.

Nie zabrakło przypadkiem trochę dynamiki w twojej jeździe na tych Kneisslach?

Na filmie wygląda, że zjazd jest spokojny a narta to w końcu zawodnicza komórka.

... mi sie podoba, nie ma sie co szarpac jak warunki tego nie wymagaja aczkolwiek wiele z takiego filmu o nartach sie dowiedziec nie mozna, trzeba zalozyc na wlasne nogi

[P60]

Pewnie, że nie ma co się szarpać i też się nie czepiam. Brakuje mi tylko w tym zjeździe dynamiki.

[hucu]

Zastanawiałem się,zastanawiałem i ostatecznie trzy tygodnie temu pojawiły się w ''stajni''. Szata graficzna nie zmienna od lat(mnie to nie przeszkadza,jak dla mnie bardzo fajna i stonowana).Nie miałem okazji ich jeszcze wypróbować,bo dotarły do domu już po moim wyjeździe na Pitztal. Deski nie są brand new( cena nowych...) ale w stanie nienaruszonym(zero śladów użytkowania,bo wiele tego użytkowania nie było).Na pewno dam znać jak się sprawują na tyczkach.

[gajowy01]

Zastanawiałem się,zastanawiałem i ostatecznie trzy tygodnie temu pojawiły się w ''stajni''. Szata graficzna nie zmienna od lat(mnie to nie przeszkadza,jak dla mnie bardzo fajna i stonowana).Nie miałem okazji ich jeszcze wypróbować,bo dotarły do domu już po moim wyjeździe na Pitztal. Deski nie są brand new( cena nowych...) ale w stanie nienaruszonym(zero śladów użytkowania,bo wiele tego użytkowania nie było).Na pewno dam znać jak się sprawują na tyczkach.

Spoko loko, fajna narta Brzytewka, jak dla mnie mogła by mieć nieco szerszy dziób, ale i tak OK.

Na tyczkach może boleć - emocjonalnie, starsze były mało odporne na obijanie, taka powierzchnia, chodzi oczywiście o górną powierzchnię - zdaje się że te nowsze są inaczej wykończone, lepsze.

Miłej zabawy

[hucu]

Też mam nadzieję,że wrażenia będą pozytywne. A jeżeli chodzi o odpryski i obicia to mnie to nie przeraża.Narta ma służyć do jazdy ,do zabawy i do dawania przyjemności a nie do podziwiania w gablocie.Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. Ważne żeby była radocha z tego rąbania:smile:

[hucu]

Dzisiaj miałem okazję zrobić kilka luźnych zjazdów i dwa po gigancie:eek: ustawionym na kolanówkach na Telegrafie.Odbyło się to w sumie tak przy okazji,ale chciałem zobaczyć jak te narty będą trzymały w tych warunkach(jak dla mnie warunki dobre,aczkolwiek trudne-szybki zmrożony śnieg po jednodniowej odwilży).Narty kupione z myślą zastąpienia fantastycznych rc4 wc sl-(kneissl wraca do gry w najwyższej lidze i potrzebował dobrego racera do testów :biggrin:, zrobiły na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie. Dobrze trzymały,fajnie inicjowały i prowadziły skręt,bardzo stabilne,fajna zmiana tempa(nawet na naszym ,,giganciku'', bez zarzutów.W sobotę kolejne testy tym razem już na slalomie.

[SB]

Wstydź się!:tongue:

Gigant na SL, toż to uchem ruszysz i narta skręca, oj starzejesz się:

[hucu]

Zapomniałem dodać jechałem tyłem:biggrin:

[hucu]

Wczoraj i dzisiaj White Stary debiutowały na tyczkach(tzn debiutowały wczoraj a dzisiaj był bis). Wrażenia bardzo,bardzo pozytywne.Warunki dobre.Twardo i pod spodem oczywiście lód,który bardzo szybko pojawił się na wierzchu.Narty były przygotowane super i trzymanie na lodzie bez zarzutu.Bardzo fajnie zaczynały i prowadziły skręt.Czułem się na nich bardzo pewnie. Bardzo chętne do współpracy przy zmianie krawędzi. Średnia ''ukończalność'' przejazdów wzrosła mi na tych nartach o 25% przy jednocześnie wysoce zadowalających czasach przejazdu. RC4 wc sl zostały pożegnane bez najmniejszego żalu(wciąż są w stajni,ale już tylko jako drugoplanowa slalomka).Jak dla mnie narty rewelacyjne,które dają duże poczucie kontroli i pewności w jeździe.Jedyny ich mankament to niestety cena.Ale jeżeli komuś trafi się okazja,szczerze polecam.

[Gość basia456]

Fajne takie wycieczki i narty ale ja na duże stoki chyba jednak nie nadaje się.

http://www.boleklegal.pl/