skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Istebna Zagroń - rodzinnie, zimowo i bez tłoku

2015.02.19
Istebna Zagroń - rodzinnie, zimowo i bez tłoku
Kliknij, aby powiększyć.
Istebna Zagroń - rodzinnie, zimowo i bez tłoku
Zima w górach nadal nie odpuszcza, mimo że w miastach całej Polski czuć już pierwsze podmuchy zbliżającej się powoli wiosny. Przekonaliśmy się o tym odwiedzając w poniedziałek, 15 lutego, położony w Beskidzie Śląskim ośrodek Zagroń w Istebnej. Pogoda na Pogórzu Karpackim nie była zbyt zachęcająca, ale wystarczyło przejechać przez Salmopol by zaświeciło słońce i chwycił lekki mróz. Znienacka zrobił się idealny dzień na narty z całą rodziną.

Zobacz także:

We wszystkich ośrodkach Beskidu Śląskiego widać, że skończyły się już ferie w regionie. Mijając po drodze wyciągi w Szczyrku, na Cieńkowie, Klepkach i Nowej Osadzie w Wiśle, nigdzie nie zauważyliśmy tłoku, parkingi zapełnione są zaledwie w jednej trzeciej swojej pojemności. Trochę to dziwi, wygląda bowiem na to, że mieszkańcy Małopolski, która właśnie ferie rozpoczęła zapomnieli, że mają całkiem blisko region, w którym można konkretnie pojeździć na nartach, bez potrzeby tłoczenia się pod wyciągami i na trasach. Zapewne też nie za bardzo dociera do nich fakt, że przykładowo Wisła leży bliżej Krakowa niż Krynica, a na dodatek czteropasmówka kończy się zaledwie 10 km przed granicą kurortu… No cóż, taka jest siła przyzwyczajenia.


Na narty z dziećmi wybraliśmy ośrodek Zagroń, w dolinie Olzy. Jest on miejscem, w którym rozpoczęła się kariera tej miejscowości jako popularnego miejsca na narty, nazywanego czasem z lekką przesadą "Śląską Białką", co z pewnością temu miejscu ujmy nie przynosi. Dokładniej mówiąc - rozpoczęła się dwa razy: najpierw w 1982 roku, kiedy właśnie w tej lokalizacji postawiono pierwszy w Istebnej wyciąg, a po raz drugi w 2009 roku, kiedy postawiono tu pierwszą w miejscowości kolej krzesełkową.

Północne stoki Złotego Gronia, na których położone są trasy zjazdowe, mają bardzo dobre warunki klimatyczne - średnie temperatury są tu nawet do 4 stopni niższe niż na okolicznych wzgórzach, skąpanych w słońcu i wystawionych na ciepłe południowe wiatry. Dzięki temu pokrywa śniegowa zalega tutaj od początku grudnia do końca marca, a czasami nawet do połowy kwietnia. Daje to bardzo dobre warunki do uprawiania narciarstwa zjazdowego.

Istebna Zagroń
Istebna Zagroń

Kręgosłupem stacji jest 4-osobowa kanapa o długości 840 m, przewyższeniu 147 m i przepustowości 2 400 osób na godzinę. Czas wyjazdu wynosi 7 minut i to chyba jedyny mankament, jaki zauważyli najmłodsi narciarze, z którymi przyszło nam jeździć - wystarczy lekki wiatr i mróz by porządnie zmarznąć. Oprócz tego w dolnej części ośrodka znajduje się krotki wyciąg talerzykowy, a także dywanikowy wyciąg dla dzieci. Z góry prowadzą dwie trasy zjazdowe - po obu stronach wyciągu, w górnej części otwartymi polami, w dole dość szerokimi przecinkami w lesie, z jednym łącznikiem.

Stok jest na tyle szeroki, że na mapie wyróżnia się aż 4 trasy, jednak w rzeczywistości są to jedynie warianty dwóch głównych zjazdów. Trasa po lewej stronie wyciągu (patrząc w dół stoku) jest minimalnie trudniejsza, zaznaczana też jako czerwona, ale stromszy odcinek jest na tyle krótki, że spokojnie mogą nią jeździć także mniej zaawansowani narciarze. W tym miejscu znajduje się także nimi snowpark z poręczami i kilkoma skoczniami.

Warunki na stoku - bardzo dobre. Śnieg dość porządnie zmrożony, miejscami bardzo twardy (widać i czuć pod nartami, że większość to produkt armatek, a nie naturalny ubity puch). Jeździ się bezpiecznie i szybko - jest to zasługa przede wszystkim minimalnego ruchu na trasach (trasą z lewej strony kolei - patrząc w dół stoku - przejeżdża średnio trzech narciarzy w ciągu pięciu minut), co odbija się także na stanie trasy w ciągu dnia - minimalne odsypy nie przeszkadzają w jeździe, nawet stawiającym pierwsze kroki na nartach. Po południu w górnej części trasy utworzyło się małe przetarcie wokół którego pojawiły się drobne kamyczki, ale stok jest na tyle szeroki, że miejsce to można było spokojnie ominąć.

Niewielka ilość narciarzy to same plusy - brak kolejek do wyciągu (przez 6 godzin pobytu na stoku, cały czas ruch obsługiwany był na bieżąco), o lepszej jakości trasy już wspominaliśmy, do tego dochodzi także brak kolejki w wypożyczalni (obsługa w WinterGroup trochę zaspana - może to kwestia poniedziałku po ruchliwym weekendzie, ale sprzęt naprawdę dobrze przygotowany, nowy i dobrze serwisowany). O każdej porze dnia można był spokojnie znaleźć stolik dla czterech osób w restauracji - każdy wie, jak takie warunki dobrze wpływają na samopoczucie wypoczywającej na nartach rodziny…

Istebna Zagroń
Istebna Zagroń

A na koniec dnia wizyta w miejscowym mini-aquaparku. Obiekt jest niewielki, ale bardzo ładnie urządzony, czysty i schludny. Posiada dwa duże jacuzzi z naprawdę ciepłą wodą (zbawienie po całym dniu na stoku), dość długą zjeżdżalnię, brodzik dla dzieci, "rwącą rzekę" i jaskinię - naprawdę całkiem sporo jak na tak niewielki obiekt. I tu także odczuliśmy zbawienny wpływ niewielkiego ruchu…

Na koniec dnia dzieci zostały dokładnie "przepytane" z wrażeń zarówno z jazdy, jak i z kuchni i pobytu na basenie. Wynik testu - pełne zadowolenie u młodych narciarzy. Prawdę mówiąc - jako mieszkaniec Małopolski (tak, tak - wysunięty oddział skionline.pl), nie widzę większego sensu w tłoczeniu się w czasie ferii na stokach we własnym województwie, kiedy dokładnie w tej samej odległości można pojeździć na pustych, dobrze przygotowanych stokach za podobną cenę. Żeby nie było żadnych niedomówień - nie krytykuję podhalańskich czy sądeckich ośrodków narciarskich - prezentują one naprawdę najwyższy poziom usług w skali całego kraju (czego potwierdzeniem są w końcu wspominane już tylekroć kolejki do wyciągów), ale wzywam narciarzy z tej części kraju, by od czasu do czasu dokonać lekkiej przebudowy swoich nawyków i pojechać w Beskid Śląski. Istebna spodoba się na pewno.

pk/skionline.pl

skionline.pl
Tagi: #polska #beskidy #istebna #zagroń

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com