skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Kopa w Karpaczu do modernizacji

2014.11.03
Projekt nowej kolei na Kopę
Projekt nowej kolei na Kopę
Pod koniec września media obiegła wiadomość o pozytywnej opinii, jaką wydało Prezydium Rady Naukowej Karkonoskiego Parku Narodowego dla dokumentacji technicznej przebudowy kolei linowej na Kopę w Karpaczu. Co to oznacza dla narciarzy, jak będzie wyglądać zmodernizowany teren zjazdowy i kiedy można się spodziewać pierwszych zmian? O tym wszystkim piszemy dla Was prosto z sudeckiego kurortu.
Jak wiadomo, najbardziej wiarygodne i aktualne informacje na temat nowych inwestycji narciarskich w naszym kraju, czerpie się u źródeł najbardziej zainteresowanych ich powstawaniem. W tym przypadku nie chodzi o narciarzy, bo chyba oni właśnie najbardziej entuzjastycznie przyjęli dobre wiadomości z Karpacza, ale o gospodarzy stacji pod Śnieżką. Żeby dostarczyć Wam tylko i wyłącznie sprawdzonych informacji związanych z tym ośrodkiem, redakcja skionline.pl spotkała się z Ryszardem Wareckim, właścicielem firmy Summit, do której należy Miejska Kolej Linowa w Karpaczu. Efekty naszej rozmowy przedstawiamy w niniejszym tekście.

Kolej na Kopę fot. J.Ciszak
Kolej na Kopę fot. J.Ciszak

O przebudowie kolei linowej na Kopę mówi się od wielu lat. Nic w tym dziwnego - obsługujący główną trasę, liczącą prawie 2,5 km długości, wyciąg "Zbyszek" postawiono w 1959 roku i z nielicznymi modernizacjami służy narciarzom i turystom do dziś. Jego jednoosobowe krzesełka, będące w stanie przewieźć w ciągu godziny 480 osób, mają głównie walor muzealny, chociaż co roku dziesiątki tysięcy narciarzy i turystów podążających na Śnieżkę, korzysta z jego usług. Budowa nowej kolei, z narciarskiego punktu widzenia to paląca potrzeba, zwłaszcza biorąc pod uwagę konieczność konkurowania z ośrodkami narciarskimi w Czechach, które w ciągu kilku ostatnich lat znacznie zmodernizowały swoją infrastrukturę.

Nowy parking fot. J.Ciszak
Nowy parking fot. J.Ciszak

- Chęć budowy nowej kolei na Kopę wyrażamy już od 2007 roku, kiedy to złożyliśmy wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Jednak szczególnie długotrwałe procedury w naszym wypadku były jeszcze bardziej czasochłonne, bo nasz ośrodek leży na ternie parku narodowego - opowiada nam Ryszard Warecki. - Stosy wymaganych dokumentów mnożyły się także wskutek działań ochroniarzy. Zanim dotarliśmy do etapu, który przybliżał nas do realizacji inwestycji, do przodu poszła technika budowy kolei, a my chcieliśmy tu postawić zawsze coś naprawdę dobrego. Chcąc zmienić w projekcie kolej na nowocześniejszą, musieliśmy uruchomić cały proces od początku - stąd tak długi czas, kiedy pozornie w Karpaczu nic się nie działo. Nie ukrywam, że momentami cała ta biurokratyczna procedura wydawała się bezsensowna, ale żeby zacząć budować musieliśmy spełnić wszelkie formalności. Na szczęście cała dokumentacja jest już nie tylko przygotowana, ale i zatwierdzona przez KPN (Karkonoski Park Narodowy) i pozostaje teraz tylko dograć szczegóły finansowe projektu.

Projekt nowej kolei na Kopę
Projekt nowej kolei na Kopę

Jest co dogrywać, bowiem projekt modernizacji całego terenu jest dość ambitny. W miejscu wysłużonego "Zbyszka" stanąć ma 4-osobowa kolej wyprzęgana, prawdopodobnie z osłonami przeciwwietrznymi. Dojdzie do tego też prawdopodobnie kilka gondolek, domaga się tego sam park narodowy, kolej bowiem wtedy mogłaby służyć uprzystępnianiu jego terenu osobom niepełnosprawnym. Mielibyśmy więc drugą w Polsce kolej mieszaną, coś w rodzaju telemixa (po budowanym obecnie w Zieleńcu - o tej budowie możecie poczytać tutaj).
Przebudowane, i to bardzo znacząco, zostaną dolna i górna stacja. Zwłaszcza górna stacja ma być znacznie powiększona - będzie to budynek 4-kondygnacyjny (z tego dwa poziomy zagłębione pod ziemią), z panoramiczną restauracją nawiązującą swoim kształtem do "talerzy" obserwatorium na Śnieżce. Restauracja będzie posiadać obrotowy pierścień, co pozwoli w ciągu nieco dłuższego pobytu obejrzeć całą dookolną panoramę Karkonoszy. Ma to być nowa wizytówka Karpacza i jego okolic. Wizualizację tego niezwykłego projektu przedstawiamy poniżej.

Projekt nowej kolei na Kopę
Projekt nowej kolei na Kopę

Oprócz stacji znacznej przebudowie ulegną same trasy zjazdowe. Poszerzona zostanie trasa Euro, a także dolna część nartostrady Jan(do ok. 20 metrów). Między tymi trasami zostaną poszerzone istniejące łączniki, a także przybędzie nowe, szerokie połączenie. Zmieni się także nieco układ tras przy Grosiku - zaplanowano tu szeroki łuk omijający od lewej strony najstromszy odcinek trasy, tak by mogli z niej korzystać także słabiej jeżdżący narciarze. Ogólny zarys koncepcji modernizacji tras zjazdowych przedstawiamy na poniższym szkicu, będącym częścią oryginalnej dokumentacji projektu. Otwartą kwestią pozostaje jeszcze kwestia zaśnieżania na całym obszarze ośrodka narciarskiego.

Zarys koncepcji modernizacji tras zjazdowych
Zarys koncepcji modernizacji tras zjazdowych

Zmiany czekają także narciarzy przy dolnej stacji wyciągu. Poszerzony zostanie znacznie dolny odcinek nartostrady, tworząc łagodnie nachylone pole, gdzie stanie wyciąg taśmowy dla najmłodszych. Z nowego parkingu (już wybudowanego) do stacji krzesła poprowadzi kolejka torowa z 4- lub 8-osobowymi wagonikami.

Wycinka pod kolej torową fot. J.Ciszak
Wycinka pod kolej torową fot. J.Ciszak

Pozostaje jeszcze oczywiste pytanie - kiedy możemy liczyć na realizacje tego projektu? - Nie bez powodu mówiłem wcześniej o dogrywaniu kwestii finansowych - odpowiada Ryszard Warecki. Realizacja projektu w przedstawionym kształcie wymaga dużych inwestycji finansowych, dlatego musimy poszukać dobrego, wiarygodnego partnera. Na pewno już teraz mogę powiedzieć, że atmosfera prowadzonych rozmów jest sprzyjająca i jesteśmy dobrej myśli jeśli chodzi o wykonalność naszych zamierzeń. Nowa kolej nie zostanie raczej oddana do użytku szybciej niż za dwa lata - budowa stacji górnej i dolnej, to jednak bardzo poważne przedsięwzięcia inwestycyjne. Jednak już w najbliższym sezonie narciarze "poczują" pierwsze efekty zmian zachodzących na Kopie - obiecuje Warecki.

Nowy stok dla dzieci fot. J.Ciszak
Nowy stok dla dzieci fot. J.Ciszak

No właśnie - czego mogą oczekiwać narciarze już w najbliższym sezonie? Przy dolnej stacji kolei wytyczono nowy stok szkoleniowy dla dzieci, który wyposażony będzie w wyciąg taśmowy. Oprócz tego wytyczono nowe połączenia między wyciągami Liczyrzepa i Jan, a także łagodniejszy objazd szerokim łukiem najtrudniejszego odcinka trasy przy Złotówce. Tutaj także poprawi się naśnieżanie, co powinno polepszyć warunki na charakterystycznym "padaku". Oprócz tego wybudowano nowy parking na 150 samochodów, od którego w przyszłości wygodna winda transportować będzie narciarzy wprost do dolnej stacji kolei, bez potrzeby niewygodnego marszu.

Nie jest to może zbyt wiele, ale pozwala wierzyć, że w ciągu najbliższych lat będzie nam dane ujrzeć całkowicie nowe oblicze karpackiej Kopy.

pk/skionline.pl

skionline.pl
Tagi: #polska #sudety #karkonosze #karpacz #kopa

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com