skionline.pl WorldSkitest 08/09 wyślij link znajomemu wydrukuj

World Skitest Zell am See 2008

2008.10.24
Nigdy jeszcze historii World Skitestu nie zanotowano obecności tylu gwiazd światowego narciarstwa, co w tym roku. W świeżym, kwietniowym puchu znani i podziwiani testowali narty przygotowane na sezon 2008/09.
Imprezę zorganizowano tym razem w jednym z najbardziej znanych austriackich ośrodków narciarskich - Zell am See. Testy odbywały się na stokach pobliskiej góry Schmittenhohe, gdzie z grona najlepszych nart czołowych producentów jurorzy starali się wyłuskać prawdziwe perełki.
Jeszcze rok temu ośrodek Zell am See-Kaprun występował pod szyldem "Europa Sport Region". Dziś pod wspomnianą nazwą widnieje dumnie dopisek: "Prawdziwa Austria". Trzeba jednak uczciwie przyznać, że nie ma w tym stwierdzeniu zbyt wiele przesady. Do organizacji najważniejszego w Europie narciarskiego testu, w którym łącznie udział bierze 150 uczestników, potrzeba odpowiedniego zaplecza. Poza tym region Zell am See-Kaprun rzeczywiście posiada nieomal wszystko, co bywa kojarzone z Austrią - fantastyczne trasy narciarskie, lodowiec, jeziora, a także smaczne jedzenie i tak lubiane przez turystów urokliwe miasteczka z barwnymi witrynami maleńkich sklepików.

Pobierz odtwarzacz filmów Flash aby zobaczyć ten film.

Początkiem kwietnia na jeziorze Zeller See nie było już śladu po lodowej tafli, a jego wody skrzyły się pięknym błękitem. Podczas gdy z przystani wypływały pierwsze łodzie, w wyżej położonych regionach nadal królowały zimowe dyscypliny. Lodowiec Kitzsteinhorn to na przykład 59 km tras z gwarantowanym śniegiem. Jednak to nie lodowiec, a znacznie niżej usytuowane stoki Schmittenhohe, miały stanowić arenę testowych zmagań. Toteż Hans Wallner, dyrektor biura turystyki w regionie Zell am See-Kaprun, miał pewne obawy czy początkiem kwietnia uda się stworzyć zimowe warunki na trasach poniżej 2 tys. metrów. O tej porze roku na stokach Schmittenhohe, powyżej górnej granicy lasu, słońce zaczyna bowiem przygrzewać znacznie mocniej. Na szczęście jednak po pierwszych mocniejszych opadach śniegu nie było już miejsca na wątpliwości. Wtedy było już wiadomo, że na pewno się uda. Wprawdzie czoła uczestników Skitestu bardzo szybko pokryły się potem, ale na ich twarzach zagościły szerokie uśmiechy. Tak było zwłaszcza wtedy, kiedy wybierali okrężną drogę w puchu!

Czasami opłaca się postawić na zimowy finał: w tym roku aura była przychylna i z 77 km tras, praktycznie wszystkie otwarto dla fanów wiosennego szusowania. Techniczna obsługa stoków wykonała naprawdę fantastyczną pracę. Niezbędna do testu, twarda nawierzchnia została doskonale przygotowana. Jakością sztucznej pokrywy śnieżnej, leżącej pod warstwą świeżego kwietniowego śniegu, zachwyceni byli nawet zawodnicy Pucharu Świata.
Pod koniec pierwszego dnia testu złośliwa aura postanowiła jednak wtrącić swoje trzy grosze. Obfite opady mokrego śniegu były nie lada sprawdzianem dla członków ekipy technicznej.
Ostatecznie udało się stworzyć na trasie prawdziwy "sztruks", warunki czasem nawet zbyt idealne do tego, by w pełni ocenić zachowanie testowanych nart i wydobyć z nich wszystkie możliwości. Na szczęście poza oceną stabilności i krawędzi modeli race’owych do wykonania były i inne zadania, a poza tym - akurat tę część testu szczęśliwie i z wielką brawurą zaliczyli już rankiem pierwszego dnia Franz Klammer, i Reinfried Herbst z gronem swych znamienitych kolegów.

W przeciągu trzech dni uczestnicy testu przyjrzeli się łącznie aż stu modelom nart dziesięciu czołowych producentów. Choć może trudno tu mówić o "przyglądaniu się", bowiem jedną z głównych zasad rządzących testem jest objęcie nazw testowanych modeli ścisłą tajemnicą. Aby wykluczyć możliwość sugestii i oprzeć osąd jurorów wyłącznie na wrażeniach z jazdy, narty maskuje się zawsze specjalną czarną folią.
W warunkach, jakie panowały podczas testu sprawdziły się zwłaszcza modele ski-crossowe i z grupy all mountain. Należy jednak powiedzieć, że uczestnicy, którzy przyjechali do Zell am See aż z siedmiu krajów (m.in. znany muzyk Nik P., mistrzowie olimpijscy w saneczkarstwie Andreas i Wolfgang Linger, znani alpejczycy i zajmujący się tematem dziennikarze), nie zrobili tego tylko po to, by realizować swoje narciarskie pasje.
Każdy z członków testowego teamu po przejechaniu trasy otrzymywał do wypełnienia formularz, gdzie testowaną nartę miał ocenić w pięciu kategoriach, wpisując punktację w skali od 1 do 10. Zadanie odpowiedzialne tym bardziej, że wyniki testu publikowane są później w prasie codziennej, tematycznych magazynach na całym świecie i w Internecie. W Skiteście wszystko musi być więc "czarno na białym", z tym że mechanizm jest taki, że najpierw czarne narty mkną po białej trasie, a potem czarne rzędy wyników pojawiają się na białej kartce papieru.

Pobierz odtwarzacz filmów Flash aby zobaczyć ten film.

Narty testowano głównie na trasach poniżej ‘Breiteckbahn’, a w górę wywoziła narciarzy kolejka TrassXpress. Szerokie stoki aż kusiły do rozwijania większych prędkości, zupełnie wbrew zasadzie, że w teście wcale nie chodzi o prędkość. Bardzo sprawnie działały wyciągi, a w przerwach można było odpocząć w restauracji "Pfiff" z przepiękną panoramą.
Do udziału w Skiteście zaprasza się osoby o zróżnicowanym poziomie umiejętności, nie tylko narciarskich profesjonalistów. To właśnie wyróżnia tę imprezę spośród innych podobnych przedsięwzięć i stanowi o jej wartości.

Można zapytać dlaczego takie alpejskie gwiazdy jak Marc Giradelli, Thomas Sykora, Fritz i Pepi Strobl, Hans Knauss, Elfi Eder czy Ingrid Salvenmoser gotowe były przyjechać do Zell am See i wydobywać tu z siebie siódme poty? Na pewno nie dlatego, że ich błyskotliwe kariery dawno już się skończyły. To raczej kwestia podejmowania nowych wyzwań, bo czy inaczej udałoby się namówić do udziału w teście wciąż odnoszącą sukcesy Marlies Schild czy Marcela Hirschera?

Zarówno na trasach, jak i w miasteczku było podczas testu bardzo wesoło. Narciarskim wyczynom Nika P. towarzyszył płynący z wyciągu śpiew: "Ein Stern der deinen Namen traegt…". Trzeba jednak oddać muzykowi sprawiedliwość i powiedzieć jasno, że bynajmniej nie był on na stoku upadającą gwiazdą.

Uczestnicy Sktestu mieli też okazję przekonać się, jakie trendy obowiązywać będą w narciarskiej modzie w nadchodzącym sezonie. Na wybiegu w restauracji Panorama Pfiff, w otoczeniu profesjonalnych modelek i modeli, pojawili się Kurt Elsasser i Naddel, którzy występ zakończyli wokalnym duetem. Fragmenty swojego repertuaru zaprezentował również Nik P. i Uwe Busse, lecz najważniejszym punktem wieczornego programu był w rzeczywistości pokaz najnowszych kolekcji firmowanych logiem Anzi Besson, Carrera, Zanier, Loeffler i Giradelli.

Dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności pojawiła się sposobność obejrzenia na żywo legendarnej grupy rockowej lat siedemdziesiątych - The Smokies. Muzycy zagrali koncert w ramach odbywającego się akurat tygodnia pod hasłem "Sun, Snow and Party Week". Trudno było przepuścić taką okazję i nie usłyszeć "Living next door to Alice" w wersji live. Spośród pięciu członków kapeli tylko Mick McConell odważył się pojawić na stoku w narciarskiej gotowości, choć pogoda wcale do tego nie zachęcała. Muzyk nie tylko się pojawił, ale - jak sam to nazwał - "odstawił Klammera" w dół stoku. Tym większe było jego rozbawienie, gdy parę chwil później rzeczywiście natknął się na swego idola na trasie.

Trochę szkoda, że impreza zamykająca tegoroczny Skitest nie odbyła się w Salzburgu. Zamiast wieczoru w tradycyjnym, typowym austriackim stylu, czyli z piwem, grzanym winem i wieprzowiną z rusztu, po trzech dniach ciężkiej pracy większości uczestników marzył się chyba trochę inny finał.
Jest jeszcze jedna rzecz, o której na koniec trzeba powiedzieć: Skitest to nie zawody Pucharu Świata - nikt nikomu nie wręcza pucharów, a pilnie strzeżone wyniki można poznać dopiero po czasie.

skionline.pl

skionline.pl
Tagi: #worldskitest

powrót

Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Race kobiety
Race mężczyźni
All Mountain mężczyźni
Allround kobiety
Skier Cross
Twin Tip
Złoto:Elan
Srebro:Head
Brąz:Dynamic
WorldSkitest 2008 - test I
WorldSkitest 2008 - test II
WorldSkitest 2008 - pokaz mody