Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Zamczysko i stacja narciarska na sprzedaż - kolejne świętokrzyskie włóczęgi


marboru

2 031 wyświetleń

Zamczysko i stacja narciarska na sprzedaż - kolejne świętokrzyskie włóczęgi

Część 1

No tak...nasze wędrówki świętokrzyskie skupiają się wokół tras narciarskich - niestety tych opuszczonych, zamkniętych, zdewastowanych. Była Radostowa i wielkie marzenia o świetnym miejscu dla narciarzy, dzisiaj natomiast odwiedziliśmy Cisowsko-Orłowiński Park Krajobrazowy wraz z miejscowością Widełki, gdzie jeszcze w 2005 roku funkcjonował ON.

Piękny, mroźny dzień (działające stoki w świętokrzyskim: Telegraf, Krajno oraz w lubelskim: Chrzanów, Kazimierz i Rąblów śnieżyły) a my tymczasem zaplanowaliśmy kolejny, 19 kilometrowy spacer. Celem była oczywiście wspomniana stacja, ale również dwie górki: Zamczysko 422 m npm oraz Kiełki 452 m npm.

Niebieski szlak świętokrzyski, odcinek z Daleszyc do Łagowa - dotąd nam nieznany, a oczarował nas do tego stopnia, że pewnie niebawem tam wrócimy.

Piękny górski klimat, którego dotąd w tych w jednych z najmniejszych Gór w Polsce nie spotkaliśmy (Góry Pieprzowe). Cudowna kotlinka i miejscowość otoczona wzniesieniami, cisza spokój i cudowne powietrze.

Myślę, że nawet dla tubylców ziemi świętokrzyskiej nie jest ono dokładnie znane.

@mifilim, @Bumer, @kmarcin byliście? Widzieliście Widełki? A może jeździliście tam na nartach? jeśli nie, to zapraszam do poniższych wpisów byście mogli przekonać się jak świetne miejsce do uprawiania naszej pasji straciliśmy.

A może nie straciliśmy? Górka i pozostałości infrastruktury są wystawione na sprzedaż.

@JC a może jakaś forumowa, ogólno polska zrzutka i kupimy to miejsce? Spółka akcyjna - braci narciarskiej mamy tu, na Skionline całą masę... Wiem, wiem - znowu mnie poniosło i marzę.

Dość tego pisania - czas na fotorelację i przedstawienie Wam w szczegółach zarówno naszego z Paulą szlaku oraz oferty :D 

Auto parkujemy w Widełkach, przy szosie i oznaczonym szlaku. W pierwszej kolejności udajemy się w stronę punktu widokowego, a potem ON. Po kilkuset metrach spaceru po asfalcie, mijamy zabudowania i zaczynamy wędrówkę w stronę Łagowa i tutejszego szczytu Małzny 378 m npm - to na jej zboczu kiedyś szusowano.

DSC02302.thumb.JPG.52f2828e7d3203181c65ebca689a336a.JPG

Ziemia jest zmarznięta i dzisiaj nie pobrudzimy sobie w błocie zarówno butów jak i spodni :)

Paula dziarsko maszeruje i jest jej nawet na początku zimno. Temperatura -2.

DSC02308.thumb.JPG.e76ac5280c119602e2d5b9f62469523a.JPG

Dochodzimy do lasu i...

DSC02309.thumb.JPG.979dec29720010a13401366686a04242.JPG

...się odwracamy.

Jest pięknie - dookoła Góry, a przed nami jeden z celów naszej wędrówki - Zamczysko 422 m npm.

DSC02314.thumb.JPG.22d58d4429f4b6863fe83161819cedef.JPG

Z bliska wygląda jeszcze ładniej 😮 

DSC02315.thumb.JPG.72f072471173ab11b1b4330356c1eb39.JPG

Robimy jedno z dwóch wspólnych dzisiaj fotografii i...

DSC02324.thumb.JPG.6d0a65790f44cef36fe54ce2c46799cc.JPG

...po okolicznych polach, potem w lesie buszujemy w poszukiwaniu górnej stacji Widełek - jest ona gdzieś w gęstwinie na południu.

Kilkaset metrów i jest. Na granicy lasu samotnie stojąca podpora orczyka. Ciekawe, czy @leitner po poniższych zdjęciach się zorientuje, co to za urządzenie? 

DSC02325.thumb.JPG.9f4c93eb4b5656c811e16b446b7ef315.JPG

14 lat od kiedy ośrodek nie działa. Tyle czasu wystarczyło na to, by cała górna część trasy porosła drzewami. Głównie brzoza, na dole dzikie róże i jakieś inne krzaczory ;) 

Ostatni słup w pełnej krasie:

DSC02327.thumb.JPG.726792066705d5970208a34efe4bdeab.JPG

Kolejny, drugi od góry również porośnięty gęsto dookoła :( 

DSC02328.thumb.JPG.33f2d37caf3981687e0e2bf95cf493ee.JPG

Jest stromo.

Idziemy z Paulą i jesteśmy w szoku, bo nachylenie górnej części starej trasy narciarskiej jest niemalże takie jak na Telegrafie w Kielcach.

Robi się trochę przestrzenniej.

Zobaczcie jakiż piękny widok mieli tutaj, kiedyś narciarze 😮 Środkowa część zjazdu jest porośnięta trawami, potem niestety znowu młodnik:

DSC02329.thumb.JPG.f2b2cf2ac0599d78efa7930885b59a3a.JPG

Na moje oko, ktoś się tutaj dzisiaj nieźle bawi :D 

DSC02333.thumb.JPG.50b955796003214147c4ed86de3369eb.JPG

Rozmawiamy z Paulą i oczyma wyobraźni widzimy nie tylko czerwoną trasę biegnącą na wprost ale również drugą, czarną, która mogłaby przecinać trasę wyciągu w kierunku północnym - tam zaraz za słupami jest spora ścianka fajnego jaru. Gdyby zamiast orczyka było tu krzesło, to śmiało w stronę północy można by wytyczyć "czarniawą" trasę, a w kierunku południowym, po dużym łuku trasę niebieską, która miała by na moje oko dobrze ponad kilometr.

Znowu młodnik - podpora czwarta po lewej:

DSC02335.thumb.JPG.e3a56c95a788da92bcc249354014750d.JPG

Idziemy dalej, mijając od prawej kolejne drzewa.

Spoglądamy w górę - to gdzieś tutaj można by wyciąć drzewa po lewo i wytyczyć łagodniejszą trasę.

DSC02337.thumb.JPG.4d0d48f5389e5be99e401e89699cc3c1.JPG

Spoglądamy w dół:

DSC02339.thumb.JPG.28853b657402605f5c6d53c0219e640a.JPG

Po ok 450 metrach sporego nachylenia ukazuje się nam druga połowa stoku przechodząca stopniowo w bardziej płaski teren.

Ukształtowanie terenu jest ciekawe. Nie ma górki płaskiej jak stół, są fajne garby i hopki. Najazd na nie z pełną prędkością dawałby sporo adrenaliny :) 

DSC02341.thumb.JPG.f5137f29d2bb7203c700c071fb22661a.JPG

Jak widzicie po lewej stronie kolejne podpory - numer 6, 7 i 8.

Czyż nie jest tu pięknie dookoła?

DSC02342.thumb.JPG.d483384443ca1b34338d0bdd074d4137.JPG

Z bliska wygląda to tak:

DSC02345.thumb.JPG.3135988c3f698b790553e942edc52e17.JPG

Schodzimy na najbardziej płaską część przy samym dole - tutaj po kilku skrętach, przed końcem zjazdu narciarze wytracali prędkość.

DSC02346.thumb.JPG.585c46124d731b5d50817a193bbb2147.JPG

Spoglądamy do góry i gdyby wyciąć te najwyższe drzewa na samym końcu - to stok można by jeszcze wydłużyć do samego szczytu Małzny i wysokości 378 m npm. Spokojnie wówczas główna trasa na wprost miała by ponad kilometr.

DSC02347.thumb.JPG.8f1dd314e3d48f069779f0791047dd4a.JPG

Jakieś 50 metrów jest po płaskim...

...w trawie ktoś się skrył ;)

DSC02350.JPG

Kolejne spojrzenie w górę - zbliżenie:

DSC02352.thumb.JPG.abe160d9184489a94be5b8ccbe55e104.JPG

Mijamy przedostatni słup:

DSC02353.thumb.JPG.7b45109ea31415fd50cfa21e065c6fac.JPG

I dochodzimy do dolnej stacji orczyka oraz do kas...

O tym będzie w części drugiej, która niebawem nastąpi :) 

27 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Zamczysko i stacja narciarska na sprzedaż - kolejne świętokrzyskie włóczęgi

Część 2

Końcowa część trasy, to małe zwężenie (fotografia spłaszczona) i kilka metrów większego spadku.

DSC02354.thumb.JPG.d93461fbcb6b436fa2da8bdbf85a88cb.JPG

Dolna stacja wygląda ubogo. Pozostałości mechanizmu szybkiego wyciągu są bez orczyków, czy choćby kawałka liny. Budka obsługi, a zarazem kasa biletowa, również nie wygląda bogato. Widać, że stacja była bardzo kameralna i postawiona raczej przez jakiegoś pasjonata, a o komercji mowy tutaj być nie może.

DSC02357.thumb.JPG.47117cd47ab6533141c313b8ac8c5664.JPG

Marketing i oznaczenie miejsca gdzie można było pewnie kupować skipasy dziurkowane :) 

Kiosk adoptowany z jakiegoś targowiska.

DSC02358.thumb.JPG.5d8bc64081d923caddb79003f9c48cd9.JPG

W środku pozostałości lodówki, czy jakichś szafek...jest również krzesło :) 

Na bogato!

DSC02359.thumb.JPG.1c0c8a4c518dffd58130ab072ab4f29e.JPG

Mechanizm ostatniego słupa:

DSC02360.thumb.JPG.5ea96efcc983af4bd78af38b2ad45166.JPG

No Panowie i Panie, najważniejsze - namiar na właściciela, który chce sprzedać stację :) 

Ktoś zadzwoni i się spyta ile trzeba zapłacić za nieruchomość?

Patrząc na całość - to nie powinno być drogo ;) 

DSC02361.thumb.JPG.19800c5b7ae666d34b9da6d9c1c0c294.JPG

By dojść do drogi, bądź jak kto woli z drogi do dolnej stacji należy pokonać jeszcze kilka stromych metrów.

DSC02362.thumb.JPG.5041f2d1b9b1a2d3f9329bb1dda74f20.JPG

Tuż obok mały, skromny parking - oczywiście pod nasze plany, za mały ;)

DSC02363.thumb.JPG.3cb7fb829cd777d3ec684ecb2e03641f.JPG

Szosa dojazdowa w dobrym stanie :) 

DSC02364.thumb.JPG.a0c199dfce89ec79f9ff5d2d40e6b70b.JPG

Tuż obok ośrodka jest strumień - spokojnie mógłby zasilać zbiornik na wodę przeznaczoną do naśnieżania.

DSC02367.thumb.JPG.2b2b21b9bc22bff155d92a85b087092c.JPG

Ciekawe, czy sąsiadująca z górką chałupa i teren również jest na sprzedaż w całości z trasą narciarską. To tutaj moglibyśmy wybudować parking, doprowadzić niżej dolną stację krzesełka oraz zbiornik na wodę - w zagłębieniu, po prawej stronie.

DSC02368.thumb.JPG.dc508ab736db21b130ef975e8f8bde55.JPG

Wracamy na szlak...

DSC02372.thumb.JPG.205b76a522a7fa0bafc994d46797a104.JPG

Ponownie mijamy urokliwą rzeczkę z krystalicznie czystą wodą.

DSC02374.thumb.JPG.4cefd358383ff1584452dc56debb64be.JPG

Kontynuujemy naszą wędrówkę szlakiem niebieskim w stronę Łagowa.

DSC02376.thumb.JPG.6f06e37ff1d904ab95bd98628b1abfde.JPG

Z oddali patrzymy na naszą przyszłą inwestycję ;) 

DSC02378.thumb.JPG.172db61020a7e96d9c0c658544c69023.JPG

I skręcamy do Łapigrosza :) 

DSC02379.thumb.JPG.f26c585e94b13a26e3cd9024cd092f5e.JPG

Tutaj mamy drogowskazy na galerię rzeźby, malarstwa, a również do kolejnej świętokrzyskiej wioski, Zagórza. Wskazany kierunek do starej kuźni, gdzie znajduje się gospodarstwo agroturystyczne. Baza hotelowa zatem jest ;) 

Kierujemy się w stronę gór i wychodzimy poza strefę zabudowań.

DSC02380.thumb.JPG.02ef30aa8471a576421cfcacbffb9424.JPG

Czysto, cicho i pięknie. Po prawej stronie Zamczysko.

DSC02381.thumb.JPG.f770651568dc14524a0de9181f01cdea.JPG

Przed wejściem do lasu ostatnie spojrzenie na stary ON Widełki. To miejsce przykuwa wzrok :) 

DSC02382.thumb.JPG.24b31244f117a3699590f761a91cca68.JPG

Zaczyna się strome podejście.

Podobno tym fragmentem szlaku niebieskiego wytyczona jest trasa regionalnego wyścigu MTB. Jest ona bardzo ostra do szczytu, a potem przez całą grań Zamczyska wąska i trudna.

DSC02386.thumb.JPG.bc95526b717d62e4472371f029268de0.JPG

Jesteśmy prawie na miejscu drugiego z celów naszej wędrówki.

DSC02389.thumb.JPG.4b074fa5c8df174d83ed0a76c38630b5.JPG

Szczyt Zamczyska 422 m npm zwieńczony jest Krzyżem.

DSC02390.thumb.JPG.21bf1ed462793b1a686f8b5a640faf15.JPG

Piękne miejsce :) z widokiem na niebo...

DSC02391.thumb.JPG.80cdabcac2a8fe0ee606fe809f9c3e6f.JPG

CDN

Edytowane przez marboru
  • Like 7
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Zamczysko i stacja narciarska na sprzedaż - kolejne świętokrzyskie włóczęgi

Część 3

Jesteśmy zdobywcami kolejnego szczytu z Korony Gór Świętokrzyskich :) 

Paula:

GOPR0104.thumb.JPG.e3d3ee7b40c21e99bde3b85896e56bc9.JPG

Marboru (obydwa zdjęcia zrobione GoPro Hero 8):

GOPR0107.thumb.JPG.56231d8b0a213700f6c5808dc91c5380.JPG

Piękny widok w stronę Tatr :D 

Gdzieś daleko, daleko widać było małe wzniesienia - ciekawe, czy to Jura?

DSC02394.thumb.JPG.4ddf684153f45522c721a438abd5ee49.JPG

Po chwili przerwy, bananie, ciepłej herbatce idziemy dalej - po grani Zamczyska, w stronę ostatniego zaplanowanego do odwiedzin miejsca - Góry Kiełki 452 m npm.

DSC02396.thumb.JPG.53290e32f529a94ad4139214a0bff9c1.JPG

Podobno Zamczysko nosi nazwę pochodzącą od starożytnej warowni, która gdzieś tutaj była wybudowana wiele lat temu...czyżby jej pozostałości wystające z ziemi? Nic innego nie zaobserwowałem, co mógłbym podejrzewać o dzieło ludzkich rąk.

DSC02397.thumb.JPG.22254523b2ed1f542456dd9ba57834e2.JPG

Idąc po grani, między drzewami, ukazuje się nam widok, na północną stronę, w kierunku Łysicy.

W dole Widełki.

DSC02401.thumb.JPG.9b2014d422385b5586e56693eb6b433f.JPG

Pod nogami mamy coraz więcej białego :) 

DSC02403.thumb.JPG.a02088a67bbf8c44e7e1e5bac2c7a64a.JPG

Woda w kałużach zdążyła zamarznąć.

DSC02407.thumb.JPG.6e211fa89b84c8750aacd18b3c48bc4b.JPG

Po zejściu z grani szlak prowadzi płaskimi terenami, gdzie odsłaniają się nam malownicze polany. Niestety sporo tu ambon strzeleckich...nie lubimy myśliwych. 

Drogę przebiega nam czwórka sarenek - na szczęście nie słyszeliśmy dzisiaj żadnego wystrzału.

DSC02409.thumb.JPG.0ff51e0ff1959957438da4e2884f3b0c.JPG

Nawet huba jakaś ładna tutaj :) 

DSC02411.thumb.JPG.3ff7903505f90cfb7f1b75ecc934884c.JPG

Strumyki tworzą malownicze mokradła. Woda jest czysta, lód przezroczysty niczym szyba.

DSC02416.thumb.JPG.8d1adf39cdaf04da0673af34c4d58449.JPG

Bajkowo :) 

DSC02417.thumb.JPG.c45bcfeba83d3df11dc52957c7e50a98.JPG

Dochodzimy do miejsca gdzie kiedyś była wioska Wojteczki.

Historia niczym z bieszczadzkich szlaków - niestety pełna cierpienia :( 

Warto przeczytać poniższe:

DSC02421.thumb.JPG.9cb1c28659a575954b325a70d4419e22.JPG

Miejsce pamięci wygląda tak:

DSC02423.thumb.JPG.5f362a6dd16d954b3c88143aef0c9ab3.JPG

500 metrów i wychodzimy na ubity śródleśny trakt.

Robimy krótką, kolejną przerwę.

CDN

Edytowane przez marboru
  • Like 3
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza

Zamczysko i stacja narciarska na sprzedaż - kolejne świętokrzyskie włóczęgi

Część 4 Ostatnia

Mijamy kolejny strumyczek, kolejną prześliczną polanę...ależ tu musi być pięknie wiosną, latem gdy wszystko zielone :) 

Niestety, kolejne dwie ambony :( Zwierzęta przychodzą się napić, a Ci strzelają :( 

DSC02425.thumb.JPG.0692d9b1b185c707c02a1fd223d93489.JPG

Dopiero trakt :D Pośpieszyłem się w końcówce części 3ciej.

A przy utwardzonej, żwirowej, drodze leśników miejsce odpoczynku - przy nim, na przygotowanym palenisku, w drodze powrotnej ze szczytu będziemy rozpalać ogień i jeść obiadek, kiełbaskę :) 

Milutko - miejsce zadbane. Pod zadaszeniem trochę suchego drzewa, kijki do smażenia.

DSC02429.thumb.JPG.056c1fd0ba5a36364800f834c1138276.JPG

Nadleśnictwo Łagów i kolejny raz historia tego miejsca wraz z mapką położenia nie istniejącej już wioski.

DSC02430.thumb.JPG.dbbcc425d49f2e93f8cb18346f36740b.JPG

Trzysta metrów dalej szlak niebieski skręca ponowie w las.

DSC02432.thumb.JPG.5b3c070249bee3b49526d9c80a4ba116.JPG

Jest trochę stromiej, a na drzewach pokazuje się mnóstwo budek lęgowych.

Mają różnej średnicy otwory "wejściowe"...ta na poniższym zdjęciu naprawdę bardzo mały. Ciekawe jaki ptaszek tam zdoła się przecisnąć do środka?

DSC02435.thumb.JPG.2e440a58030a75e331c78e17ee7b744a.JPG

W poszukiwaniu najwyższego miejsca Kiełek, błądzimy. Błądzimy ale też szukamy...

...może to tu?

DSC02439.thumb.JPG.66dc675114eb188763d039bd14d669ff.JPG

Może tam?

Nie - to jest tu (zdjęcie na dole) :D 

Ktoś w bardzo fajny sposób oznaczył najwyższe miejsce. Jesteśmy na szczycie Góry Kiełki 452 m npm :D 

DSC02448.thumb.JPG.a2507aeaa9be4192fd93f9febeef7f9f.JPG

Wracamy.

Po drodze zbieram kłosy traw i korę brzozy z martwych drzew - to dwie doskonałe rozpałki.

Docieramy do wiaty, rozpakowujemy się, zbieramy trochę chrustu i rozpalam ogień. Kiełbaska skwierczy i pachnie.

DSC02455.thumb.JPG.ec2b2b73f8a813bc8ae7a1e3c1f596bf.JPG

Po posiłku i kolejnej porcji ciepłej herbaty wracamy na niebieski szlak, w drogę powrotną do auta.

DSC02457.thumb.JPG.293037dfea7c7042596933379028daef.JPG

Ponieważ robi się powoli ciemno przyśpieszamy kroku.

Pędzimy i tylko przed, i na szczycie Zamczyska robimy krótki postój.

Szczyt tej górki z drugiej perspektywy:

DSC02459.thumb.JPG.cd92f491e3dd803734c7c6057c524e83.JPG

Po ok pięciu godzinach kończymy naszą kolejną przygodę w Górach Świętokrzyskich :) 

Z pewnością wrócimy jeszcze w te tereny - do zdobycia mamy po drugiej stronie Widełek: Włochy 427 m npm, Górę Stołową 423 m npm oraz Wrześnię 370 m npm wraz z Ostrą Górką 318 m npm. Kiedy? Zobaczymy...

Mapa dzisiejszego spaceru:

mapa.thumb.jpg.a81287486bbeb293114548e2cecb3df3.jpg

Niestety jest ona korygowana ręcznie, ponieważ na dwa kilometry przed samochodem pada mi telefon :( 

Na koniec niniejszych blogowych wpisów wrócę do Stacji Narciarskiej w Widełkach.

Do dzisiaj wisi strona internetowa tej miejscówki: http://www.widelki.cba.pl/

Poniżej kilka zdjęć skopiowanych z netu gdy stacja funkcjonowała.

Cóż za wspaniale wyglądający ratrak 😮 

1311215816_wideki3.jpg.8e24fa9d85852b309a74120822dd83ea.jpg

Stok był oświetlony, a narciarze na zdjęciach raczej nie mieli na nogach nart karvingowych.

Widok w dół mniej więcej z 3/4 stoku:

1104407876_wideki1.jpg.80aa4da4ad501070d00f78daa2abcf8a.jpg

Widok z dołu do góry:

1857821979_Wideki2.jpg.ea2b9c04e66ace50bd3c753726fd690b.jpg

I jeszcze raz w zimowej scenerii, to piękne miejsce - tym razem prawie z samej góry:

1749859469_Wideki4.thumb.jpg.4d821494c8c15066574f7b7b544475fc.jpg

No i co moi Drodzy? @JC

Kto dzwoni i negocjuje cenę?

Tworzymy stok marki Skionline Forum S.A. ?

Pozdrawiamy serdecznie

marboru i Paula

  • Like 8
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza

Cześć

No tą relacją to żeście mnie ujęli. Świetna wycieczka! Zdjęcie Pauli za drzewem w pierwszym momencie wprawiło mnie w osłupienie ale później zorientowałem się, że jednak nie wisi tylko stoi - fajny pomysł.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Sariensis napisał:

@marboru myślę, że powinniście z @Paula jak najszybciej pojechać na narty żeby oczyścić głowy z myśli samobójczych w stylu coś tam, coś tam S.A. :) .

Dzisiaj ruszyły pierwsze stacje w lubelskim...więc już jutro na nartach :) Stacja Kazimierz :) 

A tak na serio, patrząc na wątek o SMR, to idea jakiejś wspólnej inicjatywy, to niestety mrzonka :( 

2 godziny temu, Mitek napisał:

No tą relacją to żeście mnie ujęli. Świetna wycieczka! Zdjęcie Pauli za drzewem w pierwszym momencie wprawiło mnie w osłupienie ale później zorientowałem się, że jednak nie wisi tylko stoi - fajny pomysł.

Dzięki :) 

Świetne miejsce! Jak nie byłeś, to polecam :) Mega kameralny i górski klimat... a blisko Warszawy. Zapraszamy w okolice!

Jak spadnie dużo śniegu, to do Widełek wybiorę się na freeride ;) 

Pozdro!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, marboru napisał:

Dzisiaj ruszyły pierwsze stacje w lubelskim...więc już jutro na nartach :) Stacja Kazimierz :) 

A tak na serio, patrząc na wątek o SMR, to idea jakiejś wspólnej inicjatywy, to niestety mrzonka :( 

Dzięki :) 

Świetne miejsce! Jak nie byłeś, to polecam :) Mega kameralny i górski klimat... a blisko Warszawy. Zapraszamy w okolice!

Jak spadnie dużo śniegu, to do Widełek wybiorę się na freeride ;) 

Pozdro!

Myśle, ze najlepszym doświadczeniem była Twoja próba ogarnięcia wspólnego wyjazdu w Alpy włoskie w zeszłym roku ;) .

Odnośnik do komentarza
20 minut temu, Sariensis napisał:

Myśle, ze najlepszym doświadczeniem była Twoja próba ogarnięcia wspólnego wyjazdu w Alpy włoskie w zeszłym roku ;) .

Adam, wyjazd, to próbowałeś Ty zorganizować - ja z doświadczenia wiem, że takie WZF jest raczej w większym gronie nie do zrobienia :( Więc powodzenia tego przedsięwzięcia nie było. W każdym bądź razie, podjęcie próby było zacne :) Dzięki.

Może kiedyś uda się to zrealizować? Zobaczymy.

Pamiętam takie sezony, że WZFy były naprawdę liczne i mega udane.

Największa frekwencja była na Kasprowym.

Zagranicą, w Dolinie Zillertal udało się w jednym z dni skrzyknąć kilku forumowiczy: @Piotr_67, @johnny_narciarz, @artix, @Bumer, @KP + ja i @Paula. To były piękne czasy :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

A ja tam ciągle liczę, że w marcu skrzykniemy się na wspólną jazdę w Dolomitach!

Co prawda w sobotę jadę do Schladming, ale ciągle mam odłożone (w zapasie) parę dni na Włochy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
21 minut temu, gregre0 napisał:

A ja tam ciągle liczę, że w marcu skrzykniemy się na wspólną jazdę w Dolomitach!

Co prawda w sobotę jadę do Schladming, ale ciągle mam odłożone (w zapasie) parę dni na Włochy.

Grzegorz - wstępnie w marcu planuję wyskoczyć choć na kilka dni w Dolomity. Pewnie pod koniec lutego będę miał bardziej sprecyzowane plany. Było by wspaniale w kilkoro się gdzieś spotkać :) 

Jutro rusza Kazimierz - wybieramy się jutro, ale również w Nowy Rok. Może z żoną wpadniecie? Fajnie byłoby się spotkać.

Do SkiAmade planuję ruszyć Twoim śladem w połowie stycznia :) 

Odnośnik do komentarza

Piękny trekking i piękne pejzaże już w lekko zimowych klimatach. Fajnie wykorzystana niedziela!

Kto skusi się na Widełki jak nie sam Boruta? 😈

Szkoda tych opuszczonych ośrodków - przez jakieś spory własnościowe czy trudności inwestycyjne albo w zarządzaniu, całkiem sympatyczne miejsca z dużym potencjałem popadają w ruinę.

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, marboru napisał:

Jutro rusza Kazimierz - wybieramy się jutro, ale również w Nowy Rok. Może z żoną wpadniecie? Fajnie byłoby się spotkać.

Do SkiAmade planuję ruszyć Twoim śladem w połowie stycznia :) 

A miałam właśnie zapytać - czy następny wpis na blogu już będzie narciarski? Chyba telepatia jakaś ... B|

Jaki macie plan na Ski Amade?

Ja już spakowana - jutro jeszcze u nas impreza na tuzin gości :), a jak odeśpimy, to we czwartek ruszamy w Sudety. Lądujemy w Lądku, a potem się zobaczy ... 

Ech, strasznie już tęsknię za nartami! :x

Odnośnik do komentarza
51 minut temu, marboru napisał:

Adam, wyjazd, to próbowałeś Ty zorganizować - ja z doświadczenia wiem, że takie WZF jest raczej w większym gronie nie do zrobienia :( Więc powodzenia tego przedsięwzięcia nie było. W każdym bądź razie, podjęcie próby było zacne :) Dzięki.

Może kiedyś uda się to zrealizować? Zobaczymy.

Pamiętam takie sezony, że WZFy były naprawdę liczne i mega udane.

Największa frekwencja była na Kasprowym.

Zagranicą, w Dolinie Zillertal udało się w jednym z dni skrzyknąć kilku forumowiczy: @Piotr_67, @johnny_narciarz, @artix, @Bumer, @KP + ja i @Paula. To były piękne czasy :)

To byla tylko luźna sugestia, która z góry skazałem na niepowodzenie, zreszta już mam zabukowane na marzec Val di Sole w Dolomitach :) . Miałem na myśli wyjazd, który organizowałeś, i ostatecznie wylądowałeś w dużym apartamencie sam z Paula ;) , nie wnikam, kto co, po co i dlaczego, po prostu uważam, ze nie da sie zorganizować takiego wyjazdu z obecnymi forumowiczami,  sorry ale takie sa fakty a z faktami sie nie dyskutuje.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, marboru napisał:

Jutro rusza Kazimierz - wybieramy się jutro, ale również w Nowy Rok. Może z żoną wpadniecie? Fajnie byłoby się spotkać.

Chwilowo jesteśmy zredukowani do roli opiekuna czworonożnego Grzesia (rasy Spaniel), więc świętujemy w domu.

 

8 minut temu, marboru napisał:

wstępnie w marcu planuję wyskoczyć choć na kilka dni w Dolomity. Pewnie pod koniec lutego będę miał bardziej sprecyzowane plany.

U mnie się tak porobiło, ze muszę wiedzieć/się decydować na ponad miesiąc wcześniej (max pierwsza połowa lutego), bo potem będę miał rozpisany grafik i z urlopem kicha.:(

11 minut temu, marboru napisał:

Do SkiAmade planuję ruszyć Twoim śladem w połowie stycznia

Będziemy wygładzać trasy dla Was.;)

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, marboru napisał:

Adam, wyjazd, to próbowałeś Ty zorganizować - ja z doświadczenia wiem, że takie WZF jest raczej w większym gronie nie do zrobienia :( Więc powodzenia tego przedsięwzięcia nie było. W każdym bądź razie, podjęcie próby było zacne :) Dzięki.

Może kiedyś uda się to zrealizować? Zobaczymy.

Pamiętam takie sezony, że WZFy były naprawdę liczne i mega udane.

Największa frekwencja była na Kasprowym.

Zagranicą, w Dolinie Zillertal udało się w jednym z dni skrzyknąć kilku forumowiczy: @Piotr_67, @johnny_narciarz, @artix, @Bumer, @KP + ja i @Paula. To były piękne czasy :)

Cześć

Mariusz kolegę poznałem już na podstawie wpisów dość dobrze. Zapewniam, że gdyby cokolwiek się udało, byłaby to jego próba, zakończona pełnym powodzeniem i wielkim sukcesem. ;):)

To nawet w Polsce jest spora praca, jak ma być na kilkadziesiąt osób i ma być coś atrakcyjnego. Zresztą - jak wiesz robiłem zloty nie raz. Za granicą... inne priorytety.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
39 minut temu, tanova napisał:

Piękny trekking i piękne pejzaże już w lekko zimowych klimatach. Fajnie wykorzystana niedziela!

Kto skusi się na Widełki jak nie sam Boruta? 😈

Szkoda tych opuszczonych ośrodków - przez jakieś spory własnościowe czy trudności inwestycyjne albo w zarządzaniu, całkiem sympatyczne miejsca z dużym potencjałem popadają w ruinę.

Dziękuję Magdalena :) Kuszę Cię, kuszę tym świętokrzyskim, prawda?

Szkoda, szkoda :( Świętokrzyskie zasługuje na lepsze tras narciarskie, bo jeden z najlepszych ośrodków w Polsce już ma - Szwajcarię Bałtowską. Tam niestety górki są krótkie :( 

Jak wygram w Lotto, to kupuję Widełki - obiecuję :D 

33 minuty temu, tanova napisał:

A miałam właśnie zapytać - czy następny wpis na blogu już będzie narciarski? Chyba telepatia jakaś ... B|

Jaki macie plan na Ski Amade?

Ja już spakowana - jutro jeszcze u nas impreza na tuzin gości :), a jak odeśpimy, to we czwartek ruszamy w Sudety. Lądujemy w Lądku, a potem się zobaczy ... 

Ech, strasznie już tęsknię za nartami! :x

Też tęsknimy za porządnymi nartami :) 

Plan na SkiAmade jest taki: Alpendorf do Flachau, Schladming - wszystko w zasięgu wyciągów, Bad Hofgastein + Bad Gastein, SportGastein, Zauchensee + Gindlalm, Obertauern i Lodowiec Dachstein :) To taki luźny plan :) 

W lutym Skisafari po Karyntii, w marcu Dolomity + Silvretta Montafon + dwa dni w Tyrolu gdzieś...no i może w maju Stubai i GaPa ;) Takie plany na cały Sezon :) Oby szczęśliwie, ze zdrowiem!

No, a Wy gdzie w tym roku?

32 minuty temu, Sariensis napisał:

To byla tylko luźna sugestia, która z góry skazałem na niepowodzenie, zreszta już mam zabukowane na marzec Val di Sole w Dolomitach :) . Miałem na myśli wyjazd, który organizowałeś, i ostatecznie wylądowałeś w dużym apartamencie sam z Paula ;) , nie wnikam, kto co, po co i dlaczego, po prostu uważam, ze nie da sie zorganizować takiego wyjazdu z obecnymi forumowiczami,  sorry ale takie sa fakty a z faktami sie nie dyskutuje.

Trzeba być dobrej wiary - kiedyś się uda zrobić coś fajnego :) 

30 minut temu, gregre0 napisał:

Chwilowo jesteśmy zredukowani do roli opiekuna czworonożnego Grzesia (rasy Spaniel), więc świętujemy w domu.

U mnie się tak porobiło, ze muszę wiedzieć/się decydować na ponad miesiąc wcześniej (max pierwsza połowa lutego), bo potem będę miał rozpisany grafik i z urlopem kicha.:(

Będziemy wygładzać trasy dla Was.;)

Dzięki Grzegorz :) 

Życzymy Wam słoneczka razem z Paulą i tras jak stół.

No i do zobaczenia na stoku!

15 minut temu, Mitek napisał:

To nawet w Polsce jest spora praca, jak ma być na kilkadziesiąt osób i ma być coś atrakcyjnego. Zresztą - jak wiesz robiłem zloty nie raz. Za granicą... inne priorytety.

Dokładnie masz rację.

Też bawiłem się w organizację takich wyjazdów (największy 13 osób w Austrii)… Z doświadczenia - lepiej coś w mniejszym gronie robić. Jest kameralniej i bez problemowo. 

Gdybyś coś robił, to daj znać :) Może uda się zgrać terminami.

Może wpadniesz w Nowy Rok do Kazimierza?

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, marboru napisał:

Dziękuję Magdalena :) Kuszę Cię, kuszę tym świętokrzyskim, prawda?

Szkoda, szkoda :( Świętokrzyskie zasługuje na lepsze tras narciarskie, bo jeden z najlepszych ośrodków w Polsce już ma - Szwajcarię Bałtowską. Tam niestety górki są krótkie :( 

Jak wygram w Lotto, to kupuję Widełki - obiecuję :D 

Też tęsknimy za porządnymi nartami :) 

Plan na SkiAmade jest taki: Alpendorf do Flachau, Schladming - wszystko w zasięgu wyciągów, Bad Hofgastein + Bad Gastein, SportGastein, Zauchensee + Gindlalm, Obertauern i Lodowiec Dachstein :) To taki luźny plan :) 

W lutym Skisafari po Karyntii, w marcu Dolomity + Silvretta Montafon + dwa dni w Tyrolu gdzieś...no i może w maju Stubai i GaPa ;) Takie plany na cały Sezon :) Oby szczęśliwie, ze zdrowiem!

No, a Wy gdzie w tym roku?

Trzeba być dobrej wiary - kiedyś się uda zrobić coś fajnego :) 

Dzięki Grzegorz :) 

Życzymy Wam słoneczka razem z Paulą i tras jak stół.

No i do zobaczenia na stoku!

Dokładnie masz rację.

Też bawiłem się w organizację takich wyjazdów (największy 13 osób w Austrii)… Z doświadczenia - lepiej coś w mniejszym gronie robić. Jest kameralniej i bez problemowo. 

Gdybyś coś robił, to daj znać :) Może uda się zgrać terminami.

Może wpadniesz w Nowy Rok do Kazimierza?

Cześć

Po Sylwestrze????  Nie ma mowy, nie wsiądę do samochodu. :);) 

Ja co roku robię przynajmniej dwa wyjazdy na 20-30 osób - jeden w Polsce, drugi zagranica. A spotkania forumowe... Szkoda, że Cię nie było. Na największych było ponad 120 osób a nagrodami w zawodach były laptopy, szkolili reprezentanci Polski, testy nart itd. Wszystko da się zrobić tylko grupa musi być karna i chętna a nie zadzierać nosa z pomysłami i zero roboty jak przyjdzie co do czego. Z doświadczenia wiem, że osoby, które na forach miały najwięcej pomysłów i zastrzeżeń do pomysłów innych nigdy się nawet nie pojawili na żadnym spotkaniu.

Kazimierz czy Bałtów - tak jak Ci pisałem raczej

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Mitek napisał:

Po Sylwestrze????  Nie ma mowy, nie wsiądę do samochodu. :);) 

Kazimierz czy Bałtów - tak jak Ci pisałem raczej

No tak...po spożyciu raczej nie da się auta i nart prowadzić.

Kazimierz już rusza z najdłuższą trasą, tą po prawej stronie patrząc z góry. Bałtów na razie walczy by zrobić trasę przy orczykach - tam warto przyjechać jak całość będzie chodzić.

Musimy się zgadać w tym roku na wspólne narty.

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, marboru napisał:

Dziękuję Magdalena :) Kuszę Cię, kuszę tym świętokrzyskim, prawda?

Szkoda, szkoda :( Świętokrzyskie zasługuje na lepsze tras narciarskie, bo jeden z najlepszych ośrodków w Polsce już ma - Szwajcarię Bałtowską. Tam niestety górki są krótkie :( 

Jak wygram w Lotto, to kupuję Widełki - obiecuję :D 

Też tęsknimy za porządnymi nartami :) 

Plan na SkiAmade jest taki: Alpendorf do Flachau, Schladming - wszystko w zasięgu wyciągów, Bad Hofgastein + Bad Gastein, SportGastein, Zauchensee + Gindlalm, Obertauern i Lodowiec Dachstein :) To taki luźny plan :) 

W lutym Skisafari po Karyntii, w marcu Dolomity + Silvretta Montafon + dwa dni w Tyrolu gdzieś...no i może w maju Stubai i GaPa ;) Takie plany na cały Sezon :) Oby szczęśliwie, ze zdrowiem!

No, a Wy gdzie w tym roku?

Pewnie kiedyś zaniesie mnie i w Świętokrzyskie, tylko nie wiem kiedy ...

Będę z uwagą śledzić Waszą relację, a wcześniej @gregre0 ze Ski Amade. Bo my się wybieramy w lutym, w ferie szkolne, z tym, że stacjonarnie do doliny Gastein - choć nie wykluczam, że wyskoczymy gdzieś też poza dolinę. Tak więc ciekawa jestem bardzo Waszych wrażeń. Ciekawa jestem też, jak się Wam będzie podobało w Montafon - dla mnie to jedna z fajniejszych miejscówek, w których byłam.

Na razie przed nami rozruch narciarski w bliskich Sudetach - za to z większą ekipą, uzbierała nam się drużyna piłkarska 🤣. A na przełomie lutego i marca klaruje się kierunek bałkański - tym razem Czarnogóra, narciarsko i nie tylko - jak dobrze pójdzie. Co dalej wiosną - zobaczymy. Muszę poczekać do początku marca na plan na nowy semestr, żeby cokolwiek planować. Też mi się marzy majówka na nartach i też między innymi myślałam o Zugspitze, choć oni działają tylko do 1 maja. Ale kto wie, niewykluczone, że się spotkamy gdzieś na białym 😀?

Plany macie zacne - ja niestety aż tyle wolnego poza wakacjami nie dostanę, choć staram się, jak mogę :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
17 minut temu, Mitek napisał:

Z doświadczenia wiem, że osoby, które na forach miały najwięcej pomysłów i zastrzeżeń do pomysłów innych nigdy się nawet nie pojawili na żadnym spotkaniu.

Bo to komputerowo-kamerkowo-forumowy narciarz, który mówi: "Chciałbym jeździć, ale nie mogę bo ominie mnie jakaś awantura na forum". :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, marboru napisał:

No tak...po spożyciu raczej nie da się auta i nart prowadzić.

Kazimierz już rusza z najdłuższą trasą, tą po prawej stronie patrząc z góry. Bałtów na razie walczy by zrobić trasę przy orczykach - tam warto przyjechać jak całość będzie chodzić.

Musimy się zgadać w tym roku na wspólne narty.

Cześć

Może... choć na tej trasie nie da się normalnie zrobić nawet jednego skrętu... Po prostu za wolno. Ta przy tym krótkim orczyku jest OK - da się zrobić 4. :)

Ale zawsze coś by było. Zobaczymy. Pewnie na Sylwestra zostaniemy w domu to może...

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, gregre0 napisał:

A ja tam ciągle liczę, że w marcu skrzykniemy się na wspólną jazdę w Dolomitach!

Co prawda w sobotę jadę do Schladming, ale ciągle mam odłożone (w zapasie) parę dni na Włochy.

Jadę 20.03 na ok. 4 dni w Dolomity /San Candido,Canazei/,pewnie będę tu szukał towarzystwa...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Jest jeszcze jedna kwestia. Gdy termin wyjazdu zmienia się w ostatniej chwili z przyczyn "ponieważ nadarza się inna okazja" raczej nie ma się czemu dziwić że wyjazd nie wypala. 

Odnośnik do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...