Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Schladming - 4 BergeSki


marboru

1 721 wyświetleń

Schladming - 4 BergeSki

Część 1

Dzisiejszy dzień, to był chyba narciarsko najlepszy dzień w naszym życiu!

Dlaczego?

Rekord dystansu wg Endomondo... Nigdy nie mieliśmy aż tyle 😮 

mapa.thumb.jpg.dd58797d1d880b6563de161a2d8a0a89.jpg

Kolejne dlaczego?

Słońce - długie, szerokie lotniska! 

Warunki?

Doskonałe!!!!!

Rano -10, później +6 - nartowanie jak na wiosnę :) 

DSC03354.thumb.JPG.11f766bbd4fc45cdd6672b433a8cf775.JPG

Rozpoczęliśmy w Gleiming, a potem wszystkie tutejsze "Górki" - zaliczyliśmy niemalże wszystkie wyciągi i większość tras. Niektóre, po dwa razy (nie liczę licznych niebieskich przejazdówek - choć wszystkich nie udało się pominąć).

Paula:

DSC03357.thumb.JPG.2ae730dd7f76933a9d24e0c722800412.JPG

GS marboru :D 

DSC03359.thumb.JPG.5feaad48f33fcdf4f299a3eb9df12a68.JPG

Najpiękniejsze zdjęcie dzisiaj? Jak myślicie?

DSC03361.thumb.JPG.c2721b46465ac23495676d8c8eb3a8e9.JPG

Przedzieramy się po zaliczeniu kilku tras pod naszą pierwszą gondolą.

DSC03371.thumb.JPG.df097dbedf21f9a2711ff38db2b49e54.JPG

Na dole...

DSC03377.thumb.JPG.5f098c1b61e496098cbed3dac443de6c.JPG

Zakochałem się w moich nartach...

...albo one zakochały się w tutejszych trasach!

DSC03378.thumb.JPG.2723033374c0b96c0da070a837bedadd.JPG

Knajpka na szczycie:

DSC03379.thumb.JPG.2e6c3515a1bded1f534f641784634cc3.JPG

Pędzimy ku kolejnej górce...

DSC03382.thumb.JPG.c44afc0429d008788f5f01a973d04af3.JPG

Klimat:

DSC03384.thumb.JPG.90f4342a9b4cd84f6f4c4efe7ad63947.JPG

Nieliczne zdjęcie pod słońce...ciemne :( 

DSC03393.thumb.JPG.31c33fcd2565f3c58bc2b3e3c3e9bb68.JPG

I prawie na 4 wzniesieniu ;) 

DSC03395.thumb.JPG.8e1c5430a20ce5f95eb0e6c10ea65d60.JPG

I już prawie najwyżej...

DSC03396.thumb.JPG.b3f12c69bd62f44b32c5d7e09577c2f9.JPG

Jedziemy tam - przed nami jest najwyżej!!!

Na widocznej trasie mam dwa filmiki nagrane z jazdy :) 

Świetna!

DSC03398.thumb.JPG.fc6813e3b684a8edb5f35cacf2fa6329.JPG

Ze szczytu w drugim kierunku...

Hauser Kaibling 2015 m npm.

DSC03399.thumb.JPG.94354b72bee3df2b218e1ecb7c8d66c4.JPG

Tu krótka sesja i kręcenie widoków.

DSC03403.thumb.JPG.b26ffa8fc5d96551172a56baad49ec57.JPG

:) 

DSC03415.thumb.JPG.8346f455bf7ead65b42cfdb5134bd03d.JPG

A może to najlepsze zdjęcie z dnia dzisiejszego?

DSC03416.thumb.JPG.2fce2bbd235e579c290abdafa0a8ccda.JPG

Jedziemy w dół!

DSC03418.thumb.JPG.790d2836c3aa2c47c3e0b0752fde9269.JPG

CDN

23 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Schladming - 4 BergeSki

Część 2 - ostatnia.

Jeśli miałbym podsumować ośrodek, w którym dzisiaj byliśmy - to jest on fantastyczny z niewielką wadą...

Wadą tą jest Hochwurzen 1850 m npm.

W zasadzie fajne tylko trasy: 31, 33, 35 i 40. Dolna część, to łąka - tu traci się najwięcej czasu przemieszczając się po tutejszych górach.

Widoczek:

DSC03420.thumb.JPG.1fa5e0cf52bb5fdd44afd81efa71ea4c.JPG

Najwięcej jazdy mieliśmy dzisiaj, po wspomnianej już najwyższej HK. To tam tereny zachwyciły nas narciarsko najbardziej!

DSC03422.thumb.JPG.bd768fdc662c84eb28bbcbe2e499ef83.JPG

Z takiego powodu...

DSC03428.thumb.JPG.20490e8300e3b6520932acaa32b660b9.JPG

Na niebie oprócz błękitu, takie oto latadła...

DSC03431.thumb.JPG.5d501d807a56ff68ac664ec909d42ab4.JPG

Czarno-biała impresja 😮 

DSC03435.thumb.JPG.fb07fb22b80e0711e92d623aa51a7ace.JPG

Lunch był tutaj:

DSC03436.thumb.JPG.394359800cd719fc0afd504b8b6be51e.JPG

Charakterystyczne miejsce i świetna trasa:

DSC03437.thumb.JPG.3ce06b6f04c05d71614953a99311ca7a.JPG

Zabytkowa gondola również była zaliczona!

@leitner spójrz - gondola, ze stacją pośrednią, 5 osobowa...kursowało jedynie 4 wagoniki :) Pan z obsługi przed jazdą otwierał, a potem zamykał drzwi specjalnym kluczem 😮 

Nazwa kolejki: Tauren Seibahn - a wyglądała tak (foto na staci przesiadkowej):

DSC03448.thumb.JPG.536bf86ce4aeaf1ad539ec40dab11859.JPG

Wracamy do Schladming!

DSC03461.thumb.JPG.87b18dd081bdb8b1da0f592e4f8d5ed9.JPG

A tutaj?

Miód, malina!!!

DSC03462.thumb.JPG.2a6f77077a8756219e640bb8fc07ad60.JPG

No i kultowa Pucharówka 😮

Bomba!

DSC03466.thumb.JPG.613becf766dc0ca3e2b097b72dd15440.JPG

Czas nas goni, my więc też gonimy :) 

DSC03468.thumb.JPG.ca3b1811106618cd0929835210d68ba4.JPG

Na powrocie:

DSC03470.thumb.JPG.40822a3e36cd88fd724c905440e1f39a.JPG

Trasy marzenie...

DSC03473.thumb.JPG.6e881a72cbbda43cffa9731691df7e24.JPG

40stka bardzo przypadła mi do gustu :) 

DSC03474.thumb.JPG.218fa93bdd99914bf79406fb1c4763c8.JPG

Ostatnie zjazdy, to dwa razy 1 i raz 4 na Reiteralm 1860 m npm.

DSC03477.thumb.JPG.ee65eb2b7dc22acb6ac2e5c079f54d35.JPG

Wjechaliśmy pierwszą gondolą o 8:15... ostatni raz wciągnęliśmy się do góry o 16:28... ostatni zjechaliśmy z tras :D
Jaki był dzień?

Wspaniały!!!

Ośrodek 4 BergeSki - jeden z najlepszych w jakim byłem!

ON na GS :D 

Pozdrawiamy

marboru i Paula

  • Like 18
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Gdyby były organizowane ultramaratony narciarskie po alpejskich ośrodkach, to chyba mielibyście spore szanse 😀. W takim tempie pewnie wyrobicie plan ⛷️ w sześć dni i zostaniecie uznani za przodowników pracy Ziemi Salzburskiej 💪💪💪.

Ale patrząc na Twoje zdjęcia nie dziwi, że w powyższych okolicznościach  🥰.chce się wjeżdżać pierwszym wyciągiem, a wracać zjazdem po ostatnim kursie!

Czy ten zwarty, skalisty masyw na drugim najładniejszym zdjęciu, to Dachstein?

Dużo słonka i sił na jutro! Dokąd jedziecie, wiecie już?

Edytowane przez tanova
  • Like 6
Odnośnik do komentarza

Schladming jako ośrodek jest absolutne top. Osobiście po paru pobytach najbardziej polubiłem Reiteralm i Planai, choć odkąd postawili tu tyle 8osobowych kanap, to mam wrażenie, ze zrobiło sie nazbyt tłoczno. Subiektywnie na trzecim miejscu stawiam Haus i na czwartym Hochwurzen przede wszystkim dlatego, ze tras tu najmniej, ale tez jest fajnie. 
 

Zazdroszcze pogody i warunków. Jeżeli chodzi i ilość ludzi na trasach to jest optymalny moment na to. Po 3 Królach aż do ferii austriackich jest tu dość pusto. Oni to nazywają „Zwischensaison”, czyli jakby „międzysezon”. Można wytargować naprawdę dobre ceny na kwatery.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, pasazer85 napisał:

Coś pięknego :D Ja odliczam... jeszcze 17 dni 😎

Super! :) 

Jak wrócisz, to my znowu pojedziemy - zmienimy wartę :) Od 10 lutego Karyntia.

53 minuty temu, tanova napisał:

Gdyby były organizowane ultramaratony narciarskie po alpejskich ośrodkach, to chyba mielibyście spore szanse 😀. W takim tempie pewnie wyrobicie plan ⛷️ w sześć dni i zostaniecie uznani za przodowników pracy Ziemi Salzburgskiej 💪💪💪.

Ale patrząc na Twoje zdjęcia nie dziwi, że w powyższych okolicznościach  🥰.chce się wjeżdżać pierwszym wyciągiem, a wracać zjazdem po ostatnim kursie!

Czy ten zwarty, skalisty masyw na drugim najładniejszym zdjęciu, to Dachstein?

Dużo słonka i sił na jutro! Dokąd jedziecie, wiecie już?

:D:D:D 

Dzisiaj daliśmy czadu - nie ma co! Było fajnie - przygotowanie do sezonu jest, to i dużo jeździmy...choć ja akurat byłem trochę zły, bo trzech tras nie zdążyliśmy zaliczyć - zgubiłem się raz w pewnym momencie, a logistyka była dopracowana precyzyjnie. Moja chwila zagapienia 😮 :( 

Polowałem na Dachstein...ale czy go upolowałem? Może ktoś się wypowie?

Jutro chwila oddechu na Grosnal - trochę mniejszy ośrodek, to może trochę odpoczniemy ;) 

15 minut temu, Cosworth240 napisał:

Schladming jako ośrodek jest absolutne top.

Pełna zgoda :) 

Edytowane przez marboru
  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Zgrzeszyliście zaliczając całe Schladming w jeden dzień 😏 Ale super, że trafiliście na takie warunki, pogodę i pustki na stoku i korzystaliście ze wszystkiego na maksa. Fajnie też było przypomnieć sobie miejsca grudniowego wypadu ☺️ Co do Hochwurzen to piszesz, że najmniej przypadł Wam do gustu, wymieniłeś kilka tras, które Wam się tam spodobały... tylko, że tam właśnie jest tylko tyle tras, czyli wychodzi na to, że podobał Wam się cały. Mi bardzo przypadł on do gustu, a tej łąki i dojazdówki do połączenia z Planai nie liczę w ogóle do całokształtu. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
19 minut temu, robert_k napisał:

Zdjęcia super 👌 ale widać coś co na połowę stycznia raczej nie powinno mieć miejsca- w dolinach nie ma śniegu.....

Dokładnie tak jak napisałem... nartowanie niczym w końcówce marca 😮 A prawdziwa zima gdzie? Nie ma nawet w Alpach.

13 minut temu, kmarcin napisał:

Zgrzeszyliście zaliczając całe Schladming w jeden dzień 😏 Ale super, że trafiliście na takie warunki, pogodę i pustki na stoku i korzystaliście ze wszystkiego na maksa. Fajnie też było przypomnieć sobie miejsca grudniowego wypadu ☺️ Co do Hochwurzen to piszesz, że najmniej przypadł Wam do gustu, wymieniłeś kilka tras, które Wam się tam spodobały... tylko, że tam właśnie jest tylko tyle tras, czyli wychodzi na to, że podobał Wam się cały. Mi bardzo przypadł on do gustu, a tej łąki i dojazdówki do połączenia z Planai nie liczę w ogóle do całokształtu. 

Niby tak, ale nie do końca - bo przecież te łąki, to obszar właśnie tej Góry. Jak dla mnie mógłby nie istnieć, bo tam właśnie straciliśmy najwięcej czasu...no i to krzesło powrotne, dwójka wolna niczym z Goryczkowej.

Generalnie nie ma się co czepiać całego ośrodka - jest fantastyczny! ...no a jazda na GS po tych trasach - cud, miód, malina!!!

Ja wiem, czy zgrzeszyliśmy? :D Nie takie ośrodki zaliczaliśmy w jeden dzień ;) 

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza
6 minut temu, marboru napisał:

Ja wiem, czy zgrzeszyliśmy? :D Nie takie ośrodki zaliczaliśmy w jeden dzień ;) 

Ja tam wolę delektować się, nacieszyć, niż zaliczać ;) Właśnie mam poczucie, że Hauser Kaibling "zaliczyliśmy" i mam trochę niedosyt :( 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, kmarcin napisał:

Ja tam wolę delektować się, nacieszyć, niż zaliczać ;) Właśnie mam poczucie, że Hauser Kaibling "zaliczyliśmy" i mam trochę niedosyt :( 

Marcin ale my się delektowaliśmy uwierz :) Zawsze się delektujemy na nartach, czy to Schladming, czy to Krajno. My, to po prostu kochamy...jak przystało na porządnych nartoholików :D 

23 minuty temu, kmarcin napisał:

Ale tak czy siak, nartowanie macie przednie, na maksa, a i zdjęcia fajne do tego :) 

No właśnie...robienie zdjęć, to też u nas rodzaj uzależnienia. Gdyby nie to, to ile czasu do jady by było 😮 No ale, kto jak kto, Ty to na 1000% rozumiesz :) 

Przejrzałem filmiki - zdecydowanie nie kręcimy. Musimy to nadrobić, bo materiału na klip na razie nie mamy :( 

GoPro Hero 8 i stabilizacja - wymiata!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
18 minut temu, marboru napisał:

Marcin ale my się delektowaliśmy uwierz :) Zawsze się delektujemy na nartach, czy to Schladming, czy to Krajno. My, to po prostu kochamy...jak przystało na porządnych nartoholików :D

No cóż, miłość niejedno ma imię - jedni wolą szybko, inni trochę wolniej 🤣. Liczy się zapał i chęć szczera!

Godzinę temu, marboru napisał:

Jutro chwila oddechu na Grosnal - trochę mniejszy ośrodek, to może trochę odpoczniemy ;)

Mariusz - czy miałeś na myśli Großarl-Dorfgastein? Jeśli tak, to faktycznie trochę bardziej spokojne, sielskie klimaty. Od której strony startujecie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, tanova napisał:

Mariusz - czy miałeś na myśli Großarl-Dorfgastein? Jeśli tak, to faktycznie trochę bardziej spokojne, sielskie klimaty. Od której strony startujecie?

Dokładnie tam będziemy.

8:30 ruszają wyciągi, kończą pracę 15:30. Trochę ta godzina zamknięcia nieprzyzwoita... :( Cóż? Ma być bardziej lajtowo, bo pojutrze znowu coś większego.

Startujemy od Grossarl (nie z Doliny Gastein). Czas przejazdu z kwatery 20 minut.

Edytowane przez marboru
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Tak sobie pomyślałem o tym Sportgastein - ta góra jest fajna, nawet bardzo fajna, ale tak na pół dnia. A co z drugim pół? Można się przenieść do ośrodka na początku doliny, czyli Dorfgastein. Niby ośrodek mniejszy i nie tak popularny ale bardzo go lubimy. Trasy fajne, takie trochę odpoczynkowe, choć i mordospady się znajdą, piękne widoki, pełen relaks. Wariant do rozważenia, zwłaszcza że tempo zdobywania tych ośrodków macie iście kosmiczne.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, marboru napisał:

Wspaniały!!!

Ośrodek 4 BergeSki - jeden z najlepszych w jakim byłem!

ON na GS :D 

Pozdrawiamy

marboru i Paula

Amen! Fajnie, że warun macie. Dawajcie czadu dalej!

3 godziny temu, kmarcin napisał:

Zgrzeszyliście zaliczając całe Schladming w jeden dzień 😏 Ale super, że trafiliście na takie warunki, pogodę i pustki na stoku i korzystaliście ze wszystkiego na maksa. Fajnie też było przypomnieć sobie miejsca grudniowego wypadu ☺️ Co do Hochwurzen to piszesz, że najmniej przypadł Wam do gustu, wymieniłeś kilka tras, które Wam się tam spodobały... tylko, że tam właśnie jest tylko tyle tras, czyli wychodzi na to, że podobał Wam się cały. Mi bardzo przypadł on do gustu, a tej łąki i dojazdówki do połączenia z Planai nie liczę w ogóle do całokształtu. 

Dobrze chłop prawi :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

@marboru - popadam w kompleksy jak widzę Wasze osiągi😧. 134 km to ja czasami w 3 dni nie wyjezdze.

Foty mega, warunki narciarskie ekstra😁

Bede sie powtarzał ale niech kolejny dzień będzie co najmniej tak samo słonecznie - narciarsko udany jak poprzednie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, tomi33 napisał:

Na Hauser Kaibling zaczynałem swoją alpejską przygodę jakieś 20 lat temu.....nic się nie zmieniło,dalej piękne.:)

Debiut w takim miejscu 😲 no to teraz jesteś zepsuty pewnie 😉, bo porównywanie ON przez Ciebie odnosi się teraz do Góry, która narciarsko jest z extra ligi?

Ja żałuję, że ociagałem się z odkrywaniem SkiAmade i dopiero w tym roku tu trafiłem. 

5 godzin temu, mifilim napisał:

Amen! Fajnie, że warun macie. Dawajcie czadu dalej!

Dobrze chłop prawi :)

Super Michał, że Marcina skutecznie w tym roku wyciagnąłeś, w Alpy...bo by nam Chłop całkiem wrósł w Chłopok 🤪

@kmarcin w sumie te łąki w ośrodku potrzebne - dla uczących się, to mekka 👍🎿

5 godzin temu, wojgoc napisał:

@marboru - popadam w kompleksy jak widzę Wasze osiągi😧. 134 km to ja czasami w 3 dni nie wyjezdze.

Foty mega, warunki narciarskie ekstra😁

Te niecałe 135 km, to wskazania Endomondo, z wyciągami. Myślę, że na nartach max z tego 60-70%.

Od kiedy włączam Endo, to nasz największy przebieg. 

Nie korzystam z innych aplikacji, narciarskich, bo na Endo zapisuję wszystkie sporty i historię tam mam wieloletnią. Pewnie aplikacja narciarska wskazała by dokładniejszy pomiar. 

Dziękuję i pozdrawiam. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, marboru napisał:

Debiut w takim miejscu 😲 no to teraz jesteś zepsuty pewnie 😉, bo porównywanie ON przez Ciebie odnosi się teraz do Góry, która narciarsko jest z extra ligi?

Ja żałuję, że ociagałem się z odkrywaniem SkiAmade i dopiero w tym roku tu trafiłem.

Zepsuty nie jestem ale od tego czasu nie wyobrażam sobie co najmniej dwóch wypadów w Aply na narty ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, marboru napisał:

Super! :) 

Polowałem na Dachstein...ale czy go upolowałem? Może ktoś się wypowie?

Oczywiście że upolowałeś 🙂 

DSC03361.thumb.JPG.48aa29f8df3420334aa0ab5ba986aaac.JPG

Czerwona linia to południowa ściana głównego masywu Dachstein. Pierwszy szczyt z prawej to chyba Hocher czyli główny peak. Z drugiej strony tej ściany jest lodowiec, na sam szczyt można wejść z lodowca w miarę łatwą ferratą (nie byłem jeszcze). Latem na lodowcu są ścieżki, można chodzić bez zabezpieczenia. Dachstein jest fajnym rejonem trekkingowo-ferratowym.

Niebieska linia - mniej więcej gdzieś tam jest górna stacja wagonu którym wjeżdża się na lodowiec (dolna stacja w Ramsau)

Kiedyś spałem pod tym masywem w Ramsau.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza

Mam szczególny sentyment do tego masywu, albowiem jak miałem 5 lat, w szarych czasach komuny, to moje pierwsze prawdziwe buty narciarskie, które miałem tam po kimś (na pewno nowe nie były), to były czerwono-czarne Dachstein'y. Pamiętam jak jeździłem w nich na Szyndzielni na górze na talerzyku... dzisiaj brand praktycznie zapomniany w narciarskim świecie:

image.png.51ad1b077bf68e6c6b99f102f6717e26.png 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Cosworth240 napisał:

Mam szczególny sentyment do tego masywu, albowiem jak miałem 5 lat, w szarych czasach komuny, to moje pierwsze prawdziwe buty narciarskie, które miałem tam po kimś (na pewno nowe nie były), to były czerwono-czarne Dachstein'y. 

 

Dachsteiny! Ha! Też takie miałem! Moje pierwsze prawdziwe buty narciarskie! Niebiesko-granatowe! Jeszcze muszą leżeć gdzieś garażu. Muszę je odszukać. Walor sentymentalny niesamowity!

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...