Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Lodowiec Dachstein na wyłączność


marboru

1 670 wyświetleń

Do ostatniej chwili się zastanawialiśmy gdzie jechać? Po wyjściu z kwatery i spakowaniu auta było już dla nas pewne, że nie będzie to udany narciarsko dzień. Mgła się powiększyła, zaczęło sypać dużymi płatami śniegu. Temperatura w okolicach 0 stopni.

Ponieważ, na naszym SkiSafari po SkiAmade, się wyjeździliśmy narciarsko już "po byku" postanowiliśmy, trochę odpuścić i zrobić sobie więcej turystyki niż nart. I to była doskonała decyzja. Po drodze gdy mijaliśmy okoliczne ośrodki narciarskie - nie było dobrze :( nie przez śnieg - przez mgłę i duże parowanie z lasów. Wilgotność była bardzo duża.

Czy nisko, czy wysoko było zatem pewne, że jazda będzie po omacku - bez kontrastu i widoczności.

Dachstein!!! Jedziemy na kolejny nasz lodowiec! Mamy trochę hopla na ich punkcie :) W Austrii nie byliśmy tylko w zasadzie na Stubaiu - wstyd 😮 ...i koniecznie trzeba to nadrobić.

Przy wjeździe? Szlaban - droga płatna 14 EUR. Mamy wybór - czekać na skibus, czy jechać autem? Mimo, że nie znam drogi, a na drodze biało mając łańcuchy w bagażniku podejmuję ryzyko wjazdu pod dolną stację kolejki.

Zainwestowałem walutę i pnę się w górę! 

Duże zaskoczenie - asfalt jest czarny. Mocno posypane solą i małymi kamyczkami - docieram na miejsce bez konieczności używania swojego nowego sprzętu samochodowego.

Jesteśmy na miejscu ok 8:10 i pełne zaskoczenie...tu nie ma nikogo!!!

DSC03844.thumb.JPG.f91349329fdb4eff8ae58dedd0cd95dc.JPG

Parking pusty, zero ludzi...

...zdziwieni idziemy do stacji sprawdzić o co chodzi?

Po drodze mapka tras narciarskich:

DSC03847.thumb.JPG.4718a8c1436bc7286e4d8b0773d34fd4.JPG

Kasa czynna ale też nie ma nikogo 😮 

DSC03850.thumb.JPG.dfdeb554b657d8e70c6d35b2fdadbeb0.JPG

Wchodzimy na piętro a tam dwóch pracowników obsługi gondoli. Mówią nam, że wyciąg rusza za jakieś 20 minut.

Wracamy zatem do auta...a po drodze? Nieszczęśliwie się poślizgnąłem i...

...i znowu operowane kolano przeszło próbę :( Upadam całym impetem na bok, a staw się groźnie wygina!!! 😮 Boli :( Wytrzymał!

Paula podaje mi rękę i się podnoszę. Chwila wytchnienia na fotelu kierowcy, i możemy ruszać - chyba nic poważnego się nie stało (później w domu okazuje się, że na całym półdupku krwiak, a kolano nadciągnięte i spuchnięte...ale to chyba tylko tyle - będę żył i wszystko będzie ok).

Moja wina, bo zamiast iść środkiem poniższej drogi, poszedłem białym i bokiem. Pod przyprószonym śniegiem był lód.

DSC03852.thumb.JPG.ff4822da075e1296ae1bf8a99bb08039.JPG

Trochę się przejaśnia - widać okoliczne szczyty:

DSC03854.thumb.JPG.d9208b71839671e9846adeb7c88507b6.JPG

Jesteśmy po kilku minutach przy bramkach.

DSC03856.thumb.JPG.453300c469e21ad32de8ecb02f56c5bb.JPG

Czekamy sami.

Obsługa nas informuje, że jeszcze chwilę trzeba poczekać.

Robię fotki:

DSC03859.thumb.JPG.1af471d76b176464cece6f26af967079.JPG

Stara kabina:

DSC03857.thumb.JPG.99e3f8514c42cecf1ec7ccc62f624a3b.JPG

Nowa wygląda tak:

DSC03858.thumb.JPG.7c4a9e91cdd931b5340168a3384b4973.JPG

Dachstein, to doskonałe miejsce na trekking, narty biegowe i wspinaczkę w lodzie.

DSC03849.thumb.JPG.b41ffd01a35528135a19aa23a51b1700.JPG

Jedziemy w górę sami, z Panią, która obsługuje kolej.

Wysiadamy i?

Mgła, spory śnieg, wiatr (gondolą pod szczytem nieźle bujało 😮 ). 

Uwaga!!! Wszystkie zdjęcia mocno obrobione (kontrast, przejrzystość i jasność) - gdyby nie to, to pewnie niewiele byłoby widać.

DSC03864.thumb.JPG.db86905bfaee0092d6749ad2c331c94b.JPG

Ponieważ pogoda nie jest narciarska - nie śpieszymy się na stoki.

Robimy fotki :D

Specjalnie dla @tanova

DSC03863.thumb.JPG.a06428e78991971c617fbdf1cd4dfdc8.JPG

No cóż idziemy jeździć...

Wyciągi chodzą, obsługa jest - a narciarzy na ośrodku 2 sztuki 😮 

DSC03866.thumb.JPG.8add86b30e57c8dec9d8460171d365b8.JPG

Kilka orczyków i jedno krzesło oraz taśma:

DSC03868.thumb.JPG.dfc02a90ee2223f3b1cb187d94cde805.JPG

Widoczność jest fatalna.

Mleko, zero kontrastu i jazda trochę po omacku.

DSC03869.thumb.JPG.4a0522159d476e5ab76e29a2a6ed87e6.JPG

Zaliczamy pierwsze zjazdy.

Pod kilku centymetrowym puchem jest twardo.

DSC03870.thumb.JPG.ff84a733dc4a4e5c2a9401d25a669d0c.JPG

Widok w stronę górnej stacji - na pierwszym planie taśma... w drodze powrotnej okaże się, że by po nartach przedostać się z powrotem na górę, to trzeba dobre 50 metrów podejść pod ten wyciąg z buta.

DSC03871.thumb.JPG.3c1d5c54db4decb56e1a1d3e4f274683.JPG

Kilka tras oznaczonych jako czerwone (ze względu na szerokość) tak naprawdę powinno być z oznaczeniem niebieskim.

Jest płasko.

DSC03873.thumb.JPG.0596d24d06677641cdcbc603dba5062c.JPG

W puchu, narty hamują i trudno jest dojechać nawet pod wyciąg. Trzeba na zjazdówkach jechać niczym na nartach biegowych. Sporo kijkowania 😮 

DSC03874.thumb.JPG.6e903b3a671ef8764fb962068508ef75.JPG

Ta trasach ratrak:

DSC03875.thumb.JPG.b7a98f7adac6858525599a29a9eaf7dd.JPG

Najostrzejszy fragment lodowca, to trasa 9, choć ostrością bym tego nie nazwał.

DSC03878.thumb.JPG.27796ea538a859611ed66920255ca834.JPG

Jedziemy dalej, pod krzesło.

DSC03882.thumb.JPG.a4c32f25812c2dd978db097264361a66.JPG

Paula na trasie :)

DSC03883.thumb.JPG.52d798ab0579aee4ac8b2483e2bc28ce.JPG

Marboru w końcowej fazie najdłuższej trasy, która nie jest w sumie taka długa...

DSC03890.thumb.JPG.33fab907c847296a33ee8483377ec0ee.JPG

Komunikacyjnie ośrodek jest fatalnie zrobiony...

Najdłuższa trasa, w warunkach takich jak mieliśmy w pewnym momencie jest pod górkę - trzeba podchodzić ok 100 metrów, bo w puchy niestety narty całkowicie wytracają prędkość.

Do dolnych stacji orczyków też nie da się podjechać swobodnie, tylko są delikatnie pod górkę 😮 

Przy twardych, szybkich stokach pewnie, to nie jest problem.

DSC03893.thumb.JPG.68c7b6262f9837a4976354ba68756e6a.JPG

Górna stacja krzesła:

DSC03900.thumb.JPG.52cc23d60b9c9d2fd86face5ea5ea5b0.JPG

CDN

18 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Lodowiec Dachstein...na wyłączność 😮 

Część 2 - ostatnia.

GS na trasie biegowej 😮 

DSC03901.thumb.JPG.dbee4feef334f353f8da79ae2de871a5.JPG

No i SL jako skitury...

Mieliśmy w sumie świetną zabawę i przygodę :) 

DSC03907.thumb.JPG.6c63d193b4dc412b30d5750034e42914.JPG

Może łatwiej nam byłoby się poruszać po ośrodku jeśli byliby jacyś inni narciarze. Niestety - jeździliśmy tego dnia do 11 sami...choć jazdą bym tego nie nazwał. Raczej to było zaliczenie wszystkich tras i turystyka :) 

Paula wypatrywała tutejszej ferraty...

DSC03913.thumb.JPG.1456f71661837efafad0d223ab684ea5.JPG

Wypatrzyłem ja...a raczej zoom aparatu X30 :) 

DSC03917.thumb.JPG.ad71e465440f4334d5e81a6d121545a7.JPG

Jedno nas bardzo zastanawia - po co i kto postawił na grani takie brzydactwo?

DSC03918.thumb.JPG.2d9786f0cd84583887eca53697ef92c1.JPG

Co to ma być?

Drogowskaz na szczyt Dachsteina?

Górna stacja gondoli wygląda niczym olbrzymi statek umiejscowiony na szczycie góry:

DSC03920.thumb.JPG.e6a09e6792b22b4a3b482ec4fdf50ef4.JPG

Kończymy jazdę na nartach i rozpoczynamy zwiedzanie :) 

DSC03925.thumb.JPG.5b4c623e0976c591857409ddf472c133.JPG

Tarasy widokowe są tutaj niezwykłe!

Jest również Muzeum Lodowe.

DSC03933.thumb.JPG.feccf67cdd34ce92cd7fa5dd3670966e.JPG

Szkoda, że widoków nie ma :( Ale jest też klimatycznie 😮 

DSC03939.thumb.JPG.95b84fbee404692e1f2888d95b3a376e.JPG

Charakterystyczne miejsce zawieszone nad przepaścią:

DSC03943.thumb.JPG.2c721a5e9f1cbf04ec1c7d7d6efca434.JPG

Skały mają kolor dolomitu, czy są dolomitem? @Mitek jesteś geologiem - może słówko?

DSC03951.thumb.JPG.863d00b2431abdfe275756e8f4ebe85a.JPG

Paula trochę się bała tu poruszać w butach narciarskich i śniegu...

DSC03956.thumb.JPG.0e5b3880d0a4b5b323537e25d7bcceb7.JPG

Zawieszona w przestrzeni :D 

DSC03961.thumb.JPG.1d0d117e6bff9540bc9af5e56b46c033.JPG

Na powrocie z "widokówki" już strach z niej uleciał :D 

DSC03971.thumb.JPG.afa1a94986757142c1056e411ecd9678.JPG

Widok w stronę szczytu Dachsteina:

GOPR0502.thumb.JPG.990292f2d920c240dfd310fa6f5a63a5.JPG

Gondolka wspina się na szczyt:

GOPR0499.thumb.JPG.6d9aae2e956d3adccb736805fc348ef9.JPG

Wracamy na dół z tego wymarłego miejsca. Na szczycie oprócz nas była chyba jedna osoba z obsługi 😮 Kasy górne, restauracja - wszystko zamknięte... Po jednej osobie w małych budkach, przy orczykach i krześle i tyle...

Dziwne, to było uczucie tam być. Tak jakby ktoś otworzył, to tylko dla nas 😮 

Wracamy na dół żółtą gondolą z tą samą uśmiechniętą Panią:

DSC03991.thumb.JPG.b34a65eaa528f4645105a8331441d718.JPG

Gdy powoli się pakujemy w aucie, przyjeżdżają kolejne samochody... WOW - zmiana warty na tej pustelni lodu i śniegu?

DSC03977.thumb.JPG.78dcc75e97bb25dc18db1a077a395385.JPG

Widoczność ok 11 jakby się trochę poprawiała - przynajmniej na dole :) 

DSC03978.thumb.JPG.8e70f554b1a212172efeddd1e0c8f80a.JPG

Kolej w ruchu:

DSC03996.thumb.JPG.c4306c3ba120920089232809defd7c92.JPG

Kilka zbliżeń na otaczającą nas przyrodę 😮 

DSC04000.thumb.JPG.469fa2a4c9b884ea92551d41d3442eba.JPG

:) 

DSC04002.thumb.JPG.894c076d3fdd1bb3e08502b1c922d40c.JPG

Górna stacja widoczna z samego dołu:

DSC04005.thumb.JPG.62395e305b0cd8e5c892f0a99031906e.JPG

Ależ musi być tutaj pięknie jak jest słoneczko i dobra przejrzystość powietrza!

Tradycyjnie mapka z wczoraj:

mapa.thumb.jpg.0c5f4a011618ba3c2d5fa516152748c3.jpg

Z pewnością @tomi33 kiedyś odwiedzimy to miejsce w lecie, w ciepłym sezonie :) Ciekawe, czy wówczas da się tutaj pojeździć na tych kilku trasach narciarskich?

Kończymy naszą przygodę w SkiAmade - jesteśmy bardzo zadowoleni, że udało się tak fajnie pojeździć na nartach i zobaczyć tyle świetnych ON.

GOPR0492.thumb.JPG.b3684a887d064e8957f0cef37bc2209b.JPG

Na małe podsumowanie jeszcze przyjdzie czas :) 

Mam do zmontowania klip z tego wyjazdu!

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zainteresowanie moimi wpisami oraz wszystkie wpisy :) 

marboru & Paula

  • Like 18
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza

Świetny wyjazd i ciekawe zakończenie ostatniego dnia w jakże innej aurze 😊. Wszystko wygląda trochę jak ze snu ...

Zdjęcia klimatyczne, ale krokodyl na lodowcu 😂 i statek na szczycie wymiatają 👍.

Małe uzupełnienie: miejsce zawieszone nad przepaścią, na którym sfotografowałeś Paulę, nazywa się Treppe ins Nichts - Schody donikąd. I chyba tak to faktycznie wygląda, zwłaszcza w taką mglistą pogodę.

Jeszcze raz dziękuję za tydzień z Waszymi relacjami, z przyjemnością obejrzę klip, a teraz jakie najbliższe plany? Nizinne stoki czy inauguracja sezonu kolarskiego? Czy odpoczynek po glebie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, tanova napisał:

Świetny wyjazd i ciekawe zakończenie ostatniego dnia w jakże innej aurze 😊. Wszystko wygląda trochę jak ze snu ...

Zdjęcia klimatyczne, ale krokodyl na lodowcu 😂 i statek na szczycie wymiatają 👍.

Małe uzupełnienie: miejsce zawieszone nad przepaścią, na którym sfotografowałeś Paulę, nazywa się Treppe ins Nichts - Schody donikąd. I chyba tak to faktycznie wygląda, zwłaszcza w taką mglistą pogodę.

Jeszcze raz dziękuję za tydzień z Waszymi relacjami, z przyjemnością obejrzę klip, a teraz jakie najbliższe plany? Nizinne stoki czy inauguracja sezonu kolarskiego? Czy odpoczynek po glebie?

Dziękuję Magda :) 

Zdjęcia byłyby bardziej ciekawe, gdyby jednak było słonecznie - pewnie narty też by nam się wówczas lepiej podobały na Dachsteinie. Generalnie bardzo fajne miejsce, na dzień odpoczynku, dzień relaksu dla osób o mniejszej kondycji narciarskiej :) 

Plany? Nizinne stoki do 10 lutego, a od wtedy SkiSafari Karyntia :) 

Poobijany jestem trochę ale, to mi nie przeszkodzi kontynuować nart :D 

A Wy kiedy SkiAmade? Jestem ciekawy w jakich miejscach planujecie być?

Godzinę temu, wojgoc napisał:

Ja po tym Waszym wyjeździe mam wrażenie jakbyście poszczególne ON mieli na swoją wyłączność 🙂.

Grzecznie i spokojnie czekam na filmik😁

Najwięcej narciarzy mieliśmy w w tych najbardziej znanych miejscach regionu: Flachau (niedziela) oraz Schladming.

Na lodowcu czysty szok... W Alpach cały ośrodek (mały, ale zawsze) na wyłączność 😮 

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza

Szkoda, że na lodowcu trafiliście na taką pogodę, bo gdyby nie to, to trasy jak trasy, ale zdjęcia i widoki pewnie byłyby fajne. Ale z drugiej strony wszystkie pozostałe dni mieliście bajeczne i trzeba cieszyć się tym co było i jak było, bo pewnie odczucia po Ski Amade mielibyście zupełnie odmienne, gdybyście każdego dnia mieli takie warunki i taką pogodę jak na lodowcu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza

Szkoda widoków, które z najwyższych gór zawsze są przepiękne - dlatego ja na Dachsteinie byłam w piątek :)

Trasy równe, twarde, narciarzy kilku- do kilkunastu, można rozwinąć prędkość i bez problemu wtedy pokonać fragmenty pod górkę. Natomiast po zawiedzeniu pałacu lodowego i innych atrakcji oraz 2h jeżdżenia po tych samych kilku trasach polecam jeszcze odwiedzenie małej górki w pobliżu: Rittisberg. Tam też pusto, jest kilka tras, w tym fajna czerwono-czarna pod krzesło.

 

IMG_20200117_104359_resized_20200119_032501648.jpg

IMG_20200117_114710_resized_20200119_032500294.jpg

IMG_20200117_115048_resized_20200119_032500497.jpg

IMG_20200117_115415_resized_20200119_032501270.jpg

IMG_20200117_121422_resized_20200119_032501452.jpg

Panorama.jpg

  • Like 9
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
38 minut temu, kmarcin napisał:

Szkoda, że na lodowcu trafiliście na taką pogodę, bo gdyby nie to, to trasy jak trasy, ale zdjęcia i widoki pewnie byłyby fajne. Ale z drugiej strony wszystkie pozostałe dni mieliście bajeczne i trzeba cieszyć się tym co było i jak było, bo pewnie odczucia po Ski Amade mielibyście zupełnie odmienne, gdybyście każdego dnia mieli takie warunki i taką pogodę jak na lodowcu.

@kmarcin tak naprawdę w Alpach jest pięknie wszędzie - pogoda jest kluczowa.

Jeśli ona jest, to jest świetnie, jak jej nie ma, to nawet w najlepszym ośrodku odczucia będą negatywne.

Nam udało się trafić :) I z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni - sam Region? Również super!

25 minut temu, zając napisał:

Szkoda widoków, które z najwyższych gór zawsze są przepiękne - dlatego ja na Dachsteinie byłam w piątek :)

Trasy równe, twarde, narciarzy kilku- do kilkunastu, można rozwinąć prędkość i bez problemu wtedy pokonać fragmenty pod górkę. Natomiast po zawiedzeniu pałacu lodowego i innych atrakcji oraz 2h jeżdżenia po tych samych kilku trasach polecam jeszcze odwiedzenie małej górki w pobliżu: Rittisberg. Tam też pusto, jest kilka tras, w tym fajna czerwono-czarna pod krzesło.

Piękne zdjęcia, dziękuję :) Zdjęłaś zasłonę chmur :) 

Odnośnik do komentarza

hej

14 Euro za wjazd mozna odzyskac jesli wyjezdasz gondola na gore (odliczaja od ceny biletu). Tak przynajmniej bylo gdy z żoną bylismy jesienią. 

dodatkowa atrakcja w Dachstein to mozliwosc zajecia miejsca na dachu gondoli ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, christof napisał:

14 Euro za wjazd można odzyskać jeśli wyjeżdżasz gondola na górę (odliczają od ceny biletu). Tak przynajmniej było gdy z żoną byliśmy jesienią. 

dodatkowa atrakcja w Dachstein to mozliwosc zajecia miejsca na dachu gondoli ;)

W zimę chyba tak nie ma? W kasie u góry jak oddawałem karnety Pani nic nie mówiła :( 

11 godzin temu, MarioJ napisał:

Jak ktoś się wybiera tam latem, to trzeba się nastawić na tłumy. Warto być wcześnie rano na parkingu i mieć zarezerwowane bilety na określoną godzinę.

No właśnie...w lato wbrew pozorom, w takich miejscach jest większa ilość turystów niż narciarzy zimą.

Idealnie chyba byłoby pojechać na tygodniu, w czerwcu, wrześniu?

PS. @Piotr_67 zmontował już klip...a ja ze SkiAmade mam dopiero połowę zmontowane :( 

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, marboru napisał:

No właśnie...w lato wbrew pozorom, w takich miejscach jest większa ilość turystów niż narciarzy zimą.

Idealnie chyba byłoby pojechać na tygodniu, w czerwcu, wrześniu?

Ty nie kombinuj tylko Paulinę latem wieź do jakiegoś cieplutkiego morza. Ty wiesz kobieta potrzebuje ciepła!!!! ;)

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
W dniu 21.01.2020 o 07:00, Piotr_67 napisał:

Ty nie kombinuj tylko Paulinę latem wieź do jakiegoś cieplutkiego morza. Ty wiesz kobieta potrzebuje ciepła!!!! ;)

@Piotr_67, przyszłe wakacje Paula chce w Dolomity z rowerem 😲 Chyba znudził się jej leżak 😮😃

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, marboru napisał:

@Piotr_67, przyszłe wakacje Paula chce w Dolomity z rowerem 😲 Chyba znudził się jej leżak 😮😃

 

Godzinę temu, tanova napisał:

Bo leżenie na leżaku jest nudne 😁, a góry i rower są fajne.

A gdzie ja napisałem o leżaku? :D 

Mówię o ciepłym morzu i przyjemnością z tym związaną.

Pozdrawiam

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza

Cześć

Już widzę Paulę na leżaku z drinkiem... :):)

Przecież Paula (i Mariusz) to klasyczny harpagan ( w najlepszym tego słowa znaczeniu, tak jak moja żona). Jeżeli takie osoby leżą a nie szukają żeru w postaci kolejnego wyzwania to znaczy, że najprawdopodobniej nie żyją.

Mariusz gdzie są Twoje relacje z Krajna bo byliśmy wczoraj i chciałem coś dopisać?

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza

Cześć

Co do dolomitu:

Dolomit to minerał - węglan wapnia i magnezu, w odróżnieniu od kalcytu czyli węglanu wapnia z którego zbudowane są wapienie.

Dolomit jako skała najczęściej jest przeobrażonym (zmienionym w różnych procesach przy udziale najczęściej wód bogatych w magnez) wapieniem. Stopień tego przeobrażenia może być jak się domyślasz bardzo różny i stąd czasami ciężko powiedzieć czy jeszcze wapień zanieczyszczony magnezem czy już dolomit z dużą zawartością kalcytu itd.

Masyw Dachsteinu jak patrzyłem na mapie jest opisywany jako wapienny ale to żółtawe zabarwienie sugeruje, że nie jest to czysty wapień.

Zresztą taki wapień jaki kojarzy się z naszymi skałkami jurajskimi - jasny szaro-biały do białego nie jest wcale taki częsty bo musi być "czysty" i tworzyć się w "czystych" warunkach. ten nasz jest  głównie z tego co pamiętam ze szkieletów gąbek.

Pozdrowienia 

Edytowane przez Mitek
  • Like 2
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Mitek napisał:

Mariusz gdzie są Twoje relacje z Krajna bo byliśmy wczoraj i chciałem coś dopisać?

@Mitek jak teraz wygląda droga w tamten rejon?

Wiem, że jest super obwodnica Radomia, a jak dalej, już gotowe czy wykopki?

Odnośnik do komentarza

Cześć

Z Warszawy jechaliśmy jakieś 2h ( z Pragi z węzła Marsa). Największym problemem jest - wyjechanie z miasta. Jest obwodnica Radomia i jest już oddany ten odcinek na wysokości Skarżyska więc do skrętu na Bodzentyn jedziesz po dwóch paskach.

Pozdrowienia

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...