Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. jata_70

    jata_70

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      440


  2. Wujot

    Wujot

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      2 726


  3. MajorSki

    MajorSki

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      831


  4. Raceman

    Raceman

    Użytkownik forum


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      2 253


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 05.10.2013 uwzględniając wszystkie działy

  1. dopiero dzisiaj, brak czasu zdjęcia z 29 września Czantoria zakładają większą rurkę pod lepsze naśnieżanie na czerwonej niebieską z tego co się dowiedziałem na razie sobie odpuścili
    4 punkty
  2. Technika ta nadaje się do fotografowania obiektu pod kątem prostym do toru jazdy. Tymczasem najciekawsze ujęcia - pokazujące boczne wychylenia ciała, skrecenie nart - są wykonywane przaktycznie "na wprost". I podejrzewam, że zdecydowana większość redaktorów wybierze zdjęcie z doskonale widoczną, wykrzywioną grymasem twarzą zawodnika (plus dynamiczna sylwetka) jak rozmazane tło i dość kiepski układ postaci. Zauważ jeszcze, że jeśli poruszysz białe tło (śnieg) to efektu ruchu nie będzie. W zlinkowanym (bardzo przyzwoitym) artykule są dwa istotne błędy - pomiar matrycowy nie uśrednia do "szarej karki" ale dąży do zmieszczenia histogramu w użytecznym odcinku naświetleń. Czasem konieczna jest poprawka ale we współczesnych aparatach jest ona już mała - 0.7 EV powinno wystarczyć. I w ciągu ostatnich 3 lat doszło do cichej rewolucji w produkcji matryc - ich pojemność tonalna standardowo ma 13.5 EV (a najlepsze konstrukcje mają 14.4 EV) - pozwala to praktycznie zawsze "zmieścić" i światła i cienie. Z innych uwag - autor "nie zauważył" klasy EVIL - tymczasem najwyższa szybkostrzelność w rozsądnej cenie 10 kl/s należy do nex-7 a może być to istotny czynnik przy wyborze aparatu. Zdecydowanie gorzej jest co prawda z optyką ale z pewnością można zrobić tym sprzętem doskonałe foty sportowe. Jako jedyny aparat do sportu wybrałbym pewnie N lub C ale już z celami "różnymi" ale wyjazdowymi - poręcznego nex-6. Pozdro Wiesiek
    2 punkty
  3. No niby masz rację ale np po pracy czy w weekend jechać w góry to porażka.. da się ale to bez sensu jechać całą noc czy dzień żeby kilka godzin pojeździć. Stoki typu Wieżyca, Przywidz, Trzepowo czy Amalka (wokół 3 miasta) są krótkie. No może jeszcze Przywidz (600m) ale za to plaskaty... jak jest nieco odwilżowy śnieg to zatrzymujesz się na stoku.. masakra. Mnie najlepiej tam jeździ się w Elblągu na Górze Chrobrego - 500m wyciąg i fajne dość nachylenie bez wypłaszczeń. Łysa w Sopocie to nieporozumienie, bo choć jest tam mój ulubiony zabytkowy orczyk to jakiś matoł postawił go tak, że górna stacja jest w siodle między dwoma "szczytami" i żeby się choć trochę rozbujać trzeba wdreptać jakieś 30m pod górę... bez sensu! Uważam, że ten nowy GON będzie w klimacie Bełchatowa a to już jest góra a nie pagórek. 1200m zjazdu (niech nawet wyjdzie 1000) to też już będzie coś. W sumie do Gniewina z Gdańska też jest 80km ale to już się opłaca pojechać. Kiedyś w latach 90 zachciało mi się spróbować nart w Lidzbarku Warmińskim. Postawiono tam wtedy nowe wyciągi Tatrapomy. istny szał.. Stok był pokryty słomą aby śnieg się dłużej trzymał.. Góreczki śmiszne takie.. jedna króctsza, druga dłuższa... coś w klimacie Łysej w Sopocie ale nieco wyższe... i na tej mniejszej nawet coś na kształt "ścianki" z muldami było... Problem w tym, że dojazd tam to istna katorga była. Pól dnia drogi na 200km to za długo. Pewnie z tego powodu ośrodek ten upadł. Tak samo Gołdap (są tam krzesła - jedyne poza górami dla celów narciarskich!!) - za daleko... Gniewino będzie bardzo atrakcyjne jeśli dojdzie do skutku. Mitek.. a u Was na Szczęśliwicach - ja wiem, że to zabawkowo wygląda ale pamiętam jak to zbudowali to mi cęka spadła... Podobny stok jest na Malcie w Poznaniu. U nas w Gd też kiedyś był stoczek z igielitem na Morenie ale w połowie lat 90 puścili go z dymem bo się tak opłacało..
    1 punkt
  4. Wujot masz rację, na pewno zdjęcia najeżdżającego narciarza na bramkę prawie "siedzącego na ziemi" robi wrażenie i wielki podziw (przynajmniej mój ). Jednak jak to w fotografii trzeba czasami być uniwersalnym i szkoda, że te 5% zdjęć nie jest wykonywanych techniką panoramowania. Oczywiście w tle muszą być inne elementy aby się "rozmazały" przy białym jednolitym śniegu tak jak pisałeś nie będzie tego efektu. Do tego dochodzi jeszcze miejsce tak jak napisałeś musimy zrobić zdjęcie prostopadle a do tego trochę potrzebujemy miejsca aby śledzić postać przed i za miejscem focenia wiec musi być spora prosta. Nie mogę znaleźć za bardzo zdjęć z narciarstwa, ale wystarczy popatrzyć na taką fotke i buzia się cieszy To prawda zakres tonalny w najnowszych lustrzankach bardzo się zwiększył i tak Nikon przekroczył 14EV (8 lat temu mój stary D50 miał 10.5EV, ale dalej go posiadam i dalej robi b.dobre zdjęcia ) Canon 12EV, jednak Sony też tutaj bardzo dobrze sobie radzi 12-13EV warto zwrócić uwagę że część matryc dla Nikona robi właśnie Sony . A swoją drogą podobno Samsung kończy prace nad nowym typem matryc które mają mieć zwiększony zakres tonalny o ok. 30% czyli wychodziłoby w granicach 17EV? Do sportu często liczy się szybki AF i szybkostrzelność a tak jak powiedziałeś do wyjazdowych nex się sprawdzi rewelacyjnie tylko znowu pytanie czy jak komuś chce się taszczyć obiektyw to i body zataszczy a jak ktoś robi statyczny krajobraz w dobrych warunkach pogodowych to zdjęcie z dobrego kompaktu prawie nie będzie odróżnialne na odbitce - o czym nie każdy zdaje sobie sprawę, może i ja sam bo zawsze taszcze D300 + 17-50/2.8 chociaż czasami mam go już dosyć i zrezygnowałem z gripa. Zresztą za niedługo będziemy dopinać mały obiektyw do komórki bo już Sony podobno nad takim czymś pracuje i to pewnie tez wystarczy do zdjęć krajobrazowych na wycieczce i wtedy rynek zwykłych kompaktów troche podupadnie. Pozdro
    1 punkt
  5. Wyrazy współczucia... też byłoby mi przykro gdyby kurier przywiózł paczkę otwieram a tam Canon zamiast Nikona A tak na poważnie to co do niego będzie podpięte? Wracając do tematu fotorafowania na "bramkach" to czy jest możliwość ustawienia aparatu blisko bramki na statywie? i wyzwolenia go przez pilota/wyzwalacz wifi? czy nikt nie dostanie zgody na ustawienie sprzętu tak blisko?
    1 punkt
  6. Stan z 1200 dzisiaj 7481 użytkowników, 0,5 % tych niezwykłych narciarzy to 37,405, czy mógł byś ich wymienić kto to? No bo skoro tak szacujesz, to snuję przypuszczenia że taką wiedzę posiadasz:rolleyes:: A 87 jest niebezpieczny? jeśli tak to dla kogo? Ja robię wszystko i wszystkim na 87, sobie, całej rodzinie i kilku osobą z forum, ku ich zadowoleniu które to tu zadowolenie publicznie wiele razy wyrażali. Nikt sobie z tego powodu krzywdy nie zrobił, a i nie wiadomo mi nic o fakcie żeby osoby postronne na stoku, w kolejce do wyciągu, czy bezpośrednio na nim ucierpiały:tongue: Znasz taki przypadek udowodniony że ktoś sobie z tego powodu jakąkolwiek krzywdę zrobił, albo jak piszesz o zgrozo poniósł śmierć?:eek: Takie o to ostrzenia są dobre dla nas jak np. w niedzielę z rodzinką ruszamy na stok lub jesteśmy z przyjaciółmi w Alpach. A jak z przyjaciółką to jakie ostrzenie zalecasz?:stupid: Możesz wyjaśnić co to znaczy że nie ma przelewek? Powinieneś napisać że moim zdaniem, lub w mojej ocenie, więc tak to powinno wyglądać: Więc jeśli już mówimy o ostrzeniu nart oczywiście moim zdaniem że ma to olbrzymie znaczenie co do zachowania się takiej narty na śniegu lub: Więc jeśli już mówimy o ostrzeniu nart oczywiście w mojej ocenie że ma to olbrzymie znaczenie co do zachowania się takiej narty na śniegu To też interesujące, co piszesz:tongue: Marcin musi nocki robisz chyba?:stupid: ps. oczywiście również witamy, znaczy my i Wróżka:smile:
    1 punkt
  7. Tak czytam jak dwóch forumowiczów zostało "zlinczowanych" trzymających się swoich racji odnośnie kątów ostrzenia w nartach. Więc jeśli już mówimy o ostrzeniu nart oczywiście że ma to olbrzymie znaczenie co do zachowania się takiej narty na śniegu ale musimy brać pod uwagę kilka rzeczy. Mianowicie - ostrzenie nart dla zwykłych narciarzy ( i tu proszę się nie obrażać do nich zalicza się 99,5% z nas tu obecnych) i tu stosuje się w serwisach tzw. bezpieczny kąt 89 a można i 88 ( jeśli akurat jest tak maszyna ustawiona ) no i osławione podcięcie w granicach 0,5-0,7 na całej długości narty - by nam się chłop na nich nie zabił. Takie o to ostrzenia są dobre dla nas jak np. w niedzielę z rodzinką ruszamy na stok lub jesteśmy z przyjaciółmi w Alpach. Poślizgamy się kto umie może się popisać swoimi umiejętnościami przed łaniami na stoku itd... - ostrzenie nart sportowych ( narty o całkiem odmiennej budowie niż narty marketowe ) i tu już nie ma przelewek bo wiadomo że taką nartę robi się pod konkretnego zawodnika i tak 87-86 stosuje się dla SL , 88 dla GS z podcięciem to już różnie czasem się podcina sam dziób na dł. ok 10-30 cm na 0,5 reszta bez podcięcia, ustawienia nart sportowych są różne. Na tych ustawieniach zawodnik musi przede wszystkim bezpiecznie przejechać slalom ( GS, SL, SG, DH ) , zrobić najlepszy czas, oczywiście że narciarz technik wyczuje w odpowiednich warunkach inne ustawienia nart. Jeśli by tak nie było w zasadzie nie było by sensu tuningować nart przed zawodami wszyscy by oddawali sprzęt do "desatlonu" na papier 40 i po kłopocie. ps. cześć chłopaki i Wróżko
    1 punkt
  8. Sprawdź ceny wymiennych szybek aby nie okazało się że Oakley sobie słono ceni dodatkowe wyposażenie. Nic konkretnego nie było napisane czy te przez ciebie wspomniane maja w standardzie 2 szt. szybek. Ja w Carrerach standardowo mam 2 szt. Jedna to tzw 1-sza najjaśniejsza bezbarwna i taka na słońce.
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...