Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 06.11.2017 uwzględniając wszystkie działy
-
6 punktów
-
To Twoje zdanie. Przykład Białki pokazuje, że są tysiące osób, które właśnie chcą w PL spędzać tygodniowe urlopy. Powodów jest tyle co ludzi, podam kilka z brzegu: 1. Mają bliżej. 2. Jest taniej. 3. Rodzinne wyjazdy nie wymagają wysokości 800-3600 m. 4. W Szczyrku mówi się po Polsku. 5. Szczyrk to wspomnienie młodości. I wiele wiele innych. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka6 punktów
-
Pewnie w wielu przypadkach tak będzie, ale są też takie indywidua jak ja, którzy zjeździli "zagranicę", ogarniają ją, nie są początkujący a przy najbliższej okazji i tak wybiorą Szczyrk czy Pilsko - tak już mają.3 punkty
-
Masz wiele racji, ale też się zaperzyłeś. Korzystanie z ***** hotelu nie jest szpanem. Życzę mieszkańcom Szczyrku jak najwięcej tak majętnych gości, no i wybudowania takiego hotelu. Myślę, że małopolski ośrodek jakim jest Szczyrk zasługuje na taki hotel i takich gości.2 punkty
-
Beskidy nigdy nie dorównają Alpom z przyczyn naturalnych. Jak ktoś szusował w Bormio, Monte Rosa czy w Saalbach to nie pojedzie do Szczyrku na więcej niż na 2-3 dni.To tylko moje zdanie, bo może komuś bardziej odpowiadają trasy narciarskie na wysokościach 400-1250m.n.p.m niż kilkaset razy więcej tras, kilkakrotnie atrakcyjniejszych ,położonych na wysokościach 800-3600m.n.p.m.,które mają narciarze do dyspozycji w Alpach. Oczywiście mam w planie 4-5 krotny jednodniowy wyjazd do Szczyrku w nadchodzącym sezonie narciarskim. Jaki będzie sezon to głównie zależy od pogody ,ale rewelacji nie przewiduję. Teraz większość S.N. ma wybudowane zbiorniki na wodę (nawet Skolnity) to wystarczy kilka dni mrozu i sprawny system naśnieżania ,aby otworzyć trasę. Mam zamiar rozpocząć sezon w pierwszej dekadzie grudnia 2017 na Skolnitym w Wiśle Pozdrawiam Wszystkich. Byle zdrowie Nam dopisywało.2 punkty
-
Dziś rano w Schladming )) może otworzą 16.11 jak planowali... Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka2 punkty
-
W polskich ośrodkach porażką jest cena karnetów dla dzieci, zarówno maluchów, jak i juniorów. 5 czy 9 złotych różnicy - śmiech na sali.... Albo taki super bonus w cenniku, że dzieci do 3 lat, jeżdżące pod opieką rodziców - mają za darmo :)))) Bo te dwulatki, co same śmigają bez dorosłych - wg gestora wyciągu już normalnie płacą (niektóre wiślańskie „stacje” mają taaaakie oferty) Argumentem właścicieli wyciągów jest to, że małolat zajmuje na krześle tyle samo miejsca, co dorosły, więc cena taka sama. Ów właściciel nie bierze pod uwagę, że rodzic z takim dzieckiem wielokrotnie rzadziej na to krzesło siada – sześciolatek raczej nie będzie kręcił biegu zjazdowego góra-dół przez 8 godzin. Rodzic z małym dzieckiem potencjalnie spędzi sporo czasu w knajpie – więc zostawi kolejny zarobek wpływający do stacji. No i wreszcie budżet całego wyjazdu. Rodzina, która ma zapłacić za wszystkich praktycznie 100% stawki – po prostu będzie rzadziej jeździć na narty – i tu właściciel stacji ma wpływ zero. Dla Austriaków i Włochów to nie jest wiedza tajemna – więc w zależności od ośrodka dzieci są za free do lat 6 ,8 (Dolomiti superski), a czasami nawet do 10 ciu (np. Stubai). Skiamade, dzieciaki do 16 lat są za pół ceny karnetu dorosłego. Trzy kolejne lata -25%. Przy dzieciach do ośmiu lat, za skipasy Dolomiti superski na 7 dni – płacę o około 300 PLN więcej, niż w Białce..... Z całym szacunkiem, ale potencjał narciarski troszkę większy, kolejki jakby nieistniejące etc. Póki co, nie wyobrażam sobie w żaden sposób sensu wyjazdu na tydzień z dziećmi - do jakiegokolwiek ośrodka w PL.2 punkty
-
Cześć Mieszkasz w okolicy i to oczywiste. Ja też wpadam do Szczyrku na dwa max trzy dni z przyjemnością, niezależnie od pogody, istnienia hoteli czy czegokolwiek. Byłbym tam gościem nawet gdybym miał mieszkać na przystanku - tak już mam. Mowa była jednak o wyjazdach tygodniowych, rodzinno-wakacyjnych, które się planuje jako główny w sezonie - chyba, że nie zrozumiałem. Pozdrowienia1 punkt
-
Piszesz nieprawdę (a właściwie to manipulujesz) i to trzeba skorygować. W kwestii karnetów sezonowych w Alpach. Jest ich sporo - wybrałem dwa szczególnie ciekawe: Sezonowy karnet Saas Fee - 200 Euro (trzy ośrodki w tym jeden do 3600 m npm) Sunny Card (10 ośrodków) - 405 Euro Jak widać cena karnetu sezonowego w Szczyrku jest adekwatna do oferty tego ośrodka. Ani dużo ani mało - normalnie. W takim Saas Fe nawiasem mówiąc już jeździsz a będziesz jeszcze jeździł jak w Szczyrku nie będzie śladu po śniegu. Niezależnie od tego bardzo cieszę się, że Szczyrk może stać się wreszcie ON na jaki zasługuje. Życzę mu rzeszy zadowolonych klientów a jak będzie okazja to może tam zajrzę. Pozdro Wiesiek1 punkt
-
Nie tylko miejscowi Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
fragment wywiadu rp.pl. Rzeczywiście w przyszłym roku "tylko" jedna kanapa? Czyrna i Juliany odłożone na później?1 punkt
-
1 punkt
-
Czytanie ze zrozumieniem i podstawy logiki to nadal wielki problem w Polsce. haha To moze jeszcze raz : - drewniana konstrukcja - teren zalesiony - budowa na szczycie Typowa atrakcja turystyczna - punkt widokowy Wysłane z mojego T5 przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Dziś już nieco trasa zmęczona. Za tydzień spróbują dosypać całą szerokość. Jeśli się ktoś wybiera polecam 8,30 wtedy szybko i twardo jak w zimie. Ja będę z pewnością! Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
BSA dzień drugi Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Wraz z@marionen otworzyliśmy sezon na biegówki Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka1 punkt
-
Wujot to jest twardziel, jeździć latami freeride na narcie 70 pod butem. Kto tak potrafi? Inni na sąsiednim forum miękną, że im się narta 70 topi, a Wujot w tym czasie przyspiesza. Szczerze pisząc, to taka refleksja mnie naszła. Szacun ! W temacie. Jeśli Cię ciągnie to szerszej narty, to sobie kup i sprawdź, co Ci pasuje. Jest tak jak Aklim pisze, to kwestia gustu na jakiej szerokości jeździsz. Jednemu wystarczy 80 z rockerem na tekturze, innemu setka będzie mało. Typowi freeriderzy z Tatr (można ich spotkać na fejsie) odnoszą się lekceważąco do lekkich nart skiturowych i będą Cię przekonywać że 100 to minimum. Trzech skiturowców się odzywa i każdy ma inną szerokość podstawowej narty: Wujot 70, Ja 80, Aklim 90. Razem możemy stanąć na szczycie i zjedziemy z góry na dół i będziemy się wspólnie radować. I o to w tym chodzi.1 punkt
-
W tym sezonie zapewne dzięki Słowakom pojawiły się w przedsprzedaży karnety całosezonowe w rewelacyjnych cenach.Nowością są też zniżki dla dzieci. Polacy wcale się nie ucieszyli, co widać po komentarzach na jedynie słusznym portalu z kupą ,,przyjaciół", narzekają że darmowe 5 dni w Tatrach to oszustwo-bo nie na cały sezon, oszustwem jest też że wieczorna jazda nie jest za darmo oraz że karnet jest spersonalizowany. Do karnetu SMR i COS dodano zupełnie bezpłatnie BSA, to rozpoczęły się pretensje że nie jest ważny w listopadzie i na jazdę nocną Wisła przygotowała 100 karnetów sezonowych, a sprzedały się tylko 24sztuki. SMR zdziwi jak niewiele sprzedał sezonówek, pewnie na przyszły sezon podrożeją karnety dzienne. Dzisiaj ostatni moment na zakup dla zapominalskich. Wisła 770zł Czarny Groń, KasinaSki, Słotwiny Arena Karnet roczny 790zł Szczyrk 900zł1 punkt
-
1 punkt