Ranking

Nagralem dla Was swietny pojedynek znanego zawodnika Andre Myhrer z biegaczem narciarskim swiatowej klasy Calle Halfvarsson. Pojedynek mial mjejsce w Idre na 450 metrowych trasach. Slalom i trasa biegowa. Zawodnicy musieli uzywac sprzetu na jakim sa wyspecjalizowani. Sorry ze film nagrywany z tv ale nie jest dostepny nigdzie gdzie moglbym go zalinkowac. Dobrej zabawy

Koniec offtopu, bo będę kasował

Na razie kiepsko bo leżę sobie w szitalu po ciężkiej operacji . Pierwszym priorytetem jest dla mnie spionizowanie się a potem będę myślał o jakiejkolwiek kondycji 😓. No takie „przygotowania „ do sezonu. Jednak sprytną zaryzykuję tylko raczej rozpoczniemy od Chopka jak to ostatnio a potem widzimy się nie raz w SMR ! 👆

Darek Życzę Ci z całego serca powodzenia w tej „narciarskiej wyprawie „ i dalszych wspólnych spotkań na stokach w okolicy ! Pozdrowionka i dużo zdrowia

Powodzenia zatem, do zobaczenia na stoku - to najlepsze życzenia powrotu do zdrowia, ja kładę się w niedzielę w Ochojcu ale żeby mieć motywację do życia wcześniej dołączam do reszty grupy:

Od kursu akcji poniekąd zależy czy przyjedziemy do SMR więc to jest bardziej istotne dla sezonu niż latający helikopter.

Żeby podnieść rangę tego wydarzenia, powiem - pierwszy raz przed wejściem na Rysy, a drugi po wejściu na Rysy...

Komisja rozpatrzy czy to się liczy. Pozdrowienia

tak nad hotelem jakiś talerzyk z tego co pamiętam

to był mój ostatni dzień, jeździłem z rodzinką po oślich łączkach podczas gdy Marionen łoił kolejne 4 tysięczniki

No to się minęliśmy z 7.04 mamy takie ładne fotki Pozdro Wiesiek

W niedzielę 2 września wybrałem się do Koninek. Rozmawiałem z ludźmi i właścicielem samego ośrodka. Podjąłem decyzję, że nie będę opowiadał na ogólnym forum co się tam dzieje. W każdym razie, życzę temu miejscu jak najlepiej, aby nie upadło. Miejmy nadzieje że nie dojdzie do zamknięcia nigdy. Raczej ośrodek będzie działał w takiej formie jak teraz jest. Nie spodziewałbym się w najbliższym czasie nic rewolucyjnego. W minioną niedzielę w Koninkach był zlot miłośników trabantów "Cartoon Trabant".

tej nie znam a wczoraj jeździłem w Neuss i stwierdzam że w porównaniu z innymi halami w Niemczech i Holandii ma najlepszy śnieg filmik wprawdzie z przed kilku miesięcy ale trochę widać jaki jest śnieg w hali jest -5°C , śnieg produkują armaty pod sufitem

05.04.2018

Tak z ciekawości - bo nigdy nie jeździłem w hali - jeździłeś na śniegu, czy po lodzie? Bo znajomi byli na hali na Litwie i podobno praktycznie codziennie ostrzyli narty...

Powoli coś tam robią ale końca i stoku narciarskiego nie widać

Nic nie zepsuł bo już wcześniej Ci napisałem, ze okolice Mont Blanc Pozdro Wiesiek

Cześć No to co Ty możesz wiedzieć o pięknie tego sportu Mariusz?? Pozdro

zdarzało sie w przypływie głodu jeździć na igielicie na Szczesliwicach. Jazda po śniegu dużo lepsza ale na bezrybiu i igielit ryba. Tylko ten stok jest króciutki, nie ma porównania do tego stoku z Serbii. Nie ma czegoś bliżej Polski o porównywalnych rozmiarach?

I ja wraz z małzonką i braciszkiem dołączę do grupy w nadchodzącym tygodniu żeby mieć motywację do przeżycia kolejnej zimy. Taki żarcik Widzimy się w listopadzie na stoku BSA albo w grudniu koło 9,00 przed ścianką na "jedynce". @bolec jak u ciebie z kondycją?

No to stało się, kupione, teraz tylko czekać na śnieg 😀

To jest zjazd spod restauracji, górny odcinek. Zrobiliśmy go pewnie ze 30-40 x - przeważnie w fatalnej widoczności (szczerze mówiąc czasem bez widoczności - bo jak było ładnie to jeździliśmy dalej). I tak patrzę, że całkiem stromo tam jest. To była zawsze taka opcja awaryjna bo na tej wysokości śnieg zawsze jakiś był. Często nasze ślady były tam jako jedyne. Ech, teraz to brałbym ten "awaryjny" kawałek w ciemno, upały takie, że jazda na rowerze wymaga już samozaparcia. Kiedy wreszcie będzie zima... Jaka jest data wykonania tej foty? Pozdro Wiesiek

wybacz ale po 40 dniach jazdy na nartach w Dolinie Saas od 1 listopada do 7 kwietnia mogę sobie zrobić 2-3 sezony przerwy i pojeździć w innych ośrodkach

Dodam kilka fotek. Lodowiec, który pęka i czasami coś odlatuje na dół. Słychać było trzaski. Odłamane bryły lodu na śniegu, zaraz obok naszego przejścia Ostatni płaski kawałek dojścia do szczytu Ważne zdjęcie z Matternhornem w tle, który w końcu zobaczyłem. Ze szczytu Alpubela widać całą dolinę Zermatt i Monte Rose

nasi tu byli