Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. yoss

    yoss

    Użytkownik forum


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      347


  2. paolomario

    paolomario

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      452


  3. leitner

    leitner

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      3 966


  4. cyniczny

    cyniczny

    Użytkownik forum


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      499


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 06.09.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. @johnny_narciarz Super filmik i super wyczyn Gratuluję serdecznie i podziwiam włożony wysiłek W UK nie ma przepisów zabraniających przechodzenia ulic na czerwonym świetle czy w miejscach nie-wyznaczonych do tego. Oczywiście odpowiednie znaki mogą zabraniać pojawiać się pieszym tam, gdzie nie powinni się pojawiać (autostrady na przykład). Wszystko w głowach i rozsądku przechodniów, lub innych użytkowników dróg https://www.facebook.com/TheIndependentOnline/videos/10156097296081636/
    4 punkty
  2. Złotych Janusz , złotych , ale jak ktoś lubi i chce pod namiotem to może sobie zabrać - miejsca w busie nie brakuje 😉
    3 punkty
  3. Jasne, tylko, że komórka nie jest dla wszystkich. Fakt, technologia poszła na tyle do przodu, że na lotnisku, na sl-ce większość jakoś zjedzie, mając nawet przyjemność z jazdy. Problem zaczyna się kiedy stok jest rozjeżdżony. I tu mamy dwie szkoły: Jedna mówi: Komórka jest dobra na wszystko, nie radzisz sobie? Twój problem, katuj się tak długo, aż się nauczysz. Druga mówi: Weź sobie nartę mniej wymagającą i baw się dobrze na stoku. Jak (jeśli) się nauczysz jeździć lepiej, będziesz jeździł po tym na komórce. Ja jestem z tej drugiej szkoły.
    3 punkty
  4. Bieńkula będzie dostępna jak spadnie śnieg - w poprzednim nie spadł, więc była zamknięta Co do kontenerów, to jeśli będą one takie piękne, jak tu wstawiacie, to fantastycznie. Tak jak napisał @Cosworth240 - na Lućkach tak średnio to wygląda. Zdziwiłbym się trochę, gdyby restauracja na Hali wyglądała o wiele lepiej (o ile w ogóle powstanie w tym roku).
    3 punkty
  5. Jazda techniczna to jazda, którą Mitek uznaje za techniczną. W rozbudowanej wersji definicji należy dodać, że jazda techniczna może być wykonywana li i jedynie za pomocą sprzętu posiadającego aprobatę Mitka do jazdy technicznej. Proste.
    3 punkty
  6. Przeczytaj swój tekst jeszcze raz. Ty uważasz, zrobisz to co Ty uważasz za dobre dla Ciebie. Widzisz, są jeszcze inni użytkownicy ruchu drogowego. Nie zawsze mogą Ciebie dostrzec, tak samo jak Ty możesz popełnić błąd. Po to są zadady aby je respektować. Tak, wiem, jest wiele różnych miejsc na drogach gdzie oznakowanie nijak się ma do zdrowego rozsądku czy choćby wygody użytkowników, czy przepustowości drogi. Nie zwalnia to nas z obowiązku przestrzegania przepisów. Zasadą jest, wszyscy przestrzegamy ustalone reguły, bez wyjątku. Te reguły powinny wejść nam w krew, na zawsze. Widzisz, motocyklistów nazywamy dawcami organow, często z przyczyny nadmiernej prędkości i wymuszenia nad nimi pierszenstwo przejazdu. Kierowca może widzieć motocykliste np z od 200 m, wyjedzie z podporządkowanej drogi bo nie sądzi, że ten porusza się z prędkością 3 razy większa niż dopuszczalna. Poza tym jeśli masz drogi gdzie świeci się czerwone światło, a na skrzyżowaniu jesteś sam, miej pretensje do zarządcy drogi , który ta sygnalizację powinien wyłączyć gdy ruch jest normalny lub znikomy. Dużo by tu pisać o przepisach, wątek chyba nieograniczony.
    2 punkty
  7. dwa sezony temu spadł do tej pory pamiętam jak ogłosili otwarcie i kurcze to był sezon....
    2 punkty
  8. Hej, tutaj Bartosz Jestem fanem skoków i jazdy na nartach a sezon coraz bliżej, więc zamierzam korzystać z porad odnośnie sprzętów i będę na pewno zadawać tu swoje pytania odnośnie tego wątku
    2 punkty
  9. Dzień dobry Zapraszam do obejrzenia fotorelacji ze styczniowego wypadu do doliny Zillertal. https://photos.app.goo.gl/vmiyeUBAe6rL5egz2
    2 punkty
  10. Jakiś punkt w przeszłości? Tak, jak miałem niecałe 20 lat ukończone, trochę kręciłem, ale tylko raz przekroczyłem liczbę 100 km. Ale wtedy wyłącznie po górach.Później rower dobre blisko 20 lat miał wolne i się zakurzył... W tym czasie wiodłem sporo niezdrowy tryb życia... Po skręceniu nogi na nartach, jakieś 4 lata temu, powróciłem na rower i się zaczęło! Najpierw kilka tras po 100 km, później powyżej 200, raz nawet 320 km. No i przyszedł ten rok. Najpierw Piękny Wschód 510 km, Później Wisła 1200 na Facie i teraz BBT. Za 3 tygodnie jeszcze jeden strat: MRDP Zachód i 1122 km do zrobienia. Oświetlenie? Solarstorm X6 - trudno znaleźć coś lepszego. Przy 3 diodach samochody mrugają z przeciwka, że je oślepiamy. Przy jednej wciąż mamy komfort widoczności, ale długość działania imponuje: 12 godzin! Koła musiałem dopompowywać, kiedy złapałem flaka. Normalnie nie ma z tym problemu. Po prostu mikro dziurka...
    2 punkty
  11. Raz napisali chyba nawet 3m. W sumie wyszło to bardzo słabo z ich strony - wyglądało tak, jakby ktoś nie znał podstaw we własnym ośrodku. Niedługo potem oczywiście poprawili na 50 cm Oby skosili tę trawę, bo inaczej to faktycznie będzie potrzeba nieco więcej niż te pół metra
    1 punkt
  12. Pytanie czy chociaż stworzą pozory, że im zależy na otwarciu Bieńkuli i skoszą na niej trawę na jesieni. p.s. Czy uregulowali już kwestie gruntu na dole tej trasy?
    1 punkt
  13. Co robisz w tej hali, konkretnie, bo nie rozumiem? Pozdro
    1 punkt
  14. w sezonie ? szkoły to widziałem jedynie z daleka a z instruktorem piłem piwo, ostatnie narty dostałem w prezencie, świetnie mi się na nich jeździ, mam radochę i dalej nie mam pojęcia co to jest jazda techniczna
    1 punkt
  15. Jest jeszcze trzecia szkoła: Jak są muldy to idę do kasy i drę ryja by zwrócili kasę za karnet. ;) Sam jestem natomiast zwolennikiem innej szkoły (nazwijmy ją zerową): Uczę się dobrze jeździć a potem dobieram najlepszy (a nie najłatwiejszy) sprzęt. Szkoła ta nie zakłada katowania się przez dwadzieścia lat ale świadome robienie postępów. A to oznacza zazwyczaj 100, 200 lub więcej dni z instruktorem/na kursach/treningach. Polecam zainwestować w szkolenia zamiast kupować 7-mą parę nart, na której będziemy się zwozić tak samo jak na wszystkich poprzednich.
    1 punkt
  16. Relatywizm w stosowaniu się do takiego przepisu uważam za podejście chore. Ja zazwyczaj jadę z prędkością średnią koło 25h i zawsze staję a jak ktoś przejeżdża to po dogonieniu dostaje tekst że: "Na czerwonym jeżdżą tylko dupki". I koniec
    1 punkt
  17. Ja uważam że przejeżdżanie rowerem (przechodzenie) na czerwonym świetle nie jest czymś nagannym, pod pewnymi warunkami: nie mogę zagrażać inny użytkownikom ruchu, mam dobrą widoczność, mam pewność na 200% że nie spowoduje to zderzenia z kimkolwiek, nie ma dzieci w pobliżu. Przykładowo jadę 25km/h ddr i mam czerwone a dookoła jest pusto na jezdni. Zatrzymywanie się w takim wypadku uważam, że nie powinno być obowiązkowe. Natomiast wjeżdżanie "tuż przed autem" na czerwonym jest jak najbardziej naganne.
    1 punkt
  18. No przejechałem i jakiejś specjalnej trudności nie odczułem, a narciarz ze mnie taki se. No właśnie nie. Ja się z częścią Twoich generalnych założeń dotyczących sprzętu zgadzam. Ale jak dopuszczam dogmaty w sprawach wiary, tak w empirycznie sprawdzalnej jakości nart staram się je zwalczać. Są takie narty all-mountain, które bardzo dobrze jeżdżą po przygotowanym stoku (oczywiście nieporównywalnie gorzej od nart FIS) a jednocześnie, w miarę degradowania stoków czynią jazdę coraz łatwiejszą, przez co osoby nieposiadające nienagannej techniki, mogą dłużej czerpać przyjemność z jazdy. Ale żeby móc to stwierdzić, trzeba próbować jazdy na różnych nowych modelach, bo świat producentów nart nie stoi w miejscu. Absolutnie nie mam za złe. To w końcu jedne z moich aktualnie 7 par (choć przyznam, że biorąc pod uwagę czas jazdy, chyba w zeszłym sezonie najbardziej eksploatowane). Moja pewna uszczypliwość spowodowana jest naturalną reakcją organizmu na "prawdę objawioną" ;). Zachęcam do spróbowania xdr-ek, to naprawdę fajne narty. A, że komuś nie podejdą? Oczywiście jego prawo. Tylko wtedy ta ocena będzie bardziej osobista.
    1 punkt
  19. Każdy budynek łatwo "zrobić" z modułów/kontenerów. https://dzienniklodzki.pl/szpital-pirogowa-w-lodzi-budowany-w-systemie-modulowym-blok-operacyjny-jak-z-klockow-ulozyli-go-w-dwa-tygodnie-zdjecia-film/ar/13299369
    1 punkt
  20. Też jestem ciekaw jak to wyjdzie. Z kontenerów/prefabrykatów można teraz cuda stawiać. Od wielu lat jeżdżę na rajdy samochodowe. W WRC zespoły muszą przewozić tzw. strefy serwisowe pomiędzy poszczególnymi rajdami, a czasem nawet relokować się w ramach jednego rajdu z miejsca na miejsce. W przeciwieństwie do wyścigów na torach nie ma tutaj boksów i zaplecza toru. Jest jakiś tam plac/parking i trzeba sobie w warunkach polowych radzić. Zwykle więc zespoły przywoziły mniej lub bardziej skomplikowane namioty. Zespoły z dużymi budżetami - taki VW - zaczęły kombinować z czymś bardziej WOW. Wszystkich jednak przebił Hyundai, który na każdy rajd przywozi w zasadzie budynek - wygląda to jak budynek małego dealera tych samochodów. Stawiają to w jeden-dwa dni. Da się. Wygląda to tak: Takie coś mogliby na hali postawić: Przypomniałem sobie zresztą teraz, że pod Chopokiem na Luckach TMR w kontenerach zrobił toalety i punkty sprzedaży karnetów i kasy. Wiem, że takie rzeczy łatwiej zrobić niż restaurację i akurat na Luckach wygląda to - powiedzmy sobie szczerze - średnio - ale jakby się Słowacy przyłożyli, to może to naprawdę fajnie wyjść.
    1 punkt
  21. Dzięki:-) Mieszkaliśmy w Uderns, czyli w samej dolinie. Na Tuxie nie było tragedii. Rano na samej górze około -12, w ciągu dnia lekki mrozik coś około -5.
    1 punkt
  22. przyjedź Chrumciu na Wielkanoc do Cervinii to pokaże Tobie najfajniejsze zjazdy w tym ośrodku
    1 punkt
  23. To w końcu nadają się do technicznej jazdy czy nie? Odpowiedź jest dla mnie istotna, bo mam xdr84 i nie wiem czy wyrzucać na śmieci czy palić w piecu.
    1 punkt
  24. Wtedy nie. Spałem w namiocie obok Goutera. Wyszedłem tak jak wszyscy czyli koło 3-4 a po 8 już byłem z powrotem przy namiocie. To była połowa września, więc wschód słońca koło 7.00
    1 punkt
  25. Ja już mówiłam że nie mam pojęcia... I jestem Chrumcia (od chrumkania...nie wnikajmy skąd sie to wzięło...)🤣
    1 punkt
  26. 1 punkt
  27. Myslenie? Nie...raczej automatyczne i normalne jak dla mnie 🤣 Czy moze dogryzanie?
    1 punkt
  28. Ja też nie lubię, ale nie mogę się powstrzymać, aby nie zapytać, czy to nie jest męczące?
    1 punkt
  29. Nie lubię dogryzać innym, ale tym razem nie moge się powstrzymać....Ja zazwyczaj myślę cały czas....
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...