Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. JC

    JC

    Administrator


    • Punkty

      27

    • Liczba zawartości

      15 574


  2. Ratrak

    Ratrak

    Użytkownik forum


    • Punkty

      21

    • Liczba zawartości

      713


  3. marionen

    marionen

    Użytkownik forum


    • Punkty

      18

    • Liczba zawartości

      4 019


  4. Piotr_67

    Piotr_67

    Użytkownik forum


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      2 318


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.01.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dziś po męczącej podróży z ciągłymi opadami śniegu zameldowałem się w Szczyrku. Na pierwszy ogień poszła wieczorna jazda w SMR. Wniosek jeden... Nigdy w Polsce nie byłem na takim fajnym wieczornym jeżdżeniu! Owszem, były fajne nocne jazdy na Nosalu czy Harendzie lub Golgocie ale czerwona jedynka, to jest trasa nad trasy i w rankingu tras w Polsce zajmuje u mnie pierwsze miejsce razem z Goryczkową 😍. Warunki - cały dzień padał śnieg więc bardzo dużo świeżego na trasach, dość miękko i praktycznie nigdzie nie udało się dodrapać do twardego podkładu pod spodem. Dla mnie może nawet trochę za miękko - sportowe narty trochę grzęzną w takim śniegu przy ześlizgu, tak czy inaczej bajecznie. A, no i niebieska trójka sporo się zmieniła od mojej ostatniej wizyty w 2013 roku, bardzo fajna traska 😉. Na minus tylko gondola - przez silny wiatr wjazd trwał 12 a nie 6 minut. Ale kolejek brak. Garść zdjęć:
    17 punktów
  2. No to koniec twojej obecności na naszym forum. Nie wyrażam zgody, abyś poniżał inne osoby na forum, a tym bardziej niepełnosprawne. Profil andrzej1982 został zablokowany.
    13 punktów
  3. Nie jestem pewna, czy mi się to wszystko podoba. oczywiście, rozwiązanie problemów komunikacyjnych Szczyrku jest konieczne. Nowe trasy - świetnie. Co do wymiany orczyków - szkoda mi ich, poza tym są niezawodne. MS - tu niech się wypowiadają fachowcy. Ale obawiam się, że przejmując COS TMR-owcy zepsują istniejące tam trasy. Wyrównają, przeprofilują, usuną to, co dla niektórych mogło być niewygodą, ale np. dla mnie jest właśnie ich urokiem - naturalne, urozmaicone ukształtowanie terenu. Za to stworzą kolejne równie pochyłe, w zasadzie wszystkie takie same. I jeszcze jedna obawa. W zeszłym roku COS działał dłużej niż SMR, który został zamknięty gdy zniknęły dochodowe tłumy. Gdy SMR będzie zarządzał całością, jedynym kryterium będzie zyskowność.
    13 punktów
  4. Jeden z naszych kolegów poprosił mnie, żebym zagrał go w trakcie jazdy na nartach. Poniżej film z przejazdu niebieską trasą w ośrodku Skolnity
    11 punktów
  5. Wielu prostaków pisało już na forum, ale Ty pobiłeś wszystkich...Marny to rekord...
    9 punktów
  6. Dokładnie z tych powodów, które już tu wymieniliście, jestem absolutnie przeciw przejmowaniu COSu przez TMR (tak, wiem, że to nie ma żadnego znaczenia, ale w końcu to forum, więc chyba można napisać coś od siebie ). Nagle pierwszą otwieraną trasą w COS nie będzie FISoKaskada tylko Ondraszek a już na pewno będzie można zapomnieć o otwartym FISie i Kaskadzie a zamkniętym Ondraszku (choć go bardzo lubię). Ale oprócz tego oraz wywalenia orczyka na Skrzyczne (co będzie skutkować przestojem tak samo długim jak w SON), zacznie się prawdziwa jazda bez trzymanki - jeśli chodzi o jakość, ceny i całą resztę. Nie wszystko będzie pozytywne dla narciarzy - tego chyba można być pewnym.
    7 punktów
  7. Jak powiedziała mi jedna pani w gondoli na nocnej jeździe: "Istnieje pewna grupa narciarzy, która nigdy w życiu nie jechała orczykiem."
    7 punktów
  8. Czy to ten forumowicz, który był na prezentacji Fischer-a? Biorąc pod uwagę kontuzję kolegi to jazda super!!!
    6 punktów
  9. Naklejki gotowe 😎 Jutro jadę odebrać 😁 Postaram się przekazać znaczną ich większość @JC. Mam nadzieję że zajmie się dystrybucją Jak ktoś jest chętny to w weekendy rano jestem w Szczyrku, w tygodniu czasem na wieczornej w SMR, jak ktoś również będzie mogę przekazać osobiście. W przyszłym tygodniu planuje zawieść narty do Szafrańskiego na serwis, jak się zgodzą tam też coś zostawię. Generalnie za naklejkę z odbiorem osobistym nie chce żadnych monet, jeśli @JC zajmie się dystrybucją trzeba doliczyć koszty czasu,opakowania i znaczka 😀 Pozdrawiam.
    6 punktów
  10. Ciekawa odpowiedź Igora Rattaja na słowackim forum: COS - je štatny teda ala naše SZTK. Necakaj nieco normalne ale snad od buduceho roku nam to daju do najmu. V SMR ( SON) su v plane este 2 lanovky jedna skor starsianna vymenu za C3 a potom zmane tych dvoch pom za 6 sedacku ... toto je povolenych 6 novych zariadeni. Potom je este jedno 7 tak polo povolene a nejake dlsie zjazdovky. Spolu s COSom by to malo hodit dokopy 60km zjazdoviek. Teda o 10 km viac ako v jasnej. Polskz prezident mi na to dal ruku v piatok😉. Chcu by vacsi ako Jasna. Jaj a este velka lanovka z uvodu sczyrku by mala byt a tam velke zachytne parkovksko. Teda dokopy cca 10 lanoviek ( z toho 2 kabinky) a 60 km zjazdoviek. W skrócie: - od przyszłego sezonu jest możliwa dzierżawa COSu przez TMR - wymiana orczyka na MS na jakąś używaną kanape i wymiana orczyków z Czyrnej na 6 osobowe krzesło - dalsze trasy, łącznie z COS ma być 60 km tras - parking i gondola na wjeździe do Szczyrku
    6 punktów
  11. Najpiękniejszy dzień nie pamiętam kiedy ostatnio miała okazję jeździć w Szczyrku w takiej scenerii
    6 punktów
  12. Coś tam pojeździłem... Dziś wizyta wieczorna na BSA. Po pracy prosto do Szczyrku. Drogi dobre, dopiero w samy Szczyrku ciaśniej. Zwłaszcza droga do Biłej się zwężyła. Korków brak, tak samo jak samochodów na parkingu pod BSA. Zjadłem sobie obiadek, wypiłem grzańca i powoli udałem się na stok. Ludzi przed wyciągiem coś w okolicach sztuk 10. Oczywiście jest weryfikacja skipassów, która tak niektórych oburza... Nic dziwnego: Mrozik niezły, zapowiada dobry warun... ...i tak też jest! Warun petarda! Mimo iż nie wszystko wyratrakowane, jest świetnie! Przepraszam, powinienem pisać, że do d... Wyjeździłem się na maksa! Warunki do samego końca świetne! Żałuję jedynie, że nie zabrałem moich GS-ów, byłaby jeszcze lepsza jazda, choć i bez nich rozwijałem niezłe prędkości bez specjalnego starania się o to. Następnym razem... Chyba częściej będę jeździł tam na nocki. Zdecydowanie zadowolony.
    6 punktów
  13. Petra Vlhova pierwsza we Flachau. Fantastico😂🤗😍 i niezła mina Mikaeli na mecie. Jest walka między nimi na całego.
    5 punktów
  14. Niestety orczyki nie wpisują się w nowoczesną i dynamiczną twarz TMR. Wywalili orczyki z Julianów choć świetnie odciążałyby Solisko(i to co się tam będzie działo w czasie ferii), planują wywalić orczyki z Czyrnej a to zawsze jest alternatywa do pojeżdżenie przy silnym wietrze zamykającym kanapy i gondole... Niestety zdanie narciarzy jest bez znaczenia, to w końcu firma która ma przynosić zyski a nie spełniać oczekiwania tych co przyjeżdżają kilka razy do roku(czyli np. ja )....to nie zarzut, po prostu tak jest.
    5 punktów
  15. Cześć Dyskusja jest zbędna a ustalenia są oczywiste. W jeździe na nartach musisz być skupiony przede wszystkim na tym co dzieje się przed Tobą. Przepis ma wymusić u wszystkich takie zachowanie. Czy wymusza... wiadomo, ale propagowanie zachowań zgodnych z dekalogiem jako jedynych słusznych z pewnością jest słuszne bo wpływa na świadomość tego jak trzeba jeździć. Oglądanie za siebie pracuje tylko w wypadku dość wąskich stoków, jazdy z niewielką prędkością i narciarzy, którzy swobodnie operują techniką. Takie warunki spełnia może 10 max 15% ogółu. Przeciętny narciarz jest skupiony na tym co robi i jak mu wyjdzie albo nie wyjdzie dany manewr. Widzi na odległość jednego, dwóch max trzech skrętów a im jest słabszy, bardziej spięty tym ma mniejsze szanse skutecznego kontrolowania terenu przed sobą a o kontrolowaniu terenu za sobą w ogóle nie ma mowy. Jazda z założenia jest nierytmiczna bo każdy ma preferencje jednej strony i lepiej się czuje np. w skręcie w prawo a w lewo wybiera teren. Widoczność jest z założenia ograniczona (gogle, kask, kominiarka itd.). Na stokach muldziastych czy źle przygotowanych sam charakter jazdy jest nierytmiczny bo teren wymusza tor a takich, którzy potrafią jechać jedną linią liczymy w jednostkach. Kolejny element to pogoda. Wszystko pięknie gdy jest słonecznie i przejrzysto ale we mgle, chmurach czy zamieci nawet porządny technik walczy z oceną terenu i musi często jechać na pamięć. Gdzie tu miejsce na wymuszone oglądanie się. Życzmy sobie aby wszyscy respektowali dekalog i nie będzie problemów. Do tego należy dążyć i dąży się w trakcie edukacji narciarskiej. Pozdrowienia
    5 punktów
  16. A ty wstałeś dzisiaj lewą nogą???? Oszołoma?????? Czasami zanim się coś "naskrobie" to lepiej się dwa razy zastanowić.
    4 punkty
  17. COS - no cóż, dzisiaj wszędzie fantastycznie
    4 punkty
  18. Ogromny szacun za to, że mimo straty ręki nadal jeździ i to tak dobrze! Wiele osób siedziałoby w domu w depresji i bez nadziei, że kiedykolwiek staną na nartach. Chylę czoła!
    3 punkty
  19. Gdyby kolega @Akartman urodził się bez ręki to pewnie byłoby łatwiej, ale rękę stracił stosunkowo niedawno i tym większy szacunek dla jego hartu ducha, wytrzymałości i chęci doskonalenia w trudnej sztuce nartowania i nie chodzi tylko o jazdę bez kijków czy z jednym, jak w Jego przypadku, ale o równowagę, balans itd. Pełny szacunek ode mnie.
    3 punkty
  20. Jeżeli jest to kolega będący na ostatnim WZF to jest po wypadku w pracy (dobre kilka lat temu). Jak widać obecnie ta trwała kontuzja wcale mu nie przeszkadza w uprawianiu narciarstwa. Bardzo sympatyczny forumowicz.
    3 punkty
  21. Spoko - w niektórych domach z radości pękają już korki od szampanów. Te parę ostatnich dni z piękną pogodą i mega warunkami mogły być dla niektórych bardzo trudne... 😁
    3 punkty
  22. No to pewna ciekawostka - to własnie tam w Turracher Hohe pod koniec lat 70-tych w tajemnicy przed światem inżynierowie Audi testowali napęd 4x4 - w hotelu w którym spali są nawet zdjęcia z tych jazd. To właśnie też tam w styczniu 1978 roku przedstawiono do akceptacji prototyp samochodu ówczesnemu Prezesowi Zarządu VW. Jest to podobno najbardziej stroma droga w Alpach (23%). Prezentacja odbyła się w ekstremalnych warunkach pogodowych na letnich oponach i bez użycia łańcuchów. Chyba się Panu Schmidtowi pomysł inżynierów spodobał, bo jak się dzisiaj patrzy na cennik Audi, to sporo pozycji z hasłem Quattro tam można odnaleźć 😁
    3 punkty
  23. Siedzimy w barze. Towarzystwo od dwóch, trzech lat niezmienne. Bar jak to bar. Napoje studzą emocje by następnie podgrzać barową nudę do wrzenia rodzącego absurdalne dyskusje. Jaka narta? SL czy GS? Zupełnie jak w sieci. Padają argumenty historyczne (..bo wczoraj..) jak i śmiałe prognozy (..za to jutro..). Nieuchronnie zmierzają do porównań - da się? nie da się? można? nie należy? Mijają minuty, dystans do katastrofy i kłótni skraca się nieubłaganie. Boję się awantury. Wstaję od stołu mówiąc "Sprawdźmy.". .. po pierwszej próbie (film) posprzeczali się jeszcze bardziej. W powietrze poleciały okrzyki i argumenty śnieżnych kul. "Zajechał drogę! .. Przeszkadzał ! .. Jeszcze raz !" .. Po co im to pokazałem? .. Zaczynamy jeszcze raz ... (Subiektywnie najlepiej wypadły gigantki R>17 choć obiektywnie niezależnie od tego co pod butem jeszcze sporo pracy przed nami) Z odrobinę przymrużonym okiem pozdrawiam, M. VID_20190108_160742.mp4
    3 punkty
  24. Akurat na Szrenicy (Karkonosz Express) i obecnie nawet na Kopie (Nowy Zbyszek) są nowoczesne wyciągi. Ale w obu tych miejscach panuje jakieś "obrażanie" się na fakt funkcjonowania w Parku Narodowym. Generalnie nic się nie opłaca. Pamiętam jak niejaki Warych (gestor Kopy) przekonywał, że naśnieżanie trasy o różnicy poziomów 500 m nie ma sensu, narzekał że nie może jeździć w nocy itp. Im tam na niczym nie zależy. W 2018 r. otworzyli nową kolej, ale już naśnieżania nie skończyli. A mają na to pozwolenie. Na Szrenicy co roku czytam o poprawie naśnieżania, poszerzaniu tras. Że już 100%, że od samej góry. I ostatnio tylko chodzi Puchatek i Śnieżynka. Jeśli by były rozdawane Maliny w kategorii najgorszych gestorów narciarskich w Polsce. To Kopa powinna być jednym z murowanych kandydatów do tej nagrody, a Szrenica co najmniej w czubie. Od 17 lat obserwuje w Internecie otwartość tras na Kopie i Szrenicy. Górna Kopa była otwarta ze 3 razy, FIS na Szrenicy jakieś 5. Jakimś cudem udało mi się oba zaliczyć. Z tym, że FIS był zamknięty na samej górze.
    3 punkty
  25. Info z dzisiaj, zgoda na publikację jest. Witam W dniu dzisiejszym kończymy śnieżyć trasę nr 7 i jutro postaramy się uruchomić trasę podejściową. Pozdrawiam Tomasz Laszczak Pozdrawiam mirekn
    3 punkty
  26. Ciekawe co z tą planowaną kanapą na Juliany. O niej Rattaj nie wspomniał, a przydałaby się do rozładowania Soliska i wykorzystania potencjału 8, 9 i poszerzonej w tym roku 10.
    3 punkty
  27. Wczoraj wieczorna jazda na SON … Byłem na parkingu przy gondoli – tym pierwszym – o 17:50 i po mnie wjechało jeszcze ok. 5 samochodów, potem już kierowali na drugi, ludzi w sumie niewiele, wiadomo, przed 18 jak wszystko stanęło w kolejce to trzeba było kilka minut odczekać, ale potem już szło bez kolejki. Na trasach –niebieska więcej, czerwona – prawie pusta … Trochę armatek bokami szło, ale nie przeszkadzały w jeździe … Wg mojej opinii trasy średnio przygotowane Niebieska na początku, ale później już płaty lodowe się pokazywały co mnie trochę zdziwiło, śnieg nie trzymał się podłoża i szybko zrobiły się odsypy … Czerwona z grudami lodowymi i kilkoma kamieniami, które przy szybszej jeździe w sztucznym świetle niestety nie udało mi się ominąć ☹ i coś mi się wydaje, że zmienili profil „1” – jakoś taka nudniejsza, łatwiejsza się zrobiła … i sławny już przejazd przez drogę, a tak naprawdę dojazd do gondoli 😊 Zobaczymy jak będzie dzisiaj 😊 Jakoś trudno mi napisać opinię o SON - bo raptem dwie trasy, ale na razie dupy nie urywa - najbardziej mi przeszkadzało przygotowanie trasy na wieczorną jazdę - jeździłem w Beskidach na dużo lepiej przygotowanych trasach na wieczór ...
    3 punkty
  28. Czy na prawdę reklamy muszą stawiać nawet na trasach i pod wyciągami... Cała Polska zasyfiona szmatami reklamowymi i nawet w górach wzrok nie może od tego odpocząć.
    3 punkty
  29. Powitać brać narciarską i rowerową bo jak widzę i takie są tematy. Część wyciągów i stacji przejmują po sezonie rowerzyści więc jako, że więcej jeżdzę na 2 kółkach odniosę się do pewnych spraw. Tym bardziej, że w obecnym roku na Skrzycznem ma powstawać Bike Park; Szczyrk zdychał latami i jakoś nikt nie był skory z naszych biznesmenów do inwestowania. Weszli Słowacy i przerażające jest to ilu ludzi narzeka. Wszystko jest nowe i musi się dotrzeć. Nikt przecież nie zmusza do wizyt w tym miejscu. Jest cała masa innych miejsc ale tu zapewne pojawi się temat ich "jakości narciarskiej". Szczyrk jest położony jak jest i jak słusznie zostało zauważone Aglomeracja Śląska robi robotę. Podobnie jest z zatłoczonymi do granic możliwości trasami rowerowymi w Bielsku. Nic z tym nie poradzicie i to by było tyle w temacie. Jeśli nie zostaną na jakiś czas wprowadzone pewne działania by jednak nie wszyscy wjechali do tej miejscowości. Co to znaczy, że się nie da. To u mnie w Krakowie nie mogę już wjechać samochodem spalinowym w pewne miejsca a tu się nie da? To da się zamknąć drogę do przejścia w Łysej Polanie albo postawić znak zakazu z wyłączeniem mieszkańców na wjazd do Chełmu w Myślenicach z powodu powstania stacji. Wszystko się da tylko trzeba dać władzom odpowiednie do tego narzędzia. Podobny kibel gdzie nie może przejechać karetka a nawet minąć się dwa auta jest na drodze przez Krowiarki w Zawoi. Tu przyciąga Park Narodowy w lecie ale schemat identyczny. Sprawa następna bo widzę, że piękna zima przysłania oczka. Zapewne gdyby było jak w poprzednich latach było by inaczej gadane. Kto tutaj wpada na taki genialny pomysł by spaprać na krótki okres w roku tak piękne miejsce jak Dolina Zimnika. W imię czego się pytam rozładowania Szczyrku? Pod Babią mądre głowy mają pomysły na gondolę na Małą Babią. To ma niby załatwić sprawę. Tu jak widzę podobny tok rozumowania. Może jeszcze pociągniemy temat na Malinowską Skałę, Baranią, ... Właśnie przez takie rozpychanie się nie powstało i nie powstanie żadna poważna inwestycja w Beskidach. Chyba, że jakaś władza zrobi to na chama bez oglądania się na środowisko. A było sporo planów od Wielkiej Raczy, Lipowskiej, Potrójnej, Policy, Mogielicy, Lubania, ... Chciało się zrobić na Lipowskiej dla przykładu ale od razu druga wiocha po drugiej stronie a jakże to samo. W imię rozwoju i trzepania kapuchy. I tu wchodzą owi wyklinani ekolodzy. Czy nie mają sporo racji to niech każdy sobie odpowie. Tym bardziej po kilku nielegalach w naszych górach. Nie tylko brać narciarska chce czerpać z gór i ludzie po woli zaczynają postrzegać inwestycje narciarskie jako zagrożenie dla sezonu letniego. Kolejna sprawa to woda. Poprzedni rok to coraz większa katastrofa w tej sprawie. Dobrze, że sporo ośrodków jakoś sobie radzi w tym nikt nie kontroluje dokładnie ile jej pobierają z ledwo sączących się strumyków. To się może zmienić w każdej chwili a wtedy bez śniegu naturalnego o co trudno będzie lipa. Padło stwierdzenie, że Pilsko zdycha ale bez urazy takich debili jak tam rządzą to świat nie widział. Spore oczekiwania? Czy ktoś z was tutaj bywa w tym rejonie poza zimą i tak nieco poza szlakami pieszymi? Tam większość terenu trzyma las i jak się go wytnie to wszystko kiedyś zjedzie na dół co już kilka lat temu miało miejsce. Sam byłem zwolennikiem gondoli na Miziową z delikatnym poszerzeniem istniejących tras by zobaczyć co się będzie działo i jak zachowa się natura ale po tym co te tumany tam wyczyniały mam nadzieję, że owe Pilsko narciarsko zdechnie na amen. Niech się rozbudowuje Mosorny bo plany są spore tylko znowu jak "wszyscy" będą ściągać do Szczyrku to kto wyłoży kasę by się opłaciło? Pozdrawiam.
    3 punkty
  30. To i ja się dorzucę z fotkami. Jazda od 11 (wczesnej robota) do zachodu słońca. Nie będę tu epatował zachwytami, zdjęcia mówią pawie wszystko. Żal było kończyć. Dzisiaj rządziły głównie Juliany i trasy 9 oraz 9a, gdzie jeździliśmy po prostu sami. No i kogoś spotkałem z czego się bardzo, bardzo ucieszyłem 🙂 20190107 andy.mp4
    3 punkty
  31. SMR - mógłbym pisać że jest... ale to się w pale nie mieści, sztruks, free i lampa w jednym
    3 punkty
  32. Taktyka bezpiecznego i przyjemnego poruszania się po trasach narciarskich - wychodźmy na narty w miarę wcześnie. Rano zazwyczaj jest najlepszy śnieg i najmniej ludzi - starajmy się układać Nasz dzień na nartach inaczej niż większość. Wtedy kiedy największy tłok – róbmy przerwę. Wtedy kiedy wszyscy idą na obiad my jeździmy. - pamiętajmy o rozgrzewce przed jazdą - starajmy się wybierać do dłuższego pobytu trasy mniej uczęszczane, na uboczu, nie będące ciągami łączącymi ośrodki lub centra narciarskie. - pamiętajmy o różnicowaniu wysiłku w zależności od pory dnia i Naszych zasobów kondycyjnych - nie jeździjmy na siłę na granicy możliwości, a w wypadku gdy chcemy próbować nowych rzeczy czy stoków nie wstydźmy się zaangażować instruktora. - zadbajmy o prawidłowy, stosowny do pogody i temperatury ubiór. Jeżdżenie w ciężkiej kurtce z polarem w słoneczny, ciepły dzień jest tak samo złe a nawet gorsze jak niedogrzanie przy mrozie. - pamiętajmy o zabezpieczeniu się przed słońcem (Włochy) kremy z filtrem, okulary - przed rozpoczęciem zjazdu zaplanujmy jego trasę i miejsce kolejnego zatrzymania - zwracajmy uwagę na tzw. Fale . Na stoku ruch zawsze układa się w ten sposób, że po fali wielu narciarzy jest chwila pustego lub prawie pustego stoku – warto poczekać bo wtedy i bezpieczniej i przyjemniej. - starajmy się planować jazdę wykorzystując cała szerokość trasy a nie tylko najbardziej wyjeżdżone i uczęszczane przez wszystkich fragmenty - zawsze dostosowujmy technikę do warunków. Nie bójmy się jechać skrętem z oporu czy łukami płużnymi – to świadczy o dorosłości narciarskiej a nie o tym że ktoś jest słaby technicznie. - miejsca niebezpieczne pokonujmy w sposób zdecydowany starając się utrzymać regularny rytm jazdy i kontrolę nad prędkością - nauczmy się upadać. Czasami lepiej upaść od razu w sposób kontrolowany niż walczyć o ustanie ryzykując kontuzje. - bądźmy przewidywalni dla innych narciarzy, nie hamujmy gwałtownie bez powodu, nie zmieniajmy gwałtownie kierunku jazdy ani jej rytmu. - zawsze gdy wjeżdżamy na nowy nieznany stok zatrzymajmy się i poobserwujmy chwilę a następnie pierwszy zjazd potraktujmy zapoznawczo nawet gdy jest to mały doskonale widoczny kawałek górki. - stosujmy się zawsze do narciarskiego Dekalogu, myślmy i przewidujmy. - pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania Zasadą powinno być, że nie jeździmy na nartach sami. Oczywiście jak ktoś lubi i umie to jest jego decyzja ale przyjemniej a na pewno bezpieczniej jest na nartach w grupie i to nie dotyczy tylko wypraw skitourowych ani jazdy poza trasami. Nagłe załamanie pogody, drobna kontuzja we mgle czy czasami zwykłe zabłądzenie mogą być poważnym problemem dla samotnego narciarza a w grupce czy nawet we dwójkę często pomijalnym. A więc nie jeździjmy sami! A co do jazdy w grupce to; - zawsze powinna być osoba która przewodzi grupie – niekoniecznie najlepszy technicznie ale na pewno najbardziej doświadczony narciarz. - prowadzący powinien zadbać o to aby każdy miał mapkę rejonu, telefon kontaktowy do niego ewentualnie inny telefon alarmowy - zaczynamy i kończymy jazdę w taki samym składzie chyba, że w trakcie część grupy w porozumieniu z osobą odpowiedzialna się odłączyła. W takiej sytuacji dobrze jest ustalić gdzie poszczególne podgrupy będą jeździły, miejsce ponownego spotkania lub godzinę kontaktu po zejściu ze stoku - tępo poruszania się grupy powinno być dostosowane do najsłabszego/ najwolniejszego - osoba prowadząca powinna kontrolować całą grupę a jeżeli nie ma takiej możliwości (bardzo zróżnicowane umiejętności) ściśle określić kierunek jazdy i wyznaczyć prowadzącego oraz miejsce postoju i zbiórki grupy (jeżeli sama nie prowadzi i zabezpiecza tyły) - jeżeli osoba prowadząca sama musi wybierać drogę wyznacza ostatniego który jest zobowiązany do zamykania i opieki nad najsłabszymi - przy większych grupach w trudniejszym terenie dobrze mieć walkie-talkie lub kontakt komórkowy pomiędzy pierwszym a ostatnim - jadąc grupa powinniśmy jechać jednym śladem zakładanym przez prowadzącego on ma obowiązek jechać w taki sposób aby wszyscy jadący za nim byli w stanie nadążyć a jednocześnie musi zakładać taki tor jazdy aby wężyk był bezpieczny dla grupy i innych użytkowników stoku - w wypadku złych warunków widoczności wszyscy członkowie grupy powinni zachowywać bezpośredni lub pośredni kontakt wzrokowy a w wypadku bardzo złej widoczności wzrokowo głosowy. Jednocześnie prowadzący grupę jest odpowiedzialny za stałą prawidłową lokalizacje w terenie zapewniającą bezpieczeństwo wszystkich członków grupy (np. jazda wzdłuż linii tyczek od tyczki do tyczki, informowanie następnych osób o zmianie kierunku jazdy, napotkanych niebezpieczeństwach itd.
    3 punkty
  33. Właśnie skończyłem oglądać, miałem nagrane. Petra pojechała pięknie po mocno zniszczonej trasie, brawo.
    2 punkty
  34. No końcówkę Petra przejechała....a w zasadzie przefrunęła cudownie. No i 3 miejsce Larson!!!! Świetne zawody.
    2 punkty
  35. Parę słów o dzisiejszej wieczornej jeździe w Szczyrku:
    2 punkty
  36. Ja nie byłem ani na WZF ani darmowym Fresh Track ale zwykłego śmiecia wyczuwam na odległość.
    2 punkty
  37. A ja kocham pieski Nie będę się już więcej pastwił. OVER. Lepiej się cieszyć zwycięstwem Petry we Flahau
    2 punkty
  38. Na szczęście są Pilsko, czy choćby taki Zwardoń... tam działania inwestycyjne powinny Ci bardzo odpowiadać...
    2 punkty
  39. Jest takie ryzyko... będę wznosił toast w Alpach i wspominał jak to kiedyś fajnie było w Szczyrku Dopóki ktoś nie przyszedł i go nie popsuł A na to się zanosi...niestety... Doładowanie kolejnych 2000 osób na Małe Skrzyczne i przez to ogromna podatność na wiatr... a dodatkowo następne 3000 osób na Czyrną czyli w praktyce na już zatłoczone istniejące trasy.... Absurd! Na naszych oczach ktoś niszczy tą piękną górę. Ten ktoś zdążył już to samo zrobić z Chopokiem i teraz próbuje się tam ratować cenami rzędu 260zł za dzień.
    2 punkty
  40. Szrenica sfotografowana ze szlaku w Izerach Piękna
    2 punkty
  41. Z niedzieli. Niebieska zamknięta. W „lasku” bardzo mało sniegu. Podejść stołówkami sie da, zjechać tylko fragmentami niektórych. W porównaniu do Szczyrku mało sniegu Pozdrawiam mirekn
    2 punkty
  42. Mam podobne zdanie. Uważam że jest to bardzo ważna kanapa
    2 punkty
  43. wtorek, 8 stycznia 2019 Recenzja z jazd wieczornych gondolą. Będziesz pan zadowolony Godz. 17:30 : - Panie! To wieczorem tu tylko gondola chodzi? - zapytał mnie "nowy klient" na parkingu. - Ale za to dwie trasy i to długie. Nie martw się pan, będziesz pan zadowolony! - odpowiedziałem. Godz: 21:15: - Panie! Muszę przyznać, miał pan rację. Pomysł z szybkim wypadem na wieczór narodził się po sprawdzeniu kamer internetowych i po zawaleniu tradycyjnych planów (sportowych, aby nie było) na poniedziałkowy wieczór. Był to pomysł udany. Potwierdza to zresztą aplikacja Ski Challange na Gopass.pl: Rok temu pisałem, że jazda wieczorna w Szczyrku, mimo swoich wad, i tak jest najlepsza w Polsce. W tym roku ośrodek ramię w ramię ze sprzyjającą aurą (ach te globalne... ochłodzenie) wyeliminował kluczowe wady. Zalety pozostały. Istotne spostrzeżenia z "nocnego treningu są następujące": Była to moja druga jazda wieczorna w ośrodku w tym sezonie, ale po raz pierwszy gondola jeździła "normalnie". Wjazd trwał ok. 6 min. a nie, jak poprzednio - 10 min. Przypuszczam, że decydujący wpływ na to miało otwarcie trasy nr 1. Choć w moim przekonaniu zmniejszenie zatłoczenia jest czysto teoretyczne. Wynikający z moich obserwacji rozkład ruchu narciarskiego jest bowiem następujący: Szczyrk pozyskał masę klientów "typu Białka". Opisany powyżej dialog wskazuje na potężne rozczarowanie klientów na "dzień dobry" - bo w Białce wieczorem jeździ wszystko (nieratrakowane) - oraz równie potężne zadowolenie "po" - bo stok przygotowany perfekcyjnie, bo takiej jazdy nie znali. Stok trzeba zamknąć po 16:00 i przygotować go do jazdy wieczornej od 18:00. Tę prawdę oczywistą my już znamy, białczańscy narciarze - nie. Oczywiście jestem przekonany, że miejscowość jest niezmiernie zadowolona z tych nowych klientów. A malkontentom serwuję fakty do porównania. Najdłuższy wyciąg w Białce ma dyferencję 196 m przy długości 1284 m. Szczyrkowska gondola ma dyferencję 410 m przy długości 1488 m. Przy porównywalnym czasie wjazdu i tej samej przepustowości wyciągu otrzymujemy więc ... dwa razy większą górę... Więcej: https://ekonomiaplussport.blogspot.com/2019/01/recenzja-z-jazd-wieczornych-gondola.html
    2 punkty
  44. Jeżeli ten z góry chce mijać to znaczy że jeździ lepiej(szybciej ), więcej widzi, dla niego ci niżej to są jak stojące drzewa. Do nich też masz pretensje? Ten z góry ma doskonałą perspektywę, a ten niżej przecież nie ma oczu z tyłu. Zasada jest prosta jak budowa cepa, jedziesz szybciej - to jesteś jadącą energią - która niszczy wszystko przed sobą. Więc jedź tak abyś nie stanowił dla innych zagrożenia. Dobra, ja wymiękam, idę na piwo....
    2 punkty
  45. Super klimatyczna Fotka.... Poniedziałek 7- był dla szczęśliwców!
    2 punkty
  46. Palcem po mapie😄, w przybliżeniu tak widzę gondole na Kopę, przy górnej nitce praktycznie już jest "gotowa trasa"
    2 punkty
  47. Podawałem to info w innym temacie, ale wkleję też tutaj. Jaworzyna Krynicka Czarna trasa nr 5 FIS będzie czynna od czwartku 10.01.2019! Tym samym będą działać już wszystkie trasy.
    2 punkty
  48. Wieżyca w dniu wczorajszym, czyli na Pomorzu pomimo braku zimy też się da :-) Na Kaszubach tylko symbolicznie parę cm śniegu a stok przygotowany bardzo dobrze, usypali pokrywę około 50 cm, warunki bardzo dobre. Tylko byłem w szoku jak zobaczyłem te tłumy. Był problem z wjazdem i wyjazdem bo samochody stały na poboczach i zrobiło się za wąsko. Parkingi pełne a małe nie są. Kilkaset aut. Szok, że aż tyle osób chętnych na 300 m. stok. Aczkolwiek mimo wszystko i tak jestem zadowolony, jako "janusz" który w górach na prawdziwych trasach ma okazję pojeździć tylko 2-3 razy w roku (zresztą tak często hejtowany tutaj typ narciarza 😛).
    2 punkty
  49. W nawiązaniu do zawodów Pucharu Świata w Bormio, przedstawiam zawody Peak to Creek w których udział może wziąć każdy, odbywają się one od kilku lat regularnie w ostatnią sobotę stycznia (chyba że warunki atmosferyczne nie pozwolą to przesuwają na inny termin, w zeszłym sezonie odbyły się w marcu). Najbliższe będą 26 stycznia 2019. Jest to wyścig dla najwytrzymalszych narciarzy. Start z samego szczytu tras w Bormio na wysokości 3012m n.p.m., meta w miasteczku w tym samym miejscu gdzie meta zawodów PŚ. Długość trasy to około 8km przy przewyższeniu niemal 1800m. Mniej więcej od połowy długości wyścigu trasa prowadzi przez pucharową trasę Stelvio (omija tylko jej początkowy fragment). Start na nartach długich, raczej DH/SG, na trasie ustawiane są bramki kierunkowe, startuje się po 2 osoby naraz. Niezły hardcore. Strona wyścigu: https://peaktocreek.it/en/ Kiedyś przeglądałem wyniki, ale Polaków nie widziałem. Zbyszku @lski@interia.pl może Ciebie zainteresują takie zawody, wiem ze wyszukujesz i startujesz w Alpach w różnych podobnych długich wyścigach. Pozdrawiam.
    2 punkty
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...