Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 11.12.2020 uwzględniając wszystkie działy
-
8 punktów
-
7 punktów
-
Zapraszam Was na narty do Finlandii. W tym "płaskim" kraju można pojeździć na nartach. Ośrodki narciarskie nie oferują setek kilometrów tras, ale... nie po to się tu przyjeżdża. Ruka to jeden z pięciu największych ośrodków narciarskich. Nie długi, ale urozmaicone stoki zachęcają do wypoczynku na białym. Przy trasach trafisz na przepięknie ośnieżone białe drzewa, ale także renifery.6 punktów
-
4 punkty
-
Cześć, od wtorku jeździmy na Skolnitach, Siglanach oraz Soszowie warunki wręcz wspaniałe, wszędzie twardo, równo. Ludzi na Soszowie i Skolnitach brak, jazda na bieżąco na Siglanach trochę więcej ale to głównie przez to że cały czas jakiś klub lub grupa trenuje. Naprawdę warto skorzystać my jeździmy od około 14 do wieczora i żadnych kolejek do wyciągów, dzisiaj w nocy jeszcze dodatkowo sniezyli. Ps dziwię się że przy tak zacnych warunkach jest tak mało narciarzy z okolicy, droga bracio narciarska ale większość chyba woli uprawiać narciarstwo internetowo/kamerkowe:) Mi to nie przeszkadza ale boję się że przy tak marnej frekwencji będą otwierać tylko weekendowo do świąt a planujemy się do tego czasu solidnie wyjezdzic:)4 punkty
-
Bałtów dziś ruszył a ja go odwiedziłem. Śnieżyli cały tydzień więc trochę śniegu nazbierali. Dziś temperatura była dodatnia, tak więc stok był trochę rozjeżdżony, na wierzchu coś jakby drobna kasza. No ale da sie jeździć, jeśli to ślizganie na tak krótkiej trasie można uznać za jazdę. Niby wszystko w porządku, reżim sanitarny zachowany. Zdarza się jednak że gościu na plecy w kolejce by wskoczył. Orczyk wyszlifowany rękawicami którymi co niektórzy nosa sobie ucierają. Dlatego uważam wyciąg krzesełkowy za bardziej bezpieczny. Bałtów znów spowodował u mnie ogromny szok. Pisałem już kiedyś o zdarzeniu kiedy za krzakami dostrzegłem z wyciągu..... strusie. Dziś też miałem chwilę szoku. Wyobraźcie sobie, że po przejściu bramki, w pewnej chwili zgasły wszystkie światła. A że było już ciemno wokół nastała ciemność. Po prostu ćmok, czarna sadza. Słychać było jedynie muzykę z radia. Do głowy przyszła mi myśl, oślepłem!!! Nic nie widzę a muzyka jednak gra! Po chwili odwróciłem się i w oddali dostrzegłem światła samochodu na drodze. Jaką ulgę poczułem. Zupełnie taką jak wtedy z tymi strusiami, kiedy wjechałem na górę a kolega poinformował mnie, żebym zwrócił uwagę na szopę w krzakach to zobaczę hodowane strusie. Ja w Bałtowie wówczas byłem pierwszy raz i nigdy do głowy by mi nie przyszło że przy wyciągu narciarskim zobaczę strusie! Myślałem że mam zwidy na tym mrozie, bo było wówczas siarczyście zimno.3 punkty
-
3 punkty
-
Klara dzisiaj też na Siglanach. Ostatni raz byłem na tej górce 35 lat temu, wtedy to było klepisko z wyrwirączką 😀2 punkty
-
Jako ciekawostkę dopiszę, że wszelakie "mastery" ze specyfikacją R22-25 są nartą "pierwszego wyboru" na poziomie Pucharu Świata FIS tyle, że w nieco innej dyscyplinie .. choć ustawienia sekcji GS jak najbardziej "alpejski" GS przypominają .. M.2 punkty
-
Jeśli czas, a przede wszystkim aura pozwoli to zajrzę 🙂2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Jako stabilny All-around bez ambicji jest całkiem przyjemna i można się na niej bujać .. do tych celów wolę AT - ST udaje slalomkę nieporadnie, LT nawet nie wie co udaje a AT chociaż nic nie udaje .. ale LT z hasłem GS nie ma nic wspólnego. M.1 punkt
-
Sam bym pojechał do Grindelwaldu jeśli nie zamkną granic rozmawiałem o tym dziś z moimm gospodarzem i ma o nim takie samo zdanie jak Górale Podhalańscy o polskim ministrze zdrowia czyli chętnie przyjmie zagranicznych turystów1 punkt
-
Taki drobiazg : juniorski GS dla dzieci 13-14 lat to R>17 .. Dorosła narta, nawet jeżeli tylko udaje GS to litości .. nie R16 - kolana pourywa na prędkości M.1 punkt
-
[mode żartobliwy ON] Trzy różne promienie skrętu? Bez szału. Nie zdradzę marki bo za reklamę mi nie płacą, ale narty które miałem dziś na nogach mają około kilkudziesięciu promieni skrętu oraz funkcję elastycznej zmiany i dostosowania promienia skrętu do moich oczekiwań. Jedyna ich wada, to że że względu na taliowanie od pewnej prędkości schodzą z jazdy na wprost do jakiegoś R>100 .. po chwili namyslu : w sumie to wszystkie moje narty tak mają i nawet te R30 kręcą 6-7 jak się je ładnie poprosi .. M.1 punkt
-
1 punkt
-
Szwajcarski minister zdrowia Alain Berset apeluje: "Nie przyjeżdżajcie do nas na narty, drodzy europejscy przyjaciele! Aktualne możliwości ośrodków narciarskich są w tym sezonie zarezerwowane dla szwajcarskich miłośników sportów zimowych". https://www.blick.ch/wirtschaft/berset-appell-ans-ausland-kommt-nicht-zu-uns-skifahren-liebe-europaeische-freunde-id16241504.html?utm_source=copy&utm_medium=social_user&utm_campaign=blick_app_iOS1 punkt
-
Ja bym wziął Rossignol Hero Elite LT R16 119/71/101 wydają się optymalne i mimo wagi piórkowej przy wzroście 177cm nie bój się 182 cm.1 punkt
-
Wzorcową nartą dla kategorii master jest Dynastar Master: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,20-21,dynastar,speed-master-dlc-r22-dlc,12519.html bo jako pierwsi wprowadzili taki model. Tak więc, promień raczej w okolicy 20m. To Stockli Laser GS, to w kategorii gigantowatości postawiłbym poniżej mastera. W kategorii GS nie do końca FIS (promień mniejszy niż 30m) mogą być te: https://www.skionline.pl/sprzet/narty,19-20,head,worldcup-rebels-i-gs-rd-pro-race-plate-wcr-14,12154.html też komóry, ale z mniejszymi promieniami.1 punkt
-
Ani to, ani to, ma mniejszy promień skrętu - jest to tzw. pierwsza sklepowa GS.1 punkt
-
W planach jest Kazimierz w niedzielę z samego rana, od 8mej. Oby pogoda ich nie pokrzyżowała.1 punkt
-
1 punkt
-
I ja jestem szczęśliwa posiadaczką tych cudownych naklejek, dziś przyszły, dziękuję jeszcze raz. Jutro naklejam i w sobotę ruszam na stok😁1 punkt
-
Nassfeld odwiedziliśmy tego lata i rada jest chyba taka, żeby szukać noclegu na dole w Tröpolach i wciągać się na górę gondolą. Kwater w samym Nassfeld jest niewiele, a podjazd samochodem nawet latem był lekko hardcorowy i chyba niekoniecznie chciałabym go robić w trudniejszych warunkach. Karyntia ma też statystycznie najwiecej słonecznych dni w Austrii więc to też jakiś plus tego miejsca. Jeśli miałabym mówić o minusach to chyba dość duza odległość do innych ośrodków więc średnio nadaje się na Ski-safari, bardziej nastawiałabym się na jazdę tylko tam.1 punkt
-
Znajomy Austriak powiedział mi, ze austriacka policja i straż graniczna będzie drobiazgowo kontrolować wjeżdżających obcokrajowcow - ma być sprawdzanie obowiązkowego wyposażenia aut ( gaśnica, kamizelka odblaskowa, łańcuchy na koła), kontrola stanu ogumienia, świateł obrazeczki jasna dokumentów. Czy faktycznie łańcuchy są obowiązkowym wyposażeniem aut? Tych 4x4 również?1 punkt
-
Ja się szykuję na niedzielne szusy- czeka mnie 2h jazdy samochodem ,ale chęć pojeżdżenia jest silniejsza Będzie ktoś też?1 punkt
-
1 punkt
-
WIECZORYNKA U PINGWINKA ( odc. 2 ) W wiślańskim pingwinku: stok na wieczór wyratrakowany, oświetlenie poprawione, kolejki do kolejki brak. Ale najważniejsze: -2 stopnie, równo, twardo, armaty produkują białe a i z nieba od czasu do czasu coś prószy. Zima? Zima. Ale w Wiśle. Wyżej w górach nadal inwersja. Na Salmopolu było +2,5 stopnia. Pzdr A.1 punkt
-
1 punkt
-
@pasazer85na serio takie Czuby do Ciebie piszą, że chcą naklejkę ale nie dadzą swoich danych, bo nie chcą byś nimi handlował? Myślałem, że nic na forum nie jest w stanie mnie zaskoczyć, a jednak 😱1 punkt
-
1 punkt
-
Jeźdiłem wiele razy po wszystkich tych trasach. Z wyjątkiem "Widokowej" od Jaworzyny do wcięcia z czerwoną "Kaskadą". Jakoś to mnie nigdy nie interesowało, a i był tu zwykle brak śniegu. Małe nieporozumienie, jeśli chodzi o FIS poniżej "Dolin". Od takiego zakrętu w lewo o 90 st. FIS biegnie w prawo, omijając z lewej tu stojący dom. (Chociaż bardziej prawidłowy przebieg byłby z prawej strony tego domu). I dalej tzw. "Kanionem"(chyba nie mylę nazwy) na szeroką polanę. Miejsce to znam jako "Dunacie". I to jest prawidłowy przebieg FIS`u. Mającego z "wieży"ok. 2200 m długości i 620 m różnicy poziomów. Z "Dunacia" przez mały mostek na potoczku w lewo, wysokim brzegiem na miejsce, z którego się dało już jechać do dolnej stacji krzesła na Jaworzynę. Podobno na tym brzegu jest teraz mały wyciąg. Podchodzenie ukosem było mało komfortowe. Jeździłem tym FIS` em z żona i nieraz myśleliśmy, gdyby z "Dunacie" był wyciąg na górę Skrzycznego, to byłaby najlepsza trasa w Polsce. Urozmaicona i typu "ścianka, wypłaszczenie". Co uwielbiam. Na której można się wyżyć. Natomiast od wspomnianego zakrętu w lewo, poniżej "Dolin", to nie FIS. Wąsko, płasko i kombinowanie po polanach. Po resztkach śniegu na wiosnę, lub po trawie. Możnaby tu też jeździć do samego dołu, gdyby rozszerzyć przebieg trasy i dobrze naśnierzyć. Wtedy mamy 750 m różnicy poziomów z góry. I warianty- FIS, lub odskok w lewo na Jaworzynę przed "Grzebieniem" i powrót na "Doliny". Całość naśnierzona, od dołu do góry. Ponad trzy miesiące super jazdy. Marzenia, może coś z tego będzie. FIS do "Dolin" jest super, tylko ten wyciąg? Lepiej przeznaczyć ich siłę i wytrzymałość na jazdę dół. Zagronie1 punkt
-
Trochę odbiegając od tematu obecnego sezonu, ostatnio z nudów przeglądałem opensnowmap.org, według tej mapy przebieg tras w COS'ie (widokowa i FIS) dosyć różni się od tego co mamy teraz. Ciekawi mnie skąd wziął się przebieg tras na tej mapce, czemu Widokowa jest po prawej stronie od wyciągu, czy da się nią obecnie przejechać?1 punkt