Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 01.05.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
12 punktów
-
8 punktów
-
7 punktów
-
6 punktów
-
6 punktów
-
4 punkty
-
Cześć Rzeczywiście masz rację. Czasy kiedy na forach specjalistycznych liczyło się doświadczenie i wiedza dawno minęły. Teraz podstawa to elegancja sformułowań i wodolejstwo. Pozdro3 punkty
-
Jeżeli psychiatra zatrzyma kardiologa, to moze Góralu nie jest to taka zła opcja...3 punkty
-
3 punkty
-
A dla mnie te dwa kluczowe posty to nie stan tylko brak kultury, tolerancji i zrozumienia innych... A w temacie, dawny Szczyrk z kolejkami do starych wyciągów bardziej mi się podobał (mimo, że nieczęsto tam bywałem) niż obecne stanie do nowoczesnych wyciągów i dodatkowe stanie na trasie by znaleźć trochę miejsca na stoku dla siebie. A przeprofilowanie i prostowanie tras to już prawdziwa zbrodnia dla narciarstwa i tego ośrodka. Jedyna możliwość pojeździć w sezonie to opcja przed otwarciem wszystkich wyciągów ze śniadaniem, zapomniałem jak się to nazywało, była atrakcyjna, jednak zdecydowanie za krótka, a cena zdecydowanie za wysoka...3 punkty
-
3 punkty
-
Co tam będziemy język strzępić i klawiaturę dewastować. Serdecznie zapraszam i pieszo i na rowerze: https://competit.pl/w/7872/2 punkty
-
Dokładnie tak to się nazywało, bardziej chodziło mi o długość tej oferty niż godzinę otwarcia, ale jedno z drugim jednak bezsprzecznie koreluje. Trudno żeby później uruchomić ośrodek by grupka osób mogła sobie pojeździć w komfortowych warunkach. Ciekawe czy ta oferta żyje dalej... a kiedyś było tak no , ale nie wiem do czego mam się odnieść, proszę rzetelnie i konstruktywnie... Wolałbym merytorycznie, bo tak to nie mam szansy na obronę, ja odniosłem się do Twoich 2 konkretnych postów, nie oceniam całej działalności Lexi na forum. W jednym dostrzegam brak kultury (wynikający z Twojej złośliwej insynuacji) i drugi o braku tolerancji i zrozumienia innych narciarzy. Sugestia jest jasna i czytelna, jednoznacznie pejoratywna. Inna sprawa to skąd wiesz na ile i z jak daleka ludzie przyjeżdżają na narty, a także ile czasu spędzają na stoku jeżdżąc, a ile siedząc w knajpie. Ja np. kompletnie nie mam pojęcia i szczerze, absolutnie mnie to nie obchodzi...2 punkty
-
Teraz podstawa sa ladne zdjecia i filmy. Jak nie wrzucisz odpowiedniej ilosci grafiki to tresci prawie nikt nie przeczyta. Za to nawet belkot poparty dobrym zdjeciem (niekoniecznie prawdziwym) potrafi przekonac miliony.2 punkty
-
Zgadzam się, z tym że Marionen jest ekspertem od narciarstwa, a niekoniecznie od spraw forumowo-obyczajowych. Z resztą chyba robię offtop.2 punkty
-
Staram się (nie zawsze to wychodzi) stać po stronie słabszych i krzywdzonych...2 punkty
-
Prawie wszystkie Twoje posty są tak arbitralne i nacechowane taką arogancja ze aż mnie zatkało jak przeczytałem o tolerancji kulturze itd... ciekawe za kogo Ty się uważasz2 punkty
-
Doczytałam i rozumiem...dziwisz się...spoko, szanuję Twój stan. pzdr2 punkty
-
Wziąłbym ze sobą dziesięć batonów musli i dwa termosy, dałbym radę przeżyć. Problem bo mam na razie tylko jedną dawkę szczepionki, a trzebaby było mieć już trzy. Jedna na zapas 😉2 punkty
-
Narty robią różnicę pod warunkiem, że masz już odpowiednio wysoki poziom umiejętności żeby wykorzystać przewagi, jakie ta, czy inna grupa sprzętu oferuje. Jeśli nie, to kasę przeznaczoną za zakup nowego sprzętu lepiej przeznaczyć na szkolenia. Nie da się przecenić tego jak ważne i decydujące jest odpowiednie dopasowanie butów. Warto poświęcić na to dużą część uwagi i funduszy, bo robi to ogromną różnicę. Wyszły cztery zdania, sorry2 punkty
-
W SIGG relatywnie ciężki jest kubek. W zestawie takim jest I to jest po prostu 75 g mniej. Oczywiście przy 750 ml. Mimo mniejszej pojemności efektywność jest nawet ciut większa jak w tym co zliknkowałeś. Ja się nawet skłaniałem ku 500 ml. Co do stygnięcia przy małej ilości to jest bez sensu. Pełna wrzątku jest efektywna a przy mniejszej ilości nie efektywna? Zmieniła się przenikalność cieplna? Zamykanie jest OK. Czyli wniosek jest taki, że jak Ci 700 (750) ml wystarcza to SIGG jest OK, nie mam zamiaru udowadniać, że Thermos Ultimate Flask 900ml jest złym wyborem bo jest bardzo dobrym, ale dla mnie mimo wszystko o 75 g cięższym.1 punkt
-
Dałeś się zmanipulować reklamom ;) Trzeba było kupić Thermos Ultimate Flask 900ml - 360g (bez gumowych opasek) https://www.explore.pl/pl/p/Termos-THERMOS-Ultimate-Flask-900ml-Brazowy-Black/4768 Nie tylko jest najlżejszy, ale trzyma ciepło lepiej niż cokolwiek innego, również gdy zostało już niewiele w środku. Oprócz tego, kubek i korek znacznie łatwiej odkręcić niż w normalnych termosach.1 punkt
-
Wycinają wszędzie w tym w parkach narodowych więc co to dla nich jakiś park krajobrazowy. Na tą chwilę unicestwiają Bieszczady a tam jest sporo buka. Kornik też nie wziął się z powietrza. Ten szkodnik atakuje drzewostan osłabiony a Beskidzkie lasy są dramatycznie osłabiane już 20 lat z punktu widzenia hydrologicznego. Tysiące km drug zrywkowych i szerokich szutrówek działa jak rynna odprowadzająca wodę. Nawet najlepsze odmiany świerka bez wody nie dadzą rady.1 punkt
-
W skutek Twojej "reklamy" dostał i u mnie szanse. Fajny bardzo poręczny termos ..naprawdę mały i lekki jak piórko. Trzyma tak jak producent zachwala - jednak gdy go częściowo opróżnimy chłodzi się bardzo szybko (na pewno szybciej od swojej "pancernej" konkurencji w moim plecaku). Będzie wiec nosił kawę - na herbatę w ciężką zimę zostanie stary pancerny termos.1 punkt
-
To mi się bardzo podoba i jestem jak najbardziej za zakończeniem śmiecenia w historycznym wątku... Pozdrawiam serdecznie!1 punkt
-
Ktoś będący ekspertem dla Ciebie nie koniecznie musi być nim dla mnie - szczególnie w świecie wirtualnym. I dalej - taki ktoś jeśli pisze do kompletnie nieznanej mu osoby w sposób autorytatywny czy arbitralny robi z siebie aroganta itp bo dla nieznanego mu "odbiorcy" nie jest ani autorytetem ani arbitrem (i to w żadnej dziedzinie, nawet w tej na której myśli że się zna) .... abstrahując już od tego ze jak jesteś kozak w jakimś temacie to nie znaczy ze dostaniesz Nobla w każdej innej dziedzinie. A w skrócie nie róbmy buraczanej roboty. Pozdrawiam serdecznie1 punkt
-
Rozumie...aczkolwiek myślałem ze jeden emerytowany zbawca narodu wystarczy - złe trafiłeś jam łagodny i nawet muchy nie skrzywdzę.1 punkt
-
Trafiłem na bardzo interesujący podcast traktujący o wiecznie żywym i kontrowersyjnym temacie. Polecam:1 punkt
-
Fresh Track. Kiedyś byłem w Szczybrskim. Fakt, mogłoby się wcześniej zaczynać, ale i tak to krok w dobrym kierunku, gdy człek się budzi... ładny wschód słońca.1 punkt
-
Cześć Arbitralność nie jest wadą jeżeli stosuje ją ktoś będący ekspertem. To ten przypadek. Pozdrowienia1 punkt
-
Podałem dane producenta. Jest to uczciwe. Ty możesz teraz uczciwie zrobić test realny obu czołówek i podać dane praktyczne. Ale oczywiście różnice w pojemnościach widać gołym okiem.1 punkt
-
Spacerujac po Krupowkach, przed Intersportem napotykalem pewna pare nart przez kilka sezonow z rzedu. Prawie sie zaprzyjaznilismy Promocyjna cena z roku na rok stawala sie bardziej wyblakla, ale nie zmieniala swej wartosci. I stalo sie. Juz jej nie spotkalem. Jakis szczesciarz nabyl sprzet na promocji.1 punkt
-
Pan Romek poszedł z żoną Renatą na zakupy. Pani Renata coś tam wybiera, gdzieś łazi, aż weszła za kotarę. Pan Romek znudzony czeka, aż tu słyszy krzyk Renaty. -Romek, za mała! Na to Romek odpowiada: - Co za małe, bluzka czy przymierzalnia?1 punkt
-
Jeżeli to Cię pocieszy, to słyszałem wczoraj plotkę - od osoby związanej w krakowskimi klubami narciarskimi - że PKL chciałby otworzyć Kasprowy na jeszcze jeden tydzień... jakoś trudno mi w to uwierzyć, ale śniegu podobno dużo i o ile nie będzie problemów ze strony parku, to chcieliby to zrobić...1 punkt
-
Pogadaj z medykami o ludziach co się duszą pod respiratorami, pogadaj o "długim ogonie" covid, zajrzyj jak jest w innych krajach (np teraz w Indiach). Może jednak zauważysz, że to nie jest grypa tylko coś trochę poważniejszego. Uzmysłów sobie, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem możesz zabić innych (nie mówię tego konkretnie tylko co do zasady). Jak już ustawisz sobie priorytety to po jednej stronie będą zgony a po drugiej drobna sprawa do której się czepiłeś, nie widząc całokształtu. Też uważam, że na zewnątrz w większości sytuacji nie ma potrzeby nosić masek. Ale pragmatyzm mówi mi, że w tym kraju gdzie obywatele mają zasadniczo zawsze swoje zdanie i władzę w dupie, sytuacja w której odwołano by ten zakaz zaowocuje jeszcze większą olewką. W myśl zasady dasz palec ucapią rękę. Pozdro Wiesiek1 punkt
-
Do statystyk z Białorusi podchodziłabym z ostrożnością, ale tak - czytałam i takie analizy, że ten tzw. "model szwedzki" czy białoruski finalnie niekoniecznie prowadzi do większej śmiertelności ogółem. Jednak puszczenie wszystkiego na żywioł jest mocno ryzykowne moralnie. Przyjęta przez europejskie rządy taktyka masowych szczepień i ograniczenia kontaktów przynosi efekty, ja osobiście aktualnie nie widzę lepszej alternatywy.1 punkt
-
Nie no, za daleko, i za dużo zakazów. Byłem raz w życiu w Karkonoszach (w tym roku), i mi wystarczy. Z Krakowa wolę jechać na Ukrainę (jak się kiedyś jeszcze uda). Przynajmniej nikt nie będzie mi zabraniał zjeżdżać trasą narciarską, tak jak w Karpaczu po Złotówce/Grosiku.1 punkt
-
No właśnie chyba nie. Zobacz że nie pokrywa się to z nartostradą. 😄 Tamten szlak jest podejściowy. W okresie zamknięcia wyciągów i tak mało kto chodził nim, tylko wszyscy szli nieco łagodniejszym podejściem przez zakosy. Chciałem się gdzieś wybrać jeszcze w maju. Granice pozamykane, nasze Tatry też w atrakcyjniejszych miejscach zamknięte. Chcę się gdzieś wybrać przynajmniej na pożegnanie sezonu. Nie lubię zjeżdżać tym szlakiem narciarskim przez Gąsienicową. Dużo ludzi idzie do góry.1 punkt
-
Codziennie 4 duże paczki cipsów + czteropak piwa i szybko nabierzesz masy1 punkt
-
Myślę, że Petzl nie robiłby czołówek gdyby ich ludzie nie kupowali. Czyli są tacy których ta idea przekonuje. Oddzielnym zagadnieniem jest pomysł aby zamiast powiększania zapasu prądu dać czujnik i diodę krótkiego zasięgu, która zmniejsza oświetlenie przy przeszkodach. Co znacznie przedłuża żywotność. Można powiedzieć, że Petzl "wciska" ideę "inteligentnego" oświetlenia a przy okazji drogie akumulatory. Jeździłem w Nao+ i mam ambiwalentne odczucia do pracy tego systemu (a już na rowerze od razu bym wyłączył). Jestem też przekonany, że eliptyczny kolimator rozwiązuje ten problem znacznie lepiej i bez niepotrzebnych bajerów. Wracając do akumulatorów. To jest prostsze jak się wydaje. Jeśli chce się jechać z światłosiłą 800 lumenów np. przez 4 godziny to trzeba mieć 5000-6000 mAh a pewnie więcej. A jak wystarczy 100 lm to 1500 mAh będzie nadto. Tak jak napisałeś trzeba rozważyć. Jak ktoś biega po zmroku obok domu to czołówka petzla będzie dobrym wyborem. Bo przecież w ulewie nie wychodzi.1 punkt
-
tego nie wiem, nie znam statystyk ile co roku jest jeżdżących narciarzy. Kiedyś większość potrafiła jeździć, obecnie tylko kilka procent prezentuje przyzwoity poziom, zwłaszcza popołudniu...1 punkt
-
Absolutnie się z Tobą zgadzam, dużo wyższy był średni poziom narciarski (proporcjonalnie do ilości uprawiających narciarstwo). Wyciągi to głównie wyrwirączki i orczyki i trasy nigdy nie ratrakowane, trudniejsze narty do opanowania. Teraz górują na trasach goryle bezkijkowi, wariaci pędzący na złamanie karku bo stok idealnie wyratrakowany. Jak stok trochę zmuldzony to lament, że się nie da jeździć. Tyczki z tym nie mają nic wspólnego bo nimi zajmują się jednostki, a mówimy o przeciętnym (średnim) poziomie.1 punkt
-
1 punkt
-
masz racje jak najbardziej ale osobiście mnie lepiej spisuje się ta raszpel pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
0 punktów
-
0 punktów