Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. moruniek

    moruniek

    Użytkownik forum


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      2 515


  2. Wujot

    Wujot

    Użytkownik forum


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      2 726


  3. Spiochu

    Spiochu

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      2 038


  4. artix

    artix

    Użytkownik forum


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      4 089


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.10.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. MTB na nizinach. Odwiedziłem kilka tras w moich okolicach. Pierwsze przejazdy bardzo zachowawcze, z czasem coraz lepiej. Są to raczej krótkie trasy, Jelonka, jak dla mnie bardzo fajnie zrobiona (na jednym z podjazdów poległem, 2 hopki sobie darowałem). Dużo kręcenia po zboczu, wyciśnięto z lokalnego wzniesienie, praktycznie wszystko co się dało. Trasy są bardzo dobrze oznakowane. Wszystkie miejsca niebezpieczne oznaczone. Szczyt lokalnego wzniesienia. Podjazd (jeden z łagodniejszych). Dużo krętych zjazdów. Są przeszkody na trasie. Są też skocznie. Czasem tak. Grób Nieznanego Żołnierza. Jeziorko. Dojazd przez pola (można też asfaltem, tylko po co? Powrót do cywilizacji. Tu mapka z trasami. https://www.trailforks.com/trails/jelonka-hard/
    7 punktów
  2. Szosa schowana,teraz czas na rower z szerszą oponą i na grx 🤪
    4 punkty
  3. Może nie ma listy emaili powiązanych z nickami? Widać, że część treści zniknęła. W każdym razie jestem bardzo zadowolony, że spora część moich treści przetrwała i mogę ewentualnie sam to wykorzystać. Lub ewentualnie inni mogą coś odszukać np. z dyskusji skiturowych.
    3 punkty
  4. Cieszyn wzdłuż Olzy do Odry, powrót przez Żelazny Szlak Rowerowy Trasa na mapy.cz
    2 punkty
  5. Dziś pierwsza wycieczka górska na własnym rowerze. W zasadzie można przyjąć, że pierwsza tego typu wycieczka w życiu. Wybraliśmy się na Trójgarb od Witkowa. W sumie to był bardziej spacer (11km w obie strony i 350m przewyższenia), ale od czegoś trzeba zacząć. Droga którą podjeżdżaliśmy dostarczyła też sporo atrakcji (rynny, błoto, pełno luźnych kamieni). Udało się dotrzeć na górę i fizycznie te 350m przewyższenia nie zrobiło żadnego wrażenia. Podjeżdżałem głównie na przełożeniu 32 z przodu i 36 z tyłu. Próbowałem też wrzucać 42, ale to już jest bardzo miękko. Niestety nie udało mi się wjechać krótkiego kawałka blisko szczytu. Tzn. przedostatnich 100-200m i około 30m przewyższenia. Za to ostatnie 100m do wieży już dumnie na rowerze. Przy okazji pytanie. Na jakim max. nachyleniu dajecie radę podjeżdżać i co robicie, by dało się jechać? Ja miałem problemy natury technicznej. Traciłem przyczepność, podrywało przednie koło itp. Fizycznie powinienem dać radę to podjechać.
    2 punkty
  6. U mnie zadziałało. Mam wszystkie wpisy i wątki ale zniknęła zawartość zdjęciowa. Czyli po moich starych relacjach z wyjazdów niewiele zostało. W galerii miałem pewnie z 500 albo i 1000 zlinkowanych fot. Z dobrych informacji jest to, że zmienił się silnik forum (na ten sam co tutaj) i można bardzo zgrabnie załączać foty przez przeciągnięcie. Teoretycznie można byłoby dość łatwo uzupełnić relacje. Z drugiej strony limit jest na 500 MB czyli szału nie ma. Trzeba zmniejszać od razu foty do 1600 x 1200 i silniej kompresować. Acha bardzo ładnie będzie można w obie strony (SF i SO) zamieszczać relację bo kopiowaniu URL powinno iść przez ctr C i ctr V. Z tego powodu część moich ostatnich relacji przetrwała. Zobaczymy czy użytkownicy wrócą na SF.
    2 punkty
  7. Wczoraj pokręcone we dwie pary na dość podobnej trasie, jak opisana niespełna rok temu na blogu: Tym razem jednak przy ciepłej i słonecznej pogodzie - na krótki rękaw. Może to już ostatni raz w tym sezonie taki powiew lata? Trasą dawnej wąskotorówki z granicznej wioski Hintersee do Rieth: DDR-ka brzegiem Jeziora Nowowarpnieńskiego: Nad Zalewem Szczecińskim: Altwarp - wyborcza niedziela Altwarp - z widokiem na Nowe Warpno Wydmy śródlądowe pod Altwarp: Dolina Jałowcowa w południowej części półwyspu i cmentarz żołnierzy radzieckich: Na granicznym mostku w Rieth: Powrót nieco inną trasą, bo przez wysychające jezioro Piaski. Za każdym razem wygląda gorzej, niestety Mapka wycieczki:
    2 punkty
  8. W sumie jak jesteś uparty to sprawdź jeszcze STS Extreme. To towarzystwo co szkoli swoich członków, robi zawody itd. Pewnie nie mają "oficjalnej" oferty szkoleniowej ale są tam na pewno ludzie którzy potrafią jeździć i myślę, że szkolić. Możesz zadzwonić do Korby (sklep rowerowy w Strzelinie) i na pewno Ci podpowiedzą kogoś z kim mógłbyś pojeździć. Sporo bliżej a tereny do jazdy są takie, że jak się chcesz zabić to na luzie. To był taki dość makabryczny żart bo rzeczywiście zabiła się tam dziewczyna. W każdym razie Diabelska Kręgielnia czy Ganczarek to jest super teren enduro. Zaś S1 i pozostałe to już normalne singletracki.
    1 punkt
  9. Piotr Kurczab i Marek Janikowski czyli operatorzy Singletrack Glacensis, Enduro Srebrna Góra i Family Bike Park. https://www.pmbike-experts.pl/
    1 punkt
  10. @Artix Mnie objedziesz na rowerze z piwem w ręku, a ja Ciebie na nartach, ale czy to ważne? To, że nie zgadzam się z jakąś Twoją teorią, to też nie jest żaden atak. Mam tak, że nie uznaję żadnych autorytetów i wszystko samodzielnie analizuje. Co nie oznacza jednak, że żadne treści do mnie nie docierają. Po co to niepotrzebne kłótnie? Teraz będziecie się naparzać z Mitkiem, zamiast kontynuować ciekawy wątek.
    1 punkt
  11. Wszystko na odwyrtkę, masz świetny sprzęt i po pierwszej wycieczce chcesz go zmieniać? Tak rozumiem krawędzie są zbyt ostre i trzeba je przytępić. i narty co najwyżej do brody! Pojeźdź pół roku. Po kolei popracuj nad elementami - stromy podjazd maksymalnie miękko i bardzo spokojnie aby nie zrywać trakcji. Kontrolować trajektorię i przewidywać gdzie będą kłopoty. I pochylić się nad kierą. Zjazdy o tyle podobnie, że też nisko nad kierownicą, łokcie szeroko, ryj do przodu. Podstawa to zaparcie się na pedałach - myślę, że co najmniej 30 stopni (pięty nisko). Nie masz prawa polecieć nad kierownicą, pięty pracują! I poćwiczyć ostre dohamowania na przednim hamulcu (i wsparcie się na rękach). Tyłu używaj bardzo oszczędnie, na bardzo stromym jak najmniej. Na bandach podobnie bo będziesz spadał i rower Ci się ustawi w poprzek lub po prostu wyrzuci za bandę. Oczywiście nogi mocno ugięte ale balans musi być taki aby przednie koło było solidnie dociążone. Bo tylko wtedy panujesz nad torem jazdy. Przednie koło jest podstawą tu jest strasznie podobnie jak na nartach. No i oczywiście pochylenie roweru do wnętrza skrętu a resztę prowadzisz barkiem zewnętrznym. Podejrzewam, że mamy bardzo podobne parametry (mam 173 cm) i moja kiera jest 780 i 2 cm i jest OK. Owszem czasem się nie mieszczę między drzewami ale to rzadkie przypadki. Natomiast na HT mam 660 i pewnie 2 i ta kiera też nadaje się do jazdy. Bo to się opłaca zrobić gdy masz do zrobienia 200-300 m vertical powiedzmy bez kawałków podjazdowych. Czyli rzadko. Nikomu nie chce się z tym walczyć co kawałek.
    1 punkt
  12. Tak, dokładnie takie mam wrażenie. Tym bardziej, że zdarzyło mi się już polecieć przez kierownicę. Zdarza mi się siadać, jak nie mam już siły kucać. Strome podjazdy to jest lajt w porównaniu do takiego przykucu. Regulowana sztyca to tylko kwestia wygody. Zwykłą też możesz obniżyć do zjazdu. Nie wiem tylko czemu, bardzo rzadko jest to praktykowane.
    1 punkt
  13. Na zdjęciu sztyca jest (chyba) w pozycji do zjazdu a geometria dodatkowo zniekształcona przez obiektyw szerokokątny. Tylko co to zmienia w naszych rozważaniach, chyba nikt się zdjęciem nie sugerował. O co Ci chodzi z tym Karasiem? Bez przesady, ale ostatnio pracuję nad tym. Wczoraj wnosiłem rower na wieżę (jakieś 8 pięter). Dziś zamknęli mnie w parku i musiałem przejść przez 2m płot Podoba mi się, ale za bardzo boję się zjazdów. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.
    1 punkt
  14. Na stromszych odcinkach masz na początku wrażenie, że przelecisz przez kierownicę i stąd pewnie potrzeba niskiej pozycji. Odpowiedni balans pozwala zjeżdżać całkiem spore stromizny, tylko głowa na początku nie pozwala. Łagodne zjazdy spokojnie można siedzieć (ja mam HT bez opuszczanej sztycy i daję radę) w normalnej pozycji. Poza tym taki urok jazdy górskiej - na nartach też wyprostowany nie jeździsz
    1 punkt
  15. Ten kolega ma jakieś 25 lat. Pod górę biega szybciej ode mnie, a na rowerze spędził całe życie. Opowiadał kiedyś, że rozwalił hamulce na jakimś singlu. To pocisnął na dół bez hamulców Co do naszej jazdy, postaram się żeby taka była, ale to długi proces...
    1 punkt
  16. Obawiam się że Ziemowit ma rację - możesz mieć źle dobrany rozmiar ramy. Co do zasady w rowerach MTB/XC kierownica jest poniżej siodełka - ułatwia podjazdy, poprawia aerodynamikę i środek ciężkości. Ty masz full'a a te raczej nie występują w tzw. komfortowych geometriach - w dużym skrócie im niżej kierownica tym bardziej agresywna/sportowa pozycja na rowerze. Zacznij od poprawnego ustawienia wysokości siodła (jest wiele poradników jak to zrobić). Kierownica powinna być niżej, no może na równo, ale nie wyżej. Jak piszesz masz wzrost na granicy 2 rozmiarów - mostek jeśli jest oryginalny będzie dobrany dla środka zakresu. Poza tym wzrost to dopiero początek - liczy się też długość ramion i długość nogi w kroku Na zjazdach zwłaszcza tych wymagających techniki stoisz na pedałach więc nisko położona kierownica nie powinna przeszkadzać zwłaszcza jak masz opuszczaną sztycę. Geometrię możesz poprawić zmieniając mostek (długość,kąt) ale jak jesteś początkujący to szukaj kogoś z doświadczeniem kto pomoże ci zdiagnozować gdzie masz problem (zalecany profesjonalny bikefitting).
    1 punkt
  17. Trudniej a gość wygrał wszystko poza ostatnim armagedonem 😆
    1 punkt
  18. Brzmi dla mnie jak klasyczny problem zbyt małego roweru, w źle dobranym rozmiarze miałem takie same odczucia.
    1 punkt
  19. Oczywiście że nie trzyma! Po jakiego pisać takie oczywiście nic nie znaczące zdania? Co się zaś tyczy kultury i kulturalnego sposobu wyrażania informuję, ja nie z tych co to nadstawiają drugi policzek. Proszę Cię, nie ucz mnie przyzwoitego zachowania. Zaręczam Ci że wiem jak się zachować, ale także wiem jaką broń zastosować wobec niestosownego zachowania. A swoją drogą, co powoduje że uzurpujesz sobie prawo do ustawiania mnie tu na forum? PS. na skiforum nigdy nie byłem. To stamtąd przyszło tu wielu i trochę popsuli, jak na mój gust, atmosferę.
    1 punkt
  20. Historią jest twoja obecność tam, czy co innego masz na myśli? Dobrze, że w ogóle komukolwiek chciało się ruszyć dupsko, odzyskać dane i postawić forum na nowo, bo mogli machnąć ręką i o wszystkim zapomnieć.
    1 punkt
  21. Błogo już było teraz czas na trochę błotka😝
    1 punkt
  22. To co prawda nie do końca o inwestycji, ale można tak to trochę traktować. "Jest szansa, że funkcjonujący przed laty wyciąg narciarski na Szczawniku zostanie znów uruchomiony." https://nowysacz.naszemiasto.pl/muszyna-jest-szansa-na-wznowienie-dzialalnosci-wyciagu-na/ar/c1-8476783 Nic pewnego ale jest lekki powiew nadziei. Ostatnio ta strona (jak i całe Dwie Doliny) działały w marcu 2017. Od tamtej pory równia pochyła. Dalszym efektem było wyłączenie już od 3 sezonów najlepszych stoków po stronie Wierchomli - Frycka i Płatka. Oby się to odmieniło bo szkoda miejsca z klimatem.
    1 punkt
  23. Kolejna relacja. Mazowsze, wzdłuż Wisły. Pole golfowe. Wał Wiślany. Jazda po chaszczach. Wisła płynie leniwie. Słonko zachodzi. Jeziorko Płotka. I jego mieszkańcy. Rezerwat przyrody. Łąki.
    1 punkt
  24. Bawię się nawigacja i miejsce w którym mieszkam od trzech lat zadziwia mnie co dzień nowymi odkryciami 😀 Ale to Komoot robi robotę. MOV_3548.mp4
    1 punkt
  25. Ja wczoraj odwiedziłem Malmö i trasę MTB zbudowana na zboczach mostu do Kopenhagi. Dość techniczne miejsce z wieloma hopkami i wyprofilowanymi zjazdami. Są i stromizny które ciężko pokonać. Było ciekawie.
    1 punkt
  26. Kolejna moja relacja z moich okolic. Taka ciekawostka, jest tam trasa do narciarstwa biegowego. Nie przypominam sobie, by była choć raz czynna. I cała trasa. Odkrywamy okoliczne górki (po raz kolejny). I widziana z góry. Kolejna. I jeszcze jedna. Pedały wymienione. Doszła sakwa, z poprzedniego roweru. I nasze okoliczne piachy. Tu lepiej widać. Są też skocznie. I kolejne ścieżki. Ja się tu obecnie świetnie bawię, kiedyś jednak w tych lasach ginęli ludzie, trochę nostalgii.
    1 punkt
  27. Wieczorne wkoło komina🤪, uwielbiam las po ciemnemu☺️, obcowanie z naturą kiedy mieszkańcy lasu są mocno aktywni-b😉ezcenne
    1 punkt
  28. Na rolkach byłem na podobnym. I spotkałem samych rowerzystów Tutaj nawet ziomek w full face pomyka: https://www.google.pl/maps/place/Pumptrack+Black+Wheel/@51.0902325,17.0290547,3a,75y,90t/data=!3m8!1e2!3m6!1sAF1QipOWHOmOT8Whu_NePnzvenWFV_Zv4X34WgY7mkhZ!2e10!3e12!6shttps:%2F%2Flh5.googleusercontent.com%2Fp%2FAF1QipOWHOmOT8Whu_NePnzvenWFV_Zv4X34WgY7mkhZ%3Dw203-h360-k-no!7i2340!8i4160!4m9!1m2!2m1!1spumptrack!3m5!1s0x470fc242a98b5be7:0xedcd6268e8e9f562!8m2!3d51.0899565!4d17.0306062!15sCglwdW1wdHJhY2uSAQxjeWNsaW5nX3Bhcms
    0 punktów
  29. Pumba 240zł/h, minimum 3h (literówka celowa) Jeszcze rok temu, mieli tak jak piszesz.
    0 punktów
  30. No fajnie, a przed zjazdem odwracasz z powrotem? Mnie w rowerze najbardziej przeszkadza właśnie za niska kierownica (Jak podniosę sztycę to chyba mam mniej więcej równo z siodełkiem). Na podjazdach jest wygodnie ale na płaskim i w dół wolałbym mieć dużo wyżej.
    0 punktów
  31. Wydaje mi się że nie pisałem w tonie ustawiania, tylko w tonie informującym i w tonie wyborczym. Może przeczytaj jeszcze raz regulamin, zanim kolejny raz mi odpowiesz. Nie ma sensu pisać nic nie wnoszącej krytyki.
    0 punktów
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...