Adam ..Duch

Piobo (szkoda że nn - no ale trudno) tak więc Piobo w technikach klasycznych (jak ty to dosyć niewdzięcznie określiłeś "szuranie") kluczowym elementem jest umiejętność kontroli rotacji stóp (to impuls skręty jest) a co za tym idzie wszystkich pochodnych z tego faktu wynikających. Lata doświadczeń (także i moich) wykazały że narty klasycznej szerokości pod butem w konstrukcji camber (pełna dostępna krawędź) zapewniają pełność stabilności zarówno w fazie inicjacji a także (a może zwłaszcza) w fazie sterowania skrętem. W tej technice osoba mierząca no powiedzmy 150 cm. nie będzie miała najmniejszych problemów z nartami DH mierzącymi 2m. Wracając jednak do problematyki nart taliowanych - producent co do zasady ustawia specyfikację pod użytkownika który w stopniu co najmniej dostatecznym potrafi się poruszać techniką ciętą, nie bierze po uwagę osoby która tego nie potrafi. Narciarz klasyczny nie ma najmniejszego problemu z doborem narty - bierze GS + 10 i koniec, narciarz zaawansowany nie pyta na forum. Największy problem jest z "przejściówką" i tutaj kluczowym elementem jest kilka zmierzalnych w mniejszym lub większym stopniu wartości z którymi my jako osoby doradzające musimy się zmierzyć w oparciu o własne doświadczenia i wyzbyciu się własnych upodobań. Widzę że dla niektórych kolegów jest to trudne - cóż takie jest życie. Wracając do twojego źródłowego stwierdzenia "czyli szurać się nie da" - owszem da się, na każdej narcie da się - na dłuższej mniej taliowanej sportowej będzie to łatwiejsze, na krótszej (krótkiej w specyfikacji lub krótszej z uwagi na rocker) mocno taliowanej trudniejsze. Na koniec mała uwaga: im narta jest bardziej "sportowa" tym więcej wybacza błędów.

Tu ci kolego podrzucę pewien filmik. Jest na nim moja córcia.....proszę abyś zwrócił uwagę na pierwsze sekwencje filmu tak do 0,45 (reszta to dramat - dostała oficjalnego bana z a nakrywanie nart). Dziewczyna ogarnia tam "wietrzne narty" o r 23 - tego nie widać ale przy wzroście 165 ma na nogach 180. Od 0,45 nie ma co oglądać..

Panie nic prostszego, będziesz w okolicy Zwardonia daj znać - pokrywasz jedynie koszty serwisu a ja daję karnet - 2 H - o kurde przesadziłem trzeba strukturę zrobić - 4 h

Wywal telefon - znam osobiście gości którzy w tempie spacerowym skręt cięty ogarniają. X7 to bardzo fajne narty dla osoby zaczynającej swoją przygodę z narciarstwem jak i dla bardziej doświadczonych użytkowników stoku. W twoim przypadku dobór (169 - i proszę abyś się nie gniewał że tu podkreśliłem) nie jest łatwy - dużo zależy od faktycznych umiejętności, ale jeżeli już coś tam jeździsz to proponuję jednak 174, teraz WB czyli 74 pod butem. Kolego to jest tak, dla doświadczonych narciarzy jest to super sprawa natomiast dla osób które w większości poruszają się technikami klasycznymi to dramat. Samokształcenie ciężkie, z instruktorem też, jak się trafi taki co rozumie temat troszkę łatwiej. Jak dla mnie 75 jest granicą nieprzekraczalną (trasowo) więc szukaj bez WB z poprzednich sezonów. I tu malutka uwaga - to są dobre narty aczkolwiek z przyczyn obiektywnych odrzucane przez zawodników więc na rynku wtórnym można w rozsądnej cenie zakupić starszy model z gwarancją "nie wyklepania".

X7 tak ale te WB już powoduje odruch wymiotny🤣. Dla kogo konkretnie te narty? Wzrost znam a dalej?

To jeżeli będziesz kiedyś miał okazję sprawdź proszę różnicę między GS FIS a "siódmą wodą po kisielu" jakimi są 2 i ente GS w specyfikacji. Nawet Fischer to rozumie i nie umieszcza napisu GS tylko RC. W przypadku tej firmy to są niesamowite dla amatora narty - na nich nawet da się ogarnąć prosty SL na okrętkę ale da się.....

Drogi kolego z pewnością są to wyśmienite narty ale mam taką niewielką uwagę (i z tej właśnie niewielkiej uwagi nie będę się skupiał nad wyborem długości tej narty dla ciebie). Zestawienie RC-GT w kontekście 78 pod butem i obustronnego rockera czyni iż narty te ani nie są RC ani GT, można zatem domniemywać iż jest to chwyt marketingowy (z pewnością się mylę bo to przecież znana marka firmuje). Przy doborze nart pamiętaj o tym iż każdy rocker skraca aktywną długość krawędzi gdzie jak wiemy rocker działa tylko wtedy gdy jedziemy skrętem ciętym, czyli jeżeli ta technika nie jest dominująca otrzymasz nartę bardzo niestabilną w skręcie a w pierwszej kolejności odczują tą niestabilność twoje kolana. Kolejny element układanki to "magiczne" 78 pod butem i tu znowu kłania się skręt cięty, jeżeli jest opanowany i dominujący to w zasadzie nie ma problemu ale jeżeli jest inaczej to narty takie będą miały no może nie dużą ale zdecydowanie odczuwalną tendencję do zjawiska "płaskiej narty" a tu już kolana nieźle dostaną popalić bo jak wiemy większość narciarzy "pcha" kolana do wnętrza skrętu miast krawędziować stopy. Mając na względzie powyższe oraz fakt dbania o twoje nogi proponuję rozważyć zakup tzw drugich GS (z tego co pamiętam Fischer umieszcza je w dziale Race ale z oznaczeniem RC - nie chodzi o grupę nart RC tylko o race carver) o długości 180 lub w miarę najwyższego modelu grupy on-piste 175 i szerokości pod butem max.70 .

Kurcze ale ze mnie dzban......kaczory 9.11 na stanie a ja tu pitu pitu

7-emka proszę bardzo młoda sarenka i stary kuń: Oczywiście mówimy o starej 7 a nie tej dla przedszkolaków

Artur (chyba się nie mylę) w normalnym sezonie popierdółka zamyka się w bilansie 1 mln na plusie

A jeszcze jedna informacja. Nie sadzę abyś w zakresie body znalazł na tym czy innym forum konkretnego fachowca. Poszperaj w necie i znajdź instruktora Marka Ogorzałka - to chyba prekursor body w PL.

Ja się właśnie tego obawiam że największym hamulcowym może być nie nieudolny inwestor tylko nieudolny samorząd. Szczyrk ma prostą sprawę bo w zasadzie tylko Szczyrk a w tym przypadku konieczne jest ponad podziałowe porozumienie kilku gmin. Przecież to jest pustynia komunikacyjno transportowa. A co po wyciągach - najbliższe kino 50 km, najbliższy basen 30 km. A konstrukcja że Szczyrk załatwił Korbielów jest już kompletnie kuriozalna.

https://www.willhaben.at/iad/kaufen-und-verkaufen/d/atomic-fun-carver-10-11-517434805/

W chwilach wolnego czasu poszperaj w necie za nartami Atomic 10.11 - tych klasycznych katalogowych raczej nie znajdziesz ale w wersja carbon jest czasami dostępna. To klasyczne FC, do tego asymetryczne ot taka perełka. Odnośnie tego co kupiłeś - to nie był dobry wybór, ale przy dobrej technice położysz się na śniegu. A zapomniał bym o jeszcze większym klasyku FC - atomic 9.12 Powodzenia

Ty nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć. Bierzemy Europę z dobrodziejstwem inwentarza. Jest natura 2000 i koniec. Jest ochrona siedliskowa i gatunkowa, w kotle obok szopy rosną rzadkie na skalę europejską ba światową roślinki, pasą się motylki jest wyznaczony europejski szlak migracji zwierząt (chodzą obok schroniska dalej do GOPRówki i złośliwie na kopiec), jest (to akurat fakt) partia kosodrzewiny itd itp. Wiesz gdzie pierwotnie leżały słupy z dolnej kanapy.... w Złatnej Hucie bo miał być wyciąg na Lipowską. Wiesz ile Łazarczyka kosztowała Pracownia??? 6 zer. Ten rejon jest martwy inwestycyjnie. Bazą będzie Kamienna a tam są możliwości rozwojowe. Uwierz tak samo jak ty mam nadzieję ale obawiam się że....... Jest jeden plus który znacznie wyróżnia Korbielów od innych pobliskich miejscowości - dobrze rozwinięta baza turystyczna i to może zadziałać..

Troszkę off - i to by było na tyle jeżeli chodzi o panoramę z Rysianki - teraz ustawili tam zestaw paneli słonecznych...

Kopiec nie ruszy bo ekologia. Na kopułę nic nie pójdzie z tego samego powodu. Młodszym kolegom przypomnę że wyciąg pod kopułę by o 200 m dłuższy. Został skrócony z uwagi na kosodrzewinę. Cały obszar jest w naturze 2000. Tam o każdy mm2 będzie walka z zielonymi. Jedno ciągowa gondola strugi miziowa raczej nie powstanie. Stawiam na kanapę szczawiny miziowa + naśnieżanie. Dodam naśnieżanie miziowa+ jest zabronione

Kopiec nie ruszy bo ekologia. Na kopułę nic nie pójdzie z tego samego powodu. Młodszym kolegom przypomnę że wyciąg pod kopułę by o 200 m dłuższy. Został skrócony z uwagi na kosodrzewinę. Cały obszar jest w naturze 2000. Tam o każdy mm2 będzie walka z zielonymi. Jedno ciągowa gondola strugi miziowa raczej nie powstanie. Stawiam na kanapę szczawiny miziowa + naśnieżanie. Dodam naśnieżanie miziowa+ jest zabronione

Ja się nie gniewam. Wiesz dla mnie ta informacja jest bardzo istotna - facet jest prosty jak budowa cepa - młodszy junior, junior, starszy junior - dasz mu czerwone (bo szybkie) z napisem GS WC i jest szczęśliwy. Z dziewczynami troszkę inaczej jest. Tu trzeba przypilnować czy stary zatankował paliwo na wyjazd, wciągnać stado z parkingu na stok, kupić karnety, kanapki termos a tu gila ściągnąć a jeszcze pojeździć i wszystkich na stoku dopilnować. Odnośnie młodszego juniora - nie dogonisz. Narty - proponuję zakup nart fischer My turn 68 w rozmiarze 155-160 (jeżeli jest rocker bo nie sprawdzałem tp 160) - nowe to koszt 1000-1200zł. Troszkę ambitniej to rasowe slalomki (łatwo rozpoznać bo mają oznaczenie SL) i tu też koszt używanych oscyluje w granicach 1000zł. Można kupić troszkę starsze 500-600 ale tu zakup zrealizuj za pośrednictwem doświadczonego narciarza. Ostatnie rozwiązanie to po kosztach zakup starszych ale w bardzo dobrym stanie 250-400 Atomic SL9 Fischer RC4 SL. Przy nartach slalomowych zasada jest prosta 155 . Jest mała uwaga - z tymi nartami konieczna jest wizyta u instruktora w celu uzyskania instrukcji obsługi. Odnośnie innego rodzaju nart to można rozważyć narty krosowe Atomic X7 (to taki najbardziej charakterystyczny model) - inne firmy mają podobne narty w ofercie. Tutaj troszkę wyżej 170 - 175. Powodzenia.

A ja niegrzecznie zapytam cię o wiek i poproszę abyś nie epatowała swoją wagą. Jesteś całkiem normalną dziewczyną a te czy cuś więcej nie ma żadnego znaczenia.

Kiedyś te narty były jak widzisz w grupie Race - pisaliśmy o tym niedawno z 11 na zawody z 9 na stok - 6 par nart i koniec - do tego Atomic dobił fenomenalne Metrony B5 i temat został zakończony na 7 parach nart to raz. Dwa Panie kolego rozwój technologiczny pozwolił na bezstratne poszerzanie geometrii. Kto dzisiaj męczył by się na szynach kolejowych GS 11 w systemie BETA..??? i starał się wycisnąć deklarowany promień.. A tak łopata z przodu, łopata z tyłu, kolanka w lewo, kolanka w prawo🤣. Ja zawsze bede przytaczał przykład GS z Nagano - to są narty 195 o r 26r ustawienie do zjechania dla amatora na współczesnych nartach a zobacz jak te 100 kilowe chłopy muszą się narobić żeby krawędź wycisnąć. Teraz ma być łatwo szybko i przyjemnie.

Zdaje się że wkrada się znaczący błąd w nazewnictwie i grupowaniu nart. Ja nie wiem czym to jest podyktowane ale być może faktem iż osoba która wymyśliła nową grupę "narty hybrydowe" jest na tyle młoda że nie zna genezy tych że nart. Nie ma na chwilę obecną takiej grupy nart jak "hybryda" - oczywiście można te pojęcie stosować w formie dużego uproszczenia. Jest grupa nart krosowych niegdyś modnych ale z uwagi na bardzo wysoką cenę mało popularnych. Nart w pełni tworzonych w technologii nart sportowych o geometri i sztywności stosownej do czasu ich powstawania a a zbliżonych do nart GS, jednakże w doborze nieco krótszych i charakterystycznej poszerzonej geometrii w okolicach piętki. W dużym uproszczeniu dzioby mają charakterystykę GS natomiast piętki SL. Narty owe sprawiają niezwykłą przyjemność narciarzom którzy lubią szybką jazdę w każdych warunkach a jednocześnie prawidłowa pogłębiana sylwetka dośrodkowa (przesunięcie ciężaru ciała do wnętrza skrętu i nieco na tyły nart) powodowała podświadome dokręcanie skrętu w końcowej fazie sterowania - co jak wiemy w GS przeszkadzać będzie zawodnikowi. https://www.skionline.pl/sprzet/narty,03-04,atomic,sx-11,589.html - oto początki tej drogi, a to obecnie finalny produkt https://www.skionline.pl/sprzet/narty,20-21,atomic,redster-x9-s-x-14-gw,12386.html

To nie jest sklepowy GS to komórka z pełną homologacją. Kupujesz i stajesz w bramce startowej....

Albowiem modelem idealnym jest łyżwa czyli siła przyłożona jest na krawędź znajdującą się w osi stopy. Tak więc im bardziej przesuwamy krawędź do wnętrza skrętu tym gorzej osiągnąć jest skuteczny kąt zakrawędziowania. Oczywiście sytuacja ta zmienia się gdy poruszamy się w miękkim śniegu, ale gdzie tak naprawdę mamy do czynienia z miękkim śniegiem gdzie narta na całej długości werżnie się w śnieg na powiedzmy 5-6 cm. Argument zwolenników szerokich nart na trudne popołudniowe stoki jest chybiony bo właśnie wówczas mamy do czynienia z bardzo zmiennymi warunkami. Wierzchnia warstwa płyty lodowej pokryta jest odsypami które w żaden sposób nie zapewnią stabilności jazdy w fazie sterowania. Stąd też częste stwierdzenia "krawędź mi nie trzyma" i trzymać nie będzie chodź by nie wiem jak narta była ostra . Jeszcze gorzej sytuacja kształtuje się gdy jeździmy "wysoko" wtedy nawet w nartach wąskich pod butem występuje efekt "płaskiej narty" a co dopiero gdy narta jest szeroka - bolączka większości narciarzy którzy z techniki klasycznej chcą przejść na technikę ciętą a dysponują nartami pow 80 mm pod butem. Ja osobiście jako narciarz zaczynający sezon w połowie grudnia a kończący pod koniec marca (w tym czasie jestem codziennie na stoku) uważam że 75 to wartość maksymalna. Jeżeli jesteś dobrym technicznie narciarzem spokojnie zniwelujesz "wady" narty szerokiej ciesząc się przy tym wybitnymi jej zaletami w naprawdę miękkich i stabilnych warunkach śniegowych.

To jest taka dyskusja która co jakiś czas pojawia się na tym czy innym forum. Slalomista który szuka większej stabilizacji w średnim skręcie czyli takim gdzie SL już powoli się "gubi". Ja widzę dwie opcje: SC - ale na zawsze utracisz walory SL zwłaszcza że dosiadałeś 160, SL 170 - w zakresie elastyczności i promienia pozostajesz w kręgu slalomu zyskując jednak stabilizację w średnim rekreacyjnym skręcie. Jak dla mnie jedno jest pewne - jeżeli masz prawidłową technikę i twoją domeną jest krawędź nie bierz nart szerokich pod butem.