Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

johnny_narciarz

VIP
  • Liczba zawartości

    8 428
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    375

Zawartość dodana przez johnny_narciarz

  1. Mała poprawka: 2 lata temu... Ale ten czas leci! Nartuj się kto może, zanim zgrzybieje!
  2. Ja tam jeździłem zeszłej zimy...
  3. ...i tak zrobię, jak tylko wrócę do pełni formy. Też zbytnio nie odgrzewam wątków rowerowych, pozostawiając to na lato, ale jak jest o czym dyskutować, to czemu nie? Na nizinach już czują wiosnę, trzeba ich zrozumieć... Ja planuję majówkę na Kasprowym.
  4. "Szus"? "Szańce"? Na tym drugim jeździłem jeszcze niedawno i chyba obecnie działa. Ale nie dam sobie uciąć ręki... http://www.uzawadow.pl/wyciag-szance/
  5. Sariensis, a co Ci on przeszkadza? Chcą ludzie pogadać o rowerach, to rozmawiają. Bardzo dobrze, że nie ma jakiś sztywnych ograniczeń, bo to daje więcej swobody w dyskusji. Poznawania się. Ja osobiście jestem przeciw wszelkim ograniczeniom wolności wypowiedzi, również na narciarskim forum. Byle nie odbiegać od tematu, w którym piszemy, aby zachować jakiś porządek. To tylko jeden z obecnie kilkudziesięciu aktywnych wątków. PS. Osobiście wole tu zajrzeć, niż do dość toksycznego wątku o SMR...
  6. Dawno mnie tu nie było, więc wróciłem na BSA rozładować stres. Droga szybko pokonana i ze zdumieniem, o godzinie 7:45 widzę tablicę " Szczyrk Gondola" 162 miejsca! Dobrze, pojadą tam. Pod stokiem melduję się 7:55, ale jeszcze bez problemu parkuje na górnym parkingu. Buty na nogi, narciochy w dłoń i na stok. Jak zwykle o tej porze pusto, często jadę sam na krześle. "Oblężenie" przeżywa czarna trasa, więc ja katuje głównie czerwoną. Warunki dobre i bardzo dobre, chyba wczorajszy opad nieco dopomógl. Jedynie mocny opad śniegu, który w sumie cieszy i słaby kontrast, nieco utrudniają jazdę. Także test GS nieco ograniczony... Przyjemne półtorej godziny, później posiedzenie ze znajomymi i czas do roboty! W między czasie rozpoczął się mały nartmagedon... cóż, ferie śląskie.
  7. Ta wojna wyniszczy ich wszystkich. Szkoda, bo oba Rachowce były fajną opcją. Nie było tam też przeludnienia. A jak posypało... uuuuu... Nie przyjadą narciarze, nie zarobi Karczma Ochodzita... Nie będzie tam narciarstwa ani nawet coś zjeść, to po co tam jechać? Pomijam skitourowcow...
  8. Bardzo dziękuję. Chyba będzie w tym roku 5 imprez, ale jeszcze nie jestem pewien. Pierwsza już początkiem maja. Gratulacje! To jest konkret! Będę trzymał kciuki! Dla niezorientowanych - to ponad 200 km! Jechał to mój kolega "po fachu".
  9. Sławek, nikt z nas nie jest w stanie odpowiedzieć co Ci najbardziej spasuję. Tylko Ty znasz swoje upodobania i do nich powinieneś dobrać typ narty. Po dotychczasowych wpisach widzę, że najlepszą nartą byłaby F18, czy RTM 73, 74, lub odpowiedniki z innych firm. Wiem, że chcesz wydać pieniądze raz a dobrze. Na wspomnianych wcześniej nartach raczej się nie zawiedziesz. Moje preferencje? Obecnie ujeżdżam zawodniczą GS, ale jak są gorsze warunki, tj. np miękko, zabieram RTM 84. Ale kiedy idę na skitoury i zjeżdżam po za trasą, albo są wyjątkowe warunki na trasie (+20 st. lub pół metra puchu) to najczęściej ujeżdżam Armada JJ 115 mm pod butem... Wcześniej, jak nie wiedziałem czego spodziewać się na stoku, zawsze zabierałem K2 Rictor - narty dobre na wszystko. Teraz poniekąd tą rolę pełnią RTM 84. Od siebie dodam jeszcze, że może żadne narty nie podniosą twoich umiejętności, ale na dobrych nartach będzie Ci się zdecydowanie lepiej jeździć niż na sztachetach... Zupełnie inne możliwości daje Maluch, a zupełnie inne Mercedes. Mało tego - na źle przygotowanych (czy raczej nieprzygotowanych) nartach może Ci się nawet wydawać, że wręcz cofasz sie w rozwoju... Umiejętności nie podniosa, ale szybciej będziesz robic postępy.
  10. Groźnie zabrzmiało... Mam nadzieję, że faktycznie jesteś już zdrowy. Poradzimy sobie oboje! Cóż, czasem trzeba odpuścic, ale przecież to nie ostatnia zima.
  11. Na szlabanie to masz pojechać, jak freestylowcy na poręczy...
  12. Nie ma problemu, o ile nie będziesz skakał po skałach...
  13. Narty Freestylowe na stoku jadą zupełnie normalnie. Może nieco wymagają przyzwyczajenia przez "podgiętą piętkę". Testowałem takie naszego Majesty. Mam też dwie pary nart typu Twin Tip, ale szerokie pod butem (czyli bardziej freeride). Dopowiem jeszcze, że takie narty w trudnych warunkach, czy po za trasą, są łatwiejsze w prowadzeniu od standardowej narty na przygotowane trasy. Także bez obaw, pojeździsz tym wszędzie. PS. Wspomniałeś o Armadach - jeżdżę na modelu JJ i jestem niemal pewien, że ARV Ci spasują.
  14. Mariusz, napisałeś mi w innym wątku, że z naszej dwójki jestem szybszy. Nie wiem czy tak jest, poruszamy się równie sprawnie po stoku, za to Ty na pewno jedziesz ładniej stylowo. Wystarczyło zobaczyć zdjęcia z WST, a i na filmikach widać...
  15. Coś w tym rodzaju. Wbrew pozorom jazda w zimie to żaden problem. Trzeba tylko zaopatrzyć się w odpowiednie ubranka i jazda! Przypuszczam, że Ci się spodoba, bo ma swój urok. Tak jest, sam zobaczysz, że kondycja wiosną będzie zdecydowanie lepsza. Szykuj się na Wisłę1200! Tam już ponad 500 osób na liście startowej! Swoją drogą ja też muszę wypełnić pewne, że tak powiem, zobowiązanie. Ale napiszę o tym, kiedy już to zrobię. Niestety zabieg trochę pokrzyżował plany...
  16. Wracając do tematu filmiku. Może jestem dziwny, ale ja uwielbiam taka wiosenną jazdę. Zwłaszcza taką późnowiosenną, kiedy pozostają jedynie czapki śniegu. Do dziś wspominam jedną majówkę na Kasprowym, kiedy trasy nie ratrakowali dobry tydzień, a warunki były podane jako "płaty śniegu"... Dla mnie to był jeden z najpiękniejszych dni na nartach! Podobnie bywało na Plisku w drugiej połowie kwietnia, ale nowy właściciel tego już nie kontynuuje. Zawsze pozostają skitoury, choćby na Chopoku...
  17. No nie, z twoich ust takie słowa??? Panie Prezesie! Życzę słoneczka, żebyś w pełni zobaczył narciarski raj.
  18. Testowałem F19 (trochę twardsza) i jak dla mnie fajne narty. Dość uniwersalne, tj. oprócz dobrego prowadzenia na twardym, całkiem fajnie jechały w tzw. odsypach, czy niezbyt głębokim puchu. Pewnie z F18 będzie podobnie. To również dobry wybór. Co do używek - jeśli kupisz takowe w renomowanym punkcie, to raczej ryzyka nie ma. Nawet jakby coś się z nartami działo złego, to z pewnością Ci je przyjmą i wymienią. Ewentualnie naprawią. Ja większość nart kupiłem używanych i chyba tylko raz nie byłem zbyt zadowolony.
  19. To czemu nie RTM? Jęsli dobrze Ci się na niej jeździ, to znaczy, że Ci pasuje! A ja dopowiem, że poczułeś dobrą nartę! Obecnie jedną z najczęściej ujeżdżanych par nart przeze mnie to właśnie Volkl RTM 84. Są świtne! Pewnie węższe modele, o których piszesz, też takie będą. Nadają się zrówno do skrętu ciętego, jak i "szurania", tj. śmigu. To fajna, uniwersalna narta, jednocześnie stawiająca wymagania. Pojeździsz trochę, to sam zdecydujesz co w dalszej przyszłości Ci bardziej spasuje: krótki skręt (SL), czy może długi (GS). Zazwyczaj kończy się na GS... PS. Masz pecha, że jako pierwszy odpowiedział Ci kolega Kubis - chyba nawet nie przeczytał twojego posta ze zrozumieniem...
  20. Jakieś 2 lata temu miałem całosezonówkę na słowackie ośrodki TMR, ale wstawanie o 4 rano co weekend mnie zamordowało... Ma to sens jedynie jako cało weekendowe wypady, inaczej się nie wyśpimy i trochę paliwa przeleje się przez bak naszego samochodu... Zobaczymy co zaproponują na nextępny sezon, ale raczej tanio już było...
  21. Ja, dziś... Już na starcie mnóstwo ludzi! Zapowiadali wiatr i słowo stało się ciałem. SMR zamknięty, COS chodzi, ale tylko dolna kanapa i orczyki. Mimo iż byłem już 7:30 na BSA, już ludzi szybko przybywało. Na otwarciu niezła buła, która mnie "wciągnęła", a chciałem zaczekać na kolegów... Jakieś 4 zjazdy na bieżąco, później buła szybko puchła. Szybko też znaleźliśmy się z Andy-w. Do 9 rano jeszcze w miarę dobrze, później już praktycznie nartmagedon. Chwilowym ratunkiem był talerzyk przy czerwonej trasie, ale tylko chwilowym. Tu również szybko zrobiło się grubo. Trasa z rana pięknie wylizana, ale już po godzinie sporo odsypów, po których RTM-y szły przecudownie! Szkoda, że dziś krótko, ale i tak było fajnie! Czas zarobić na nartowanie...
  22. No ale to nie Hintertux... Ale ten zjazd... miałem podobyn z Hoch - tego nawet w Szczyrku nie przerabiałem! Prwadziwy nartmagedon i spróbuj się zatrzymać...
  23. Świetna trasa, bardzo urozmaicona. Najlepiej zaliczyć ją z rana, kiedy jest pusto i super warunki, a później przeskok na drugą stronę - tak myśmy zrobili.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...