Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

jodek1

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    1 012
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Odpowiedzi dodane przez jodek1

  1. W grę wchodzi jeszcze Stubai, ale termin jest sztywny 1-2 listopad. Był ktoś może w tym czasie na tym lodowcu i podrzuci jakąś krótką relacje. A może wybiera się ktoś z kolegów i koleżanek na Stubai w tym czasie?

    Już nie mogę doczekać się otwarcia nowego sezonu narciarskiego i wyjazd raczej pewny.

    Pozdrawiam forumowiczów

    Paweł

    początek listopada trzy lata temu....

    Wszystkie wyciągi otwarte nie czynna była jedna trasa objazdowa pod dolną gondolę

    byliśmy w poniedziałek - brak kolejek gdziekolwiek - jednak ludzi było sporo.

    Spotkani Polacy będący również w niedzielę mówili że były lekkie kolejki ale bez przesady jak to gość określił przez cały dzień stał tyle w kolejce co w ferie do jednego wjazdu na kotelnicy w godzinach szczytu ..... ( czyli jakieś 30 minut)

  2. moje opinie :

    Pitztal - bo najwyżej , bo genialnie przygotowany bo gondole jest ambitnie

    Solden - bo nocujesz w mieście gdzie można wieczorem normalnie wyjść i się pobawić a rano gondolą na górę.

    Stubai - na koniec dużo łatwych tras

    Kuntertal - to nie jest łatwy lodowiec - dużo free ridu

    Hintertux w lato idealny zimą bywa okrutnie zimno i szklanka na górze

    Molltaler w lato czasami lepszy od tux-a - jednak czasami nie chodzi przez wiatr ( częsciej niż inne)

    ramsain dachstain - bardziej jako punkt widokowy

    ps: wszystkie już działają

    • Like 1
  3. Koniec października pewnie pojeździcie ale wszystkiego otwartego bym się nie spodziewał- ja wybieram się 15 listopada na 3 dni jazdy po lodowcach ( nie pierwszy raz) zaczynamy w Pitztal śpimy dwie noce w solden i tam dzień jeździmy a wracając wpadamy do Stubai..... na niebieskie łączki :)

    tylko w solden nie będą pewnie otwarte trasy do samego dołu reszta będzie na 100 % .

  4. W zakończonym sezonie przesiadłem się na A d2 sl dużo kosztuje na Krupówki się nie nadaje bo ciężka na śniegu zaskakująco lekka / dynamiczna ( poprzednio też "to samo" tylko z rocznika 2007 ) teoretycznie obydwie narty podobnego przeznaczenia jednak co rzuciło mi się od razu już na testach tej narty absurdalnie skrętna a przy dynamicznym skręcie wręcz torpeda - tak naprawdę nie wiem czy to zasługa rocKera ale fun jest później okazało się że buty które miałem (90) nie są wstanie przenieść siły nóg na "łyżwy" które kupiłem by narta zaczęła mocniej "dynamiczniej" pracować efektem było zdecydowanie mocniejsze zmęczenie nóg ....

    zauważyłem jeszcze jedno niestety na minus wcześniej tego nie miałem "udało" mi się trafić na kopny śnieg po opadzie w nocy na trasie jakieś 30-60 cm niestety przody nart kilka razy ostro haczyły to były jedyne moje palmy ... i nie wiem czy to że sam przód nart jest miększy nie miało na to wpływu ?

    na przygotowanej trasie nawet mocno rozjeżdżonej narta genialna a testowałem sporo przed zakupem po przygodach opisanych wyżej nie zapuszczam się w kopny śnieg

    Tak naprawdę moim zdaniem Rocker to marketing a nartę trzeba oceniać jako całość a nie jako magiczny system za kilka lat nikt o tym nie wspomni.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...