Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

ptk89

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    419
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez ptk89

  1. Ad.1 2 dni przez wiatr i 5 dni przez oblodzenie. Teraz Ty powiedz jakie to ma znaczenie? Ad.2 Jeśli "banany" byłyby bezskuteczne to TMR by ich nie instalował na innych wyciągach. Nie rozwiążą problemu we wszystkich przypadkach, ale nawet jeśli miałby pomóc ograniczyć wyłączenia o marne 30% to już dużo w skali całego sezonu. Ad.3 Ja się oparłem na faktach i obserwacjach ośrodka na miejscu podczas mojego pobytu. Podparłem to tym co w tym czasie działo się na BSA, które śnieżyło ośrodek, a TMR stał lub śnieżył dwie trasy(w każdym razie nie na 100%). Resztę informacji zasięgniesz u producentów armat i lanc. Jeśli pokażesz mi informację, że lance mają mniej uwarunkowań do wydajnego śnieżenia niż armaty to odszczekam moje słowa i opłacę Ci Fresh Track w SMR. Zakład stoi? Ad.4 Ja też nie zmyślam. Widziałem bieżące zdjęcia ze Szczyrku i widok ile potrafiło napadać jednego dnia. Do tego relacje ludzi z tego forum(między innymi Twoje). Chyba nie powiesz, że opadu nie było lub był lekki jakieś 5cm. Ad.5 Byłem do 19 grudnia. Do tej pory szerokość ścianki na 4 nie uległa poszerzeniu. No chyba że za takowe uznajesz jakieś 30cm przy możliwych 3-4 metrach. Ad.6 Na Julianach nie ma kamerki. Pudło. Ad.7 Przepraszam otwierają 9 i 9a. Szacun serio. Obiektywnie serio uważasz, że zeszła zima była tak lipna, że można było otworzyć szerokie na 60 metrów trasy, a problem był z wąską na 5-6 metrów trasą numer 6. Nawet bez naśnieżania to dosyć płaska i wąska droga, nawet nie trasa(podobna do Ondraszka, który też bez naśnieżania często startuje jako jeden z pierwszych). Problem jest taki, że trzeba by ją wtedy codziennie liznąć ratrakiem, a to już dla nich koszty. Ad.8 Poziom bezrobocia jest niski jak w całym kraju. Nie chodzi o to by szukać bezrobotnego, tylko to, że odpowiednią pensją można "przetransferować" pracownika z innej firmy. Nikt nie mówi o 10 tys zł, tylko w miarę rozsądnej pensji na poziomie 2500-3500 zł dla zwykłego pracownika. Ten bardziej wykwalifikowany nawet więcej. Wszystko drożeje, to dlaczego pensje pracownika mają stać w miejscu. Ludzie to rozumieją i nie dziwię im się, że jest mało ludzi do pracy albo powstają bunty. Nikt tutaj nie oczekuje cudów, wyciąg i tras ponad to co zostało zapowiedziane. Interesuje mnie i wielu narciarzy rzetelnego podejścia do klienta, informowania na bieżąco i 100% wykorzystania potencjału jaki drzemie w tym ośrodku(nie tylko w ferie).
  2. Też przeczytałem. Co tam jest przerażającego? To są ludzkie odczucia. Każdy ma inne wymagania. Nie każdy musi być taki jak Ty, którego zadowolą dwie niebieskie trasy.
  3. I takie informacje się chwali, właśnie dlatego, że w ogóle wypuścili takie info. Powinni tak być ciągle na bieżąco ze swoimi klientami. Informować o planach czy przyrostach pokrywy na konkretnych trasach. Oby jednak zaczęli wyciągać wnioski.
  4. Widzisz ja rzucam faktami, a Ty ogólnikami nie mającymi żadnego znaczenia. Co rozumiesz przez "ośrodek działa w pewnym otoczeniu"? Rozwiń myśl, podaj konkretne fakty i przeszkody wynikające z Twojego twierdzenia. Wypunktuję: 1. Dostęp do wody - masz taki jaki sobie załatwisz. Podam przykład Białki, bo akurat znam temat. Ośrodek jest naśnieżany głównie z 2 zbiorników, ale "stare" trasy na Kotelnicy czerpią wodę z rzeki Białki. Jakieś 3-4 sezony do tyłu była sucha jesień i zima, wody w rzece mało. Ośrodek płacił kary za każdy dzień pobierania wody z rzeki, a mimo tego to robił bo korzystniej było płacić karę i naśnieżyć ośrodek niż odsyłać klientów do domu. Jak się chce to można. TMR powinien dbać o interes i zabezpieczać się na wypadek braku wody albo tak rozmawiać z władzami miasta czy na szczeblu wojewódzkim by nie mieć problemów z wodą. Trzeba tylko chcieć, a nie zadowalać się tym co jest. Poza tym nie badali tematu dostępu do wody przed zakupem gruntów i rozpoczęciem inwestycji? Jeśli wiedzieli, że jest słaby dostęp do wody i brak perspektyw na poprawę tego stanu rzeczy to mogli odpuścić inwestowanie w Szczyrk lub pogonić włodarzy miasta to rozwiązania problemu przed "wejściem" w Szczyrk. 2. Pracownicy - nie ma z tym żadnego problemu, tylko kwestia pieniędzy. W Delikatesach Centrum w Szczyrku płacą poniżej 2000 zł/netto na miesiąc. Jeśli oferują ludziom z obsługi 1600 zł to nie ma się co dziwić, że brak jest chętnych. To już nie lata 90', że ktoś za 1000 zł przyjdzie do roboty na 12h. 3. Dostawy prądu - to samo co woda. Problem znali lub powinni znać. To już 3 lata odkąd zawitali w Szczyrku, więc był czas by to rozwiązać. 4. Natura - jest jaka jest, równa dla wszystkich w okolicy np. COS, BSA czy ośrodków w Wiśle. Skoro mamad jest w stanie bawić się pogodą, to zakładam, że w TMR mają trochę lepszych speców. Działają 3 lata, w tym rok na "starych" orczykach to mogli już wtedy robić badania z zakresu siły i kierunku wiatrów, oblodzeń czy wielkości pokrywy w poszczególnych miejscach. Mogli korzystać z wiedzy poprzedników pracujących w SON, ale woleli wywalić wszystkich na zbity pysk i działać w pojedynkę bo "my przecież wszystko wiemy i nikt nam nie będzie mówił co i jak mamy robić". 5. Dostęp do klientów - to że mają dostęp do wielkiej aglomeracji Śląskiej wcale nie znaczy, że ludzie muszą wybierać SMR. Pojadą w inne miejsca, jeśli przekonają się na własnej skórze raz, drugi czy trzeci co się dzieje w tym organizacyjnym chaosie. Cieszę się, że zwiedziłeś wiele ośrodków. Nie chcesz to nie czepiaj się, tylko potem nie płacz, że mamy lipne ośrodki. Jak sobie "pościelisz tak się wyśpisz" mawiała Babcia i jak sobie damy wejść na głowę to będziemy zepchnięci do marginesu przez TMR i będziemy musieli przyjmować to co raczą nam "ofiarować". My sami pojedyncze osoby nie zrobimy nic więcej niż antyreklama na ich własnym FB(to ich lekko boli). Taki JC powinien działać w interesie wszystkich narciarzy/forumowiczów i cisnąć TMR osobiście na spotkaniach z najwyższymi władzami tego cyrku. PODKREŚLAM! działać W INTERESIE narciarzy. Nie inaczej.
  5. Już Ci tłumaczę. Moje twierdzenia opieram na faktach, tym co tam się dzieje. Nie trzeba tutaj bawić się w filozofa by umieć stwierdzać fakty. Wypunktuje: 1. Nowa kolej na Kopę - przez połowę dni od 15 grudnia była nieczynna przez oblodzenie lub wiatr. Chwalono się, że jest to najlepiej osłonięta kolej w ośrodku - sory nie widać. Dodam, że w tym czasie COS działał normalnie(byli wyłączeni przez 2-3 dni od startu sezonu). Fakt jest taki - można tylko trzeba chcieć. 2. Kanapa na Kopę - dlaczego krzesła nie mają "bananów"? Przez 3 miesiące krzesła stały na parkingu, to chyba można było od razu zamówić i zamontować ten system? Czas był tylko ludzi do zarządzenia i roboty nie było. 3. System naśnieżania - działa na pół mocy, bo nigdy nie widziałem by śnieżono jednocześnie wszystkie trasy na wszystkie lance. Ich mit o naśnieżeniu 80% ośrodka w 5 dni można włożyć między bajki. Armaty na BSA działały non stop kiedy tylko pojawiło się -1. Po prostu lance są bardziej ekonomiczne zgodzę się, ale nie są odpowiednie na wysokości do 1000 metrów - wtedy bardzo rzadko można z nich korzystać bo musi się złożyć wiele czynników by tak było. Armaty mają mniej uwarunkowań do wydajnego śnieżenia. 4. System otwierania tras - przecież w tym sezonie spadło już lekko 100cm śniegu, który po ubiciu według Twojej teorii da jakieś 40cm śniegu. To są raczej wartości minimalne, bez warstwy z ich śmiesznego systemu dośnieżania. To dlaczego na ich stronie trasa numer 1, 7 czy 11 ma 15-20cm śniegu? Po prostu nie opłaca im się otwierać więcej i/lub nie mają ludzi do obsługi. My jednak płacimy 100% ceny karnetu. 5. Trasa 4 - dlaczego ostatnia ścianka nie jest otworzona na 100% szerokości? Śnieg jest. Przecież to by mogło wiele zmienić w kwestii warunków w tym miejscu. Tu jest zawsze najgorzej z biegiem dnia. 6. Trasa 10 górny odcinek - co tam mniej padało śniegu niż 100 metrów obok na trasie 8? 7. Trasa 6 i 9 - powinny zniknąć z mapy skoro nikt nie zamierza ich otwierać. W zeszłym sezonie było tak samo, teraz mogę się założyć, że będzie podobnie. Po co kłamać ludzi, że mamy 22km tras? Gdyby odjąć wszystko co zwykle jest nieczynne czyli 1, 3d, 6, 9 i 9a to odchodzi nam 4600 metrów tras, czyli z 22km robi się 17,5km. Już tak ładnie nie wygląda prawda? 8. Problem z załogą - czy profesjonalnie działająca firma, która szczytowy sezon ma tylko przez 3-4 miesiące w roku, może sobie pozwolić na braki kadrowe? Ogólnie nie może, ALE...przecież barany i tak przyjadą na 3 z 10 otwartych tras, zapłacą pełną pulę, zaoszczędzimy na pensjach. Same plusy. Kolega @moruniek też właśnie wrzucił kilka zdań od obsługi, czyli potwierdza się to co ja napisałem. I na koniec. Ja na WSZYSTKO patrzę z punktu widzenia narciarza. Nie interesuje mnie spojrzenie właściciela, współwłaściciela, akcjonariuszy czy innych beneficjentów TMR. Jak ktoś Wam płaci to właźcie im w dupę. Ja będę bronił interesu zwykłych narciarzy i mam nadzieję, że doczekam chwili kiedy powiedzmy 50% narciarzy odwróci się od SMR i zacznie się stękanie TMR w stylu "wracajcie już będzie lepiej".
  6. To inaczej. Ty mi powiedz jakie studia trzeba mieć, żeby tak twierdzić? Ja twierdzę, że ŻADNE studia nie są w stanie zastąpić doświadczenia. Studia czy kursy to tylko papierki nie zawsze przekładające się na prawdziwe umiejętności. TMR ma 10-15 lat doświadczenia w prowadzeniu ośrodka narciarskiego, a w Polsce zachowują się jakby prowadzili wspomniany kiosk RUCHu i dopiero zaczynali biznes pod tytułem "ośrodek narciarski". Nie wymagamy od nich, że mają się znać na budowie autostrad czy hoteli. Ale jednak budowa i zarządzanie ośrodkiem narciarskim po 10-15 latach funkcjonowania w tym biznesie to powinni mieć w małym palcu i nakrywać czapką większość ośrodków narciarskich w Polsce. Nie rób sobie jaj z ludzi i nie próbuj wmawiać, że trzeba być uczonym filozofem czy doktorem nauk nadzwyczajnych by móc oceniać pracę ośrodka narciarskiego. Po prostu wychodzi na to, że niewykształcony w tym kierunku narciarzyk z Łodzi i wielu innych z całej Polski miało więcej racji(żeby nie było że "mądry Polak po szkodzie" to temat choćby lanc był kwestionowany jeszcze przed rozpoczęciem inwestycji) niż Ci bogaci w doświadczenia ludzie z TMR.
  7. Dla kogoś kto działa już w TYM konkretnym biznesie 10-15 lat(Chopok i Łomnica) to POWINNO być niczym otwarcie kiosku RUCHu... Chyba nie chcesz powiedzieć, że przez 10 lat działania w biznesie niczego się nie nauczyli? Boże jakie tłuki... Tak tak wiem. Szczyrk to nie Chopok. Tylko przy takim doświadczeniu + obecnie funkcjonująca technika + dane statystyczne + różnej maści pomiary/badania to chyba można zaprojektować ośrodek tak, żeby nie być zdziwionym? Podam przykład: kiedy ogłaszali, że lance, a nie armatki zasilą ich nowy system naśnieżania. Wiele osób mówiło, że to złe rozwiązanie na nasze warunki szczyrkowskie i nisko położone tereny. Oni wiedzieli lepiej i zostały lance. No to mają system DOŚNIEŻANIA zamiast systemu NAŚNIEŻANIA. Dla mnie jedyne co jest na plus po ich inwestycjach to: nowy komfort jazdy na wyciągu oraz długie nocne trasy. Tego im nie zamierzam odbierać. Kwestia ORGANIZACJI PRACY leży i kwiczy, aż szkoda patrzeć co robią z tym naszym Scyrkiem!
  8. Co za hipokryci @mamad i @marek_kapica. Od miesiąca piszę, że SMR to paczka nieudaczników i ludzi niekompetentnych. Cały czas wielka bura na mnie ze strony "fanatyków w różowych okularach". Według nich w SMR jest wszystko super, ja się tylko czepiam i hejtuje. Teraz dopiero spadły wam okularki i dojrzeliście, że CAŁA kadra pracownicza i zarządzająca nie powinna tam pracować? Przepraszam miejscowych pracowników jeśli ich słabe efekty pracy są wynikiem "walki z górą" np. w kwestii terminowych wypłat. Nie znam sytuacji wewnątrz firmy. Tak czy siak odbiór SMR na zewnątrz przez klientów jest z dnia na dzień na niższym poziomie co widać po komentarzach zwykłych klientów na ich FB. Strzelam: 30% zwykłych "pikników feriowych" nie wróci do SMR w tym sezonie. PS. Apropos kolei B5 na Kopę. Wiele osób tu pisało, że to najlepiej osłonięta kolej w SMR, tymczasem jak nie lód to wiatr i czar prysł. W grudniu to jakby tej kolejki nie było.
  9. To co napisał @moruniek tylko potwierdza moje słowa o działaniu SMR. Może to przekona kilku ślepo zapatrzonych z tego forum. Jazda z ratrakami...tego nie było jeszcze. Przecież kuźwa czymś takim prokurator się powinien zająć - to zagrożenie dla zdrowia i życia oraz krótka droga do UMYŚLNEGO spowodowania śmierci(mam nadzieję że nikt nie ucierpiał)! Przecież mieli nieczynną trasę 7 jak sobie chcieli pojeździć ratrakami! Nieodpowiedzialność, nieudacznictwo, brak profesjonalizmu, nastawianie na kasę i anty kliencko itd itd itd. Do końca zimy jeszcze parę określeń się znajdzie.
  10. To by o tym powiedzieli w oficjalnym komunikacie. Nawet lepiej dla nich wizerunkowo zgonić sprawę na Leitnera jako producenta. Ewidentnie nie ogarniają bo COS na tym samym sprzęcie kręci non stop. Ja tych Słowaków pozdrawiam środkowym palcem na ten sezon, niech się nauczą podstaw funkcjonowania, a tym czasem idę pojeździć na „stary” dobry COS. PS. COS dzisiaj uruchomił Kaskadę do Jaworzyny i chyba coś szykują niebieską na sam dół. Im śnieg nie przeszkadza.
  11. @Maria kolejna osoba która rozumię o czym piszę od dawna. Od TMR i Szczyrku wymagamy czegoś więcej niż sezonu na ferie i 2-3 otwartych niebieskich tras. Skoro już władowali tyle kasy to powinni wyznaczać trendy w polskim narciarstwie a póki co rozbijają się gdzieś pomiędzy Białką, Zieleńcem czy Czarną Górą. Ich sposób zarządzania i podejście do klientów jest mocno dyskusyjne.
  12. Oni są mistrzami propagandy. Rok temu bujali się z problemami w utrzymaniu jakości na górnym odcinku 10, która de facto wcześniej była trasą czerwoną,a przemianowali na potrzeby rodzin z dziećmi na trasę niebieską. Wielu ludzi słabo jeżdżących tam walczyło o życie. W tym roku wymyślili sobie obejście przez odnowioną trasę 8, tak by pominąć górny odcinek 10. Czyli jednak trasa niebieska okazała się czerwoną jak to było wcześniej. Na ich wtopy zaczyna już brakować słownika.
  13. Zdejmij różowe okulary i przestań tutaj mamić ludzi, że jest lepiej. Jakbyś potrafił czytać Januszu to byś doczytał, że w poprzednim poście tylko stwierdzam fakty porównując dwie kolejki oddalone od siebie o 1km SMR vs COS. Dodatkowo też piszę porównanie 26 grudnia 2017 vs 26 grudnia 2018 na podstawie relacji z tego forum. Nie są to moje wymysły tylko zdarzania jakie wystąpiły, czyli fakty. Jestem od początku jak najbliżej zdania o którym wspomniał @fredek321, czyli zawodności czynnika ludzkiego. Od początku twierdzę, że w SMR pracują ludzie, którzy niezbyt nadają się do tej roboty, albo nadawali się jakieś 20 lat temu i nie nadążają wiedzą za postępującą techniką w każdej kwestii.
  14. COS/BSA ma inną konstrukcję? Chcesz powiedzieć, że SMR zamówił wyciągi o gorszej konstrukcji? Producent jest ten sam w przypadku COS i SMR. Położenie COS jest jakby jeszcze "gorsze" dla kolejek bo funkcjonują na większym zakresie wysokości od 500 do 1200 m n.p.m. a choćby "żółta kolej" tylko w zakresie 650-1000 m n.p.m więc różne dziwne zjawiska pogodowe też mniej doświadczają kolejkę w SMR. Jeśli porównywać tylko awarię kolejki na Kopę to w tym czasie wyciąg Jaworzyna-Skrzyczne działał bez zarzutu. Położony obok i nawet wyżej niż ten na Kopę. Poprawili naśnieżanie? Nie powiedziałbym. To, że ktoś dostawił kilka lanc czy armat nie znaczy, że poprawił działanie "systemu". Rok temu o tej porze, przy wielkiej odwilży i zerowej zimie, były otwarte trasy 3,4, 10 oraz część 7. W tym sezonie spadło już pewnie lekko około 50cm naturalnego śniegu, a oni mają otwarte tylko 3,4 oraz nowość na Kopę. Zabierają się za trasę numer 10. Jak byłem tydzień temu to trasa 7 nie miała choćby jednej kopy śniegu, tylko sam naturalny. Golgota podobnie. Trasy 1 nie widziałem, ale nadal nie działa. Jeśli ktoś uważa, że jest lepiej to chodzi w różowych okularach. Nigdy nie powiedziałem, że złym jest, że TMR zainwestował w Szczyrk, albo że celowo chce utopić kasę. Wiadomo, że to bez sensu i że przyszli tutaj z zamiarem zarobienia kasy. To oczywiste. Tylko sposób w jaki oni działają, może spowodować to, że zanim zarobią to się zwiną z interesem, bo klientów lekko powiem zniesmaczonych jest coraz więcej. Zajrzyjcie na ich FB i post o awarii.
  15. Jedna rzecz mnie zastanawia. Niech był sobie specyficzny front. Wiadomo zdarza się. Dlaczego sąsiad obok "COS" kręcił normalnie i to samo na "BSA"? Tam już nie było tego frontu czy jak? Albo wyłazi to co mówię od 2 lat - nieudacznictwo w zarządzaniu ośrodkiem narciarskim
  16. Zapomniałeś że tutaj na TMR nie wolno narzekać? Zaklinajmy rzeczywistość bo wszystko jest u nich idealnie :) Albo inaczej wszyscy mają z górki czyt. sąsiedzi z COS i BSA, a tylko u nich cholera lód na liny wchodzi :)
  17. Póki co to @mamad gada, a nie jeździ. Co do ośrodka na poważna skalę, to raczej żadna prywatna osoba nie ma takich funduszy. Potrzebna jest spółka na dużą skalę, ale dobrze zarządzana. Nie widziałem chyba gorzej startującej firmy na nowym rynku niż TMR w Polsce. Zazwyczaj jest tak, że na start robi się wszystko pro kliencko, by zyskiwać klientów. Tutaj od początku palą mosty. Dzisiaj byłem na Solisku, rozmawiałem z ratrakowym który się akurat tankował. Na przykład trasa 10 jest w pełni gotowa co widać po kopach śniegu, tylko nie rozgarniają teraz bo po co. Dopiero na następny weekend ma być do jazdy. Kasa misiu kasa. Mam wrażenie, że wielu osobom z pobliskiego Śląska ta zmiana z GATu/Richtera na TMR tak zaślepiła oczy, że szok. Ja tu będę jeździł, bo uwielbiam te tereny i nikt mi tego nie zabroni, ale swoje zdanie też będę miał. Ocenie obiektywnie, a jeśli widzę, że po piwo w barze TMR czeka się 15 minut bo obsługuje jedna osoba to głośno powiem, że to lipa. Jak na trasie będą zmrożone grudy po słabym ratrakowaniu to też to powiem. Jak na mapie robią trasę numer 6 to niech ją otworzą, a nie tylko szukają jeleni, którzy przyjadą na ich piękne 22 km tras. Dla mnie sezonówka jest zbyt tania, oczekuje wyższej jakości oraz lepszego nastawienia na klienta i zapłacę za to więcej. Nie wydaje Wam się wstydem, że piękny, ale jednak skansen w Korbielowie startuje w tym samym czasie kiedy wielki potentat TMR z wielkim zapleczem? Ja gdybym był właścicielem SMR to bym miał strasznego kaca w takim wypadku. Wstyd i tyle równać do tak zapuszczonych ośrodków. No ale kiedy ma się takie grono ślepo zapatrzonych wyznawców to każdą porażkę można przekuć w sukces.
  18. Ktoś tu na forum pisał ze dwa dni temu, że łącznik był ratrakowany. Sprawdzę może nawet jutro. Zamierzam też zjechać przez Doliny do dolnej stacji w COS. Dobrze zauważyłem że jakoś od roku jesteś sceptycznie nastawiony do nartowania w Szczyrku? Wcześniej było Cię tu więcej.
  19. Nie narzekaj tu jest to zakazane. Za rok otworzą o 10 a tutejsi wyznawcy jedynego kochanego TMR powiedzą że wszystko jest OK Wpadaj od 9 też się trochę pośmiga.
  20. Informacja z ostatniej chwili uzyskana na Infocentrum: SMR rusza jutro o 8:30. W jakim zakresie tego nie wiem.
  21. TMR uważa się za potentata w tej części Europy, więc należy ich równać do najlepszych. Apropos cen to wiem, że w Alpach też są sezonówki więc porównujemy sezonówkę do sezonówki. Kolejna kwestia jak robimy porównanie cenowe to porównajmy też ilości km tras jakie daje dana sezonówka.
  22. ptk89

    Polska warunki narciarskie 18/19

    W Białce już prawdziwe tłumy jak na ten okres sezonu. Parking górny pełny, a dolny już w połowie zapełniony. Pojeżdżone od 9 rano, sztruks rozjechany to czas się zbierać. Czekam na info ze Szczyrku i jeśli się otwierają to od jutra śmigamy w Beskidach.
  23. Zgadzam się z Tobą. Właśnie wielu ludzi pseudo kierowników uważa, że przeczytał XX lektur, zdobył magistra i ma wielką wiedzę. W praktyce totalne dno. Ja zatrudniam tylko ludzi bez papierków ale z chęcią do pracy i nauki czegoś nowego. Właśnie tacy pseudo planiści i kierownicy pracują w TMR i COS(przy planowaniu dolnej części ośrodka). Na przykład przy obsłudze klienta w zeszłym sezonie wyszła dobra praktyka w COS, kiedy ktoś mądry i doświadczony wysłał pracowników w teren by powyrzucali kamienie z tras. Korpo kierownik by siedział za biurkiem i czekał do godziny 16 aż opuści miejsce pracy, a wypłata sama pojawi się na koncie. Ja nie toleruję nieróbstwa albo nieudacznictwa. Sam też taki nie jestem bo zaczynając działalność 10 lat temu w akademiku pracowałem 8h na etacie i rozkręcałem działalność. Pracy i trzeźwego myślenia jestem nauczony. Tego też będę wymagał od TMR w Szczyrku. Na pewno nie będę bił brawa, kiedy ktoś pluje mi w twarz i mówi, że pada deszcz(albo, że wcześniej się nie dało). Dało się tylko trzeba było wcześniej się tym zająć, odpowiednio tego pilnować i na bieżąco reagować.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...