Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

moruniek

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 511
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    168

Komentarze w blogu dodane przez moruniek

  1. Już to kiedyś opisywałem. Kiedyś jadąc nad morze do Włoch w czerwcu (Marina Di Carrara), wypakowywałem z auta narty, pewna miła Pani tłumaczyła nam, że to co widzimy w górach z tyłu to marmur a nie śnieg. A my wracaliśmy z  Kitzsteinhorna a narty chciałem przesmarować przed odwiedzeniem Molltalera w drodze powrotnej😉

  2. 8 minut temu, tanova napisał:

    @moruniek - myślałam o tym - skarpety były trekkingowe, bez szwów i ze wzmocnieniami w newralgicznych miejscach, ale nie jakieś z górnej półki. Pęcherze robią się trochę nietypowo bo od spodu palców i typowo - na piętach. Ogólnie wrażenie jakby braku objętości w butach, które do niedawna pasowały dobrze. Ale zasadniczo mnie praktycznie każde buty obcierają, jak dłużej pochodzę, takie mam nogi.

    Skarpet poszukaj np. UYN (są do kupienia za 40-60 zł), jakość porównywalna do X-Bionic-a (a łatwiej je kupić w dobrych pieniądzach). Obtarcia od spodu palców, to tak jakbyś miała zbyt ciasno związany but albo za ciasny (to wychodzi mniej więcej tak po 30 kilometrach marszu). Ewentualnie to kwestia wkładki. 

    p.s.

    Dobrać dobrze buty do wędrówek, to taka sama sztuka i kwestia doświadczenia, jak dobór butów narciarskich😉.    

    • Thanks 1
  3. 1 godzinę temu, tanova napisał:

    I jeszcze na koniec parę wniosków z tej trzydniowej wędrówki:

    Na GSS z pewnością wrócimy, gdy czas i obowiązki pozwolą. 30 km dziennie po górach to jednak jest dużo i taki odcinek zajmuje mi prawie cały dzień. 20-25 km pewnie byłoby optimum i nie znokautowało mi nóg. 

    Buty - totalna porażka, choć niby były rozchodzone. Mam jeszcze w domu drugą parę górskich butów - wysokich, o pół numeru większych. Zobaczymy, czy sprawdzą się, czy trzeba będzie pomyśleć o wymianie. . 

    Dobrze natomiast sprawdził mi się plecak. Spakowałam się w bardzo wygodny i lekki plecak Gregory Sula o objętości 28 litrów. Bez prowiantu i wody waga wynosiła 5.5 kg, więc ostatecznie pewnie było to nieco ponad 7 kg. Zostało jeszcze sporo wolnego miejsca, więc pewnie dałoby radę zmieścić trochę więcej rzeczy np. na dłuższą wędrówkę.

     

    Gratulacje. Buty, butami (te nie mogą być na styk, bo przy schodzeniu zdejmiesz sobie paznokcie), ja bym jeszcze zwrócił uwagę na skarpety (to bardzo niedoceniany a istotny element "garderoby").

    • Thanks 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...