Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

W Alpy przez Czechy czy Słowacja? Za i przeciw


gajowy01

Rekomendowane odpowiedzi

A wg mnie nawet w Cieszynie opłaca się skręcić na Słowację, w kierunku Cadcy i Żyliny - potem zapominasz o bożym świecie - cały czas dobra, nowa autostrada, prawie na miejsce (na miejscu w AT musisz zjechać tak czy owak) :)

W ostatnich latach jeździłem przez Słowację, ale jesienią poczytałem o różnych nowych udogodnieniach - chciałem je sprawdzić i w grudniu raz (tam i z powrotem) pojechałem przez Czechy, i... kolejne 2x pojechałem znów przez Słowację :)

Powiem szczerze, nie wiem co fajnego jest w drodze przez Czechy - czy te spore kawałki na płytówkach, czy zmieniający się status drogi, czy to plątanie się po wsiach w okolicach granicy CZ/AT? Chętnie wysłucham najnowszych argumentów, choć wiem, że wiele razy już było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, nie wiem co fajnego jest w drodze przez Czechy - czy te spore kawałki na płytówkach, czy zmieniający się status drogi, czy to plątanie się po wsiach w okolicach granicy CZ/AT? Chętnie wysłucham najnowszych argumentów, choć wiem, że wiele razy już było :)

Nie jeżdżę na Austrię przez Słowację, ale dość często mam nieprzyjemność śmigać do Trencina, czyli pokonuję można powiedzieć najgorszy odcinek drogi pomiędzy Cieszynem a Wiedniem i nikt by mnie nie zmusił/namówił na podróż w Alpy tą drogą, nawet biorąc pod uwagę fakt że od Żyliny jedzie się już nieprzerwanie autostradą.

Powiem szczerze, nie wiem co fajnego jest w drodze przez Słowację, odcinek pomiędzy Cieszynem a Żyliną to po prostu katastrofa:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wg mnie nawet w Cieszynie opłaca się skręcić na Słowację, w kierunku Cadcy i Żyliny - potem zapominasz o bożym świecie - cały czas dobra, nowa autostrada, prawie na miejsce (na miejscu w AT musisz zjechać tak czy owak) :)

Zanim ta drogą dojadę do Żyliny, to przez Czechy będę już daleko za Olomoucem.

Pokonyłem obie drogi wiele, bardzo wiele razy i polecam drogę przez Czechy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na Austrie, co prawda nie na narty, ale tak z dwa razy w roku lub częściej jażdże przez Słowacje. Jeździłem przez Czechy, ale stwierdziłem, że wole się potłuc jeden odcinek do Żyliny i potem mieć już pas startowy niż w Czechach, co chwile to sprawdzanie resorów to mijanka na milimetry z samochodami odgrodzone jakimś drutem pasy itd. tak, że teraz tylko Słowacja

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem przez Słowację. I zostałem ze dwa lata temu namówiony na Czechy. Gdyby nie fatalny stan autostrady w okolicach Brna, to droga przez Cz byłoby ok.

I sam jeszcze nie wiem na który wariant się zdecyduję w tym roku, bo po stronie czeskiej zniechęcają te uciążliwe dupnięcia na autostradzie, a w wariancie słowackim odcinek Cieszyn -Zylina.

Jadąc przez Słowację z odcinkiem czeskim (Cieszyn - Cadca) zawsze zastanawiam się czy Czesi przypadkiem nie wybudowali jakiegoś odcinka 50m drogi, która jest płatna i czy nie będzie się tam czaiła policja, żeby wydoić takich jak ja tranzytowców. Bo coś tam w okolicach czeskiego Cieszyna jest budowane. Jeśli moje "obawy" spełnią się kiedyś, to droga w takim układzie przez Słowację (przez Cieszyn - Cadca) podrożyłaby się o dodatkową winietę. ... A wtedy to już raczej tylko wariant czeski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdże przez Czechy gdyż bardziej mi odpowiada Becherowka niż Borowiczka a do tego lubie glos Heleny Vondrackovej zwłaszcza w duetach z Jizim Kornem czy Karelem Gotem. Dodam, że wychowałem sie na Kreciku, Żwirku, Muchomoru nie wspominając o Makowej Panience i wyjątkowo cenie czeski hokej, zwłaszcza atak drugiej piątki Sparty Praga ( Popil, Poruhal a Smutny). Ze Słowaków znam tylko Janosika i Złotego Bażanta wiec nawet super droga Cieszyn-Żylina i smak Pasterskiego Syra do tej trasy mnie nie zachęcą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że wydzieliście to jako nowy wątek :)

Przyznaję, że nie znam za dobrze tego odcinka z Cieszyna do Cadcy - z Krakowa jadę przez Zwardoń (także przez jedyny tunel w PL), raz jechałem przez Chyżne ale to raczej za daleko ...muszę jeszcze to sprawdzić.

Dwoma paskami, czyli przez autostradę i dalej na południe do Cieszyna nie opłaca się, zarówno czasowo i odległościowo.

Wybieram wariant, że się trochę pomęczę (teraz już nie tak bardzo) przez te Andrychowy, Kęty, Żywce itp. ale potem jest coraz lepiej :)

Wymiernym argumentem za Słowacją jest ta sama waluta co w Austrii, i brak konieczności kombinowania z koronami - niby to drobiazg, niby można kartą płacić ale jednak euro upraszcza życie.

Jak bym bardzo chciał to dopatrzę się jednej wady tej słowackiej autostrady - poza początkiem i końcem omija jakiekolwiek miasta, miasteczka, nic życia nie komplikuje, nie zwalnia - ale tam bywa wręcz trochę nudno ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to, że w Czechach policja nie urządza łapanek na kierowców jadących tranzytem?

Slyszałem, że też nie jest przesadnie miła :) A na Słowacji łapanek też nie widziałem tylko słyszałem o tym (?)

Co prawda ostatnio mieliśmy wątpliwą przyjemność zapoznania z policją SK ale kumpel przegapił ograniczenie, i było 119 km/h na 70, autostrada ale gdzieś koło/w Bratysławie ...hmm, 200 euro :/ 2 czarne cywilne Passaty tam krążą - może się komuś przydać, więc ostrzegam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję, że nie znam za dobrze tego odcinka z Cieszyna do Cadcy - z Krakowa jadę przez Zwardoń (także przez jedyny tunel w PL)

Zobrazuję Ci odcinek między Cieszynem a Czadcą tak:

Mieszkam 5 km od Kęt i do Czadcy mam przez Cieszyn o 10 km dalej niż przez Zwardoń, a i tak zazwyczaj jadę przez Cieszyn bo czasowo jest znacznie szybciej i to mam wielokrotnie sprawdzone zresztą nie tylko ja, tak że to nie podlega dyskusji.

---------------------------------------------

Zrobiłem takie mapki:

Trasa Kraków - Salzburg

Ty jedziesz z Krakowa tak - 759 km czas 9:14

Ci co przez Czechy pojechali by tak - 756 km czas 9:26

A ja bym pojechał tak 704 km czas 9:28

I twierdzę że ostatni wariant w realu jest najszybszy:rolleyes:

Wymiernym argumentem za Słowacją jest ta sama waluta co w Austrii, i brak konieczności kombinowania z koronami - niby to drobiazg, niby można kartą płacić ale jednak euro upraszcza życie.

Korony Czeskie kupowałem ostatnio na podróż przez Czechy jak było jeszcze tam tańsze paliwo niż w Austrii, czyli zzzz 10 lat temu, a teraz nie kupuje ani koron, ani nic, w ogóle nie zatrzymuję się u nich, tankuję w Polsce samochód pod korek i zatrzymuję się dopiero w AT kupuję winietkę, tankuję do pełna i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem takie mapki:

Trasa Kraków - Salzburg

Ty jedziesz z Krakowa tak - 759 km czas 9:14

Ci co przez Czechy pojechali by tak - 756 km czas 9:26

A ja bym pojechał tak 704 km czas 9:28

I twierdzę że ostatni wariant w realu jest najszybszy:rolleyes:

Może najszybszy, a może nie :)

Oto trasa, którą ja mam zamiar jechać http://routes.tomtom.com/#/route/Krak%25C3%25B3w%252C%2520PL%254050.05517%252C19.92749%2540-1/Salzburg%252C%2520AT%254047.8005%252C13.04441%2540-1/?leave=saturday%4008%3A00&center=51.92%2C19.135&zoom=4&map=basic

Hipotetyczny wyjazd w sobotę o godz. 8 rano, dystans 772 km, czas jazdy 7h 40m.

Edytowane przez Chris_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winieta na Czechy w Cieszynie

Krótkie pytanko -w drodze do Austrii przez Czechy czy na granicy w Cieszynie budki, gdzie można kupić winiety czeskie, czynne są całą dobę? Pewnie można kupować za złotówki? Jeśli nie to gdzie kupić po drodze złotówkami lub kartą tak aby nie przepłacić... (W PZMot K-ce cena winietki na Czechy 55PLN, przy kursie 1CZK-0,17PLN, a jeszcze trzeba po nią extra pojechać, normalnie winietka 250 CZK wychodzi 42,50PLN). W PZMot austriacka też jest kilkanaście zł drożej...:eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie pytanko -w drodze do Austrii przez Czechy czy na granicy w Cieszynie budki, gdzie można kupić winiety czeskie, czynne są całą dobę? Pewnie można kupować za złotówki? Jeśli nie to gdzie kupić po drodze złotówkami lub kartą tak aby nie przepłacić... (W PZMot K-ce cena winietki na Czechy 55PLN, przy kursie 1CZK-0,17PLN, a jeszcze trzeba po nią extra pojechać, normalnie winietka 250 CZK wychodzi 42,50PLN). W PZMot austriacka też jest kilkanaście zł drożej...:eek:

Czynne są całą dobę, przy czym austriackie winietki są chyba nieco droższe (choć o ile pamiętam niewiele)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótkie pytanko -w drodze do Austrii przez Czechy czy na granicy w Cieszynie budki, gdzie można kupić winiety czeskie, czynne są całą dobę? Pewnie można kupować za złotówki? Jeśli nie to gdzie kupić po drodze złotówkami lub kartą tak aby nie przepłacić... (W PZMot K-ce cena winietki na Czechy 55PLN, przy kursie 1CZK-0,17PLN, a jeszcze trzeba po nią extra pojechać, normalnie winietka 250 CZK wychodzi 42,50PLN). W PZMot austriacka też jest kilkanaście zł drożej...:eek:

A w Cieszynie też drożej, nie wiem, czy nie jeszcze bardziej :)

Budka jest czynna całą dobę, ale ja kupuję na ogół na pierwszej lokalnej stacji benzynowej, płacę kartą lub gotówką - nie ma reguły.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej kup na pierwszej stacji benzynowej.Zapłacisz karta i spokój. Korony za winietę bank przeliczy kupujac euro po kursie kupna euro w CZ, a nastepnie po kursie sprzedazy w złotych. Ostateczny kurs PLN/ Korona wyjdzie niezbyt korzystnie ale to nie są duże kwoty. Ostatnio winietki podrożały, ale dla nas potaniały(!!!)bo wprowadzono 2 tygodniowe! Dawniej były na 1 tydzień (czyli jadąc kupowałeś 2x ) lub na miesiąc.Teraz 2 tygodniowa wychodzi taniej jak 2x tydzień czy 1x miesiąc. Paliwo wychodzi drozej ok. 10% niz w Austrii, z tym że w Austrii przy autostradach ceny są wyższe niż w miasteczkach niedaleko obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej kup na pierwszej stacji benzynowej.....

Ciekawe na której?:rolleyes:

Jak przejedziesz most to jedzie się jeszcze z 4 km drogą na której nie obowiązują winietki, a stacji na tym odcinku niet:rolleyes:, a we Frydku to już może być za późno:eek:.

Oczywiście można za mostem zjechać do miasta, jak komuś się chce kombinować za parę zł:rolleyes:.

Przed Cieszynem można kupić winietki na każdej stacji benzynowej, ja tak robię i zazwyczaj kupuję też austryjacką, wiem że płacę drożej, ale po prostu ja chcę jechać a nie stawać co chwilę po jakąś nalepeczkę:rolleyes:.

Tylko proszę nie pytajcie czy te stacje są całodobowe:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej kup na pierwszej stacji benzynowej.Zapłacisz karta i spokój. Korony za winietę bank przeliczy kupujac euro po kursie kupna euro w CZ, a nastepnie po kursie sprzedazy w złotych. Ostateczny kurs PLN/ Korona wyjdzie niezbyt korzystnie ale to nie są duże kwoty. Ostatnio winietki podrożały, ale dla nas potaniały(!!!)bo wprowadzono 2 tygodniowe! Dawniej były na 1 tydzień (czyli jadąc kupowałeś 2x ) lub na miesiąc.Teraz 2 tygodniowa wychodzi taniej jak 2x tydzień czy 1x miesiąc. Paliwo wychodzi drozej ok. 10% niz w Austrii, z tym że w Austrii przy autostradach ceny są wyższe niż w miasteczkach niedaleko obok.

Winietki w Czechach są 10-dniowe, a nie 14. u jest aktualny cenni: http://www.skionline.pl/stacje/?co=samochod&co2=teksty&id_newsa=111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe na której?:rolleyes:

Jak przejedziesz most to jedzie się jeszcze z 4 km drogą na której nie obowiązują winietki, a stacji na tym odcinku niet:rolleyes:, a we Frydku to już może być za późno:eek:.

Oczywiście można za mostem zjechać do miasta, jak komuś się chce kombinować za parę zł:rolleyes:.

Przed Cieszynem można kupić winietki na każdej stacji benzynowej, ja tak robię i zazwyczaj kupuję też austryjacką, wiem że płacę drożej, ale po prostu ja chcę jechać a nie stawać co chwilę po jakąś nalepeczkę:rolleyes:.

Tylko proszę nie pytajcie czy te stacje są całodobowe:p

To akurat prawda, że na tej patologicznej ;) czeskiej trasie, pierwsza czeska stacja jest gdzieś daleko :) Na Słowacji nie ma z tym problemu ;)

Z austriacką winietą nigdzie nie ma problemu ...zwłaszcza jak się kupi winietę np. na 2 miesiące lub dłużej - wtedy też się nie staje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • JC unpinned this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...