Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ogrzewanie rąk w zimie


JC

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dwa pytania do Was:

1. czy ktoś z Was używa w zimie rękawiczek podgrzewanych?

3. czy używacie chemicznych ogrzewaczy do rąk?

Jako, że w tym sezonie testowałem podgrzewane rękawiczki dwóch producentów ciekawy jestem Waszych wrażeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa pytania do Was:

1. czy ktoś z Was używa w zimie rękawiczek podgrzewanych?

3. czy używacie chemicznych ogrzewaczy do rąk?

Jako, że w tym sezonie testowałem podgrzewane rękawiczki dwóch producentów ciekawy jestem Waszych wrażeń.

Tylko podgrzewanie chemiczne: trunki.

A powazniej.

Ja nigdy nie miałem z tym problemów i jeżdżę w najcieńszych rękawicach.

Żona nie była zadowolona dopóki nie dostała rękawiczek z jednym palcem.

Dodam, że wcześniej nie uzywała byle czego a np rossignol z gore i ch wie czym jeszcze. Dopiero jednopalczasta rękawica załatwiła sprawę.

Do tego często podaję jej 50tkę czegóś przed wyjściem na stok i sprawa załatwiona.

Najzimniej w czasie wyjazdu mieliśmmy bodajże -28stopni bezwietrzenie lub -16stopni i mega wiatr.

Edytowane przez mysiauek
styl poprawka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko podgrzewanie chemiczne: trunki. Do tego często podaję jej 50tkę czegóś przed wyjściem na stok i sprawa załatwiona.

No to chyba się nie zrozumieliśmy ;)

Proszę o wymianę zdań te osoby, które używały rękawiczek podgrzewanych lub ogrzewaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja testowałem na dzieciach(własnych:D) wkładki chemiczne do rękawiczek Hand Warmers. Znakomita sprawa na mroźne dni kiedy w górach dziecku zaczyna dokuczać mróz w paluszki. Wówczas wyciągamy z kieszeni wkładki odpakowujemy, wkładamy do rękawiczek i efekt jest błyskawiczny, szybszy niż ucieczka do jakiegoś ciepłego miejsca(np. lokal gastronomiczny).

Jednak tego rodzaju rozwiązanie jest praktyczne jedynie w przypadku gdy ręce zaczynają marznąć z powodu dużego mrozu, a nie z powodu anatomicznej cechy osobowej, bo wiadomo że są osoby które notorycznie cierpią na marznięcie rąk i praktycznie mają to każdorazowo kiedy wyjdą na stok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jednak tego rodzaju rozwiązanie jest praktyczne jedynie w przypadku gdy ręce zaczynają marznąć z powodu dużego mrozu, a nie z powodu anatomicznej cechy osobowej, bo wiadomo że są osoby które notorycznie cierpią na marznięcie rąk i praktycznie mają to każdorazowo kiedy wyjdą na stok.

Moja kobieta cierpi na notoryczne marznięcie rąk i stóp, i mnie nie pocieszyłeś, że te wkładki w takim przypadku nie działają, bo staje już na uszach, żeby coś z tym zrobić bo jest to uciążliwe dla mnie i bolesne dla niej jak jesteśmy na nartach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kobieta cierpi na notoryczne marznięcie rąk i stóp, i mnie nie pocieszyłeś, że te wkładki w takim przypadku nie działają, bo staje już na uszach, żeby coś z tym zrobić bo jest to uciążliwe dla mnie i bolesne dla niej jak jesteśmy na nartach.

Przepraszam, mało precyzyjnie to opisałem:rolleyes:

Jeśli chodzi o ręce(bo tylko to testowałem) to zda to egzamin na pewno.

Wkładki po zainicjowaniu reakcji(odpakowanie) pozostają ciepłe kilka godzin, tak że jedne wkładki spokojnie wystarczą na 1 dzień na stoku. Nie będą to jakieś duże koszty, bo jeden komplet to koszt kilku zł(6-7).

Jeśli chodzi o buty to zastanów się nad Hot Gear bags. Może jak załozy wygrzane buty to uda się jej dotrwać z ciepłymi nogami do końca dnia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko podgrzewanie chemiczne: trunki.

(...)

Do tego często podaję jej 50tkę czegóś przed wyjściem na stok i sprawa załatwiona.

:D:D:D Metoda dość skuteczna,sprawdziłem podczas jednej z wypraw z buta na Szyndzielnię,w temperaturach poniżej -20st. :)

Generalnie to ja chyba jestem ciepły (tylko bez podtekstów! ;)),nawet jak jest baaardzo zimno,to ubieram podkoszulek,polarek i cieniutką kurtkę narciarską.Na nogi jedynie cienkie spodnie gore tex.Jeśli chodzi o rękawiczki,to w zeszłym sezonie dostałem prezent w postaci jakiś zamszowych rękawiczek;sprawdzają się na tyle dobrze,że używam ich na każdy wyjazd narciarski,a moje dotychczasowe pełnią sobie rolę rezerwową. :rolleyes:

Przy wyprawie na Szyndzielnię w zeszłym sezonie,zazwyczaj temperatury były poniżej -20st.,na starcie byłem skostniały,ale po minięciu Dębowca wszystko wracało do normy,choć czasem bolało zanim krew zaczęła właściwie krążyć... :rolleyes:

Chyba dużo zależy od wysiłku - jak się angażuję w jazdę i się zamęcza,to chyba nie możliwe żeby paluszki szczypały? :cool: A może się mylę... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w przyszłym sezonie wypróbuje, a co do butów i marznących stóp to raczej nie pomoże taka torba, bardziej myślałem nad butami z ogrzewaniem lub o wkładce termic na akumulator :P

Spróbuj dać jej 50tkę przed samym wyjściem na stok. Mało a potrafi zdziałać cuda.

Dwa: moja nigdy nie wsiada do zimnych butów bo wtedy ... 2 zjazdy j grzanie butów w knajpie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj dać jej 50tkę przed samym wyjściem na stok. Mało a potrafi zdziałać cuda.

Dwa: moja nigdy nie wsiada do zimnych butów bo wtedy ... 2 zjazdy j grzanie butów w knajpie.

Alkohol odpada, Moja Druga Połowa nieznosi alkoholu :P nawet na piwo Karmi nie potrafi spojrzeć :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj dać jej 50tkę przed samym wyjściem na stok. Mało a potrafi zdziałać cuda.

Dwa: moja nigdy nie wsiada do zimnych butów bo wtedy ... 2 zjazdy j grzanie butów w knajpie.

Mysiek, kończymy temat procentów. Dla mnie picie na stoku to, powiem wprost, głupota. Nie życzę nikomu sytuacji, w której coś się stanie, a będzie po spożyciu 50-tki, ale sam sobie będzie winien.

Proszę o wypowiedzi na temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam, za to że tych rękawiczek nie używałem a wypowiadam się w tym wątku. Jednak jakiś czas temu trafiłem na sklep który sprzedaję różne podgrzewane rzeczy, w tym właśnie rękawiczki narciarskie pięcio i dwu palczaste.

Może akurat ktoś miał to na rekach, cena niby wysoka jednak jak ktoś ma problem z ciągle zimnymi rękami to w zasadzie produkt całkowity a nie jakieś podgrzewacze czy wkłady do rękawiczek.

http://cozywinters.com/heated-gloves.html

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może akurat ktoś miał to na rekach, cena niby wysoka jednak jak ktoś ma problem z ciągle zimnymi rękami to w zasadzie produkt całkowity a nie jakieś podgrzewacze czy wkłady do rękawiczek.

Właśnie dlatego moje pytanie, bo ja takie rękawiczki testowałem i mam wyrobione zdanie na ten temat. Jednak przed publikacją mojej opinii, chciałbym sie dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie w używaniu takich rękawiczek?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego moje pytanie, bo ja takie rękawiczki testowałem i mam wyrobione zdanie na ten temat. Jednak przed publikacją mojej opinii, chciałbym sie dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów ma doświadczenie w używaniu takich rękawiczek?

A no widzisz JC. Bo miałem też napisać, jako że firma która je robi znajduje się w Austri to mógłbyś się z nimi porozumieć w sprawie wyporzyczenia paru modeli do przetestowania. Ale już mnie uprzedziłeś i chwała ci za to ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może rękawiczki z dodatkowymi wkładkami wystarczą?

POW robi takie cienkie na dłoń( można wykorzystać jako osobną rękawiczkę ,,działają do 0*C przynajmniej tak jest napisane) i na to grubsze jedno palcówki, są zazwyczaj w zestawach, ale można kompletować sobie według uznania, ja osobiście też miałem problem z rękami marznącymi( czubki palców) ,ale zmiana rękawic pomogła, a kupiłem sobie POW-a http://www.powgloves.com/villain.html i działają, i w pisze o tym POW-ie a dużo firm robi takie zestawy - Dakaine, Quicksilver i pewnie jeszcze inne :)

a ogrzewacze...

spotkałem się tylko z takimi,, łamanymi,, coś się naciska i pęka w woreczku z płynem

grzeję dość mocno przez jakieś 20 minut, wielorazowego użytku, ale trzeba je wygotowywać do następnego użycia , w sumie fajny gadżet i działa, ale krótkotrwały a nosić takich pięć to się mija trochę z celem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no widzisz JC. Bo miałem też napisać, jako że firma która je robi znajduje się w Austri to mógłbyś się z nimi porozumieć w sprawie wyporzyczenia paru modeli do przetestowania. Ale już mnie uprzedziłeś i chwała ci za to ;)

To nie jest tak, jak piszesz, bo producenci rękawiczek w większości korzystają z wkładów grzewczych jednej firmy Therm-ic. chociaż ja miałem okazję testować rękawiczki z wkładami różnych producentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na szybko marznące łapska i zamiłowanie do wyższych górek, miałem okazję sprawdzenia wkładów rozgrzewających, przerobiłem też w ciągu ostatnich lat kilka par rękawic (różnych typów).

Wkłady sprawdzały się nawet nawet, ale nie uznaję ich za doskonałe rozwiązanie - działały zbyt krótko i na ograniczonej powierzchni. Minus taki, że przy większej wyprawie, 2-3 tygodnie w górach z temperaturami odczuwalnymi nawet poniżej -50 stopni, musiałbym wypełnić nimi chyba ze trzy plecaki, żeby ręce nie zamarzły.

Za jedyne skuteczne rozwiązanie uważam przez to łapawice puchowe i je polecam (mocny primaloft też spełnia swoją rolę).

Testowałem różne warianty, nawet dwie pary rękawic równocześnie - rozczarowujące jakością strechowe kamfory (rozpruwały się na potęgę, nie tylko u mnie) plus rozczarowujące jakością northface-owe goretexy (przetarły się na linie przy pierwszej okazji) - i dopiero łapawice przy naprawdę niskich temperaturach dawały jakiekolwiek ciepło.

Moje zdanie ... puchowe dwu lub jednopalczaste łapawice :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...