Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

@JC

Jak będziesz rozmawiał z TMR to zapytaj czy mają w planach przestać oszukiwać ludzi tzn. wykreślić trasy, które nigdy nie będą w użytkowaniu i przestać się chwalić tymi 40km tras. Czy zaczną racjonalnie myśleć przy promowaniu pobytów wielodniowych(niższe ceny skipassów), bo przecież podobno korki w Szczyrku generują głównie jednodniowi narciarze, a oni dają najniższe ceny karnetów na jednodniowe wypady. To tak na sam początek.

Potem można poprawić komunikację z klientami na FB, przedstawić konkrety przywrócenia do życia Czyrnej(hmm "ożywić Czyrną" to chyba było ich motto kiedy startowali, a teraz to istny grobowiec), zapytać o sens demontażu orczyków na Julianach(tam miało być jedno z pierwszych krzeseł wg. pierwotnych planów, a teraz będzie jedno z ostatnich). Temat skutecznego naśnieżania lancami pewnie wróci za kilka tygodni :D

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ptk89 napisał:

@JC

Jak będziesz rozmawiał z TMR to zapytaj czy mają w planach przestać oszukiwać ludzi tzn. wykreślić trasy, które nigdy nie będą w użytkowaniu i przestać się chwalić tymi 40km tras. Czy zaczną racjonalnie myśleć przy promowaniu pobytów wielodniowych(niższe ceny skipassów), bo przecież podobno korki w Szczyrku generują głównie jednodniowi narciarze, a oni dają najniższe ceny karnetów na jednodniowe wypady. To tak na sam początek.

Potem można poprawić komunikację z klientami na FB, przedstawić konkrety przywrócenia do życia Czyrnej(hmm "ożywić Czyrną" to chyba było ich motto kiedy startowali, a teraz to istny grobowiec), zapytać o sens demontażu orczyków na Julianach(tam miało być jedno z pierwszych krzeseł wg. pierwotnych planów, a teraz będzie jedno z ostatnich). Temat skutecznego naśnieżania lancami pewnie wróci za kilka tygodni :D

Poszukam odpowiedzi na te pytania w TMR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ptk89 napisał:

Idioci z TMR wprowadzili dynamiczne ceny. Inaczej ich nazwać nie można.

Kumpel chce karnet 5-dniowy w dniach 6-10 stycznia - koszt 440 zł. Jak kupi 1-dniowe na każdy dzień z osobna zapłaci 309 zł. Kurtyna.🤣🤣🤣

Tak...? A zastanowiłeś się dlaczego w TYCH terminach karnety tyle kosztują? Co Ty byś zrobił, wiedząc, że w określonych dniach nie masz klientów? Pomyśl też dlaczego jest tych karnetów 10 tys? Pomyśl, zanim zaczniesz kogoś nazywać idiotą!

Gdyby byli, jak ich nazywasz idiotami, to nie byliby największym inwestorem w tej części Europy!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, JC napisał:

Tak...? A zastanowiłeś się dlaczego w TYCH terminach karnety tyle kosztują? Co Ty byś zrobił, wiedząc, że w określonych dniach nie masz klientów? Pomyśl też dlaczego jest tych karnetów 10 tys? Pomyśl, zanim zaczniesz kogoś nazywać idiotą!

Gdyby byli, jak ich nazywasz idiotami, to nie byliby największym inwestorem w tej części Europy!

Cześć

Jacku prześledź sobie posty kolegi. Zabiera głos tylko wtedy gdy można (lub nie) do czegoś się przyczepić dla zasady. Dla mnie nie powinieneś w ogóle reagować bo marnujesz czas a to i tak nic nie da.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 1
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, JC napisał:

Tak...? A zastanowiłeś się dlaczego w TYCH terminach karnety tyle kosztują? Co Ty byś zrobił, wiedząc, że w określonych dniach nie masz klientów? Pomyśl też dlaczego jest tych karnetów 10 tys? Pomyśl, zanim zaczniesz kogoś nazywać idiotą!

Gdyby byli, jak ich nazywasz idiotami, to nie byliby największym inwestorem w tej części Europy!

Przeczytałeś uważnie mój post? Znam termin, kumpel sam chce jechać wtedy bo jest w miarę pusto. Wyklikuje karnet 5 dniowy na cały ten „suchy” okres - cena 440 zł. On jednym autem, które stanie przez 5 dni pod kwaterą zapłaci 440 zł, a 5 osób które codziennie rano i o 16 będą korkować i wdmuchiwać kolejny syf z diesla w miasto zapłaci łącznie 309 zł. Nadal nie rozumiesz?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Jacku prześledź sobie posty kolegi. Zabiera głos tylko wtedy gdy można (lub nie) do czegoś się przyczepić dla zasady. Dla mnie nie powinieneś w ogóle reagować bo marnujesz czas a to i tak nic nie da.

Pozdrowienia

Twoje też można pomijać. SPAM z przechwałkami. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ptk89 napisał:

Przeczytałeś uważnie mój post? Znam termin, kumpel sam chce jechać wtedy bo jest w miarę pusto. Wyklikuje karnet 5 dniowy na cały ten „suchy” okres - cena 440 zł. On jednym autem, które stanie przez 5 dni pod kwaterą zapłaci 440 zł, a 5 osób które codziennie rano i o 16 będą korkować i wdmuchiwać kolejny syf z diesla w miasto zapłaci łącznie 309 zł. Nadal nie rozumiesz?

I tu zgadzam się z @Mitek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, ptk89 said:

Idioci z TMR wprowadzili dynamiczne ceny. Inaczej ich nazwać nie można.

Kumpel chce karnet 5-dniowy w dniach 6-10 stycznia - koszt 440 zł. Jak kupi 1-dniowe na każdy dzień z osobna zapłaci 309 zł. Kurtyna.🤣🤣🤣

A coś lub ktoś broni temu kumplowi kupić 5 jednodniowych karnetów na te dni? Z pięcioma jednodniowymi karnetami też chyba można mieć noclegi w Szczyrku? Czy jest obowiązek posiadania karnetu na cały okres?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, mrmrooz napisał:

A coś lub ktoś broni temu kumplowi kupić 5 jednodniowych karnetów na te dni? Z pięcioma jednodniowymi karnetami też chyba można mieć noclegi w Szczyrku? Czy jest obowiązek posiadania karnetu na cały okres?

Oczywiście, że nikt nie broni. Tutaj jednak chodzi o promowanie zjawiska: przyjedź raz, zostań na dłużej, a będziesz miał korzyści, A w tym przypadku korzyści są dla jednodniowców. Chyba coś nie tak. Jednak nie chcę oceniać pomysłu jaki mają w tym najlepszym ON w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, WojtekM napisał:

Oczywiście, że nikt nie broni. Tutaj jednak chodzi o promowanie zjawiska: przyjedź raz, zostań na dłużej, a będziesz miał korzyści, A w tym przypadku korzyści są dla jednodniowców. Chyba coś nie tak. Jednak nie chcę oceniać pomysłu jaki mają w tym najlepszym ON w Polsce.

Wojtek, w tym okresie bardzo mało osób planuje dłuższe pobyty. Np w Alpach wtedy jest totalnie pusto! Dlatego jest marchewka, aby ktokolwiek przyjechał. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, JC napisał:

Wojtek, w tym okresie bardzo mało osób planuje dłuższe pobyty. Np w Alpach wtedy jest totalnie pusto! Dlatego jest marchewka, aby ktokolwiek przyjechał. 

To może jednak większa marchewka powinna być dla tych, którzy przyjadą i zostaną> A trochę mniejsza dla jednodniowców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Wojtek, w tym okresie bardzo mało osób planuje dłuższe pobyty. Np w Alpach wtedy jest totalnie pusto! Dlatego jest marchewka, aby ktokolwiek przyjechał. 

A nie można zrobić algorytmu, sumującego cenę danych pojedynczych dni (po aktualnych cenach - kilka/kilkanaście procent)? Tak żeby karnet kilkudniowy, zawsze wychodził minimalnie taniej. W niczym to nie koliduje z dynamicznymi cenami. Taką formułę to może zrobić "Pani Kasia" w excelu, więc nie jest to chyba problem.   Sytuacja gdy trzeba kupić 7 karnetów jednodniowych, żeby przyjechać na tydzień jest idiotyczna i ośmiesza TMR. Przy okazji zniechęca do dłuższego pobytu.

Osobiście planuję dłuższe pobyty, TYLKO w takich terminach.

 

Edytowane przez Spiochu
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JC napisał:

 

Gdyby byli, jak ich nazywasz idiotami, to nie byliby największym inwestorem w tej części Europy!

Tak zgadzam się w 100% nie są idiotami,

ale są chytrzy ,pazerni i chciwi.

A twierdzę tak na podstawie możliwości i terminach oddawania do użytku czerwonych tras o Bieńkuli już nie wspomnę.

Poprzedni sezon jeżeli chodzi o "czarnulkę" to była groteska ,jak ją oddali na zawody to potem jej nie otwierali przez  2 tygodnie, w pełni sezonu po mimo sprzyjających warunków.

Jak ją ponownie otworzyli to czort jedynie widział kiedy ją przygotują,nie było reguły czy na weekend ,czy w tygodniu ,czy co drugi dzień po mimo że panowały na niej najlepsze warunki.

Trasa którą powinni się szczycić,reklamować w polskich warunkach,jest dla nich kulą u nogi,niepotrzebnym kosztem tak jak orczyki.

I tyle .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TMR ciągle szuka ludzi do pracy na różne stanowiska.

Mniej orczyków mniej potrzebnych pracowników proste. 

Nie liczcie że tej zimy będzie lepiej.... 

ps jak by ktoś chciał się przekonać ile płacą można pytać 

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/3Yxc3/

https://www.aplikuj.pl/pracodawca/szczyrk/7862/szczyrk-mountain-resort

 

 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, toppaner napisał:

Poprzedni sezon jeżeli chodzi o "czarnulkę" to była groteska ,jak ją oddali na zawody to potem jej nie otwierali przez  2 tygodnie, w pełni sezonu po mimo sprzyjających warunków.

Jak ją ponownie otworzyli to czort jedynie widział kiedy ją przygotują,nie było reguły czy na weekend ,czy w tygodniu ,czy co drugi dzień po mimo że panowały na niej najlepsze warunki.

Na Bieńkulę nie ma co liczyć w tym sezonie dlatego zaktualizowałem mapa Szczyrkowski 2020

Aktualna mapa Szczyrk zima 2020, zlikwidowałem wirtualne trasy i dodałem 11 barów (zielone kwadraty) z dobrym jedzeniem, grillami itp prowadzonych przez miejscowych o których TMR nie raczył wspomnieć.

 

szczyrkowski_mapa_zima_2020 bienkula.jpg

Edytowane przez surfing
  • Like 2
  • Sad 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest drogo, jest krytyka... 

...jest tanio, też krytyka 😱

Zaglądam do tego wątku i go nie rozumiem 🤔

Fani i Antyfani SMR wciąż się spierają 🤺

Sam, wybierając się na dłużej na narty, kieruje się zupełnie innymi prorytetami.

Ważę cenę do jakości ośrodka, ilości narciarzy. Element krajoznawczy jest mega istotny. 

Cóż? 

Takich SMRów przecież tysiące bardziej na południe. A śledząc forum i wpisy @JurekByd, czy @gajowy01 można taki wyjazd ogarnąć budżetowo. 

Relacji na forum z Alp? Masa... Vlogów @JC również jest już sporo. 

Komuś jednak pasuje bardziej Szczyrk...niech jedzie i tyle. Nie podoba się tam coś? Pojechał i jest zawiedziony? Niech nie jeździ - proste.

Dziwny ten świat 😲

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ci którzy wypowiadają się krytycznie nt nowego systemu karnetów trochę racji mają. To, że tanio to bardzo fajnie. Tylko tak pomyślcie jak wkurzające jest codzienne stanie w kolejce do kasy, żeby parę zeta zaoszczędzić, czy nawet kupowanie online osobno na każdy dzień karnetu. Jest to utrudnienie, może mało znaczące, ale przede wszystkim niepotrzebne. Kto to w ogóle wymyślił. Większość tu piszących pozytywnie o praktykach TMR przecież jeździ w Alpy dużo. No to panowie wypowiedzcie się czy spotkaliście gdzieś takie praktyki, że suma karnetów jednodniowych wychodzi taniej niż wielodniowy. Dodam jeszcze, że tak jak pisał JC nawet w Alpach w tym okresie jest pusto jednak nikt tam takich głupich moim zdaniem praktyk nie stosuje. Ja jadę w grudniu do Serfaus. Cena karnetu 6 dni 156 Euro dla posiadaczy gestekarte. Czyli promocja na karnety ale również zachęta, żeby przyjechać i zamieszkać w ośrodku. I to jest normalne i w wielu ośrodkach praktykowane. I powiem wam, że gdyby było tak, ze musiałbym codziennie do kasy dreptać po karnet jednodniowy, żeby było taniej to szlag by mnie trafił. Przecież można to załatwić prościej bez żadne straty finansowej dla właściciela ośrodka.

Pozdrawiam.

Edytowane przez lokiec3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marboru napisał:

Jest drogo, jest krytyka... 

...jest tanio, też krytyka 😱

Zaglądam do tego wątku i go nie rozumiem 🤔

Fani i Antyfani SMR wciąż się spierają 🤺

Sam, wybierając się na dłużej na narty, kieruje się zupełnie innymi prorytetami.

Ważę cenę do jakości ośrodka, ilości narciarzy. Element krajoznawczy jest mega istotny. 

Cóż? 

Takich SMRów przecież tysiące bardziej na południe. A śledząc forum i wpisy @JurekByd, czy @gajowy01 można taki wyjazd ogarnąć budżetowo. 

Relacji na forum z Alp? Masa... Vlogów @JC również jest już sporo. 

Komuś jednak pasuje bardziej Szczyrk...niech jedzie i tyle. Nie podoba się tam coś? Pojechał i jest zawiedziony? Niech nie jeździ - proste.

Dziwny ten świat 😲

Cześć

Ja myślę Mariusz, że to po prostu niektórzy ludzie są dziwni. Swego czasu mieliśmy przestarzałą bazę i bezśnieżne albo mało śnieżne zimy. Spędzałem wtedy w Szczyrku bardzo dużo czasu i zawsze świetnie się bawiłem. Obecnie mamy nowoczesną bazę z rozbudowanymi systemami naśnieżania, zapleczem, zmienioną geometria tras ( ten element akurat u mnie wzbudza najwięcej kontrowersji ale rozumiem, że jest to znak czasu) i pewnie gdybym tam pojechał bawiłbym się równie dobrze. Tak mam.

Są natomiast ludzie, którzy narzekali wtedy i narzekają teraz - to Ci sami ludzie, można sprawdzić. Oni po prostu tak mają.

Swoją drogą w takiej np. Austrii nie raz miałem sytuację gdy kupowałem karnety za gruba kasę i następnego dnia nic nie chodziło ze względów pogodowych. Cóż normalne przecież. Ale są osoby, które w takiej sytuacji robią karczemną awanturę o zwrot kasy - sam widziałem takie rzeczy w Polsce. Swego czasu musiałem brać nawet udział w niezłej szamotaninie bo na nijakim Kozińcu dwóch krewkich panów próbowało przez takie malutkie okienko w kasie wytargać dziewczynę, która sprzedawała karnety bo... uwaga: Był ( w sensie trwał) gwałtowny opad śniegu i stok był nieprzygotowany i ratraki nie jeździły. Chore? chore! Ale niektórzy tak mają. Oby jak najrzadziej na nich trafiać.

Co do Bieńkuli, która niezbyt lubię to - jak słusznie koledzy podkreślali - jest to czarna trasa. Czarna trasa to trasa bardzo trudna a elementem bardzo trudnej trasy są trudne warunki. Jeżeli jest to wyrównana i wymuskana równia pochyła to nie jest to trasa bardzo trudna choćby miała i 50 stopni. Dla dobrego narciarza nie powinno to mieć znaczenia. Muldy, lód czy głęboki śnieg na bardzo trudnej trasie to norma. Sego czasu spędzałem na Bieńkuli dużo czasu po mieszkałem w Ulu lub u Sordylowej albo Piotra Fijasa na Góralskiej. Było to bardzo wygodne bo w trakcie jazdy mogłeś sobie podjechać do domu na herbatkę i się jej napić nawet nie odpinając nart! Była to wtedy trudna trasa. Pole kończących się dopiero u wylotu a lasu lodowych garbów albo jakiegoś innego rozgrzebańca - jak to na trudnej trasie ale dawało się tam jeździć nawet na zjazdówkach. Zabawa była zajebista, choć wolałem zawsze Polanki z tymi przewężeniami, zmiennością, drogą w poprzek i skakaniem bo było ciekawiej i mniej męcząco.

Zresztą na Bieńkuli właśnie miałem okazję jeździć w głębokim śniegu jak nigdy wcześniej ani później.

Podstawą jest to o czym piszesz. Jest duży wybór a każdy może podejmować decyzje jaką chce z nie jeżdżeniem tam włącznie a nie płakać.

Pozdrowienia serdeczne

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Szczyrku w tym roku jeździłem ostatnio 2 kwietnia. Wtedy były czynne już tylko 2 trasy - z Kopy oraz z MS. Zapłaciłem wtedy chyba 99 zł w kasie. Sporo jak za 2 trasy topniejącego śniegu (w tym jedna z tras bardziej na biegówki), ale nie narzekam - wiedziałem na co się piszę. To była moja decyzja.

W tym sezonie też będę się pewnie zastanawiał: jechać, czy nie jechać. I pewnie kilka razy pojadę.

Forum jest jednak miejscem, gdzie można wyrazić zdziwienie polityką cenową, która stoi w sprzeczności z troską o rozkorkowanie Szczyrku. Wiem, że TMR to firma prywatna i polityka cenowa jest ich prywatną sprawą. Mnie nic do tego. Albo akceptuję cenę, albo nie. Moja sprawa. Ale jeżeli wyraża się troskę o zakorkowanie Szczyrku, o stan powietrza, mówi się o planach budowy centrum przesiadkowego, czy też innej organizacji transportu, a jednocześnie sporządza się cennik, który stoi z tym w sprzeczności, wtedy ja to zwyczajnie zauważam i się podśmiewuję - dęty marketing nie zaburza mi widzenia (co nie oznacza znowu, że nie przyjadę do Szczyrku).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

jedna firma i dwa światy,

Chopek a Szczyrk.

Kto jeździł to wie o czym pisze.

Na Chopoku jest identyczna patologia jak w Szczyrku. (oszczędności na śnieżeniu, brak uruchamiania tras itd.) Jedynie inne warunki naturalne (większa wysokość, większy ośrodek, dalej od śląska) powodują, że mniej ją widać.

Cytat

Takich SMRów przecież tysiące bardziej na południe. A śledząc forum i wpisy @JurekByd, czy @gajowy01 można taki wyjazd ogarnąć budżetowo. 

Niestety SMR jest jedyny i bezpośredniej konkurencji praktycznie nie ma.

Jeżdżę u nich, bo jest najtaniej. Darmowy karnet dla akcjonariuszy. Wcześniej sezonówka za 160 Eur (EURO26/ISIC) lub wiosna za 49 Eur.  W porównaniu  z Alpami do Szczyrku czy nawet na Chopok jest dużo bliżej a kwatery 2x tańsze niż w Austrii.

Dziwi mnie natomiast, że są tysiące chętnych by płacić pełną cenę za karnet w kasie, czy też rezerwować bardzo drogie noclegi w Jasnej, zamiast wybrać mniejsze ośrodki Alpejskie.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...