son Szczyrk Mountain Resort (Szczyrkowski Ośrodek Narciarski)

[Ratrak]

2 godziny temu, koliber napisał:

choć sam styl jazdy na krawędziach niekoniecznie się przyjął.

Słucham? 😳

[przemo_narciarz]

3 godziny temu, Stusi napisał:

Wiem, bo ta trasa to sprzeczność. Przydatna tylko jako łącznik ale nie wiadomo dlaczego tyle ludzi tam jeździ.

Może się dopiero uczą jeździć i jest idealna:)

[przemo_narciarz]

3 godziny temu, Micheł napisał:

Może taki Stożek, Soszów, Skolnity? Fakt nie są to jakieś super stacje, ale według mnie mają "coś" w sobie i można poszaleć i niekoniecznie trzeba stać w kolejkach. Pozdro 

No to kto broni, jest demokracja. Walcie na te czarne trasy na Soszowie.

[gruchauho]

2 godziny temu, Stusi napisał:

Wiem, bo ta trasa to sprzeczność. Przydatna tylko jako łącznik ale nie wiadomo dlaczego tyle ludzi tam jeździ. 

Dlaczego? Ano dlatego, że w SMR połowa ludzi uczy się jeździć albo jeździ słabo (w sumie równoznaczne). Dlaczego początkujący wybierają ten ośrodek? No bo fejm, bo reklama, bo podgrzewana kanapa, 40 km tras, Słowacy, Tatra Resort, gondola, szpan itp. itd. I potem rozczarowanie, że ciężko na niebieskiej "4", więc jadą na Kopę. I dobrze.
(btw czemu ten łącznik nie ma zielonego oznaczenia?!)

Wielu jest przyjezdnych z różnych zakątków Polski, o Szczyrku na pewno słyszeli, ale o takim np. Cieńkowie/Soszowie/Złotym Groniu już niekoniecznie. A prawda jest taka, że w tych mniejszych ośrodkach przy - załóżmy zerowej kolejce, w tym samym czasie zrobisz więcej kilometrów niż w Szczyrku. Dlaczego? Bo na stoku który ma 900m długości można jechać całą trasę na max swoich możliwości - a np. na takiej jedynce w SON to wg mnie trzeba mieć niezłą kondycję i zawsze zwolnisz, chociażby przez tłum. Tylko że, na krótkiej trasie dla wprawnego narciarza zjazd trwa jakieś 30 sekund... mnie jakiś czas temu przestało to bawić.
I to jest właśnie największy wg mnie atut Szczyrku - długość i urozmaicenie tras. W całej Wiśle to chyba tylko na Soszowie jest zakręt. I mimo wszystkich wad, bardzo lubię Szczyrk, bo są tu wyjątkowe, rozmaite i długie w skali PL trasy. Tu pagórek, tam zakręt.... płasko, ścianka, jakieś rozwidlenie. Większość tras ma 1,5 - 2 km. Dla mnie rewelacja.
 

 

[Wuwu09]

1 godzinę temu, gruchauho napisał:

I to jest właśnie największy wg mnie atut Szczyrku - długość i urozmaicenie tras. W całej Wiśle to chyba tylko na Soszowie jest zakręt. I mimo wszystkich wad, bardzo lubię Szczyrk, bo są tu wyjątkowe, rozmaite i długie w skali PL trasy. Tu pagórek, tam zakręt.... płasko, ścianka, jakieś rozwidlenie. Większość tras ma 1,5 - 2 km. Dla mnie rewelacja.
 

 

Tu trafiasz w samo sedno. Nic dodać nic ująć. 

[mamad]

https://dziennikzachodni.pl/koszmarne-korki-w-szczyrku-ustroniu-i-wisle-przez-turystow-z-warszawy-wlasnie-rozpoczeli-ferie/ar/13838180

Ała

[andy-w]

.

Edytowane 26 Styczeń 2019 przez andy-w

[Narciarz ze Śląska]

6 godzin temu, Micheł napisał:

A ja nie rozumiem fenomenu Szczyrku, może za głupi na to jestem. Już pomijam fakt, że dowiedziałem się o "nieudacznikach w SMR" o awariach wyciągów i narciarzach jako kamerkowicze internetowi to faktycznie nie ma już żadnych stacji narciarskich w pobliżu by pojeździć? Byłem w tym sezonie też na SMR. Fajnie, ok,  przyjemnie ale jakoś mnie nie zachwyciło z wyjątkiem Golgoty, Bieńkuli ❤️  Dlatego np Ja nie pcham się na Szczyrk by- zjeść coś, zdenerwować się czekaniem w kolejce, pojeździć na niebieskich trasach i kilku czerwonych, posłuchać marudzeń ludzi- bo tu zimno, bo tu drogo, bo tu trasa coś nie teges, a mogli to, a mogli tamto. 

Według mnie nie powinniśmy od Szczyrku wymagać cudów. Dobrze wiemy w jakim kierunku to wszystko zmierza, ale jest na to alternatywa. Po prostu wybrać inną stację narciarską i cieszyć się z szusowania 😁

Na razie w Polsce i w moim zasięgu 1 dnia jest zaledwie kilka stacji, gdzie można naprawdę pojeździć po długich trasach i w miarę ostrych i Szczyrk (obok Jaworzyny, w zeszłym sezonie Wierchomli i Czarnej Góry) spełnia te kryteria. Nawet te krytykowane niebieskie trasy są przecież ... świetne. Stacje duże ale łatwe to Białka i Zieleniec. 

Jest jeszcze kilka stacji takich treningowych, które subiektywnie lubię: Soszów, Złoty Groń, Stok, Stożek, czeskie Mosty u J., Bila.

Kilka fajnych ośrodków w zasięgu dnia jest też w Czechach (Ramzova, Kouty, C.Sedlo, D.Morava) i na Słowacji (W.Racza, Rohacze). I tyle. Reszta tylko dalej.

Z tych stacji na dziś Szczyrk ma najlepsze trasy, a pozostałe wybory, co kto lubi. Nikt cudów nie oczekuje i przy takim podejściu jedyne co uwiera, to zrozumiała duża ilość narciarzy. Ale nadal da się jeździć, a ilość przejechanych km jest porównywalna z trasami z lepszych górach. 

U mnie na 10 wyjazdów (dni): 269 km, przy czym ... nie wszystko policzył (Skrzyczne! Błędy!), Czyli faktycznie nieco więcej, przynajmniej o 10-20 proc.

[Narciarz ze Śląska]

6 godzin temu, Stusi napisał:

Wiem, bo ta trasa to sprzeczność. Przydatna tylko jako łącznik ale nie wiadomo dlaczego tyle ludzi tam jeździ.

Mnie się podoba, a nie jestem początkującym narciarzem. Wysoko, piękne widoki i długa, choć łagodna, trasa.

[Bemek]

Trasa z Kopy została okrzyknięta najłatwiejszą w tej części Polski , więc w przyszłości obawiam się że będzie jeszcze bardziej zapchana początkującymi narciarzami.

Oby do tego czasu  TMR  zrobił  kanape na  Małe Skrzyczne i poszerzył górny odcinek trasy to trochę odciąży  Zbójnicką Kopę.

[shuger]

"Prawda" w rozumieniu SMR:

[mamad]

Nudno było bez kolegi i jego kamerkowego narciarstwa. Hmmm w sumie dalej uwazam że za uporczywe wstawianie skreenow i ocena warunków i sytuacji na ich podstawie powinien być ban.

[fredek321]

17 minut temu, shuger napisał:

"Prawda" w rozumieniu SMR:

 

Kolejna manipulacja.

Na stronie SMR wszystko na bieżąco od samego rana.

[shuger]

18 minut temu, fredek321 napisał:

Kolejna manipulacja.

Na stronie SMR wszystko na bieżąco od samego rana.

Manipulacja....?    
Nie rozśmieszaj mnie...
Na głównej stronie wciąż dumnie świeci na zielono wyciąg który nie jest czynny.
Nie się wezmą za robotę i niech to aktualizują, bo jeśli ktoś ma im płacić kasę za karnet to chce wiedzieć co działa a co nie.

[ptk89]

@shuger ma rację. Informacje powinny być rzetelne, spójne i dobrze widoczne. Jak wejdziemy na stronę główną to pierwsze co widać, to że kolej jest czynna. Nie powinno być tak, że trzeba gdzieś wchodzić dalej, doczytywać, doszukiwać się. Jakoś na stronie COS od razu po wejściu widać co jest nieczynne i dlaczego.

Inna sprawa...talerzyk nie działający z powodu wiatru? Ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją? Orczyki/talerzyki to zawsze miały być alternatywy dla wietrznych dni.

[Bemek]

Widać  szczędzą kasę na  administratorze strony ,  albo personel zbyt ograniczony technologicznie żeby  kilknąć gdzie trzeba zaktualizować  dane 

[andy-w]

55 minutes ago, ptk89 said:

@shuger ma rację. Informacje powinny być rzetelne, spójne i dobrze widoczne. Jak wejdziemy na stronę główną to pierwsze co widać, to że kolej jest czynna. Nie powinno być tak, że trzeba gdzieś wchodzić dalej, doczytywać, doszukiwać się. Jakoś na stronie COS od razu po wejściu widać co jest nieczynne i dlaczego.

Inna sprawa...talerzyk nie działający z powodu wiatru? Ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją? Orczyki/talerzyki to zawsze miały być alternatywy dla wietrznych dni.

Też uważam, że powinni błyskawicznie informować na swojej stronie oraz facebooku aktualny stan rzeczy w ośrodku. Ludzie często podejmują decyzję gdzie jechać nawet w drodze do Szczyrku lub tak jak ja dzisiaj będąc na COS zerkałem na kamerki SMR czy warto do nich przejechać. Na stronie do południa jakoś nie mogłem znaleźć info oficjalnego o zamkniętej Kopie.

Ale COS nie jest lepszy. Wczoraj górna kanapa uległa awarii. Dzisiaj rano nigdzie nie pisali, że nie działa. Na stronie oczywiście standardowe info, że kolej czynna, Facebook milczy. A kanapa dzisiaj dalej zepsuta. Z drugiej strony z powodu wiatru i tak by nie chodziła. Jednak niesmak pozostaje z powodu braku rzetelnej aktualnej informacji o ośrodku.

Niby klient jest najważniejszy, ale chyba tylko po to, aby kasę zostawił i o nic nie pytał.

Edytowane 27 Styczeń 2019 przez andy-w

[moruniek]

58 minut temu, ptk89 napisał:

@shuger ma rację. Informacje powinny być rzetelne, spójne i dobrze widoczne. Jak wejdziemy na stronę główną to pierwsze co widać, to że kolej jest czynna. Nie powinno być tak, że trzeba gdzieś wchodzić dalej, doczytywać, doszukiwać się. Jakoś na stronie COS od razu po wejściu widać co jest nieczynne i dlaczego.

Inna sprawa...talerzyk nie działający z powodu wiatru? Ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją? Orczyki/talerzyki to zawsze miały być alternatywy dla wietrznych dni.

Akurat tam jak silnie wieje to kładzie całe drzewa która spadają im na linę talerzyka, mogą też spaść na osoby jadące. Pytanie tylko dlaczego nie pomyślano o tym wcześniej, bo tego problematycznego fragmentu idącego obok drzew jest może z 200 metrów. 

[Zaba_osw]

Shuger, tak z ciekawości zapytam... Ile płacą za jeden post hejtu na SMR? Da się za to zjeść choć dobry obiad? No o za cholerę nie mogę zrozumieć jak można się tak katować, a wiele z tego nie mieć...

Przecież wszyscy wiedzą, że ten ośrodek Ci nie leży... Co więcej, to są dla Ciebie totalni amatorzy, nieudacznicy i jak ich tam jeszcze określasz... Jednak potrafisz siedzieć po kilkanaście godzin dziennie na ich stronie, wyłapywać "perełki" i je nam tu dumnie wklejać... Ty naprawdę musisz mieć przykre życie... Nie masz innych fajnych zainteresowań. Już pomijam to, że nie lubisz jeździć na nartach, ale może jakieś inne rozrywki? Może do kina wyjdziesz, do teatru? Wieczorem na jakąś dyskotekę... MOże poznasz kogoś fajnego, który choć odrobinę rozjaśni Twoje szare życie...

No chyba, że jestem w błędzie i na tym najeżdżaniu na SMR można zarobić fajne pieniądze to wówczas szacun... Jak to mówią, żadna praca nie hańbi... Czyń tak nadal, a może do czegoś w życiu dojdziesz, czego Ci z całego serca życzę, bo całe dnie spędzone przed monitorem i kamerkami Szczyrkowiskiego spowodują u Ciebie nieodwracalne zmiany w psychice... czego bym nie chciał...

Pozdrowienia

[Stusi]

1 godzinę temu, ptk89 napisał:

Inna sprawa...talerzyk nie działający z powodu wiatru? Ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją? Orczyki/talerzyki to zawsze miały być alternatywy dla wietrznych dni.

Orczyk na Skrzyczne też nieczynny z powodu wiatru. Gondola o 13 też stanęła. Rzeczywiście wieje ostro. Dlatego dzisiaj podjąłem bardzo dobrą decyzję, żeby udać się na BSA. Zresztą dużo osób się przeniosła w trakcie dnia spod Skrzycznego. Oczywiście na BSA warunki idealne, kolejek brak. W mieście odwilż u góry -1.

Edytowane 27 Styczeń 2019 przez Stusi

[shuger]

44 minuty temu, Zaba_osw napisał:

Shuger, tak z ciekawości zapytam... Ile płacą za jeden post hejtu na SMR? Da się za to zjeść choć dobry obiad? No o za cholerę nie mogę zrozumieć jak można się tak katować, a wiele z tego nie mieć...

Przecież wszyscy wiedzą, że ten ośrodek Ci nie leży... Co więcej, to są dla Ciebie totalni amatorzy, nieudacznicy i jak ich tam jeszcze określasz... Jednak potrafisz siedzieć po kilkanaście godzin dziennie na ich stronie, wyłapywać "perełki" i je nam tu dumnie wklejać... Ty naprawdę musisz mieć przykre życie... Nie masz innych fajnych zainteresowań. Już pomijam to, że nie lubisz jeździć na nartach, ale może jakieś inne rozrywki? Może do kina wyjdziesz, do teatru? Wieczorem na jakąś dyskotekę... MOże poznasz kogoś fajnego, który choć odrobinę rozjaśni Twoje szare życie...

No chyba, że jestem w błędzie i na tym najeżdżaniu na SMR można zarobić fajne pieniądze to wówczas szacun... Jak to mówią, żadna praca nie hańbi... Czyń tak nadal, a może do czegoś w życiu dojdziesz, czego Ci z całego serca życzę, bo całe dnie spędzone przed monitorem i kamerkami Szczyrkowiskiego spowodują u Ciebie nieodwracalne zmiany w psychice... czego bym nie chciał...

Pozdrowienia

Nie wstyd Ci pisać takie rzeczy?

[Zaba_osw]

Troska o drugiego człowieka nie powinna być wstydliwa...

[gruchauho]

3 godziny temu, ptk89 napisał:

Inna sprawa...talerzyk nie działający z powodu wiatru? Ktoś się kiedyś spotkał z taką sytuacją? Orczyki/talerzyki to zawsze miały być alternatywy dla wietrznych dni. 

Tak, dzisiaj na Pilsku. Orczyki są alternatywą ale dzisiaj porywy dochodziły do 100 km/h !! O czym ostrzegałem kilka postów wcześniej wrzucając precyzyjną prognozę. Takie rzeczy trzeba sprawdzać, bo to normalne że zamkną wyciągi. Jak gondola w SMR staje/zwalnia, to jestem przerażony (lekki lęk wysokości) a co dopiero przy takim wietrze. Musiał tam być niezły armagedon Bo zdaje się, że w całym SMR i COS chodziła tylko... kanapa na juliany i kanapa na jaworzynę? Więc do żółtej kanapy pewnie była kolejka na jakieś 2 godziny  : P 
Dlatego dziś wybrałem Pilsko, super się wyjeździłem, ale to inny temat. Do 12 wiatr akceptowalny ale od południa jak zaczęło duć!!! Dobrze, że był minimalny mróz i jakoś to szło, ale momentami jak stanąłem to wiatr prawie mnie przewracał 😮

Już ostatnie zjazdy, chciałem ze szczytu przez Buczynkę do Jontka a tu klops - orczyk z hali miziowej na Pilsko staje, do widzenia, koniec jazdy. Nic nadzwyczajnego przy takiej wichurze.

[przemo_narciarz]

2 godziny temu, shuger napisał:

Nie wstyd Ci pisać takie rzeczy?

No chłop ma rację, wiedz że inni też się o ciebie martwią. 

Zacznij jeszcze oglądać jasna.sk tam dzisiaj było dopiero eldorado wylaczeniowe, a mimo to siedzę z rogalem na twarzy bo zacnie pojezdzilem.

Byłeś już gdzies w tym sezonie? Nie mówię o kamerach.

Czy ktoś kto był dzisiaj i jest często może określić na ile warszawskie ferie wpłynęły na frekwencję? Tylko wiatr spowodował kolejkę do gondoli?

Edytowane 27 Styczeń 2019 przez przemo_narciarz

[hupon]

Taki "kwiatek" w toalecie w Czyrnej. Zastanawiam się, komu się chce iść na parking, żeby zmienić buty, a potem wrócić do toalety i pucować buty w umywalce ? Jeżeli jest błoto, to wkładam buty do worka foliowego, daję do bagażnika i jadę domu.

W ogóle od zeszłego sezonu wiele się zmieniło (i nie mam na myśli tylko wyciągów).

1. Lawinowo wzrosła ilość narciarzy nieumiejących wcale jeździć (na "stromych" odcinkach niebieskich tras ściągają narty i schodzą.

2. Ilość ludzi bez kijków (problemy ma płaskim, przy wyciągu, no i "oczywista oczywistość" - poprawa balansu w trakcie jazdy). A kiedy pytam, dlaczego nie używa, to odpowiada, że tak mu wygodnie, pchając się na mnie, chyba, że akurat w pobliżu jest płotek. Może niezbyt ładnie, ale jazdę takich narciarzy określam "na orangutana" - ze względu na "dyndające" ręce.

3. Puste trudne trasy - dziś ma czerwonej do Czyrnej i Bieńkuli w trakcie mojego zjazdu jechało kilka osób (z czego się akurat cieszę).

4. I jeszcze scenka z dzisiaj - orczyk z Dolin na Skrzyczne, kilka osób przede mną, do wjazdu podjeżdża czterech pracowników z tyczkami do oznaczenia trasy, a jeden ze stojących narciarzy wypala, że panowie bez kolejki, i nic go nie obchodzi, że oni są w pracy. I że on tu pieniądze zostawia, i nie będzie czekał aż trasa zostanie zabezpieczona.