Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

szew137

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Narciarz ze Śląska napisał:

No cóż... Takie były zapowiedzi. Wychodzi (na dziś) ok. 2050 zł.

Co mam powiedzieć? Nie mam pretensji, rozumiem, że oferta jest międzynarodowa, ale ja jeżdżę głównie w Beskidach. W żaden sposób nie opłaca mi się. W Szczyrku byłem często, ale udanych dni narciarskich (dużo jeżdżenia bez kolejek) miałem w sezonie może z 5-6.

Niemniej za dotychczas (parę ost. sezonów) stacji dziękuję! Może przyjadę na parę wieczornych jazd.

 

Sezonówka - oferta.png

To chyba dla obecnych posiadaczy sezonówki. Dla nowych cena obu ofert 45 Euro droższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest jednak fenomen naszej "złodziejskiej" części Europy. Dla mnie zawsze cudownie zabawne jest to, że karnet na Chopoku kosztuje tyle samo, co karnet w Nassfeld. Rozkoszne jest to, że sezonówka w TMR kosztuje więcej niż podana przez @Jeeb Magic Pass. Fenomenalne jest to, że wejście na wieżę widokową w Krynicy kosztuje tyle samo ile wejście na wieżę Eiffla i drożej niż zwiedzanie Koloseum. A wszystko to za dwa razy gorszą jakość (żeby tylko), przy trzy razy mniejszych zarobkach niż na zachodzie. To jest taki East Europe Spirit czyli wydymamy cię z uśmiechem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tresor napisał:

To jest jednak fenomen naszej "złodziejskiej" części Europy. Dla mnie zawsze cudownie zabawne jest to, że karnet na Chopoku kosztuje tyle samo, co karnet w Nassfeld. Rozkoszne jest to, że sezonówka w TMR kosztuje więcej niż podana przez @Jeeb Magic Pass. Fenomenalne jest to, że wejście na wieżę widokową w Krynicy kosztuje tyle samo ile wejście na wieżę Eiffla i drożej niż zwiedzanie Koloseum. A wszystko to za dwa razy gorszą jakość (żeby tylko), przy trzy razy mniejszych zarobkach niż na zachodzie. To jest taki East Europe Spirit czyli wydymamy cię z uśmiechem.

No to proponuję jechac do Szeajcari na 1 dzien. Albo lepiej, Jedz na wieczorne nartowanie. Albo jeszcze lepiej jak kilku tu forumowiczów przed pracą na na 2 godziny. Niezwykle trafne to jest porównanie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, grimson napisał:

Wbicie na wyciąg bez czekania w kolejce [osobne wejście z czytnikiem karnetu].

Dokładnie coś takiego, jak właśnie w Szczyrku było za komuny (odkopali to): osobna kolejka dla nieuprawnionych i uprawnionych (kiedyś górnicy, dziś kupujesz fast-pass).

TMR ma jeszcze inne nowoczesne pomysły. Np. w Łomnicy darmowy parking jest dla posiadaczy sezonówek (taki przywilej), inni płacą 7 euro (do i tak niesamowicie drogich karnetów)!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że obecny sezon rozbisurmanił nasze kochane stacje. Nie czają, że był wyjątkowy: poza garstką, ludzie nie jeździli na te covid-passy za granicę, a np. Czesi i Słowacy przyjeżdżali do nas. Nie, że im źle życzę, ale przydałby się mały kryzys, bo jak tak dalej pójdzie, to karnet dzienny będzie po 250 zł, do tego parking po 50 zł, do tego piwo po 30 zł, i za to... jedna trasa do wyciągu, nieprzygotowana, zwalniające wyciągi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jusik2002 napisał:

No to proponuję jechac do Szeajcari na 1 dzien. Albo lepiej, Jedz na wieczorne nartowanie. Albo jeszcze lepiej jak kilku tu forumowiczów przed pracą na na 2 godziny. Niezwykle trafne to jest porównanie.....

Wiem, to okrutne: ale tak mi kiedyś, jak narzekałem na cenę (już lata temu, po pewnej modernizacji) powiedzieli w jednej z beskidzkich stacji na kasie (dosłownie): "Jak ci się cena nie podoba, to wyp... w Alpy!"

Tak, ja jeżdżę np. na 2-3 godz. regularnie na wieczorne nartowanie. Mam blisko. Będę szukał, który ośrodek da mi to taniej, bo przy dzisiejszych cenach, zaczynam na nowo liczyć. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie cena karnetu ma pewne znaczenie.

Ale taki gość np. z Gdańska serdecznie rozważy, co mu się bardziej opłaca: Szczyrk czy wspomniana Szwajcaria?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jusik2002 napisał:

No to proponuję jechac do Szeajcari na 1 dzien. Albo lepiej, Jedz na wieczorne nartowanie. Albo jeszcze lepiej jak kilku tu forumowiczów przed pracą na na 2 godziny. Niezwykle trafne to jest porównanie.....

Przecież nie o to mi chodzi. Używasz totalnie nielogicznych argumentów. Te kosmiczne ceny u nas i u sąsiadów wynikają właśnie z tego, że brak realnej alternatywy, a nie z tego, że jest drogo, bo tak wynika z rachunku ekonomicznego. TMR soli sobie ceny jak w Alpach za Chopok, nie dlatego, że ma takie koszty i tak być musi, tylko dlatego, że nie ma żadnej konkurencji w okolicy. I jasne, pewnie i tak pojadę na Chopok 2-3 razy w sezonie, bo mam tam z domu 2,5 godziny, a nie 8 godzin jak do Nassfeld, ale nie zmienia to faktu, że w porównaniu do bogatych Austriaków czy Szwajcarów jesteśmy robieni w konia. A przykładów można mnożyć. Wiem, taka jest rzeczywistość i pewnie to się nie zmieni, ale to nie znaczy, że muszę się tym zachwycać.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, tresor napisał:

Przecież nie o to mi chodzi. Używasz totalnie nielogicznych argumentów. Te kosmiczne ceny u nas i u sąsiadów wynikają właśnie z tego, że brak realnej alternatywy, a nie z tego, że jest drogo, bo tak wynika z rachunku ekonomicznego. TMR soli sobie ceny jak w Alpach za Chopok, nie dlatego, że ma takie koszty i tak być musi, tylko dlatego, że nie ma żadnej konkurencji w okolicy. I jasne, pewnie i tak pojadę na Chopok 2-3 razy w sezonie, bo mam tam z domu 2,5 godziny, a nie 8 godzin jak do Nassfeld, ale nie zmienia to faktu, że w porównaniu do bogatych Austriaków czy Szwajcarów jesteśmy robieni w konia. A przykładów można mnożyć. Wiem, taka jest rzeczywistość i pewnie to się nie zmieni, ale to nie znaczy, że muszę się tym zachwycać.

Przepraszam, ja jadę (Śląsk) na Chopok 4-5 godzin i np. na Hochkar też... 4-5 godzin. Wybór dla mnie oczywisty! Tras niby ma więcej Chopok, ale reszta... Zresztą ja... nie lubię za dużych ośrodków. Jeszcze kwestia dbałości o klienta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Osobiście uważam, że obecny sezon rozbisurmanił nasze kochane stacje. Nie czają, że był wyjątkowy: poza garstką, ludzie nie jeździli na te covid-passy za granicę, a np. Czesi i Słowacy przyjeżdżali do nas. Nie, że im źle życzę, ale przydałby się mały kryzys, bo jak tak dalej pójdzie, to karnet dzienny będzie po 250 zł, do tego parking po 50 zł, do tego piwo po 30 zł, i za to... jedna trasa do wyciągu, nieprzygotowana, zwalniające wyciągi.

Robi się luksusowo. Wyjazd na cały dzień na narty dla 4 osobowej rodziny to już 1 000zl jak nic.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Plywak napisał:

TMR to obiekty klasy premium, nie każdy przecież musi jeździć S-klasą ;)

A tak, to w zasadzie, można w TMRach jeździć "za darmo".

To "PREMIUM" to od nazwy sezonówki, którą przyjęli, czy od czego? Bo "PREMIUM" przygotowania tras to ja nie widziałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, ski89 said:

Masz na myśli Klub Akcjonariusza?

tak

14 minutes ago, Narciarz ze Śląska said:

To "PREMIUM" to od nazwy sezonówki, którą przyjęli, czy od czego? Bo "PREMIUM" przygotowania tras to ja nie widziałem...

mam auto klasy premium i nie wszystko jest idealne ;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tresor napisał:

Przecież nie o to mi chodzi. Używasz totalnie nielogicznych argumentów. Te kosmiczne ceny u nas i u sąsiadów wynikają właśnie z tego, że brak realnej alternatywy, a nie z tego, że jest drogo, bo tak wynika z rachunku ekonomicznego. TMR soli sobie ceny jak w Alpach za Chopok, nie dlatego, że ma takie koszty i tak być musi, tylko dlatego, że nie ma żadnej konkurencji w okolicy. I jasne, pewnie i tak pojadę na Chopok 2-3 razy w sezonie, bo mam tam z domu 2,5 godziny, a nie 8 godzin jak do Nassfeld, ale nie zmienia to faktu, że w porównaniu do bogatych Austriaków czy Szwajcarów jesteśmy robieni w konia. A przykładów można mnożyć. Wiem, taka jest rzeczywistość i pewnie to się nie zmieni, ale to nie znaczy, że muszę się tym zachwycać.

No ale gdzie tu widzisz w mojej wypowiedzi, że ja nie pisze o robieniu nas w konia ? Odnoszę się do realiów i jeżeli ktoś mieszka blisko i jeździ 20-40 dni w roku to i tak mu sie opłaca. Nie chcesz, mieszkasz za daleko to po co porównanie jakieś do Austrii ? Jak juz powiedziałem wielokrotnie Szczyrk to jak dla mnie pod względem terenów najlepszy ośrodek w Polsce. Tu sie płaci 140 pln za 20 km tras a nie tak jak w Krynicy na Slotwinach za jakieś 2 km. Jak korzystasz to jest to opłacalne a jak średnio korzystasz to kup akcje i juz jest to bardzo opłacalne. Ale lepiej marudzic...........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to piszemy o czym innym:). Ja piszę ogólnie o dymaniu klienta przez środkowo europejskich właścicieli atrakcji turystycznych różnych. Bo to nie tylko nasza przypadłość, ale i czeska oraz słowacka.

A jak już o samym Szczyrku mowa, to w tym roku porównaniu do konkurencji ceny były atrakcyjne. Stawiam że w przyszłym roku już tak nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, tresor napisał:

A to piszemy o czym innym:). Ja piszę ogólnie o dymaniu klienta przez środkowo europejskich właścicieli atrakcji turystycznych różnych. Bo to nie tylko nasza przypadłość, ale i czeska oraz słowacka.

A jak już o samym Szczyrku mowa, to w tym roku porównaniu do konkurencji ceny były atrakcyjne. Stawiam że w przyszłym roku już tak nie będzie.

Generalnie nie ma się co denerwować, jest sprzedający, są kupujący - jak się dogadają, do transakcji dojdzie, jak nie - to nie. Każdy biznesmen ma prawo sprzedawać swój produkt po tyle, za ile chce. A jak ktoś kupi.

Niemniej Szczyrk i w ogóle TMR w tych sezonówkach spozycjonowali się jak mistrzowie świata. A mistrzostwo świata zobowiązuje. 

Cóż, brakuje realnej (dużej) konkurencji - może kiedyś Korbielów??? PKL to dno. A Korbielów ma tylko plany. Wisła (dużo małych ośrodków) może odciągnąć trochę klientów, ale to tyle. Nic tak bobrze nie robi, jak konkurencja.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, no, to już na granicy arogancji, a może poza tą granicą (z facebooka).

image.png.9394331545b015466b3770d0b25d4856.png

 

A może mają rację, i opanowując największy ośrodek w Polsce (z najdłuższymi trasami) mogą być aroganccy:
"To co, kupujesz pani ten karnet czy nie? Bo czas nam mija!"

Brakuje realnej konkurencji? Naprawdę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...