Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Val di sole historia zjazdów?


Mario

Rekomendowane odpowiedzi

Jest coś takiego jak historia zjazdów z tamtego rejonu, można to sobie gdzieś zobaczyć?

Pozdro

Witam ,prawdopodobnie jest to do odczytu na stronie www.ski.it wpisując numer skipasu .takie słyszałem zdanie na ten temat od ludzi z którymi byłem w Val di Sole dwa tygodnie temu ,czy na 100% nie jestem pewien :-)

.Natomiast wiem że zjazd z Pejo 3000 to niezła zabawa ,polecam wszystkim :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem,czy mam rację,ale to jeszcze obejmuję dolomiti superskipass.

Jeśli tak,to wejdź na stronkę: www.dolomitisuperski.com i dalej,najeżdżając myszką,będzie: PERFORMANCE CHECK.

Dale będzie jakaś instrukcja i: "Check ski performance"

Wpisujesz numer karnetu i wychodzą wyniki. :smile:

Na stronce jest nawet instrukcja,jak to zrobić.

Miłej zabawy! :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co mi historia! Właśnie dziś w nocy wróciłem z Pejo Fonti. Jadąc tam bałem się o stan nartostrad i czy będzie po czym jeszcze smigać. Prawdą jest, że śniegu nie było zbyt wiele, niektóre trasy juz były nieczynne ( np. Alpino w Tonale ). Ale do rzeczy. Jeszcze nigdy nie miałem tak wspaniałej pogody jak tym razem! Codziennie słońce i ani jednej chmurki na niebie. No w piątek wyszły chmurki, ale słońca mi nie zasłaniały! no i fukał vietr, jak mawiają nasi sąsiedzi z południa. Temperatura do + 25 stopni, w nocy przymrozek. Z rana trasy były bardzo zmrożone i twarde. Żałowałem że wziąłem tylko jedną parę nart- uniwersalną. Z rana niezła byłaby zabawa na twardej, ostrej slalomce!!! Pierwszego dnia jeżdziłem w Pejo- zresztą dolną stację miałem pod nosem. Nowa trasa ze szczytu 3000 niezła. Reszta, to trasy łatwe ale przyjemne i dla każdego, nieżle przygotowane. Zjazd utrzymywano do samego dołu, to znaczy do gondolki startujacej z wysokości 1400m. Drugi dzień to Tonale. Trasy dobrze przygotowane, zamknięta Alpino i czarna ( 32), czerwona (31)z drugiego końa stoku. Na lodowcu wszystko działa, zjazd trasą Paradiso do parkingu , nie pod samą dolną stację gondoli, lub do stacji pośredniej kolejki z Ponte. Dzień trzeci- Marilleva i Madonna. Niektóre trasy zamknięte. Na Passo Groste i Spinale warunki znakomite, najlepsze! Ale na Groste tłumy ludzi! Czwarty- znów Tonale i Ponte di Legno. W Ponte trasy dobrze przygotowane. Niektóre, np. czarna 1 na samym dole zamknięta. Mnie to nie przeszkadzało bo śmigałem na 9, 6 i 7. Przejazd z Tonale do Ponte trasą 18 i 17 zachowany! Dzień piąty - Pejo bo za oknem! Dzień szósty- znów Tonale i Ponte. Rano 6-7 razy trasą 22 i 21 z Blejsa do samego dołu, potem znów Ponte i powtórka ze środy. Posumowanie- letnie narciarstwo bardzo mi odpowiada!!! Takiej pogody jak ostatnio jeszcze nie miałem. Gdyby nie krem z faktorem 30 z twarzy zeszłaby skóra! A wszystko za 220 ojro plus 500 zł na spanie w Czechach i paliwo ( drogie). Sam przejazd kosztował nieco ponad 1600zł, to jest winiety, opłaty za autostradę i przełęcz Brenner no i paliwo, co podzielone na 4 dało ok 400zł na osobę!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Val di Sole

Też byłem, spałem w Commezzadurze (400 m od gondoli Daolasa - Val Mastelina). Po raz pierwszy jechałem przez Graz i Brunico (wyjazd z BB o 5:45, na miejscu o 18-tej, zalety w porównaniu z drogą przez Brenner - pusta autostrada od Wiednia (zwłaszcza brak TIR-ów i autobusów), opłata za autostradę we Włoszech od Brixen 6,5 €, a w drodze powrotnej 3,5 € (wjechałem na autostradę w Bolzano, jadąc przez Passo Mendola). Minusem - sporo ograniczeń prędkości do 100 km/h na A2, ale na dystansie 1060 km to tylko 1 godzina, a o wiele spokojniejsza jazda.

Co do pogody, to potwierdzam, lepiej miałem tylko w 2004 (pierwszy wyjazd w Alpy), tyle samo słońca, ale więcej śniegu. Do opisu Bumera dodam tylko, że byłem (pierwszy raz) na Paganelli (świetne trasy, mało ludzi, dolne trasy nieczynne). We wtorek odbyłem wyprawę z Commezzadury do Pinzolo (korzystając z nowej gondoli Pinzolo Campiglio Express), w którym są fajne trasy, ale niestety na dole nieczynne (Dolomitica). Reszta dni to: Pejo, Madonna, Marilleva i Tonale Ponte d'Legno, wyjazd uważam za jeden z lepszych.

Ktoś powie: po co jechać do Afryki na narty ? (Temperatura po południu w dolinie dochodziła do 25 st. C) A ja uwielbiam taką narciarską pogodę, rano przymrozek, potem "puszczone", a po południu jazda na wysokościach i północnych stokach. Średnio kończyliśmy ok. 15-ej, dwa razy kończyliśmy o 16:25 (Paradiso i Groste). Jak chcę pojeździć w "normalnych" zimowych warunkach, to jadę w Beskidy przy -15 st. C i po obfitych opadach śniegu

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"hupon", tośmy sie trochę mijali! Ja nie odwiedziłem Pinzolo, mimo ze było to w planach. Czytając na forum informacje o śniegu w tym ośrodku i widząc na własne oczy jak sytuacja wygląda w Madonnie, zrezygnowałem. Musi poczekać do przyszłego roku! Wczoraj oczyściłem i zakonserwowałem narty i z przykrością muszę stwierdzić, że mam parę rys od kamieni. Złapałem je w Ponte di Legno, w piątek, ostatniego dnia pobytu!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...