koliber Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 Z punktu widzenia zwykłego narciarza jest praktyczne nie do odróżnienia, czy wyciąg jest nowy, czy sprowadzony, no ale jak tam chcecie. Ważne, że wyprzęgany, z miękkimi siedzeniami i osłonami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krakus81 Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 7 godzin temu, Jusik2002 napisał: Łeeee, to możesz już wypić za rok... Szczawnik no i jeszcze brakuje Ci jednej.... TMR na bank postawi na Pośrednim ale tam może być mniej jak 1000m. Skolnity też wymienia w okresie 2 lat ale tam też mniej niż 1000. Ale cholera na Goryczkowej muszą wymienić więc już zakład wygrany na milion procent 😅 Obyś miał racje 🤞 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Narciarz ze Śląska Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 54 minuty temu, koliber napisał: Ważne, że wyprzęgany, z miękkimi siedzeniami i osłonami. I to właśnie charakteryzuje Polskę, tak u nas być musi, a w narciarskiej Austrii nadal pełno orczyków... Do zastanowienia, niemniej tak jest, fakt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Narciarz ze Śląska Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 W dniu 8.10.2024 o 15:56, Hextor napisał: Nowa i wyprzegana tak, ale czemu chcesz dodać do warunków tą długość? W Czechach jest konkretny przepis: >1100 m długości - ze względów bezpieczeństwa (czas wiszenia na linie) budowana kolej musi być wyprzęgana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koliber Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 3 minuty temu, Narciarz ze Śląska napisał: I to właśnie charakteryzuje Polskę, tak u nas być musi, a w narciarskiej Austrii nadal pełno orczyków... Do zastanowienia, niemniej tak jest, fakt. Nie jest wcale tak pełno. W większości ośrodków służą jako uzupełnienie, np. na fragmencie trasy obsługiwanej przez kanapę/gondolę, ale praktyczne nie trzeba z nich korzystać. Z wyjątkiem może paru lodowców (zwłaszcza tych najwyższej położonych fragmentów pow. 3000m n.p.m.). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wujot Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 10 godzin temu, Jeeb napisał: zależy na jakiej górze, np. jest w Alta Badia kolejka Col Pradat co ma tylko 514 m długości ale pokonuje 318 m różnicy poziomów 52 stopnie - prawdziwa winda. Pamiętam krzesełko na Hohsteinie tam też było stromo ale chyba nie tak... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jeeb Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 Godzinę temu, Wujot napisał: 52 stopnie - prawdziwa winda. Pamiętam krzesełko na Hohsteinie tam też było stromo ale chyba nie tak... muszę się poprawić po sprawdzeniu na stronie Leitnera kolejka ma 611 m a nie 513 - przepraszam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarioJ Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 2 godziny temu, Narciarz ze Śląska napisał: I to właśnie charakteryzuje Polskę, tak u nas być musi, a w narciarskiej Austrii nadal pełno orczyków... Do zastanowienia, niemniej tak jest, fakt. Pełno? Tzn. ile? Pełno, to np. co drugi wyciąg to orczyk, co drugi to krzesło? Gdzie tak jest? Jak czasami coś palniesz, to boki zrywać, takie to płytkie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jeeb Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 7 minut temu, MarioJ napisał: co drugi wyciąg to orczyk jak byłem ostatnio w Ischgl to naliczyłem 3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jeeb Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 10 godzin temu, Jusik2002 napisał: na Goryczkowej muszą wymienić kto powiedział że muszą ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jusik2002 Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 4 minuty temu, Jeeb napisał: kto powiedział że muszą ? Nie no, posłuchają Ciebie i posądza krokusy. Wymieniać wyciągu nie warto bo to nisko i śniegu i tak nie będzie.... 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jeeb Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 3 godziny temu, Jusik2002 napisał: Wymieniać wyciągu nie warto bo to nisko i śniegu i tak nie będzie. oczywiście - bez zrobienia tam wydajnego systemu naśnieżania taka wymiana nie ma sensu 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krakus81 Posted October 10, 2024 Report Share Posted October 10, 2024 1 godzinę temu, Jeeb napisał: oczywiście - bez zrobienia tam wydajnego systemu naśnieżania taka wymiana nie ma sensu więc optimum byłoby tam zrobić wyprzęganą 4-6 (może być stara) + wydajny najnowocześniejszy system naśnieżania. Jazda byłaby od listopada do maja. A najlepsza byłaby mina tego szkodnika S., że nic przy tym nie dorobił 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koliber Posted January 5 Report Share Posted January 5 Coś mało relacji ze Skrzycznego, a spodziewałem się, że nowa kanapa będzie sporym magnesem dla Ślązaków (i nie tylko). Kamerka na Hali Jaworzyna skierowana jest na ogół na dolinę, lub na ściankę dawnej Kaskady (by nie było widać trasy nad Jaworzyną). Niekiedy jednak ją widać i tłok jest spory, mimo że dziś nie działa ani nowa kanapa z Dolin, ani orczyk (tylko wiatr buja niemiłosiernie wiszącymi orczykami). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordiankw Posted January 5 Report Share Posted January 5 44 minuty temu, koliber napisał: Niekiedy jednak ją widać i tłok jest spory, mimo że dziś nie działa ani nowa kanapa z Dolin, ani orczyk (tylko wiatr buja niemiłosiernie wiszącymi orczykami). Na kamerze widać, że działa również kanapa z Dolin, za to kamera na Jaworzynie tak ustawiona, że jak przesuwa się nad kolejką to tak, żeby nie było widać kolejki do kanapy, ale i tak trochę ją obejmuje i widać, że duża. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koliber Posted January 5 Report Share Posted January 5 4 minuty temu, kordiankw napisał: Na kamerze widać, że działa również kanapa z Dolin, za to kamera na Jaworzynie tak ustawiona, że jak przesuwa się nad kolejką to tak, żeby nie było widać kolejki do kanapy, ale i tak trochę ją obejmuje i widać, że duża. To musiała ruszyć teraz, bo wcześniej na wykazie widniała jako nieczynna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
christof Posted January 5 Report Share Posted January 5 Godzinę temu, koliber napisał: Coś mało relacji ze Skrzycznego, a spodziewałem się, że nowa kanapa będzie sporym magnesem dla Ślązaków (i nie tylko). Kamerka na Hali Jaworzyna skierowana jest na ogół na dolinę, lub na ściankę dawnej Kaskady (by nie było widać trasy nad Jaworzyną). Niekiedy jednak ją widać i tłok jest spory, mimo że dziś nie działa ani nowa kanapa z Dolin, ani orczyk (tylko wiatr buja niemiłosiernie wiszącymi orczykami). Nie jest czynny Fis wiec ta nowa kanapa jest bez sensu. Czy z jaworzyny czy z dolin prawie na jedno wychodzi. To co udalo im sie nasniezyc (kawalek fis i ondraszek) jest generalnie ok chociaz stawianie armatek na srodku dosc wąskiej trasy na minus. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pejot Posted January 7 Report Share Posted January 7 Ja ostatnio widzę zdecydowany progres w COS, dużo ludzi narzekało że górna część Kaskady jest zawsze nieprzygotowana i zdarzył się cud od zeszłego sezonu jest otwarta. Rozwiązanie było takie proste wystarczyło czerwoną kreseczkę na mapie przenieść trochę w bok i Kaskada działa bez problemu Skoro górna część Kaskady ma być przeznaczona dla zawodników to mogliby sobie podarować mazanie paintem po mapie a jak już mażą tym paintem to górną część FIS powinni namazać na czerwono. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ski89 Posted January 7 Report Share Posted January 7 W COS to jak zwykle coś musieli zrobić od dupy strony i zawsze z tym samym pretekstem "bo się pieniądze zmarnują". Trzeba było tak projektować rozwój ośrodka, ustawiać priorytety i wnioskować o dotację z MSiT w kolejności jaką zakładał plan. 1. Zbiornik albo najlepiej dwa. 2. Instalacja naśnieżania jeśli wymaga modernizacji, bo kiedyś coś słyszałem o słabych pompach. 3. Nowa kolej taka jak jest, ALE z zakrętu poniżej Dolin(okolice Willi Jędruś), najlepiej z możliwością dosiadki w miejscu obecnej dolnej stacji. Wtedy kolej działała by na wysokościach 700-1250, a widać że Solisko TMR na tej wysokości można nawet szybko dośnieżyć. Z kolei ruch na trasach w COS by się wtedy bardziej rozłożył. 4. Stawanie na głowie by przygotować chociaż jeden wariant zjazdu do Mety, chociaż na styczeń/luty. Przecież większość wiślańskich ośrodków jest położonych na wys. 500m i dają radę, a w Szczyrku ta dolna część od mostka do Mety nie jest specjalnie stroma. Tylko znowu "my się nie znamy", a "oni to specjaliści". 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jusik2002 Posted January 8 Report Share Posted January 8 Godzinę temu, ski89 napisał: W COS to jak zwykle coś musieli zrobić od dupy strony i zawsze z tym samym pretekstem "bo się pieniądze zmarnują". Trzeba było tak projektować rozwój ośrodka, ustawiać priorytety i wnioskować o dotację z MSiT w kolejności jaką zakładał plan. 1. Zbiornik albo najlepiej dwa. 2. Instalacja naśnieżania jeśli wymaga modernizacji, bo kiedyś coś słyszałem o słabych pompach. 3. Nowa kolej taka jak jest, ALE z zakrętu poniżej Dolin(okolice Willi Jędruś), najlepiej z możliwością dosiadki w miejscu obecnej dolnej stacji. Wtedy kolej działała by na wysokościach 700-1250, a widać że Solisko TMR na tej wysokości można nawet szybko dośnieżyć. Z kolei ruch na trasach w COS by się wtedy bardziej rozłożył. 4. Stawanie na głowie by przygotować chociaż jeden wariant zjazdu do Mety, chociaż na styczeń/luty. Przecież większość wiślańskich ośrodków jest położonych na wys. 500m i dają radę, a w Szczyrku ta dolna część od mostka do Mety nie jest specjalnie stroma. Tylko znowu "my się nie znamy", a "oni to specjaliści". Wszystko bardzo ciekawe ale... Na 1 zbiornik mają ciężko pozyskać zgodę, mimo, że to państwowy moloch. Naśnieżanie jest zmodernizowane, modernizacja była w 2023 roku. Nowa kolej poszła w śladzie starego orczyka więc nie wymagała nowych pozwoleń. Wykorzystali możliwości które były dostępne, więc nie wiem po co marudzić. Zbiornik może powstanie jednak to kwestia 2-3 lat... Niestety, śnieg już nie pada nawet na tej wysokości, więc nie tak prosto to wszystko utrzymywać. Założenie było aby modernizować co jest od Jawirzyny, bo to był bezpieczny teren klimatyczny ale się wszystko już zaczyna walić. Wszystko trzeba śnieżyć a nie dosniezac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ski89 Posted January 8 Report Share Posted January 8 8 godzin temu, Jusik2002 napisał: Wszystko bardzo ciekawe ale... Na 1 zbiornik mają ciężko pozyskać zgodę, mimo, że to państwowy moloch. Naśnieżanie jest zmodernizowane, modernizacja była w 2023 roku. Nowa kolej poszła w śladzie starego orczyka więc nie wymagała nowych pozwoleń. Wykorzystali możliwości które były dostępne, więc nie wiem po co marudzić. Zbiornik może powstanie jednak to kwestia 2-3 lat... Niestety, śnieg już nie pada nawet na tej wysokości, więc nie tak prosto to wszystko utrzymywać. Założenie było aby modernizować co jest od Jawirzyny, bo to był bezpieczny teren klimatyczny ale się wszystko już zaczyna walić. Wszystko trzeba śnieżyć a nie dosniezac... Mental na poziomie "zróbmy kolej po starym śladzie, bo nie trzeba latać za papierami" to my jako naród zawsze będziemy zaściankiem. I tylko prlowskie klepanie się po plecach "jest dobrze Janek". I tak sobie mija 30 lat od PRLu a my nadal to samo. Jak to jest, że TMR załatwił zgodę na zbiornik "na cito", a państwowy gigant mówisz ma problemy? Po prostu siedzą urzędasy przyspawane do stołków, na ciepłej państwowej posadzie i po cholerę mają latać za papierami. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cosworth240 Posted January 8 Report Share Posted January 8 (edited) 1 godzinę temu, ski89 napisał: Mental na poziomie "zróbmy kolej po starym śladzie, bo nie trzeba latać za papierami" to my jako naród zawsze będziemy zaściankiem. I tylko prlowskie klepanie się po plecach "jest dobrze Janek". I tak sobie mija 30 lat od PRLu a my nadal to samo. Jak to jest, że TMR załatwił zgodę na zbiornik "na cito", a państwowy gigant mówisz ma problemy? Po prostu siedzą urzędasy przyspawane do stołków, na ciepłej państwowej posadzie i po cholerę mają latać za papierami. Nie chcę ich bronić jak niepodległości, ale mogli oczywiście czekać na zgody na zbiornik i nic nie robić - efekty byłby tego taki, że nie byłoby tego co jednak im się udawało zrobić w ostatnich latach i na co pozyskiwali pieniądze. COS bądź co bądź w ciągu ostatnich kilku lat wybudował na Skrzycznem 3 wyprzęgane kanapy, jakiś tam orczyk i kupił sporo armat, jakieś ratraki się tam pojawiły, plus poprawił jakoś tam ten całkiem niewydajny system nasnieżania. Druga ważna uwaga - COS to przecież nie tylko Skrzyczne, ale także skocznie narciarskie, stadion lekkoatletyczny, hala lub hale, pływalnia, trasy biegowe na Kubalonce i inne. Przecież tam też szły inwestycje - dla przykładu na takiej Kubalonce nawet całkiem spore, tylko my o nich tutaj w ogóle nie rozprawialiśmy na forum, bo większość z nich nie dotyczyła nart. Nie wiem, czy byłeś w środku w COS Szczyrk, ale robi to bardzo fajne wrażenie. Co do ON, to oczywiście są plany na zbornik, jest pomysł na gondolę, nartostradę pod nią i procedury tutaj trwają - zmiany w planach miejscowych itd. itp. Czy mogło lub może się to dziać szybciej - nie mam tak naprawdę wiedzy na ten temat - pewnie zawsze można powiedzieć z perspektywy biurka i komputera, że tak - ale kuchni tego wszystkiego nie znamy. Kilkukrotnie miałem - choć już jakiś czas temu - rozmawiać z dyrektorem COS Szczyrk - Panem Laszczakiem (nie wiem, czy dalej jest tam dyrektorem) i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Osoba konkretna, z pomysłem i planami także wobec Skrzycznego. Mówisz o TMR, ale w takim SMR też po pierwszym rzucie inwestycji (fakt, że naprawdę sporych), jakoś się to bardzo nie rozwija - tam też potrzebny jest co najmniej jeden nowy zbiornik, jak nie dwa; dwóch krzeseł wciąż brakuje, system naśnieżania oparty na lancach mówić delikatnie średnio się sprawdza... a teraz Słowacy coś zaczynają bardziej mówić o inwestowaniu w sezon letni, bardziej niż zimowy, więc cholera wie co tutaj dalej będzie się działo i czy w ogóle te brakujące elementy ON powstaną lub w jakiej czasowej perspektywie. Edited January 8 by Cosworth240 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koliber Posted January 8 Report Share Posted January 8 10 godzin temu, Jusik2002 napisał: Założenie było aby modernizować co jest od Jawirzyny, bo to był bezpieczny teren klimatyczny ale się wszystko już zaczyna walić. To po co w ogóle inwestowali w naśnieżanie dolnego FIS-u, budowę tego mostka (by nie trzeba było podchodzić), skoro nie potrafią przygotować choć jednej trasy na sam dół? Wożenie pustych kanap (jedynie służących jako transport w górę) to też marnotrawstwo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jusik2002 Posted January 8 Report Share Posted January 8 2 minuty temu, koliber napisał: To po co w ogóle inwestowali w naśnieżanie dolnego FIS-u, budowę tego mostka (by nie trzeba było podchodzić), skoro nie potrafią przygotować choć jednej trasy na sam dół? Wożenie pustych kanap (jedynie służących jako transport w górę) to też marnotrawstwo. Bo jeszcze niedawno potrzebne były systemy dosniezania a na dzień dzisiejszy naśnieżania. A to kolosalna różnica. W Szczyrku brakuje wody i to bardzo mocno. Bez zbiornika i to naprawdę dużego można zapomnieć o śnieżeniu poniżej Jaworzyny. Śniegu naturalnego coraz mniej a to ma wielkie znaczenie... Można psioczyc i wymagać jeszcze większych inwestycji ale... Tak jak powiedział @Cosworth240 COS to znacznie więcej jak tylko narty.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ski89 Posted January 8 Report Share Posted January 8 40 minut temu, Cosworth240 napisał: Nie chcę ich bronić jak niepodległości, ale mogli oczywiście czekać na zgody na zbiornik i nic nie robić - efekty byłby tego taki, że nie byłoby tego co jednak im się udawało zrobić w ostatnich latach i na co pozyskiwali pieniądze. COS bądź co bądź w ciągu ostatnich kilku lat wybudował na Skrzycznem 3 wyprzęgane kanapy, jakiś tam orczyk i kupił sporo armat, jakieś ratraki się tam pojawiły, plus poprawił jakoś tam ten całkiem niewydajny system nasnieżania. Druga ważna uwaga - COS to przecież nie tylko Skrzyczne, ale także skocznie narciarskie, stadion lekkoatletyczny, hala lub hale, pływalnia, trasy biegowe na Kubalonce i inne. Przecież tam też szły inwestycje - dla przykładu na takiej Kubalonce nawet całkiem spore, tylko my o nich tutaj w ogóle nie rozprawialiśmy na forum, bo większość z nich nie dotyczyła nart. Nie wiem, czy byłeś w środku w COS Szczyrk, ale robi to bardzo fajne wrażenie. Co do ON, to oczywiście są plany na zbornik, jest pomysł na gondolę, nartostradę pod nią i procedury tutaj trwają - zmiany w planach miejscowych itd. itp. Czy mogło lub może się to dziać szybciej - nie mam tak naprawdę wiedzy na ten temat - pewnie zawsze można powiedzieć z perspektywy biurka i komputera, że tak - ale kuchni tego wszystkiego nie znamy. Kilkukrotnie miałem - choć już jakiś czas temu - rozmawiać z dyrektorem COS Szczyrk - Panem Laszczakiem (nie wiem, czy dalej jest tam dyrektorem) i zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Osoba konkretna, z pomysłem i planami także wobec Skrzycznego. Mówisz o TMR, ale w takim SMR też po pierwszym rzucie inwestycji (fakt, że naprawdę sporych), jakoś się to bardzo nie rozwija - tam też potrzebny jest co najmniej jeden nowy zbiornik, jak nie dwa; dwóch krzeseł wciąż brakuje, system naśnieżania oparty na lancach mówić delikatnie średnio się sprawdza... a teraz Słowacy coś zaczynają bardziej mówić o inwestowaniu w sezon letni, bardziej niż zimowy, więc cholera wie co tutaj dalej będzie się działo i czy w ogóle te brakujące elementy ON powstaną lub w jakiej czasowej perspektywie. No właśnie mówisz o inwestycjach w COS Szczyrk: 1. Dolna kanapa wywalone miliony w sumie bez sensu. Dla tego jednego dziennie wjazdu na górę i zjazdu na dół, mogło zostać stare krzesło. 2. Najnowsza kanapa tylko powiela obecną kanapę z Jaworzyny na szczyt. Zatłacza trasy i nie rozwiązuje żadnych innych problemów. 3. Naśnieżanie i mostek na dolnej części ośrodka bezużyteczne. I to są efekty ich prac. Oczywiście każda inwestycja to fajna sprawa, ale ktoś zapomniał o planie i priorytetach. Jeśli najpierw powstał by 1 lub 2 zbiorniki, potem system naśnieżania to obecnie cały ośrodek trasowo byłby czynny. Jeśli następnie powstała by kanapa z Willi Jędruś-dosiadka Doliny-Skrzyczne, to dzisiaj w wietrzny dzień mieliby naśnieżony cały ośrodek i czynne nawet stare krzesło z Mety na Jaworzynę oraz czynny dolny odcinek nowej kanapy Willa Jędruś-Doliny. A tak hula tylko wiatr I tak bywam w Szczyrku regularnie od 2015 roku, zanim TMR wszedł i pamiętam jeszcze dolne stare krzesło na COS. Ba, aktualnie od 2020 roku jestem nawet mieszkańcem Szczyrku i między innymi dlatego mi się nóż w kieszeni otwiera jak obserwuje z bliska ich poczynania. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.