Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

snotrex, rezygnacja z wyjazdu, obciążenie kosztami


jestok1

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli masz w @ że nie wystawią ci faktury przed zapłaceniem to nie masz się czego martwić:)

Niestety, ale moim zdaniem to nie rozwiązuje sprawy. Nikt nie ma obowiązku wystawienia faktury przed wykonaniem usługi bądź otrzymaniem zapłaty. Jeżeli ma nastąpić zapłata przed wykonaniem usługi to kolejność jest taka: umowa/zamówienie/faktura proforma(czy inny dokument uzgodniony między stronami) -> zapłata -> faktura za otrzymaną płatność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rezerwacja była na mnie,

podałem Imię , nazwisko , adres , numer tel i mail

natomiast poz zarezorwowaniu zadzwoniłem z info w celu przekazania , że faktura ma być wystawiona na firmę i tu dowiedziałem się , że będzie wystawiona ale po realizacji usługi....

dwa dni po dokonaniu rezerwacji ją odwołałem ... biuro według mnie wymusza na mnie tą płatność, ale ma tak skonstruowany regulamin wyjazdu , że szkoda gadać...

oczywiście o wystawianiu faktur w refulaminie ani słowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że w takiej sytuacji można skutecznie wykazać wątpliwości co do należycie wykonanej usługi ponieważ nie ma przeciwskazań aby fakturę wystawić przed usługą. Skoro ktoś nie chce wątpliwości się nasuwają ...zwłaszcza w turystyce. Niestety brak korespondencji utrudnia postępowanie bo kazda ze stron wskazuje swoje racje. Nie wiem ile wynosiła opłata rezerwacyjna jeśli mało to zapłaciłbym ją, nie dlatego że się czegos obawiałbym ale na przyszłość bo nie wykluczone że bedziesz chciał jeszcze kiedyś z nich skorzystać .

Niestety, ale moim zdaniem to nie rozwiązuje sprawy. Nikt nie ma obowiązku wystawienia faktury przed wykonaniem usługi bądź otrzymaniem zapłaty. Jeżeli ma nastąpić zapłata przed wykonaniem usługi to kolejność jest taka: umowa/zamówienie/faktura proforma(czy inny dokument uzgodniony między stronami) -> zapłata -> faktura za otrzymaną płatność.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to odbiega od głównego tematu, ale

(...)nie ma przeciwskazań aby fakturę wystawić przed usługą (...)

są przeciwskazania i to duże.

Wyobraź sobie sytuację kolega jestok1 rezerwuje wyjazd, przed wyjazdem otrzymuje fakturę za którą nie płaci i co wtedy? Usługa nie jest wykonana, biuro nie uzyskało przychodu ale podatki z faktury ma zapłacić czy może wyrzucić fakturę do kosza i udawać, że sprawy nie było?

Piszesz o jak rozumiem, możliwych wątpliwościach

(...)co do należycie wykonanej usługi(...)

nie o należycie wykonanej ale o wątpliwościach co do jej wykonania w przyszłości.

Ogólnie jednak moim zdaniem jestok1 "trochę" zawalił sprawę i interesuje się tematem dopiero po otrzymaniu trzeciego wezwania do zapłaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to odbiega od głównego tematu, ale

są przeciwskazania i to duże.

Wyobraź sobie sytuację kolega jestok1 rezerwuje wyjazd, przed wyjazdem otrzymuje fakturę za którą nie płaci i co wtedy? Usługa nie jest wykonana, biuro nie uzyskało przychodu ale podatki z faktury ma zapłacić czy może wyrzucić fakturę do kosza i udawać, że sprawy nie było?

Przecież są jeszcze korekty ale generalnie nikt nie wystawi FV bez wpłaty

Ogólnie jednak moim zdaniem jestok1 "trochę" zawalił sprawę i interesuje się tematem dopiero po otrzymaniu trzeciego wezwania do zapłaty.

Wg mnie kary sa bezpodstawne i bez prawne ponieważ:

- rezerwacja telefoniczna czy też meilowa jest to tylko chęć rezerwacji

- nie wpłaciił żadnej zaliczki czyli nie potwierdził rezerwacji

- nie podpisał żadnej umowy - tylko fizycznie popisanie umowy niesie za sobą skutki prawne - przedłużenie już zawartej umowy może być zawarte słownie

Jak było napisane powyżej nikt nie rezerwuje fizycznie bez zaliczki - jedynie rezerwuje wstępnie. Więc na jakiej podstawie to wezwanie - przecież nie ponieśli żadnych kosztów.

Jak pisałem wcześniej karać mogą tylko organy Państwowe a nie jakaś tam firma - przecież nic nie podpisał.

Generalnie to teoretycznie do wszystkich mogą wysłać takie wezwanie bo np zalogował się do ich portalu a zalogowanie było związane z zaakceptowaniem regulaminu.

Bodajaze pobieraczek tak robił, że logujac sie na ich portal należało zaakceptować regulamin a w regulaminie było, że po jakimś czasie od zalogowania korzystanie jest płatne. Na tej podstawie przysyłali wezwania do zapłaty i straszyli sądami. Ci co się przestraszyli to płacili ale było to nielegalne ponieważ tylko podpisanie umowy wiązało prawnie strony tak stwierdził UOKiK.

Ja prawnika bym sobie darował chyba że masz kogoś znajomego, porada prawna kosztuje a można wybrnąć z tego samemu - wystarczy poczytać w necie- no chyba ze jest coś czego nie napisałeś dokładnie - czasami detale wiele zmieniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było to już napisane wcześniej, to że niczego fizycznie nie podpisał nie oznacza, że nie zawarł umowy. Jest informacja od autora wątku, że dokonał rezerwacji i podał swoje dane. Pewnie przy tej rezerwacji musiał kliknąć (nie przy logowaniu czy podawaniu danych, ale przy rezerwacji imprezy), że akceptuje regulamin i warunki rezerwacji (jeżeli tego nie było to jest to już połowa sukcesu). W linkach, które podałem wyżej jest informacja z UOKiK, że biuro podróży ma prawo obciążyć klienta kosztami anulowania rezerwacji tylko nie może to być, z góry określona kwota, tylko kwota poniesionych kosztów(nie ma tu mowy o karze, a o opłacie). My niestety nie wiemy, czy biuro poniosło jakieś koszty związane z obsługą danej rezerwacji, zakładam jednak, że tak, choś pewnie nie było to 8 tys PLN. Sprawę zapewne komplikuje fakt, że jest to biuro TT GmbH z siedzibą w DE. Dlatego polecam kontakt z Europeiskim Centrum Konsumenckim (link kilka postów wcześniej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę to odbiega od głównego tematu, ale

są przeciwskazania i to duże.

Wyobraź sobie sytuację kolega jestok1 rezerwuje wyjazd, przed wyjazdem otrzymuje fakturę za którą nie płaci i co wtedy? Usługa nie jest wykonana, biuro nie uzyskało przychodu ale podatki z faktury ma zapłacić czy może wyrzucić fakturę do kosza i udawać, że sprawy nie było?

Piszesz o jak rozumiem, możliwych wątpliwościach

nie o należycie wykonanej ale o wątpliwościach co do jej wykonania w przyszłości.

Ogólnie jednak moim zdaniem jestok1 "trochę" zawalił sprawę i interesuje się tematem dopiero po otrzymaniu trzeciego wezwania do zapłaty.

nie interesuje się tematerm po 3 wezwaniu , tylko dwa dni po dokonaniu rezerwacji odwołałem ją.... a fakturę mogliby wystawić po wpłąceniu zaliczki a przed wyjazdem i każda strona powinna być zadowolona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie kary sa bezpodstawne i bez prawne ponieważ:

- rezerwacja telefoniczna czy też meilowa jest to tylko chęć rezerwacji

... nie jest to prawda, umowy mozna zawierac ustnie.

- nie wpłaciił żadnej zaliczki czyli nie potwierdził rezerwacji

... zaliczka nie ma nic do rzeczy. Zaliczka jest tylko po to zeby biuro nie musialo zajmowac sie windykacja. W Polsce zaklada sie ze kazdy jest potencjalnym naciagaczem lub oszustem i dla tego bez zaliczki nic sie nie dzieje.

- nie podpisał żadnej umowy - tylko fizycznie popisanie umowy niesie za sobą skutki prawne

... nie prawda, poczytaj warunki szczegolowe na ich stronie.

Jak było napisane powyżej nikt nie rezerwuje fizycznie bez zaliczki - jedynie rezerwuje wstępnie.

... dla czego nie? Jak wspomnialem wczesniej umowa moze byc zawarta ustnie.

Ja uwazam ze, jestok1 powinien skupic sie na nastepujacych rzeczach:

- po pierwsze nie dopuscic zeby sprawa trafila do sadu, to jest ostateczneosc, znam przypadek gdzie 2 adwokatow potwierdzilo ze sprawa jest do wygrania a w ostatecznosci okazalo sie inaczej, dla tego nalezy dazyc do porozumienia

- z regulaminu wyczytalem ze obciazenie w wypadku rezygnacji moze byc tylko do wysokosci rzeczywiscie poniesionych kosztow - musza wiec przedstawic wyliczenie

- staralbym sie zalagodzic sprawe i poprosic, zeby odstapili od kary, tu mozna pomyslec o argumentach, np. powiedziec ze moze skorzystacie z uslug za rok itd., ale jezeli rzeczywiscie poniesli strate to bedzie ich ciezko przekonac. :frown::

Ja zajmowalem sie przez pewien czas rezerwowaniem noclegow na wyjazdy na narty dla klubu i do poki nie mialem wyraznego potwierdzenia od szefa klubu to nie potwierdzalem rezerwacji. Raz byl przypadek, ze musielismy zmniejszyc ilosc miejsc i Austriacy zaraz zazadali rekompensaty, dla nich bylo to oczywiste jak slonce.

Prawo hotelowe np. w Austrii dokladnie podaje w procentach jaki jest koszt w przypadku rezygnacji w zaleznosci od czasu rezygnacji.

Takie moje 2c.

Pozdro,

Edytowane przez jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie prawda, poczytaj warunki szczegolowe na ich stronie.

regulamin musi być zgodny z przepisami ogólnymi np KC

... nie jest to prawda, umowy mozna zawierac ustnie.

Czy umowa ustna zawsze będzie ważna?

Nie zawsze. Umowa ustna będzie nieważna jeżeli przepisy prawa wymagały jej zawarcia na piśmie i dodatkowo przewidziały skutek nieważności na wypadek niespełnienia tego obowiązku. Czyli najczęściej w ustawie jest to tego rodzaju stwierdzenie: umowa powinna być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności. Należy zatem upewnić się, przed zawarciem umowy, czy taki obowiązek nie został przewidziany w przepisach prawa dotyczących danego rodzaju umowy.

Treśc regulaminu Snowtrex

Zawarcie umowy o świadczenie usług turystycznych

Dokonana przez Klienta rezerwacja traktowana jest jako wiążąca dla niego propozycja zawarcia umowy o zorganizowanie przez TravelTrex GmbH (zwanej dalej "TT") imprezy turystycznej (zwanej dalej "umową o świadczenie usług wyraźnie piszą propozycja.

poza tym sprzedają w Polsce wiec nie mogą opierać się na a w sprawach nieuregulowanych w tej umowie stosuje się niemiecki Kodeks Cywilny ("BGB").

Zadzwoń do UOKiK i przedstaw sprawę i dopytaj bo jak patrzę na klauzule zakazane - pierwsza lepsza

Rezygnacja z imprezy następuje w momencie złożenia przez klienta rezygnacji w formie pisemnej. Organizator z uwagi na poniesione koszty organizacji ma prawo dokonać potrąceń w sposób określony niniejszymi warunkami (...) Określone potrącenie może być podniesione nie więcej niż 15 % w przypadku wykazania przezAXET poniesienia wyższych kosztów w związku z rozliczeniami z kontrahentami”.

„W takim przypadku na kupującego nałożona zostanie kara umowna składająca się z dotychczas wniesionych opłat, nie niższa jednak niż 30% sumy określonej w „Umowie SprzedażyTimeshare” w rubryce „Cena bez rabatu”.

to jest to niezgodne z prawem - potrącenie a co dopiero kara. Wypadałoby jeszcze znaleźć uzasadnienie tego wyroku bo może ja źle to interpretuję.

Edytowane przez wojmu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek.m77 jeśli możesz to wskaż takie przeciwskazania. Od lat wystawiam faktury i od lat dostaje faktury przed wykonaniem usługi lub jej zleceniem. Jeśli komuś taka współpraca nie odpowiada to sayonara. Jeśli ktoś robi inny obieg dokumentów i płatności jego sprawa. W obu przypadkach nie ma zagrożeń z wykroczeniem UKS. Na wczasay latami jeżdzę z tym samym biurem turystycznym, które ma przedstawicielstwo w PL i zawsze dostaje fakturę + inne dokumenty 7 tyg przed wyjazdem.

Inną sprawą jest iz ludzie mogą się umówić co do płatności innych niż te co są w dokumentach,ale to juz inna bajka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czas i nie miejsce ale jeżeli pytasz - art 106 ustawy o podatku od towarów i usług:"Podatnicy (...) są obowiązani wystawić fakturę stwierdzającą w szczególności dokonanie sprzedaży, datę dokonania sprzedaży, (...) itd"

Jeżeli "wcześniejsze" wystawienie faktury zamknie się z realizacją usługi/dostawą towaru w ramach jednego okresu rozliczenia VAT (msc,kwartał) to raczej nic strasznego się nie dzieje, ale były już przypadki i to wcale nie takie nieliczne, że jeżeli rozliczyłeś VAT należny wcześniej niż trzeba było to stwierdzano zaległość podatkową za okres, w którym należałoby ten podatek rozliczyć i wystawiano nakaz zapłaty. To, że zapłaciłeś wcześniej nie ma niestety nic do rzeczy, można co najwyżej złożyć korektę i wnioskować o zwrot nadpłaconego podatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zajmowalem sie przez pewien czas rezerwowaniem noclegow na wyjazdy na narty dla klubu i do poki nie mialem wyraznego potwierdzenia od szefa klubu to nie potwierdzalem rezerwacji. Raz byl przypadek, ze musielismy zmniejszyc ilosc miejsc i Austriacy zaraz zazadali rekompensaty, dla nich bylo to oczywiste jak slonce.

Prawo hotelowe np. w Austrii dokladnie podaje w procentach jaki jest koszt w przypadku rezygnacji w zaleznosci od czasu rezygnacji.

To nie tylko w Austrii.

Natomiast coś w temacie Niemiec. I słowa "propozycja".

Jestem po sporej rezerwacji w Niemczech, gdzie spotkałem się z dwoma rodzajami regulaminów rezerwacji:

1) bez słowa propozycja

1. złożenie rezerwacji via internet (np booking.com)

2. następnie otrzymuję papiery +potwierdzenie (e-email bądź list do wyboru)

3. WPŁACAM pełną kwotę teraz lub na miejscu

4. otrzymuję fakturę

5. wycofanie się bez konsekwencji

2) ze słowem propozycja

1. złożenie rezerwacji via internet

2. WPŁACAM PEŁNĄ KWOTĘ LUB ZALICZKĘ

3. otrzymuję papiery

4. dopłacam kwotę jeśli była wcześniej zaliczka

5. faktura/paragon po wykonaniu usługi (a tu się pochwalę: przejazd jako pasażer Astonem po Nurburgringu:).

6. mogę się wycofać w okreslonych w regulaminie przypadkach ale ZAWSZE potrącają mi coś lub wszystko (odpukać wszyscy poproszę).

7. brak wpłaty w ciągu X dni oznacza rezygnację z propozycji zawarcia umowy oraz wygasza rezerwację.

Natomiast oczywiście dotyczy to osby fizycznej a nie firmy. Co nie zmienia faktu, że fakturę i ostateczne potwierdzenie dopiero zawsze po wpłacie.

Jestok, popros grzecznie żeby uzasadnili żądania finansowe, w szczególności poniesione przez nich koszty w związku z rozliczeniem z "kontrahentem".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszyscy tutaj silą się na bycie wujkiem dobra rada :proud: ale mało kto czyta ze zrozumieniem, a przed udzieleniem jakiejkolwiek porady najpierw trzeba ustalić stan faktyczny sprawy, a nie pisać co mi się gdzieś o uszy obiło. Z tego co napisałeś można stwierdzić, że:

1) zawarłeś umowę jako przedsiębiorca (choć nie podałeś w jakiej formie prawnej prowadzisz działalność), a zatem występuje stosunek umowny między dwoma przedsiebiorcami, a co za tym idzie nie ma zastosowania w tej umowie Rejestr postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone, który ma zastosowanie tylko i wyłącznie w relacjach gdzie jedną stroną umowy jest konsument, zatem żadne postanowienie z tej umowy nie może być uznane za nieskuteczne z mocy prawa, bo taka sytuacja może mieć miejsce tylko w relacji z konsumentem, który jest osoba fizyczną dokonującą czynności prawnej nie związanej z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarcza lub zawodową (to info dla części tu się wypowiadających, którzy nie widza tej zasadniczej różnicy);

2) jako, że w tej umowie nie występujesz jako konsument pomocy nie udzieli Ci ani Federacja Konsumentów (na marginesie nie polecam szukać tam pomocy bo bardzo słabi prawnicy tam pracują), ani właściwy rzecznik konsumentów, ani Europejskie Centrum Konsumenckie, bo jak sama nazwa bowiem wskazuje są to organizacje udzielające pomocy KONSUMENTOM (kto to konsument patrzcie wyżej) czyli osobom fizycznym, które nie są fachowymi uczestnikami rynku, mają na danym rynku właściwym słabszą pozycję względem przedsiębiorcy, którego uznaje się za fachowego uczestnika rynku, a zatem nie podlegającego ochronie z estrony organów administracji rządowej czy samorządowej (to info dla wszystkich polecających kontakt z tymi instytucjami i organizacjami)

3) również informację na stronie UOKiKu przeznaczone są dla konsumentów ponieważ Prezes UOKiKu podejmuje działania tylko i wyłącznie w przypadku naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, a więc gdy naruszony zostaje interes publiczny, o którym w Twoim przypadku mowy być nie może, nawet gdybyś był konsumentem, byłaby to sprawa indywidualna.

4) co do formy zawarcia umowy to zawarłeś ją za pomocą środków porozumiewania się na odległość, a więc nie jest to umowa ustana, pisemna czy co tam kto tu sugerował. Na marginesie info dla tej osoby, która pisała, że umowy ustne są tak samo ważne jak umowy pisemne, informuje, że nie jest to prawda bo niektóre czynności prawne mają zastrzeżone określone formy dla skutecznego ich zawarcia, nawet umowy pisemne nie wszystkie są ważne jeżeli dla ich zawarcia zastrzeżona jest inna forma prawna. Ponadto z umowami ustnymi jest taki problem, że trudno jest wykazać ich zawarcie jeżeli nie ma świadków, a jedna ze stron twierdzi, że nie zawarła takiej umowy, dlatego dla celów dowodowych zaleca się zawieranie umów pisemnych.

5) jako, że siedzibą Twojego przedsiębiorstwa jest jakaś miejscowość w Polsce to jeżeli dojdzie do postępowania przed sądem i to będzie to polegało na tym, że zostanie złożony wobec Ciebie pozew o zapłatę określonej kwoty, a następnie sąd wyda nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym i od doręczenia Ci tego nakazu będziesz miał 14 dni na złożenie sprzeciwu i jeżeli taki sprzeciw złożysz postępowania zostanie przekazane na zwykły tryb procedowania i zostanie wyznaczona rozprawa na której będziesz mógł wykazywać niezasadność roszczenia wobec Ciebie zapłaty tej kwoty (przeprowadzać dowody, przedstawiać dokumenty itp). Dalszych ewentualnych wypadków nie będą tu obecnie przedstawiał, ale do wspomnianego przez Ciebie zajęcia konta przez komornika daleka droga.

6) również rada, że masz iść do mecenasa, a on Ci wszystko załatwi, a snowtrex padnie na kolana jak zobaczy pismo z kancelaryjki Pana mecenasa możesz sobie odpuścić bo na razie nie ma sensu. Dopiero jeżeli nie będziesz potrafił sporządzić samodzielnie sprzeciwu od nakazu zapłaty to możesz dać pełnomocnictwo fachowemu zastępcy procesowemu, bo na obecnym etapie to szkoda Twojej kasy. Pisma adwokata czy radcy prawnego nic tu nie zmienią jeżeli snowtrex postanowi wystąpić do sądu o wydanie nakazu zapłaty to i tak wystąpi bez względu czy będziesz miał pełnomocnika czy nie. Powiem więcej 99% adwokatów i radców prawnych będzie świadomie dążyło do powstania spory sądowego bo dzięki temu zarobią, w Polsce bowiem nie opłaca się szybko kończyć sporu, lepiej przedłużać sprawę, żeby więcej kasy zabilowac na klienta i mieć jeszcze koszty zastępstwa procesowego.

Tak więc moim skromnym zdaniem na obecnym etapie postępowania nie musisz nic robić bo czas gra na Twoją korzyść, a bo ruch należy do snowtrexu.

A tak na marginesie, bo wyskoczyło mi to m.in. do akceptacji.

7. Użytkownicy, udostępniając swoje materiały w naszym serwisie, wyrażają automatycznie zgodę na ich wykorzystywanie przez pozostałych Użytkowników. Chodzi tu o wykorzystywanie tychże materiałów tylko i wyłącznie do osobistego użytku. Skionline.pl zastrzega sobie z kolei prawo do zmian redakcyjnych, skrótów, kopiowania i rozpowszechniania tych materiałów.

co autor miał na myśli w tym postanowieniu "Skionline.pl zastrzega sobie z kolei prawo do (...) rozpowszechniania tych materiałów"? W jakiej formie rozpowszechniania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tak więc moim skromnym zdaniem na obecnym etapie postępowania nie musisz nic robić bo czas gra na Twoją korzyść, a bo ruch należy do snowtrexu"

Biorąc pod uwagę wiedzę jestok1 to takie "sobie" nic nie robienie może postawić go w niekorzystnej sytuacji, chociażby co do terminów.

Nieprawdą jest że wszyscy prawnicy tylko nastawieni są na branie pieniedzy i "nic nie robienie". Sam korzystam i zawsze są efekty.

Spora część tak robi ale nie wszyscy!

Mysiauek, jaki miałeś czas? Sam szykuje się w tym roku na ten tor:)

Edytowane przez Roobs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co napisałeś można stwierdzić, że:

1) zawarłeś umowę jako przedsiębiorca (choć nie podałeś w jakiej formie prawnej prowadzisz działalność), a zatem występuje stosunek umowny między dwoma przedsiebiorcami

A dla mnie wcale nie jest to takie oczywiste.

jestok1 napisał:

rezerwacja była na mnie,

podałem Imię , nazwisko , adres , numer tel i mail

natomiast poz zarezorwowaniu zadzwoniłem z info w celu przekazania , że faktura ma być wystawiona na firmę i tu dowiedziałem się , że będzie wystawiona ale po realizacji usługi....

Nigdzie tutaj nie widzę podstawy do stwierdzenia, że "zawarł umowę jako przedsiębiorca". Jeśli dokonał rezerwacji na swoje własne imię i nazwisko, jeśli nie podał danych żadnej firmy oraz sam nie prowadzi działalności w branży turystycznej, to chęć otrzymania faktury za imprezę wcale nie pozbawia go uprawnień konsumenckich.

A z tego co dotychczas wyczytałem wnioskuję, że firma Snowtrex ma zamiar ścigać go nie jako firmę (gdyż danymi żadnej firmy nie dysponuje),lecz jako osobę fizyczną.

Więc jeśli sytuacja faktycznie wygląda tak, jak ja ją sobie wyobrażam, to jestok1 jako pierwszą linię obrony powinien przyjąć swoje prawo do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni.

PS:

Jednak zgodnie z Art. 16. ust.2. pkt 2) Ustawy, prawo do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni nie przysługuje m.in. w przypadku "świadczenia, w ściśle oznaczonym okresie, usług w zakresie zakwaterowania, transportu, rozrywek, gastronomii".

Czyli ta linia obrony nie przejdzie.

Edytowane przez Chris_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Tak więc moim skromnym zdaniem na obecnym etapie postępowania nie musisz nic robić bo czas gra na Twoją korzyść, a bo ruch należy do snowtrexu"

Biorąc pod uwagę wiedzę jestok1 to takie "sobie" nic nie robienie może postawić go w niekorzystnej sytuacji, chociażby co do terminów.

Nieprawdą jest że wszyscy prawnicy tylko nastawieni są na branie pieniedzy i "nic nie robienie". Sam korzystam i zawsze są efekty.

Spora część tak robi ale nie wszyscy!

przecież nie napisałem, że wszyscy, tylko 99% i wiem co mówię bo sam jestem z tego sektora zawodowego,:smile: a efekty owszem są zawsze tylko niekoniecznie takie jak powinny być, większość tak ładnie ściemnia, że klient nie jest w stanie zorientować się, że został porobiony i to również wtedy gdy sprawa zakończy się po jego myśli.

A dla mnie wcale nie jest to takie oczywiste.

jestok1 napisał:

Nigdzie tutaj nie widzę podstawy do stwierdzenia, że "zawarł umowę jako przedsiębiorca". Jeśli dokonał rezerwacji na swoje własne imię i nazwisko, jeśli nie podał danych żadnej firmy oraz sam nie prowadzi działalności w branży turystycznej, to chęć otrzymania faktury za imprezę wcale nie pozbawia go uprawnień konsumenckich.

A z tego co dotychczas wyczytałem wnioskuję, że firma Snowtrex ma zamiar ścigać go nie jako firmę (gdyż danymi żadnej firmy nie dysponuje),lecz jako osobę fizyczną.

Więc jeśli sytuacja faktycznie wygląda tak, jak ja ją sobie wyobrażam, to jestok1 jako pierwszą linię obrony powinien przyjąć swoje prawo do odstąpienia od umowy w przeciągu 10 dni.

PS:

Jednak zgodnie z Art. 16. ust.2. pkt 2) Ustawy, prawo do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni nie przysługuje m.in. w przypadku "świadczenia, w ściśle oznaczonym okresie, usług w zakresie zakwaterowania, transportu, rozrywek, gastronomii".

Czyli ta linia obrony nie przejdzie.

sam przyznał, że miał to być wyjazd firmowy, a zatem liczy się zamiar, z którym zawierał umowę i gdyby umowa doszła do skutku to była wyjazdem firmowym a nie prywatnym wyjazdem na narty, dlatego nie występuje tu jako konsument. Bez znaczenia również jest fakt, że nie prowadził działalności gospodarczej w turystyce.

Poza tym co tak na prawdę podał to by się okazało jak bym miał dokumenty dotyczące tej sprawy, bo z doświadczenia wiem, że w większości przypadków to co ktoś mówi nijak się ma to stanu faktycznego niestety

Ale tak jak piszesz nawet jak się uprze, że jest konsumentem to a podstawie przytoczonego przez Ciebie art. ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, odstąpienie nie odnosi się do usług turystycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam przyznał, że miał to być wyjazd firmowy, a zatem liczy się zamiar, z którym zawierał umowę

Uważam, że liczą się fakty, a nie zamiar. A fakty są takie, że rezerwacji dokonał jako osoba prywatna, a nie jako firma i SnowTrex będzie go o pieniądze ścigał również jako osobę prywatną, a nie jako firmę.

i gdyby umowa doszła do skutku to była wyjazdem firmowym a nie prywatnym wyjazdem na narty, dlatego nie występuje tu jako konsument.

Tak, gdyby doszła do skutku. Ale umowa z firmą do skutku nie doszła, jest tylko rezerwacja dokonana przez osobę prywatną.

Jak sobie wyobrażasz pozew ze strony firmy SnowTrex?

Kto będzie pozwanym? Jakaś firma, czy Jan Kowalski?

Ale tak jak piszesz nawet jak się uprze, że jest konsumentem to a podstawie przytoczonego przez Ciebie art. ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, odstąpienie nie odnosi się do usług turystycznych.

Owszem, ale ochrona jako konsumenta mu się należy i uważam, że zdecydowanie ma prawo i powinien wystąpić do UOKiK o radę i pomoc w tej sprawie.

A rada, że czekać i nic nie robić, nie wydaje mi się najlepsza.

Natomiast dla nasz wszystkich ten przypadek powinien być nauczką, żeby od firmy SnowTrex trzymać się z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że liczą się fakty, a nie zamiar. A fakty są takie, że rezerwacji dokonał jako osoba prywatna, a nie jako firma i SnowTrex będzie go o pieniądze ścigał również jako osobę prywatną, a nie jako firmę.

Tak, gdyby doszła do skutku. Ale umowa z firmą do skutku nie doszła, jest tylko rezerwacja dokonana przez osobę prywatną.

Jak sobie wyobrażasz pozew ze strony firmy SnowTrex?

Kto będzie pozwanym? Jakaś firma, czy Jan Kowalski?

Owszem, ale ochrona jako konsumenta mu się należy i uważam, że zdecydowanie ma prawo i powinien wystąpić do UOKiK o radę i pomoc w tej sprawie.

A rada, że czekać i nic nie robić, nie wydaje mi się najlepsza.

Natomiast dla nasz wszystkich ten przypadek powinien być nauczką, żeby od firmy SnowTrex trzymać się z daleka.

Jak już wyżej pisałem UOKiK wszczyna postępowania w przypadku naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, a więc gdy naruszony jest interes publiczny, a nie w sprawach indywidualnych jak niniejsza, nie udziela ani rad ani pomocy również konsumentom, w tym zakresie właściwi są rzecznicy konsumentów.

Ale właśnie jego zamiar jest faktem i to powoduje wyłącznie uprawnień konsumenckich i taki w tej sprawie jest stan faktyczny, mamy relację między dwoma przedsiębiorcami. Inną kwestią jest natomiast wybór jaki sposób obrony przed ewentualnym roszczeniem Snowtrex'a będzie dla niego korzystniejszy i w tej kwestii wypowiadał się nie będę tym bardziej, bo nie znamy jeszcze wielu podstawowych informacji, nawet nie wiadomo w jakiej formie prowadzi działalność gospodarcza czy jako osoba fizyczna czy spółka pr. handlowego i co on tak na prawdę w tej sprawie zrobił, pisma o jakiej treści otrzymał, jakie ew. wysłał i jakie dane przekazał snowtrex'owi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawarłem umowę jako klienta indywidualny, konstument tak to rozumiem bo tak podawalaem w danych osoby zgłaszającej na stronie firmy. Fakt faktury sie pojawił (pod kątem faktury na firmę , ale nie przy zgloszenie i raczej nie w mailu tylko telefonicznie sie dopytywałem o fakturę)

podejrzewam , że firma wywiera na mnie presję bym zapłacił i może będą egzekwować tą należnośc a może tylko zastraszają.... nie wiem

jeszcze jedna kwestia: w najbliższym czasie zmieniam miejsce zameldowania , ale mieszkanie na które zgłaszałem wyjazd jest moją własności (raczej banku kredytującego jest w około w 90%) , czy fakt zmiany miejsca zameldowania pomaga mi coś w kwestii niemożności dotarcia do mnie jako "potencjalnego dłużnika".

Pytam na wszelki wypadek bo i tak sprawę rozwiklam i jak przyjdzie mi polecenie zapłaty to napiszę odwołanie i będę przedstawiał swoje argumenty przed sądem , mam nadziejem , że polski a nie niemieckim....

dziękuję za dyskusję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za szczerość ale porady prawne od dziesiątków osób na podstawie niepełnych umów i zapoznania się z treścią umowy to średniej jakości porady.

Także moje:-)

Pomysły unikania też chłodno.Ale spokojnie,najpierw trzeba przeanalizować pisma.Od tego sa fachowcy ( nie od nart:-) )w najgorszym razie gdybyś otrzymał nakaz zapłatymnajpózniej

konieczniel do prawnika lub osobiście wność sprzeciw,ale musi być zrobiony dobrze(skutecznie) musisz się odwołać bo inaczej się uprawomocni i wkroczy komornik.

Może radca prawny narciarz ?:-)

powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry za szczerość ale porady prawne od dziesiątków osób na podstawie niepełnych umów i zapoznania się z treścią umowy to średniej jakości porady.

Także moje:-)

Pomysły unikania też chłodno.Ale spokojnie,najpierw trzeba przeanalizować pisma.Od tego sa fachowcy ( nie od nart:-) )w najgorszym razie gdybyś otrzymał nakaz zapłatymnajpózniej

konieczniel do prawnika lub osobiście wność sprzeciw,ale musi być zrobiony dobrze(skutecznie) musisz się odwołać bo inaczej się uprawomocni i wkroczy komornik.

Może radca prawny narciarz ?:-)

powodzenia.

Dokładnie o tym pisałem już przed wczoraj post #23

No ale generalnie macie przerąbane z tym rezerwowaniem "rok wcześniej":tongue:, ja to se rezerwuję dzień przed wyjazdem, ekstremalnie 4 dni, nikt zaliczki nie chce, bo szybciej ja będę na miejscu niż zaliczka, albo se nie rezerwuję wcale i na miejscu szukam, jeszcze nie było żebym nie pojechał bo nie ma gdzie mieszkać:rolleyes::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...