JC Napisano 8 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Jeżeli masz dobrze przygotowane tory i sprzęt oraz nie zakładasz osiągnięcia jakiegoś max wyniku będziesz się świetnie bawił. Mam taką nadzieję. Robię to po to, aby połączyć przyjemne z pożytecznym. Przyjemne ma być bieganie dla zdrowia, a pożyteczne wiedza jaką zdobędę na temat nart biegowych. Przez startem mam m.in. zaplanowane treningi w Val di Fiemme, więc będzie okazja poznać sprzęt, trasy i technikę biegania. Inaczej pisząc łącze pracę z ... pracą :wink: Wydaje mi się również, że zdecydowanie większym wyzwaniem jest 25.5 bieg. Półmaraton to jednak spory dystans i potrzebne jest dobre przygotowanie i sprzęt aby nie zrobić sobie krzywdy (uwaga przede wszystkim na kolana). Ty jesteś jednak lekki i myślę, żę za miesiąc przemkniesz po włoskiej dolinie jak gepard. Tak... lekki :laughing:. Chyba mnie nie doceniasz. Jak zacząłem przygotowania to na wadze był wynik trzycyfrowy :eek:. Teraz jest już naczynie lepiej, więc i kolana mniej w dostają "po kościach". Do biegu przygotowuję się intensywnie od trzech miesięcy. Powinienem dać radę. Trochę przeraża mnie, że po 22km zaczyna się 3,5 km podbiegu :happy:, tak żeby dobić się na amen. Marcialonga Run to ważny etap przygotowań do startu w styczniu. We wrześniu ruszy mój blog, w którym będę relacjonował przygotowania. Będzie można całość śledzić prawie na bieżąco. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magres Napisano 8 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Doświadczeni biegacze maratonów i biegu Piastów na 50 km mówią że po przebiegnięciu maratonu nie są w stanie pobiec kolejnych 2 km natomiast po 50km na biegówkach czują że mogą pobiec kolejne 20. Ciekaw jestem Twoich odczuć po pokonaniu 70 km. Ps. Hala do biegania w Oberhofie czynna cały czas:laughing: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 8 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Jacku tylko się cieszyć, zdrowie dopisuje. Ja gdybym mógł biegać też bym tam był. Za to eksploruję Tatry, a w przyszłym roku może Via Ferrata: To mój sposób przygotowania do sezonu: 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 8 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Tak... lekki :laughing:. Chyba mnie nie doceniasz. Jak zacząłem przygotowania to na wadze był wynik trzycyfrowy :eek:.. Jc trzycyfrowy : no chyba nie masz 2m wysokości :laughing: Rozwiej moje watpliwości,mam nadzieje że waga poszła koło 10 w dół Sama traska nie jest zła,z góreczki masz 22km potem troszku uczciwego podbiegu Licze że czas tez niezły wykręcisz,choc to nie priorytet przypuszczam :wink: Ps Najlepsi schodzą ponizej 80 min :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 8 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Jc trzycyfrowy : no chyba nie masz 2m wysokości :laughing: Rozwiej moje watpliwości,mam nadzieje że waga poszła koło 10 w dół Sama traska nie jest zła,z góreczki masz 22km potem troszku uczciwego podbiegu Licze że czas tez niezły wykręcisz,choc to nie priorytet przypuszczam :wink: Ps Najlepsi schodzą ponizej 80 min :biggrin: Waga jest już PRAWIE ok, czyli kręcę się ok 88kg Co do 80min to pewnie, że dam radę... połowę przebiec , ale jak napisałeś to nie priorytet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 8 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 8 Sierpień 2013 Doświadczeni biegacze maratonów i biegu Piastów na 50 km mówią że po przebiegnięciu maratonu nie są w stanie pobiec kolejnych 2 km natomiast po 50km na biegówkach czują że mogą pobiec kolejne 20. Ciekaw jestem Twoich odczuć po pokonaniu 70 km. Ps. Hala do biegania w Oberhofie czynna cały czas:laughing: Coś w tym jest. Moja znajoma Włoszka, przez którą powstało to całe zamieszanie z Marcialongą , przebiegła na nartach 70km. Zajeło jej to prawie cały dzień, ale dała radę. Teraz wspólnie będziemy sprawdzać jaka jest odległość "z buta" z Moeny do Cavalese. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 9 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 9 Sierpień 2013 Waga jest już PRAWIE ok, czyli kręcę się ok 88kg Powiedz jeszcze,że masz 184 cm wzrostu... :wink: Ciągle do biegania nie mogę się przekonać,ale rower.... mój żywioł!!! : Może coś napiszę,bo ostatnio dużo się działo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 10 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2013 Powiedz jeszcze,że masz 184 cm wzrostu... :wink: Dokładnie co do milimetra. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 10 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2013 Dokładnie co do milimetra. No to mamy identyczne parametry i pewnie walczymy z tym samym "wrogiem"... :wink: O ile pamiętam wyliczenia,żeby zmieścić się dopuszczalnej wadze (BMI) trzeba jeszcze 3 kg spaść,ale ideałem byłoby tak 75kg... :redface: Ostatnio preferuję pływanie,bo choć człowiek się zmęczy,to potu na nim nie widać i do tego wydajne chłodzenie... :applause: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 12 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 12 Sierpień 2013 Cześć No to mamy identyczne parametry i pewnie walczymy z tym samym "wrogiem"... :wink: O ile pamiętam wyliczenia,żeby zmieścić się dopuszczalnej wadze (BMI) trzeba jeszcze 3 kg spaść,ale ideałem byłoby tak 75kg... :redface: Ostatnio preferuję pływanie,bo choć człowiek się zmęczy,to potu na nim nie widać i do tego wydajne chłodzenie... :applause: Prosty przykład z życia. Kacperion jest w klasie pływackiej. Codzinnie maja godzine pływania. Myslę, że robia około 2 km w czasie zajęć. (To nie jest wyczynowe pływanie tylko rozszerzony WF, żeby dzieci nauczyły się dobrze pływac i z nich dopiero robi sie nabory). Najlepszy przyjaciel Kacpra - Mateusz - trenuje piłkę kopaną i tata z trenerem stwierdzili, żeby mu odpuścić dwa zajęcia w tygodniu bo zdradza objawy przemęczenia. W ciagu dwóch tygodni chłopiec przytył około 3 kg przy wadze rzędu trzydziestu paru kg czyli około 10%. Po pewnym czasie wprowadzono mu jedną z tych dwóch godzin - chłopiec stracił na wadze około 1,5 kg. Wszystko jak w zegarku. Przełożenie nie jest oczywiście takie proste ale podstawa to systematyczność a efekty przychodzą same natychmiast. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 12 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 12 Sierpień 2013 Ostatnio, w związku z upałami, przewertowałem ofertę bielskich sklepów sportowych, w których mógłbym nabyć spodenki do biegania. Trochę się zdziwiłem, bo... nie bardzo jest w czym wybrać. Jak już coś wpadło mi w oko, to najczęściej nie było rozmiaru. Przecież S-ki nie wcisnę na siebie :biggrin: Wiem, wiem mamy początek sierpnia, więc zaraz w sklepach pojawią się narty, no ale biegać można też jesienią... :smile: Pocieszam się, że wg prognozy bardzo długo terminowej oraz obserwacji z ostatnich lat pogoda w Val di Fiemme będzie już wczesno jesienna, a temperatura będzie oscylowała w granicach 20C. Martwię się też moimi butami, w których biegam. Zbliżają się do 1000 km, a to już pora na wymianę. Jak poniosą mnie do mety w Trentino to odpoczną na założonej emeryturze :shocked: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 12 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 12 Sierpień 2013 Jacek zerknij na Górską 7 Powinnieneś cos spasować dla siebie A i jest z kim porozmawiać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 12 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 12 Sierpień 2013 podstawa to systematyczność a efekty przychodzą same natychmiast. Pozdrowienia Żebym tak miał dość czasu... Niestety ciągle albo praca,albo inne zajęcia mi na to nie pozwalają. :sorrow: Wpadłem jedynie na pomysł,żeby choć w pogodne dni jeździć rowerem do pracy,a że mam 15km w jedną stronę i teren pagórkowaty,to da się zmęczyć.Do tego za każdym razem staram się pobić rekord trasy.Łącznie mam w ciągu takiego dnia ok. 1,20 godz. wysiłku. : Czasem jeszcze wieczorkiem na kąpielisko,które mam rzut beretem od domu i tam godzinka pływania. Pozdrowionka! Ostatnio, w związku z upałami ... Dlatego ostatnio najwięcej pływałem.Zdecydowanie najlepsza forma wysiłku podczas upałów. : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 13 Sierpień 2013 Zgłoszenie Share Napisano 13 Sierpień 2013 Cześć Ostatnio, w związku z upałami, przewertowałem ofertę bielskich sklepów sportowych, w których mógłbym nabyć spodenki do biegania. Trochę się zdziwiłem, bo... nie bardzo jest w czym wybrać. Jak już coś wpadło mi w oko, to najczęściej nie było rozmiaru. Przecież S-ki nie wcisnę na siebie :biggrin: Wiem, wiem mamy początek sierpnia, więc zaraz w sklepach pojawią się narty, no ale biegać można też jesienią... :smile: Pocieszam się, że wg prognozy bardzo długo terminowej oraz obserwacji z ostatnich lat pogoda w Val di Fiemme będzie już wczesno jesienna, a temperatura będzie oscylowała w granicach 20C. Martwię się też moimi butami, w których biegam. Zbliżają się do 1000 km, a to już pora na wymianę. Jak poniosą mnie do mety w Trentino to odpoczną na założonej emeryturze :shocked: Specjalistą nie jestem ale myślę, że powinieneś rozważyc zakup nowych butów na Marcialongę i obieganie ich wcześniej. Myślę, że tu nie tyle chodzi o efektywność samego biegu ile o ochrone stawów bo nowy but zdecydowanie lepiej amortyzuje niz taki dośc obiegany. Kolega po półmaratonie do tej pory nie może poradzic sobie z bólem w kolanach a diagnoza jest jednoznaczna zniszczone punktowo powierzchnie stawowe. Byc może nie stare buty były przyczyna a błędy techniczne w biegu i nadmierna waga ale chyba nie zaszkodzą. Serdecznie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 13 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Sierpień 2013 Cześć Specjalistą nie jestem ale myślę, że powinieneś rozważyc zakup nowych butów na Marcialongę i obieganie ich wcześniej. Myślę, że tu nie tyle chodzi o efektywność samego biegu ile o ochrone stawów bo nowy but zdecydowanie lepiej amortyzuje niz taki dośc obiegany. Kolega po półmaratonie do tej pory nie może poradzic sobie z bólem w kolanach a diagnoza jest jednoznaczna zniszczone punktowo powierzchnie stawowe. Byc może nie stare buty były przyczyna a błędy techniczne w biegu i nadmierna waga ale chyba nie zaszkodzą. Serdecznie pozdrawiam Prawdę mówiąc mam nowe buty, ale jakoś nie mogę się do nich przekonać. Biegałem w nich trochę i... wolę w starych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 22 Sierpień 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 22 Sierpień 2013 Halo, halo, zaczynamy odliczanie 10 dni do startu! Jak przeczytacie tutaj, na stracie oprócz reprezentanta Polski, w mojej skromnej osobie, staną m.in. reprezentanci Kenii :applause:, z których jeden półmaraton biegaja w czasie 1:03'56" :stupid:. ... bez sensu, ja wtedy mam zaplanowane zwiedzanie skoczni w Predazzo... po co się spieszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Wracam do tematu. Do startu zostały 24 dni. Mam już numer startowy 4351, skompletowałem także sprzęt - całość waży mniej niż jeden but narciarski . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 2 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Wczoraj się zastanawiałem.... myślę sobie... ...no tak wymiękł, no ale po znajomości nie zrobię Mu kwasu na forum:stupid: A tu masz, jak że się pomyliłem:rolleyes:: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 2 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Do startu zostały 24 dni. Jaki masz JC plan na bieg - tempa / czas? Można gdzieś będzie live wyniki śledzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 2 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Jaki masz JC plan na bieg... Myślę że bardziej ambitne jak nasz lider i specjalista od konkurencji szybkościowych, czyli dojechać zanim zrobi się ciemno :applause: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Myślę że bardziej ambitne jak nasz lider i specjalista od konkurencji szybkościowych, czyli dojechać zanim zrobi się ciemno :applause: Święta prawda! To jest mój plan zdarzyć przed nocą Mobilnie Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Marcialonga 2014 Jaki masz JC plan na bieg - tempa / czas? Można gdzieś będzie live wyniki śledzić? Taki jak napisał SB dobiec do mety zanim zdejmą mnie z trasy. To będzię mój pierwszy bieg i od razu poprzeczkę postawiłem na 70km. Wielkim sukcesem będzie jak w limicie czasu przekroczę linię mety. Co do wyników live, to na stronie Marcialonga chyba jest coś takiego. Mobilnie Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ravick97 Napisano 2 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 (edytowane) Zerknąłem na stronkę Marcialong'i. Start 8:00, zakończenie 19:00. No to limit czasu już jest - 11 godzin. Minimalne średnie tempo na poziomie 6'22km/h (9'26min/km) Oj dystans tu zrobi swoje. Powodzenia JC. Edytowane 3 Styczeń 2014 przez ravick97 doprecyzowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Larino Napisano 2 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 A co z biegiem (nie na nartach, w butach)? Gdzie trenujesz do tego biegu na nartach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Styczeń 2014 Zerknąłem na stronkę Marcialong'i. Start 8:00, zakończenie 19:00. No to limit czasu już jest - 11 godzin. Minimalne średnie tempo na poziomie 6'22/km Oj dystans tu zrobi swoje. Powodzenia JC. Na trasie jest kilka punktów kontrolnych. Jeżeli nie zmieszczę się w limicie, to nie pozwolą mi dalej biec. Mobilnie Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.