Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

10 hours ago, Mitek said:

Cześć

Z węzła Marsa, Siekierkowskim, później Polski Walczącej, Gagarina, Spacerową i do Batorego gdzie się rozstajemy i ja dalej jadę przez Pola do Banacha i do Grójeckiej i Grójecką do Łopuszańskiej gdzie pracuję. Startujemy między 6,20 a 6,30 zazwyczaj. A powroty ... bardzo różnie.

Pozdrowienia

Zapomniałem że Wy z tamtej strony jeździcie. Spotykam często parę osobników płci przeciwnej na światłach pod mostem gdańskim, i tak mi się z Tobą od razu skojarzyło. Gość się chyba zainspirował bo do niedawna jeździł jak jakimś Krossie czy Giancie a ostatnio miał piękną oldskoolowa Konę MTB, a ze ja również mam Konę no to zrobiło się sentymentalnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szosa, wczoraj dmuchało 6-7 m/s, najgorzej było na ścieżce przy trasie siekierkowskiej, bo i w twarz i miejscami trochę odkrytych terenów.

Na dolince Służewieckiej już trochę odbiłem od wiatru, a na Puławskiej było spoko, bo wiatr z boku, ale jednak tam sporo zabudowy jest. Średnia do i z roboty wyszła 24,5 km/h, gdzie zazwyczaj mam przynajmniej o 2-3 km/h wyższą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, cyniczny said:

Średnia do i z roboty wyszła 24,5 km/h, gdzie zazwyczaj mam przynajmniej o 2-3 km/h wyższą.

Ja jak przekroczę 20 na trasach do i z roboty to już mam świadomość ze jest dobrze, tyle ze na trasie mam od metra pit stopów na światłach wiec nie ma jak nawet pocisnąć mocniej. Co z tego ze miedzy światłami lecę pod 3 dychy jak zanim się rozbujam na dobre to już trzeba zwalniać do kolejnych świateł ;) 

7 minutes ago, cyniczny said:

A jaki masz model? Bo ja mojego ogra (Kona Nunu) ujeżdżam od 2005 roku, a i tak kupowałem używaną (ale niewiele) od kolegi.

No proszę, Welcome to the Family ;) Ja mam teraz Cinder Cone 2017 od zeszłego roku, od kiedy to połamałem Blasta 2017. Wcześniej miałem jeszcze Fire Mountain 2012 ale mi ja ukradli. W przeciągu 5-ciu lat to moja trzecia Kona, wcześniej jeździłem dwie dekady na stalowym Treku ale w końcu postanowiłem sobie kupić prawdziwy rower MTB i na dobre wróciłem do porządnej jazdy. Szkoda tylko ze tak późno.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, cyniczny napisał:

Szosa, wczoraj dmuchało 6-7 m/s, najgorzej było na ścieżce przy trasie siekierkowskiej, bo i w twarz i miejscami trochę odkrytych terenów.

Na dolince Służewieckiej już trochę odbiłem od wiatru, a na Puławskiej było spoko, bo wiatr z boku, ale jednak tam sporo zabudowy jest. Średnia do i z roboty wyszła 24,5 km/h, gdzie zazwyczaj mam przynajmniej o 2-3 km/h wyższą.

Cześć

No trochę wiało aczkolwiek rano (6.20-7.00) chyba mniej. Za to powrót miałem jak na skrzydłach. :)

Dzisiaj musiałem jechać do pracy samochodem. Czułem się jak ostatni łach.

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, cyniczny napisał:

No i gdy Ty wracałeś na skrzydłach, to ja wracałem ze zwieszoną głową jak ten żołnierz w wierszu W.Broniewskiego😃

Cześć

Wierz mi jak patrzyłem na mijane twarze i wiedziałem co czują to było mi chłopaków żal. ;)

Dziewczyn nie spotkałem.

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, Mitek said:

Dzisiaj musiałem jechać do pracy samochodem. Czułem się jak ostatni łach.

Dziś wieje jeszcze mocniej niz wczoraj. Przez ten wiatr skróciłem trasę poranną do niezbędnego minimum, poza tym zwykle rano nie mam siły mocno kręcić więc nadrobię może po robocie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, tanova napisał:

A co, nie można? Buty do plecaka, narty i kije przytroczyć po bokach i hajda 😁! Tylko przy dużych podmuchach wiatru trzeba uważać, co by nie zarzucało.

Z tego co pamiętam, to chyba @johnny_narciarz jeździł rowerem na narty.

Edytowane przez cyniczny
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Zazdroszczę szczerze miejsca zamieszkania. W Kobylańskiej wszystkie jaskinie, schrony i inne dziury, no i polanki wszystkie mam "obspane". Bolechowice, Będkowska - genialne czasy. A Ty masz to na wyciągnięcie ręki, 15 minut na rowerku!

Masz super!

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Zazdroszczę szczerze miejsca zamieszkania. W Kobylańskiej wszystkie jaskinie, schrony i inne dziury, no i polanki wszystkie mam "obspane". Bolechowice, Będkowska - genialne czasy. A Ty masz to na wyciągnięcie ręki, 15 minut na rowerku!

Masz super!

Pozdrowienia serdeczne

Gdyby nie to syfskie powietrze w zimie to tak,ale jest co robić i gdzie jeździć....najważniejsze że są górki i nie ma nudy .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...