Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

@cyniczny

Popatrzyłem na Twoje tracki - w zasadzie wszystkie kawałki kiedyś tam zahaczyłem, traktując jako dojazdówki. I to są rzeczywiście bardzo przyjemne odcinki ale... mam nadzieję, że kiedyś skusisz się aby skręcić z nich w górę bo tam jest jakby jeszcze fajniej!

A jak podjechałeś pod Orła to wszędzie dasz radę!

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pod Orła to na razie najcięższy podjazd z jakim miałem do czynienia. Największe zwątpienie było czy dam radę, gdy zobaczyłem, że podjazd nie kończy się przy tym zakręcie w lewo, ale jeszcze jest kawałek dalej, no ale jakoś się udało i satysfakcja była duża.

A co do skręcania gdzieś w górę (poza asfalt) to oczywiście nie mówię nie:-) W sumie zakup nowego roweru był podyktowany tym, że zaczęły mnie drażnić ograniczenia w starym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cyniczny napisał:

No pod Orła to na razie najcięższy podjazd z jakim miałem do czynienia. Największe zwątpienie było czy dam radę, gdy zobaczyłem, że podjazd nie kończy się przy tym zakręcie w lewo, ale jeszcze jest kawałek dalej, no ale jakoś się udało i satysfakcja była duża.

A co do skręcania gdzieś w górę (poza asfalt) to oczywiście nie mówię nie:-) W sumie zakup nowego roweru był podyktowany tym, że zaczęły mnie drażnić ograniczenia w starym.

Ja tam pod Orła wpycham rower (powiedzmy od połowy) bo jest to mniej męczące, takich podjazdów w ciągu dnia jest więcej (technicznie nawet sporo trudniejszych) i po prostu oszczędzam siły. Gdybyś znał teren to wiedziałbyś, że można dość wygodnie objechać (szczególnie na zjeździe)  te płyty.  Nie mniej od Orła w górę zaczyna się naprawdę ciekawa jazda. Myślę, że za 3 miesiące wrzucę dokładny opis tych terenów i będzie tam charakterystyka zasadniczo wszystkich występujących odcinków. Może to Cię skusi aby wybrać się wyżej. Pewnie nie zrobisz 100 km tylko 50 (to i tak niezły wynik). Ale radocha będzie >> 2x 

Tak w ogóle to całkiem zgrabnie zestawiłeś te swoje pętle, ciekaw jestem czy to wyszło Ci to naturalnie z terenu, czy posiłkowałeś się recenzjami? Ale trochę serce boli, że będąc w pobliżu nie zajrzałeś na takie Kamyki albo Czartowskie Skały

IMG_20200623_125124.thumb.jpg.ef11562de40d8d564a49d2758a2a4b2b.jpg

spacer.png

Albo nad Rybnicą Leśną takie łąki

spacer.png

Moją intencją nie jest Cię pognębić ;)  tylko zachęcić do dokładniejszych (bardziej terenowych) eksploracji. Ale mam kolegów, którzy układają się w tych swoich kierownicach i hajda - kilometry się liczą więc wiem, że i takie modele są. I z trudem ale to rozumiem. Ale jak wiedziesz sobie na górę takiego kamieniołomu i jesteś tam sam, wiatr owiewa Ci spocone czoło, to poziom endorfin pięknościowych jest naprawdę wysoki (szczególnie, że czeka jeszcze zjazd).

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Orła, to nawet nie widziałem wcześniej tego podjazdu, po prostu wjechaliśmy na przełęcz, patrzymy boczna droga idzie ostro w górę, rzut oka na mapę, o jest tam punkt widokowy, to co damy radę...no my nie damy i poszedł ogień:-)

Generalnie wszystkie trasy planuję sam i główne moje narzędzia do planowania to google maps i mapy.cz. Wyszukuję ciekawe kawałki dróg, którymi chciałbym przejechać, takie pokręcone, z podjazdami, ładnymi panoramami i próbuję ustawić je w pętlę. Niestety nie zawsze jest to łatwe, bo ogranicza nas po pierwsze położenie kwatery, po drugie asfalt, więc czasem trzeba się nagimnastykować. Dodatkowo prawie każdy wyjazd to raczej tereny górskie lub przynajmniej pagórki, więc zazwyczaj liczba dróg jest tam skończona. Natomiast zdaję sobie sprawę, że część atrakcji mogę ominąć - już tych Kamyków żałuję, bo przepiękne miejsce - ale to też powód, aby w dany rejon wrócić.

A zjazdy z asfaltu pewnie będą się zdarzać coraz częściej, choćby do podjechania w takie miejsca jak pokazałeś, bo rower już mam do tego bardziej stosowny. A i Marcin już planuje na jesień zakup czegoś podobnego. Natomiast w czysty teren, to niestety trzeba by w kolejny rower zainwestować, dodatkowo byłby on dość rzadko wykorzystywany na co dzień. No cóż, życie to sztuka kompromisów, ale i tak cieszę się jak wariat z każdego takiego rowerowego dnia:-)

 

Edytowane przez cyniczny
dodanie informacji
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cyniczny napisał:

już tych Kamyków żałuję, bo przepiękne miejsce - ale to też powód, aby w dany rejon wrócić.

A zjazdy z asfaltu pewnie będą się zdarzać coraz częściej, choćby do podjechania w takie miejsca jak pokazałeś, bo rower już mam do tego bardziej stosowny. A i Marcin już planuje na jesień zakup czegoś podobnego. Natomiast w czysty teren, to niestety trzeba by w kolejny rower zainwestować, dodatkowo byłby on dość rzadko wykorzystywany na co dzień. No cóż, życie to sztuka kompromisów, ale i tak cieszę się jak wariat z każdego takiego rowerowego dnia:-)

Jak byś przypadkiem wracał na Dolny Śląsk to mogę posłużyć Ci jako konsultant i ewentualnie zaproponować jakieś niewielkie ulepszenie zaplanowanej drogi. Albo pomysły typu - tu wsiąść w pociąg i wrócić. 

Właśnie jest uruchamiana (co jeszcze parę miesięcy potrwa) linia do Jedliny (Wrocław - Sobótka - Zagórze Śl - Jugowice - Jedlina Zdrój). To a'propos tego jak wspomniałeś o tej linii z Kłodzka do Nowej Rudy. Ta jest równie, a może bardziej spektakularna. Pamiętam ją jak młodzieńcem byłem...

Pozdro

Wiesiek 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Dzisiaj umówiłem się z kolegą z pracy na zawody:

Fioletowy MTB w Mazowieckim Parku - On biegiem 1 kółko ja na rowerze 2 kółka.

Niestety musicie mi wybaczyć ale przegrałem.

Dołożył mi 4 minuty. On 1h 26 min. ja 1h 30min.

Jak powiedział, że pobiegnie w granicach 1,20-1,25 to mu trochę nie wierzyłem choć obiegany jest nieźle ale myślałem, że piesek, podbiegi i korzenie go zwolnią. Nic z tego.

Szacunek Arturze!

Pozdrowienia

Edytowane przez Mitek
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.07.2020 o 10:30, cyniczny napisał:

No pod Orła to na razie najcięższy podjazd z jakim miałem do czynienia. Największe zwątpienie było czy dam radę, gdy zobaczyłem, że podjazd nie kończy się przy tym zakręcie w lewo, ale jeszcze jest kawałek dalej, no ale jakoś się udało i satysfakcja była duża.

A co do skręcania gdzieś w górę (poza asfalt) to oczywiście nie mówię nie:-) W sumie zakup nowego roweru był podyktowany tym, że zaczęły mnie drażnić ograniczenia w starym.

Wiele ciekawych punktów zaliczyliście. Gratulacje ! 🙂 

Z drugiego dnia to patrząc na tracka, warto było zakręcić do Chełmsko Śląskie (domy tkaczy) - troszkę dłuższa pętla

oraz do Sokołowska (lekko w bok), kiedyś wspaniały zdrój, dzisiaj odradza się na nowo (festiwal Kieślowskiego we wrześniu).  tutaj cerkiew wg projektu Karla Grossena (inne jego prace: Hotel Monopol Wrocław, Szpital "Wysoka Łąka" w Kowarach, Dom Zdrojowy w Świeradowie-Zdroju)

 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.07.2020 o 21:58, MarioJ napisał:

oraz do Sokołowska (lekko w bok), kiedyś wspaniały zdrój, dzisiaj odradza się na nowo (festiwal Kieślowskiego we wrześniu).  tutaj cerkiew wg projektu Karla Grossena (inne jego prace: Hotel Monopol Wrocław, Szpital "Wysoka Łąka" w Kowarach, Dom Zdrojowy w Świeradowie-Zdroju)

 

Sokołowsko jest chyba najbardziej niedocenionym uzdrowiskiem DŚ. I chodzi nie tylko o architekturę i fantastyczne założenia parkowe. Przede wszystkim genialna jest spacerowa (i rowerowa) okolica. Strome, ostro wcięte doliny górskie, niezwykłe pozostałości geologiczne, widokowe wyższe partie. "Trochę" kasy i mogłaby to być perła pierwszej klasy.

W

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Wujot napisał:

Sokołowsko jest chyba najbardziej niedocenionym uzdrowiskiem DŚ. I chodzi nie tylko o architekturę i fantastyczne założenia parkowe. Przede wszystkim genialna jest spacerowa (i rowerowa) okolica. Strome, ostro wcięte doliny górskie, niezwykłe pozostałości geologiczne, widokowe wyższe partie. "Trochę" kasy i mogłaby to być perła pierwszej klasy.

W

Cześć

Jakby chodziło o organizację festiwalu discopolo to kasa by się znalazła od razu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to jest stopniowa, wieloletnia praca Fundacji , która przynosi już widoczne skutki (wrzucę później parę zdjęć). W zeszłym roku był tam niezwykły festiwal dźwięku (na który niestety nie dotarłem). Wrzucę taki cytat:

"Obecnie głównym celem a także projektem Fundacji jest odbudowa dawnego spalonego Sanatorium dr Brehmera w Sokołowsku oraz stworzenie w nim Międzynarodowego Laboratorium Kultury. Nazwa fundacji In Situ oznacza „w miejscu” (łac.) i jest równocześnie filozofią działania fundacji."

Na razie zbliża się to do zamknięcia stanu surowego i pełnego zabezpieczenia budowli. Jest szansa, że jeśli to się uda to może skatalizować to dalszy rozwój (a właściwie stopniowy powrót do świetności) Sokołowska. 

W

Edytowane przez Wujot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wujot napisał:

Sokołowsko jest chyba najbardziej niedocenionym uzdrowiskiem DŚ. I chodzi nie tylko o architekturę i fantastyczne założenia parkowe. Przede wszystkim genialna jest spacerowa (i rowerowa) okolica. Strome, ostro wcięte doliny górskie, niezwykłe pozostałości geologiczne, widokowe wyższe partie. "Trochę" kasy i mogłaby to być perła pierwszej klasy.

Sanatorium dr Brehmera - stan sprzed miesiąca.

Jest szansa, że za paręnaście lat będzie naprawdę dobrze...

 

Pozdro

Wiesiek

Może kiedyś będzie ładnie ale byłem w zeszłym roku w zachmurzoną pogodę i muszę powiedzieć, że na mnie to miejsce zrobiło "średnie" wrażenie. Tzn poza tym żeby je zobaczyć tylko nie pojechałbym tam. W sumie gorzej było tylko chyba w Chełmsku Śląskim... 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mysiauek napisał:

Może kiedyś będzie ładnie ale byłem w zeszłym roku w zachmurzoną pogodę i muszę powiedzieć, że na mnie to miejsce zrobiło "średnie" wrażenie. Tzn poza tym żeby je zobaczyć tylko nie pojechałbym tam. W sumie gorzej było tylko chyba w Chełmsku Śląskim... 

Też bym uznał, że jak cel sam w sobie niekoniecznie jest wart dojazdu. Choć z całym kontekstem historycznym to kto wie. Ale Sokołowsko to świetny punkt wypadowy do jazdy mtb. Z samego miasta odchodzą cztery znakomite trasy ale potencjał jest o wiele większy.

Pozdro

Wiesiek

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mysiauek napisał:

Może kiedyś będzie ładnie ale byłem w zeszłym roku w zachmurzoną pogodę i muszę powiedzieć, że na mnie to miejsce zrobiło "średnie" wrażenie. Tzn poza tym żeby je zobaczyć tylko nie pojechałbym tam. W sumie gorzej było tylko chyba w Chełmsku Śląskim... 

Oczywiście że Sokołowsko warto zobaczyć jeśli to jest 1km w bok od trasy przejazdu !

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wejściu na Krywań pierwszego dnia naszego urlopu w Zakopanym, rano nogi nie powiem...bolały. A co na ból mięśni jest najlepsze? Ruch!

Dzisiaj zapowiadali burze...ale prawdopodobieństwo ich przyjścia przed  godziną 14 było 40%... wyszliśmy na rowery.

Na początek trasa miała mieć ok 40 kilometrów i delikatna jazda. Na końcu wyszło jednak niecałe 30 km...i złapała nas  jednak burza. Na szczęście udało się złapać taksówkę i wróciliśmy na kwaterę susi :D 

Przejazd:

mapa.thumb.jpg.e063a7dc2552440a1c0f1f66e68f11a7.jpg

Foto przy ostatnim rondzie do Morskiego Oka :) 

109258963_780930539390258_8587898111008945373_n.jpg.5c18e5c3469c2fdb4c71862088749169.jpg

marboru:

115824398_2701088010210105_6111312005391568293_n.jpg.f5271db25033ec9431b7a48aeacce040.jpg

Podjazdy fajne...a w czasie zjazdów - zimno 😮 

115823784_840572063016461_763985982572703600_n.jpg.6d71e04cf3dfa9a87f0c1cea75404363.jpg

Widoczki na trasie w kierunku Bukowiny Tatrzańskiej:

109076972_572376883431975_7552434517883001662_n.thumb.jpg.b99bf603c88eed5fe279ce9d3dbc9a13.jpg

Miasto TDP :) 

Część dróg z wyścigu pozamykanych - robią nowy asfalt.

IMG_20200721_112041.thumb.jpg.0a19b41dc369697ee84461570d0c6b85.jpg

Powrót...

IMG_20200721_113812.thumb.jpg.0e39498fa69277af2b0148a3338b65af.jpg

...i zabrakło nam przed tym deszczem dosłownie pół godziny :( 

Szkoda, bo pętla była by fajna.

Na niecałych 30 kilometrach prawie 600 metrów przewyższeń - fajne podjazdy, zjazdy? Ja...a zwłaszcza Paula boimy się ich. Hamulce dzisiaj miały co robić.

pozdrowienia

marboru i Paula

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta pierwsza górka na wykresie to jest podjazd pod Wierch Poroniec, a ta druga to Głodówka, prawda :)? Prawie pętla wyszła, grunt, że pokręcone.

Widzę,  że jechaliście przez moją ukochaną Stasikówkę, ale nie ma zdjęcia. Szkoda ... Następnym razem jak pojedziecie - poproszę B|. Mieszkamy tam zawsze u gospodarzy, mniej więcej naprzeciw stoku narciarskiego, ale trochę w głębi wioski, nie przy samej drodze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już będziecie mieli dość sudeckich klimatów rowerowych to napiszcie bo... ja tak długo mogę!!!

Średniaczek z Głuszycy zamieszczam ku pognębieniu @cyniczny ;)

Krótka charakterystyka

Efektowna pętla mtb, średniej trudności, poprowadzona głównie po różnych w charakterze drogach leśnych. Nie grożą nam nadmiernie strome podjazdy i zjazdy (prawie wszystko w granicach 10%). Są dłuższe, piękne, fragmenty prowadzące ostro wciętymi dolinami potoków. Trasa z interesującymi atrakcjami, w górnej partii całkiem widokowa. Na pewno warto. Zalecana jazda - przeciwnie do ruchu wskazówek zegara.

Głuszyca - Andrzejówka - Sokołowsko 

Czyli strona północna. Dyskretny wyjazd z miasta wzdłuż Złotej Wody. Będziemy poruszać się doliną tego "solidnego" potoku aż do momentu gdy stanie się małym strumieniem. Spad na tym odcinku przeważnie nie przekracza 10%. Później powoli wspinamy się i wreszcie na  zboczach Waligóry, przed Andrzejówką, otwierają się piękne widoki na Góry Wałbrzyskie. Tam osiągamy najwyższy punkt pętli.  W tym znanym (i uznanym) schronisku warto zaplanować przerwę przed zjazdem do Sokołowska.

IMG_20200623_132048%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20M.jpg IMG_20200623_133617%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20Pn%20M.jpg IMG_20200623_134403%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20-%20An%20%20Pn%20M.jpg IMG_20200623_140723%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20%20-%20An%20%20Pn%20M.jpg IMG_20200623_140825%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20-%20An%20Pn%20M.jpg IMG_20200623_141423%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20%C5%81omnica%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_172430%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20Andrzej%C3%B3wka%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_173258%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20Andrzej%C3%B3wka%20S%20Pn%20M.jpg IMG_20200623_174155%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20Andrzej%C3%B3wka%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_174533%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mier%20Czerw%20Andrzej%C3%B3wka%20P%20K%20M.jpg

Sokołowsko - Głuszyca  

Zaczynamy naprawdę ostro wciętą, bardzo widokową, doliną potoku Sokołowiec Mały. Mijamy po drodze rozgałęzienie doliny i na koniec lądujemy wreszcie wyżej. Teraz czeka nas dłuższa, przyjemna "huśtawka" wysokościowa wzdłuż granicy z Czechami. Na końcu jest zjazd do Głuszycy Górnej i... wspaniały kamieniołom melafirowy "Kamyki". Gdzie można (i trzeba) oddać się metafizycznym rozważaniom, bo miejsce wprost nastraja do tego. Reszta zjazdu to formalność.  

IMG_20200623_095119%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_102103%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_102445%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_102736%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_104016%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20M.jpg IMG_20200623_104620%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20M.jpg IMG_20200623_110327%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_111400%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_121148%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_131924%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20M.jpgKamieniołom melafiru "Kamyki"

Myślę, że zdjęcia powiedzą tu więcej jak słowa zachwytu. Od 50 lat przyroda wzięła, jak widać nad wyraz skutecznie, kopalniane wyrobisko w swoje ręce. Mnie osobiście bardzo przypomina to naturalne górskie jezioro polodowcowe. Możemy nawet wyróżnić dwie części, oddzielone wyrazistą skalną bramą. Istnieją plany aby przekształcić to miejsce w "atrakcję" turystyczną

IMG_20200623_125438%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20K%20M.jpg IMG_20200623_123744%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_122336%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_125219%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg IMG_20200623_125407%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Mierosz%C3%B3w%20Czerw%20Soko%C5%82owsko%20P%20M.jpg 

Pozdro

W

Edytowane przez Wujot
  • Like 5
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny kultowy podjazd: Gubałówka od Zębu :) 

Dzisiaj zaliczyliśmy piękną pętlę... piękną i komercyjną.

Oprócz wymienionego szczytu były również Krupówki i Kuźnice.

Zapraszam Was na kolejną rowerową relację na moim blogu, pod linkiem:

marboru...

...jak zawsze, lepszy na zjazdach ;) 

DSC05895.thumb.JPG.64bbb23ad4545ff2976995eb08a6f3fc.JPG

Edytowane przez marboru
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...