Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 4.08.2020 o 17:51, marboru napisał:

Moi Drodzy,

jest rower do kupienia :) 

Chętnych zapraszam do kontaktu.

https://www.olx.pl/oferta/specialized-s-works-roubaix-dura-ace-di2-CID767-IDEqv8L.html

:) 

..no ale żeby aż tyle za jeden rower dać 😵.....przecie to ze cztery fajne wędki z kołowrotkami za taki majątek można by kupić 😉

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie przepadam za górami ale raz do roku trzeba sprawdzić jak reaguje organizm na solidny podjazd na Przegibek, Runda 60 km ale nie tylko po asfalcie. W Międzybrodziu Żywieckim już dawno nie widziałem tylu ludzi, kampingi pełne a tam to rzadki widok. Powrót wzdłuż Soły. Dworek w Kobiernicach

IMG_20200807_192411.jpg

IMG_20200808_095432.jpg

IMG_20200808_101238.jpg

IMG_20200808_101500.jpg

IMG_20200808_101920.jpg

IMG_20200808_110519.jpg

IMG_20200808_111649.jpg

Edytowane przez surfing
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Niestety w Afryce nie byliśmy ale w okolicach Cierzpięt (jednych, tych nad Mokrym, i drugich, tych nad Buwełnem) trochę pojeździliśmy. Zrealizowaliśmy z Rybelkiem nasz plan objechania jeziora Śniardwy z Cierzpięt nad Mokrym z ominięciem asfaltu (oczywiście tam gdzie się da).

Z Cierzpięt, znanymi nam już dobrze drogami w kierunku na Mikołajki. Niestety na pewnych odcinkach pomimo suszy drogi były rozmyte, z wypłukanymi kamieniami oraz łachami piachu, częściowo solidnie zarośnięte krzakami co utrudniało jazdę i znacznie spowalniało. Mikołajki .... koszmar, po prostu koszmar. Uciekaliśmy w panice w kierunku przesmyku łukniańskiego. Tu niestety kolejny słaby odcinek - stare kocie łby w lesie zniszczone z tarką i luźnymi kamieniami do 10 cm średnicy. Ręce bolały solidnie a na koniec guma u Rybelka w okolicach Suchego Rogu. Szybka zmiana dętki na polu i dalej już lepszymi drogami trochę lawirując aby nie trafić na asfalty i żeby nas przypadkiem nie wywiozło na 16. Tą ostatnią musimy jednak osiągnąć w okolicach Wężewa bo w Okartowie jest jedyny w okolicy most.

Później już było szybko. Drogi fajne, nawet te polne ścieżki. Most nad kanałem Jeglińskim pokonaliśmy znowu krajówką. A później przez lasy do Niedźwiedziego Rogu i dalej przez Wejsuny i Ruciane (odtąd już asfaltem na Piecki) do Cierzpięt.

Niecodzienny dość był las dziewann przez, który jechaliśmy gdzieś na wschodnim brzegu Śniardw. Całość zajęła nam trochę coś koło 7 godzin.

Polecam jak kogoś - tak jak nas - cieszy jazda dla samej jazdy...

Pozdrowienia

  • Like 1
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.08.2020 o 17:51, marboru napisał:

Moi Drodzy,

jest rower do kupienia :) 

Chętnych zapraszam do kontaktu.

https://www.olx.pl/oferta/specialized-s-works-roubaix-dura-ace-di2-CID767-IDEqv8L.html

:) 

Sam co dopiero rower zamówiłem i czekam, ale piękny jest ten Twój Rubaś - rower marzenie z wszystkimi możliwymi wodotryskami - czyżby zmiany w związku z premierą nowego Tarmaca SL7??? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Rowerzystom będącym w okolicach Rucianego, Mrągowa czy Mikołajek polecam jeszcze wybranie się do Wojnowa. To znane historyczne miejsce od 2017 roku jest miejscem organizowania Wojnowskiego Festiwalu Fotografii. Bardzo obszerna prezentacja, której miejscem są płoty wojnowskich zabudowań jest niezwykle ciekawa i zróżnicowana.

Świetny zapożyczony, chyba z Francji, pomysł. 

Pozdrowienia

  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.08.2020 o 12:16, surfing napisał:

60-letni motocykl SHL

IMG_20200807_120400.thumb.jpg.4e68a62ca95b952eaf6d2c8918de24b6.jpg

Nie 60 letni a od 59 do 53 letni! Taka SHL z tym zawieszeniem pchanym była produkowana w Kielcach od 1961 do 1967r.  Widzę, że silnik nie jest chyba oryginalny z pierwszych lat produkcji, ten ma zbyt kanciaste żeberka chłodzące na cylindrze, no i przednie koło wydaje mi się podejrzane oraz lampa z licznikiem. Że o ramie i tym wszystkim za plecami dżentelmena nie wspomnę.  Poza tym to te pręty od siodełka, wykonane z drutu zbrojeniowego, który nota bene powinien pracować na rozciąganie, tu pracuje na ściskanie! No, ale kto by się przejmował takimi bzdurami w obliczu wartości użytkowych pojazdu.

Edytowane przez Bumer
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtrudniejsza znakowana pętla mtb na Dolnym Śląsku (?)

430436783_Walim-GuszycaZielona.thumb.JPG.cc72c8facd4667be71083c75f31716b0.JPG

Najdłuższa i, chyba, najciekawsza pętla w systemie Strefa MTB Sudety. Poprowadzona w Górach Suchych i Sowich (a nawet kawałek w Wałbrzyskich). Wiele fragmentów jest topowych i to takich, że natychmiast by się je powtórzyło. Przy wytyczaniu przyjęto chyba kilka założeń:

- jak najmniej asfaltów 

- jak najwięcej wąskich, dosłownie jednokierunkowych, ścieżynek

- podjazdy i zjazdy są solą mtb

- omijamy osady ludzi i uczęszczane szlaki

Na pewno, ze względu na długość i trudność, nie polecam jej początkującym. To tak ze trzy niezłe trasy w jednym. W dodatku trzeba być czujnym bo są fragmenty mocno nieoczywiste nawigacyjnie. A na błędy i powtórki raczej nie ma czasu. Nawet brakuje go aby zaliczyć tych parę pięknych atrakcji po drodze...  

Kierunek jazdy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, wszystkie zdjęcia są ustawione po kolei zgodnie z opisem, 

Andrzejówka - Grzmiąca (15 km)

Jazdę zaczniemy w Andrzejówce, zgodnie z kierunkiem ruchu zegara. Na początku trzeba się trochę wspiąć po dość wygodnych leśnych drogach. Pięknie zaczyna się robić w okolicach Skalnej Bramy z efektownym trawersem stromego zbocza. W pobliżu jest Rogowiec (szczyt z ruinami zamku), który warto, jak jest czas, odwiedzić. Dalej czeka nas zjazd (głównie) do dna dolny (gdzie przecinamy drogę). Podjazd na początku jest nam potrzebny aby dostać się na wąską, "rowerową" ścieżkę biegnącą po stromych zboczach Jałowca i Jedlińca. Ten odcinek ma ok 3 km, to clou mtb! Kończy się stromą, zrytą drogą zrywkową a dalej krótki dojazd asfaltem do przejazdu pod linią kolejową

IMG_20200701_190317%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_184219%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_183429%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_182959%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_182814%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_182435%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200701_181900%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20P%20M.jpg IMG_20200701_181111%20SMTBS%20Walim%20-%20G%C5%82uszyca%20Zielona%20Skalna%20Brama%20Andrzej%C3%B3wka%20M.jpg IMG_20200707_071925%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20K%20M.jpg IMG_20200707_074812%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg IMG_20200707_080130%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg IMG_20200707_074301%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg IMG_20200707_074918%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg IMG_20200707_075803%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg IMG_20200707_075921%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20K%20M.jpg IMG_20200707_081052%20SMTBS%20G%C5%82uszyca%20Walim%20Zielona%20Skalna%20Brama%20-%20G%C5%82uszyca%20P%20M.jpg 

Grzmiąca - Walim (17 km)

Długi odcinek w którym warto odnotować skomplikowany nawigacyjnie fragment wąskimi ścieżkami nad Głuszycą, wyżej przejazd teraz odsłoniętymi (czyli widokowymi) partiami Jedlińskiej Kopy i Włodarza. Dalej nieprzyjemny zjazd po wyłożonej kamieniami drodze do kompleksu Włodarz (Rise), który jest wielką atrakcją turystyczną. Końcówka asfaltowa

img20200707092645-smtbs-gluszyca-walim-zielona-gluszyca-pom-p-m.jpg img20200707093156-smtbs-gluszyca-walim-zielona-gluszyca-pom-p-m.jpg img20200707093747-smtbs-gluszyca-walim-zielona-gluszyca-pom-p-m.jpg img20200707105531-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-m.jpg img20200707105527-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-p-m.jpg img20200707102935-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-m.jpg img20200707111055-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-p-m.jpg img20200707111102-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-p-m.jpg img20200707112225-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rozwidlenie-walim-m.jpg

Walim - Wielka Sowa - przełęcz Sokola (16 km)

Bardzo, ale to bardzo, udany wjazd na Wielką Sowę. Poprowadzony szerokimi łukami, w zdecydowanej większości omija popularne trakty, na tym chętnie odwiedzanym szczycie. Dopiero od Rozdroża Między Sowami jesteśmy na uczęszczanej Cesarskiej Drodze. Zupełnie analogicznie wygląda zjazd gdzie pieszych spotkamy, na krótko, za Schroniskiem Sowa.

img20200707122050-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707131034-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-p-m.jpg img20200707131428-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-p-m.jpg img20200707133202-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707133431-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707135012-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-p-m.jpg img20200707135343-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707135657-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-p-m.jpg img20200707140806-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707143418-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707143445-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-m.jpg img20200707144235-smtbs-gluszyca-walim-zielona-walim-sowa-p-k-m.jpg img20200707145335-smtbs-gluszyca-walim-zielona-sowa-rzeczka.jpg img20200707150954-smtbs-gluszyca-walim-zielona-sowa-rzeczka-p.jpg img20200707151756-smtbs-gluszyca-walim-zielona-sowa-rzeczka.jpg

Przełęcz Sokola - Kolce (14 km)

Odpoczynkowy, prawie w całości asfaltowy kawałek. Wart zauważenia jest przejazd przez lasek, przed Kolcami, wyznaczony jak w rajdach terenowych, "na szagę".  

img20200707152336-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rzeczka-kolce-p.jpg img20200707155226-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rzeczka-kolce.jpg img20200707155757-smtbs-gluszyca-walim-zielona-rzeczka-kolce.jpg 

Kolce - Andrzejówka (12 km)

Mniej więcej ćwiartka odcinka biegnie po urokliwej, wąskiej, ale męczącej ścieżce, dokładnie po granicy z Czechami. Mamy tam przekładaniec góra-dół Sekcja zakończona szybkim zjazdem do Radosnej. Reszta trasy bez zaskoczeń, typowa jazda górskimi drogami.

img20200707160339-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707162918-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707165200-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707165703-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707172816-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707173607-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg img20200707184506-smtbs-gluszyca-walim-zielona-kolce-andrzejowka-m.jpg

 

Pozdr

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 13
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod koniec sierpnia zrobiło mi się dwudniowe okienko na kolejną wycieczkę rowerową. Planów i kierunków sporo m.in. Jura, Wiśnicz, może jakaś długa trasa z domu typu 250-300km, ale na razie szala przechyla się najbardziej w stronę Karkonoszy.

Wstępnie planuję bazę w dwóch miejscach - okolice Lubawki lub Szklarskiej Poręby. To z czego nie chcę rezygnować to z podjazdu na przełęcz Karkonoską, ale wariant jest tu mi obojętny czy z Podgórzyna czy przez Borowice. Trasy jakie wstępnie przygotowałem z tych baz poniżej:

Baza Lubawka, pętla 1 - https://en.mapy.cz/s/murokacuso

Baza Lubawka pętla 2 - https://en.mapy.cz/s/molepaduje

Baza Szklarska P., pętla 1 - https://en.mapy.cz/s/mapemunuhu

Baza Szklarska P., pętla 2 - https://en.mapy.cz/s/jumudamoba

I tu prośba do Was o podzielenie się uwagami na ich temat. Może warto je zmodyfikować, bo omijam jakieś perełki. @Wujot nie ukrywam, że liczę na Ciebie:-)

Niestety warunkiem koniecznym jest asfalt, bo jeden z kolegów będzie poruszał się na typowej szosie w z oponami 23 i 25C.

Z góry dzięki za wszelkie pomysły/modyfikacje/uwagi.

 

 

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Środowa jazda po Podlasiu.

CD9324EE-2E7E-4A00-9121-DD6203A8F5F4.jpeg.0e06781b5cfa8ec078d835e3340efd56.jpegJazda w większości po płaskim ,słoneczna pogoda i chęć odwiedzenia stadniny koni w Janowie Podlaskim.

W drodze...152FBFE5-EC74-4D74-B269-D739AD80694E.thumb.jpeg.655e6294c408e5d5d7996ab81be03565.jpegJanów Podlaski 

2E61D1C7-7C8E-4F2B-B76D-C7202A7FDFE8.thumb.jpeg.a5ef4ab1c8deec12f58bc3c7d3b233c9.jpegOgólnie jest zakaz wejść bez przewodnika i zakaz jazdy rowerem po stadninie.Na szczęście okazało się ze osoba która tego pilnuje długo mieszkała w Bytomiu (tam się urodziłem i mieszkałem) i po kilkunastu minutach rozmowy mogłem po ścieżce Green Velo ,,pozwiedzać,, stadninę.

Chwilę później podjeżdżamy pod zamek w Janowie.Caly parking zajęty ,ludzi na basenie mnóstwo .Poza tym zrobili na zewnatrz jakby plażę z małym zalewem.

Tu coś szukam ;) 54560514-AC3B-4632-89BC-145B0A7B6A4C.thumb.jpeg.38a8a15b10766f8d372227ec55db7b09.jpeg

 

Powrót już z wiatrem uff i można było kręcić .Odwiedzam jeszcze Rossosz ...DF332BC4-0625-4024-9B75-067EA3AAF514.thumb.jpeg.7b5890fe143e31861fae78d560ee617c.jpegFajny dzień,jazda pod i z wiatrem.Zjedzone dwa knopersy,żelki haribo,banan ,wypite 0,5 l Coca -Coli i kilka bidonów wody.Po powrocie staje na wagę i 1,5 kg mniej( oczywiście zaraz zdrowa kolacja  i ten  wynik się zmieni)Pisze o tym bo dzieki kolarstwu zbiłem już 10kg wagi i jest to dla mnie sama przyjemność(szczególnie ze na redukcji można jest słodkie :) )

Pozdrawiam

Łukasz

  • Like 7
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, cyniczny napisał:

Pod koniec sierpnia zrobiło mi się dwudniowe okienko na kolejną wycieczkę rowerową. Planów i kierunków sporo m.in. Jura, Wiśnicz, może jakaś długa trasa z domu typu 250-300km, ale na razie szala przechyla się najbardziej w stronę Karkonoszy.

Wstępnie planuję bazę w dwóch miejscach - okolice Lubawki lub Szklarskiej Poręby. To z czego nie chcę rezygnować to z podjazdu na przełęcz Karkonoską, ale wariant jest tu mi obojętny czy z Podgórzyna czy przez Borowice. Trasy jakie wstępnie przygotowałem z tych baz poniżej:

Baza Lubawka, pętla 1 - https://en.mapy.cz/s/murokacuso

Baza Lubawka pętla 2 - https://en.mapy.cz/s/molepaduje

Baza Szklarska P., pętla 1 - https://en.mapy.cz/s/mapemunuhu

Baza Szklarska P., pętla 2 - https://en.mapy.cz/s/jumudamoba

I tu prośba do Was o podzielenie się uwagami na ich temat. Może warto je zmodyfikować, bo omijam jakieś perełki. @Wujot nie ukrywam, że liczę na Ciebie:-)

Niestety warunkiem koniecznym jest asfalt, bo jeden z kolegów będzie poruszał się na typowej szosie w z oponami 23 i 25C.

Z góry dzięki za wszelkie pomysły/modyfikacje/uwagi.

LUBAWKA

1. Jeśli byś był w Lubawce to zdecydowanie warto podzielić kierunki i wybrać się też mocniej na południowy wschód. Mam na myśli okolice Krzeszowa z licznymi atrakcjami geologicznymi i jednak robiącym olbrzymie wrażenie opactwem w Krzeszowie (co zaplanowałeś) a dalej przejechać w Góry Stołowe (przez Mieroszów) i zaliczyć Adrsbach (i może Broumov). Jest tam wyznaczona pętla wokół tych gór (po stronie czeskiej - nr 4020, po polskiej niebieska. Po stronie czeskiej droga jest idealna. Być może część polską trzeba by skrócić np drogą stu zakrętów (dość ruchliwa, czego nie cierpię, ale bardzo efektowna) wtedy zaliczysz też Szczeliniec i Radkowskie Skały. 

2. Rewelacyjne są Góry Krucze (tuż przy Lubawce) chyba w 100 % na drogach szutrowych (poza endurowymi zjazdami i drogą po granicy). Wrzucę później parę fot. Ale to zupełnie inne klimaty...

3. Drugą pętlę znam głównie tylko po stronie polskiej. Musisz mieć świadomość, że asfalt na przełęcz Karkonoską jest mocno zniszczony a podjazd srogi. Po stronie czeskiej asfalt idealny. Być może należałoby odwrócić kierunek jazdy. Ściągnę sobie gpx i wrzucę później na monitor w pracy (tam mam dużo lepsze warunki do pracy) ale nie wiem czy dam radę to zrobić dzisiaj (a jak nie to dopiero w przyszłym tygodniu). Część polska tej pętli jest bardzo dobra. 

SZKLARSKA

Najogólniej to masz tutaj sporo ruchliwych dróg, które ja alergicznie omijam, trudno mi się o tym więc wypowiadać, szczególnie, że czeską stronę znam słabo.

 

Jak wybierzesz miejsce startu to spróbuję się przyjrzeć temu dokładniej. Ja bym wybrał dość kameralną Lubawkę.

Pozdro

Wiesiek

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki @Wujot

Głównie o to mi chodzi, aby omijać mocno ruchliwe odcinki, ale jednocześnie żeby drogi były asfaltowe z ładnymi widokami, wiem wiem tak to tylko w Erze;-) 

Świetny pomysł, aby pojechać mocniej na południowy wschód - już się biorę za przeplanowywanie trasy z uwzględnieniem Adrspachu. Generalnie trasy po polskiej stronie Gór Stołowych mam objeżdżone i wcale mnie nie ciągną, właśnie z uwagi na duży ruch samochodowy. Co do karkonoskiej to takie wyzwanie - trochę czytałem o tym podjeździe, że asfalt słaby, że mocno srogi. W sumie według strony Altimetr to najtrudniejszy podjazd w Polsce, a że siła jest to chciałbym się z nim zmierzyć:-)

Co do miejsca to na 99% będzie to Lubawka, bo tak jak pisałeś Szklarska to sporo dróg mocno ruchliwych. A w Lubawce może jeszcze będzie fajny nocleg nad jeziorem Bukowskim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, cyniczny napisał:

Wielkie dzięki @Wujot

Głównie o to mi chodzi, aby omijać mocno ruchliwe odcinki, ale jednocześnie żeby drogi były asfaltowe z ładnymi widokami, wiem wiem tak to tylko w Erze;-) 

Świetny pomysł, aby pojechać mocniej na południowy wschód - już się biorę za przeplanowywanie trasy z uwzględnieniem Adrspachu. Generalnie trasy po polskiej stronie Gór Stołowych mam objeżdżone i wcale mnie nie ciągną, właśnie z uwagi na duży ruch samochodowy. Co do karkonoskiej to takie wyzwanie - trochę czytałem o tym podjeździe, że asfalt słaby, że mocno srogi. W sumie według strony Altimetr to najtrudniejszy podjazd w Polsce, a że siła jest to chciałbym się z nim zmierzyć:-)

Co do miejsca to na 99% będzie to Lubawka, bo tak jak pisałeś Szklarska to sporo dróg mocno ruchliwych. A w Lubawce może jeszcze będzie fajny nocleg nad jeziorem Bukowskim.

 

Przyuważyłem kiedyś bardzo fajną przystań dla wodniaków nad Bobrem w Janiszowie, oczywiście Bukówka też byłaby super.

Co do tego objazdu czeskiej części Gór Stołowych to jest tam totalnie pusto i bardzo dobre asfalty, niewielki ruch jest w okolicach przejścia granicznego (obu) no i oczywiście sam Adrsbach to mega atrakcja i ludzi full. Ale na drodze na południe już spokój. Widoki są trochę gorsze niżby się oczekiwało ale biedy nie ma. Broumov to perełka. Kudowa też warta zobaczenia... jeśli ktoś lubi oglądać innych ludzi!

W okolicach granicy z Kudową Czesi mają kupę nowych dróg rowerowych.

 

W

Edytowane przez Wujot
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojeżdżone...Serpelice,Zabuże,Janów Podlaski i Biała Podlaska.
Kolejny słoneczny dzień i grzechem było

nie skorzystać.Rano godzina biegania i koło 12.00 ruszyłem w trasę.Najpierw z wiatrem i po 35km średnia 34km/h a wcale nie cisnąłem.Kierowalem się do Zabuża,które poleciła mi odwiedzić znajoma.Warto było -miejsce piękne ,spokój i pyszne jedzenie.

 

Widok z tarasu restauracji w Zabużu(serwują przepyszną szarlotkę z sosem malinowym)
p.s.obiadów dziś nie serwowali gościom z zewnatrz:(

8B29F1E1-DA94-47FE-8214-47C3D79F25B1.thumb.jpeg.c938ed124d22b95adcd0afb4b0adaa31.jpegJeden z budynków...25F4226D-6D0A-4D1A-9629-809AB0EA8804.thumb.jpeg.b472a0384ab210305db4d28dd5efbca9.jpegZaraz obok przeprawa promowa do Mielnika72E0F294-D391-4834-BFDB-13C0B0D6A3BB.thumb.jpeg.fe12d69505a4e57c02e74c30ba5f8c50.jpegJa nie skorzystałem i pojechałem w stronę Serpelic 

2E08373B-A98A-4B32-AA12-F938D4718EE8.thumb.jpeg.4b6a2e960df20b1deb51fb1f3bf6e2a1.jpegB7489031-F801-4935-9943-43BF4605969E.jpeg.1ab7f404f631357735c6e9394809ee70.jpegi dalej trasą Green Velo do Janowa Podlaskiego 

D8C7C040-A264-4143-BAA5-0B734050F018.thumb.jpeg.f7bd58fa72d366c050a19053208fc459.jpeg6DB4E9BF-F78A-49A4-BCD5-E0E77983FD27.thumb.jpeg.e8a3a88ebad1708faa2e12d4a13e704b.jpeg

Przerwa na ryneczku i jazda do Białej Podlaskiej do Parku Radziwiła3EC68AE7-97D2-44B7-A7E5-F15D2ABEDABD.thumb.jpeg.ff34d81be098d07ca3147ddf50f5d6a5.jpegdalej park...ECD7B9BF-FC61-452F-80AD-F2C3B8A35A83.thumb.jpeg.5a1cd87f78d213af8f10290d47454f72.jpegi jeszcze jedno ...4652FC68-94CE-4378-A40D-0B504E19F040.thumb.jpeg.65c3956c22e4d9cf74bd3691bab6c98a.jpegGdyby nie odcinek Serpelice-Janów blisko Bugu to było by wspaniale.A tak dziurawa droga nadszarpnęła trochę nerwów ;)

Pozdrawiam 

Łukasz

2D30F120-9E4E-4BA8-AA6A-B7B563274DF7.jpeg

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...