Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 19.04.2021 o 14:11, cyniczny napisał:

Te przeliczniki chyba dość mocno są uzależnione właśnie od tętna. Spojrzałem na swoje 3 dość podobne treningi pod kątem czasu, ale różne pod kątem tętna i tak to wyglądało:

dystans czas średnie tętno kalorie
44 01:30 143 920
41 01:25 152 1181
45 01:34 155 1301

 

Jak widać średnie tętno wzrosło o 12 uderzeń, a liczba spalonych kalorii wzrosła o ponad 40% - waga bez zmian:-)

Dzisiaj zrobiliśmy z Darkiem wspólny trening z pomiarem nadgarstkowym tętna:

dystans 32.3 km, czas 1:22, wagę mamy aktualnie identyczną. 

Darek miał tętno średnie 110, maksymalne 135, ja natomiast odpowiednio - 130 i 157.

Spalone kalorie wyliczone przez Garmina - 584 kcal / u mnie 608 kcal.

thumbnail_IMG_20210421_170312.thumb.jpg.6ead3fd9f25806f3bcf06195f0ec5203.jpg

thumbnail_IMG_20210421_175116.thumb.jpg.55183784d06d2ac309582333e87d1b84.jpg

Pierwsze zwiastuny wiosny, pod kolor malowania roweru ...

thumbnail_IMG_20210421_175345.thumb.jpg.95e0b31fb6de0f9b02b339035137ef4a.jpg

Edytowane przez tanova
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, lu5asz napisał:

@tanova cześć.nie myślałaś może o pedałach spd?Jesli już jeździcie tyle kilometrów to może warto zmienić 😄

Wtedy napędzasz rower też poprzez ruch stopy w górę.Minus to chodzenie w tych butach 😜

Mam buty spd i pedały hybrydowe w tym rowerze (z jednej strony blok, z drugiej platforma). Jeździć jeżdżę w nich, ale jakoś osobiście wielkiej różnicy nie czuję i bardzo przekonana nie jestem.

Buty akurat bardziej w kierunku mtb niż typowo szosowe, więc są trochę wygodniejsze, gdy trzeba kawałek w nich przejść.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj przewietrzyłem rower. Trasa nie była długa, miała na celu sprawdzenie, jak wysoko można spodziewać się śniegu i czy na szlakach jest bardzo mokro. Pokręciłem się w pobliżu dolnej stacji gondoli na Szyndzielnię, Dębowca, a następnie pojechałem w kierunku Wapienicy, gdzie objechałem pętlę.

Na szlakach jest dosyć sucho, w wyższych zacienionych miejscach jest jeszcze trochę śniegu, w miejscach gdzie są cieki wodne są jeszcze momenty, że jest błotniście i mokro.

W sumie przejechałem około 25 km i pokonałem około 750 m różnicy poziomów. Pogoda dopisała było chłodno, ale słońce świeciło, więc było bardzo przyjemnie.

Dodam, że te wszystkie przyjemne klimaty dostępna są dla mnie w czasie maksymalnie 15 min jazdy rowerem.

 

A334A74B-A047-4344-B422-557CC1150F72.jpeg

8A672FC5-EAF0-47BF-8FDA-3E70B6069242.jpeg

EB0189F8-E407-48C8-A4F7-51CE0A4C446B.jpeg

67BAB069-28CC-4914-97D4-B3AF9562F93A.jpeg

42977E31-36D6-4544-AA33-89EBCE34352C.jpeg

88B62766-2B4E-4EF3-89B1-FFD6EF44873C.jpeg

04BA251B-3E87-46AD-9AED-9135A77C4EC6.jpeg

622E352D-A0C4-4C13-994F-EE04EEB86048.jpeg

DFB43413-4188-4B97-997A-A4CC99AF4950.jpeg

F9DF6CFD-B579-4C5F-9E9E-2C8E0342B554.jpeg

  • Like 12
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj trzeci raz na rowerze w 2021 😕

Plus, wyraźna poprawa formy po złamaniu żeber, niestety po dłuższej jeździe nadal bolą. 

Pogoda nie rozpieszcza, start był przed 9 rano, a termometr wskazywał jedynie +1. Kiedy przyjdzie prawdziwa wiosna? Jestem już trochę zmęczony zimnem. 

Przekręcone 67km, w damskim gronie 🙂

IMG_20210425_131859.thumb.jpg.594dfd5ad2e7d40cca0c62d30dc5c784.jpg

Gdy kończyliśmy jeździć temperatura skoczyła do +6.

IMG_20210425_130542.thumb.jpg.1ae34951963dff94032fa30f8846a0ad.jpg

Jazda na kole w takim towarzystwie, to czysta przyjemność 😉

IMG_20210425_131715.thumb.jpg.e19d8e99c36a1d0b6f70127c87e0053e.jpg

Po cichu liczę na długi weekend majowy i trochę słońca... Oby w prognozach pojawiły się pozytywne zmiany 🙂

IMG_20210425_131558.thumb.jpg.5ca224da2e1779a41bfc8bb878de9d58.jpg

Pozdrowienia

marboru

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też trochę pojeździliśmy w niedzielę, a ponieważ większość tegorocznych jazd (niecałe 40 rowerodni:-)) mam w koło komina i tych terenów zaczynam mieć serdecznie dosyć, podjeżdżamy samochodem do Pieczysk czyli raptem 20 km od domu. Niby tylko 20 km, ale to już robi różnicę i pojawia się wiele odcinków po których jeszcze nie jeździłem.

Generalnie poruszaliśmy się w trójkącie Grójec- Warka - Białobrzegi. Z uwagi na niską poranną temperaturę na trasę ruszamy dopiero około 11:00.

IMG_20210425_105810.thumb.jpg.de9cffe1a59e4346401bd5a03a868d89.jpg

IMG_20210425_112219.thumb.jpg.77cd5162f0eca7bc2a1ea969583108c0.jpg

IMG_20210425_123745.thumb.jpg.60bcd542062e6c7a7f28bf6ede4570d0.jpg

 

IMG_20210425_132228.thumb.jpg.7f88ba5d0b681ae6c1fcfe82855a2982.jpgTrasa była przygotowywana na szybko, a ponieważ mamy już trochę grubsze opony nie dbałem za bardzo o stopień utwardzenia drogi, co na jednym odcinku lekko się zemściło i tak około 1 km trza było prowadzić rowerek:-)

IMG_20210425_122318.thumb.jpg.52bf192eb1803825203a109ed9ccdf60.jpg

 

I małe statsy z mapką

Screenshot_20210426_071641_com.garmin.android_apps.connectmobile.thumb.jpg.9dbe9aa0114a7a90fb8947906303aa7e.jpg

 

 

  • Like 11
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.04.2021 o 21:18, tanova napisał:

Mam buty spd i pedały hybrydowe w tym rowerze (z jednej strony blok, z drugiej platforma). Jeździć jeżdżę w nich, ale jakoś osobiście wielkiej różnicy nie czuję i bardzo przekonana nie jestem.

Pod koniec tamtego sezonu zrezygnowałem z pedałów  spd jednostronnych bo zauważyłem że 95% używam tylko strony bez zatrzasku.

pedaly-xlc-pd-s20-2-146085-f-sk6-w1550-h

Zamieniłem powyższe pedały na duże platformy, a z butów sportowych mtb odkręciłem bloki aby wygodniej chodzić. Buty zostają bo ważne jest aby były twarde. 

1125209916_butyspd.jpg.60d30891b172077704198789efa55712.jpg

Nowe pedały są zarówno w rowerze trekingowym jak i mtb.

pedaly-shimano-pd-gr500-2-125721-f-sk7-w

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy chyba narzekają na niskie temperatury i zimny wiatr, który również na Pomorzu jest bardzo dokuczliwy w czasie jazdy na rowerze. Tym niemniej wybrałam się na dwie wycieczki w kierunku rozlewisk Odry - każda około 30 km, raczej bocznymi albo terenowymi drogami, żeby uniknąć wzmożonego weekendowego ruchu samochodowego. Temperatura jednocyfrowa - wciąż trzeba się ciepło ubierać, jak w zimie. 

Sobotnia wycieczka nad Kanał Jasienicki i nad Roztokę Odrzańską, w okolicach Polic

thumbnail_IMG_20210424_173655.thumb.jpg.c4f89a673e28106eb5f11599c6d502de.jpg

thumbnail_IMG_20210424_174923.thumb.jpg.d5b25366eeed0af41ef67a3e84bfda44.jpg

thumbnail_IMG_20210424_174620.thumb.jpg.cbf8dd206927e8b889a795aa5440baac.jpg

thumbnail_IMG_20210424_174807.thumb.jpg.0f08e461ee539a62d930ccd0a01d74d6.jpg

thumbnail_IMG_20210424_182256.thumb.jpg.436a425b8f03ec2ab5007455b68e8146.jpg

W niedzielę natomiast Szlak Bielika w gminie Kołbaskowo i przygraniczne tereny na południowym krańcu polskiej lewobrzeżnej części doliny Odry. Podobnie jak @cyniczny podjechaliśmy ok. 20 km samochodem z rowerami na dachu, żeby zmienić trochę scenerię. Jakoś tutaj bardziej widać wiosnę niż u nas, w Puszczy Wkrzańskiej.

thumbnail_IMG_20210425_135913.thumb.jpg.ceb3420362fc45389b3391d060f3a92e.jpg

thumbnail_IMG_20210425_151316.thumb.jpg.69ef4cd6b39c47cc2aa0e293e2e179d2.jpg

thumbnail_IMG_20210425_150943.thumb.jpg.5aeadf34bab6ab0ae27d292ba79774b4.jpg

thumbnail_IMG_20210425_152526.thumb.jpg.b0817dc948c1d83ed8aeb393fc88dbab.jpg

thumbnail_IMG_20210425_161909.thumb.jpg.455c513fd521003678f1f9ba290d3784.jpg

thumbnail_IMG_20210425_153111.thumb.jpg.7f3da75e7782d6dcd41830f11b2dfe65.jpg

Edytowane przez tanova
  • Like 10
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Hej hej, po dłuższej przerwie.  

Wczoraj (niedziela 25.04.21) odbyłam swoją pierwszą dłuższą wyprawę nowym rowerem, którego odebrałam w połowie listopada zeszłego roku. Ponieważ jest to mój pierwszy gravel (wcześniej jeździłam na rowerze turystycznym) nie miałam pewności co to tego czy się polubimy ;)  Co prawda jestem dopiero po ok.500km, ale już teraz mogę powiedzieć że bardzo się kochamy 🥰 Co prawda jest to miłość młodzieńcza, ale wiele wskazuje na to, że jednak będzie trwała.

Niestety aplikacja na literę S. zrobiła mi psikusa i nie zachowała trasy.

Nie mogę jej więc Wam pokazać, napisze tylko że w sumie wyszło mi ok.103km

Traska miała następujący, orientacyjny przebieg: Szczecin - Buk - Blankensee - Rothenklempenhof - Kurgsdorf - Koblentz - Borken - Glasshute - Hintersee - Dobieszczyn - Dobra - Szczecin.

Pewnie niewiele Wam to mówi z wyjątkiem forumowej koleżanki @tanova (pozdrawiam:-).

Tak czy siak musicie wiedzieć, że nasi zachodni sąsiedzi mają bardzo dobrze przygotowaną infrastrukturę rowerową, z której bardzo chętnie korzystamy i my, mieszkańcy terenów przygranicznych 🙂

Zapraszam Was dzisiaj do krainy pn. "Mecklemburg - Vorpommern" w czasach pandemii.

 

Na początek widoczek niemieckiej chaty z ryglówką (wokół żywej duszy):

IMG_4874.thumb.JPEG.ec6dc4b3e082317a5121b785deeda2f7.JPEG

 

W większości to są tereny obfitujące w asfaltowe pasy startowe (nadal nikogo w pobliżu)...

IMG_4915.thumb.JPEG.0576fddeb29cbecb1588be072b2a7e5c.JPEG

 

Ale są także inne, dla miłośników nieco szerszych opon (znowu nikogo)...

IMG_4922.thumb.JPEG.403d4d2ec42721df98601ab7fc48cedc.JPEG

 

Przy okazji dla chętnych - stop na obczajkę niemieckiej inżynierii wodnej (tutaj jedna para z psem na spacerze na 2km odcinku)....

IMG_4914.thumb.JPEG.049dc9df7aecbc7a1061e7ff93424afd.JPEG

 

Przy trasach rowerowych czai się zwierzyna (tylko zwierzyna, ludzi nie stwierdzono):

IMG_4911.thumb.JPEG.bc0838d47f59aaecc2f831255e1a902c.JPEG

 

A tutaj mój rower prezentuje się na tle jednego z wielu w okolicy zbiorników wodnych (znowu bezludzie):

IMG_4903.thumb.JPEG.2db11894f56bcf5e41db611037bf5692.JPEG

 

Niech Was nie zwiedzie to piękne słońce. Tak naprawdę warunki były bardzo trudne - zimno i bardzo silny wiatr. Zdarzyło mi się pedałować przy zjeździe z góry !! Poza tym, te miejsca które odwiedziłam i przez które przejeżdżałam były praktycznie pozbawione ludzkiej obecności. Przez 4-5 godzin jazdy widziałam dosłownie dwóch rowerzystów i może z 10 samochodów. Wszystko pozamykane. Nie ma nawet jak kupić czegokolwiek do jedzenia, pozostają tylko batony proteinowe...hehe.

Wyjazd jednak dał mi sporo satysfakcji. Pierwsza setka w tym roku !!! Trochę jednak mnie to kosztowało wysiłku hehe. Cały wyjazd w zasadzie, pomimo słonecznej pogody w trudnych, wietrznych warunkach - dałam radę 🙂 Na dodatek tyłek nie boli (pieluchy nie używam), ręce nie bolą, do nowej pozycji już się przyzwyczaiłam. Uczę się też nadal prowadzenia nowego roweru, ma on inną geometrię, krótszy skręt i inaczej się prowadzi w porównaniu ze starym. No nic...oby tak dalej.

 

Życzę wszystkim owocnych wypraw, w oczekiwaniu na sezon zimowy 🙂

Cmok Cmok !!

 

 

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@barattolina dziękuję za pozdrowienia, gratuluję dystansu, ładnych zdjęć z wycieczki, zadowolenia z roweru oraz ... szczęścia 9_9.

Tereny za miedzą znane i owszem - objeżdżone nie raz, choć nie byłam na nich od października, gdy zamknięto granicę z Meklemburgią dla ruchu turystycznego. Pustki mnie nie dziwią - nawet normalnie nie ma tam dużo ludzi, a co dopiero w twardym lockdownie i bardzo surowych ograniczeniach przemieszczania się, jakie od soboty wprowadzono w całych Niemczech.

Na drugą stronę granicy zawitam z rowerem pewnie dopiero, gdy legalnie będę mogła tam pojechać. Zapewne jeszcze nieprędko. Również pozdrawiam i życzę udanego sezonu rowerowego :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tanova napisał:

@barattolina dziękuję za pozdrowienia, gratuluję dystansu, ładnych zdjęć z wycieczki, zadowolenia z roweru oraz ... szczęścia 9_9.

Tereny za miedzą znane i owszem - objeżdżone nie raz, choć nie byłam na nich od października, gdy zamknięto granicę z Meklemburgią dla ruchu turystycznego. Pustki mnie nie dziwią - nawet normalnie nie ma tam dużo ludzi, a co dopiero w twardym lockdownie i bardzo surowych ograniczeniach przemieszczania się, jakie od soboty wprowadzono w całych Niemczech.

Na drugą stronę granicy zawitam z rowerem pewnie dopiero, gdy legalnie będę mogła tam pojechać. Zapewne jeszcze nieprędko. Również pozdrawiam i życzę udanego sezonu rowerowego :).

Zrobiłam sobie 15 minuten test w Linken, na granicy funkcjonariusz Polizei poinformował mnie ze mogę wjechać do D tylko na sport i tranzytem (oczywiście przy wyniku negatywnym, jaki miałam). Wiem jednak od znajomych ze różnie z tym bywa i w zeszłym tygodniu zawracali z granicy  niektórych rowerzystów. Wyglada na to, że nie mają chyba jasnych wytycznych w tej kwestii - bo niby to tranzyt, ale nietypowy do rowerem :/ Ja juz nie mogę się doczekać w każdym razie aż znowu życie wróci do jako takiej normy. W zeszłym roku Meklemburgia otworzyła się dopiero pod koniec sierpnia niestety :(

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wujot napisał:

JC - zaczynam mieć już fobię tego czerwonego roweru. Przegięcie nie jest dobre.

To dla odmiany - rower szary, taki trochę vintage B|. Zapraszam na bloga, na relację z kolejnej wycieczki po szlakach Pomorza Zachodniego.

IMG_20210501_184724.thumb.jpg.bd20edf66ee118fae5663136fb330a53.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyklistowski Gon
Ach te noce niecodzienne pełni niespokojnej! Gdy hipnotyczne światło wypełnia każdą dziurę, i każdy intymny skrawek przestrzeni. I nie ma się już gdzie schronić. Pomarańczowy Księżyc pulsuje i przyciąga, przyciąga i pulsuje. Jest coraz bliżej i bliżej. Aż jego milczący krzyk staje się nie do wytrzymania. Wtedy zdaję się na instynkt, wskakuję na rower i szukam. Stado formuje się z kolejnych jednostek ogarniętych imperatywem pożerania przestrzeni. Gnamy przez pola, dziury i wilcze ścieżki. Suche badyle bębnią nam po głowach. Błoto pryska spod kół. Czasem, na ścieżynkach, przeszkadzają złośliwe drzewce. Czasem błyskają w zaroślach przekrwione ślepia. Czasem przedzieramy się przez rozedrgane stada, dziwnie pobudzonych, nietoperzy. Ale nie zatrzymuje nas nic. Bo liczy się tylko gon. Cyklistowski Gon. 


Czy też tak macie?

1714317162_IMG_20210429_004621NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.051bf4ac5971a79a88464356314946a0.jpg

1968913174_IMG_20210428_220525NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.3f10e1dedf503db51df76b804818a9af.jpg

692517852_IMG_20210429_002506NocnezCzernicyPMv3.thumb.jpg.634e4a632d9bd8c21fe7573f9ef29e8b.jpg

1548201223_IMG_20210429_005030NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.17f7197f26dcdd0dc9610fcd73ac188b.jpg

2114135695_IMG_20210428_230414NocnezCzernicyPKMv2.thumb.jpg.c1f7a92a0655959d1d42cabc48cbba6e.jpg

1024537522_IMG_20210428_221733NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.1aa629ac8c111d63fd406235824584e1.jpg

109468864_IMG_20210429_004831NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.2bdceb4ca4de4009cc125761c78acc5d.jpg 1382023013_IMG_20210428_232917NocnezCzernicyPMv2.thumb.jpg.caac1ef6ba7db1a9a970d6e2ffb4807e.jpg

122939135_IMG_20210428_220536NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.992fb0866751536860d10109bf9c5b33.jpg

1368551293_IMG_20210428_230534NocnezCzernicyPKMv2.thumb.jpg.9446665ed276bc877d4a4b5c41c2d104.jpg

1533031860_IMG_20210428_234101NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.14f2447d20a49c14433d58a903a4a67d.jpg

83914172_IMG_20210428_213953NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.c15411468467340afe0b06f5d50ab03c.jpg 1723901742_IMG_20210429_001112NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.b13bb89f6635214b3ffb359f27ed64ae.jpg

"Singlowe" ścieżki na szerokość kiery w widłach Odry i Oławy były milczącymi świadkami tych cyklicznych cyklistycznych ekscesów. We wtorek mieliśmy syzygijne perygeum naszego satelity (czyli Superksiężyc). Relacja jest z środy/czwartku.   


112495278_Trasa2021-05-02171935.thumb.jpg.60c5a8dde15af3014ac70ead0075438d.jpg

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2021 o 18:24, JC napisał:

Dzisiaj sprawdziłem dokąd można dojechać na rowerze w górach. Ale kiedy zakopałem się w śniegu, to zacząłem żałować, że nie mam skiturów 😃.

Oj żałuj żałuj, dobrze że odpuściłeś bo  niektórzy rowerzyści zdobywali Skrzyczne niosąc rower na plecach, co przy elektryku może być trochę trudne. Ile waży twoje Ferrari?

Dwa dziki z rowerami na plecach wyszły z lasu,tak bylem zdziwiony że zdjęcie zrobiłem trochę za późno. :) 

IMG_20210501_144022.thumb.jpg.3a717202744b84fac738214638fc8e72.jpg

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, surfing napisał:

Oj żałuj żałuj, dobrze że odpuściłeś bo  niektórzy rowerzyści zdobywali Skrzyczne niosąc rower na plecach, co przy elektryku może być trochę trudne. Ile waży twoje Ferrari?

Dwa dziki z rowerami na plecach wyszły z lasu,tak bylem zdziwiony że zdjęcie zrobiłem trochę za późno. :) 

IMG_20210501_144022.thumb.jpg.3a717202744b84fac738214638fc8e72.jpg

 

23,5 kg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2021 o 20:11, Wujot napisał:

Cyklistowski Gon
Ach te noce niecodzienne pełni niespokojnej! Gdy hipnotyczne światło wypełnia każdą dziurę, i każdy intymny skrawek przestrzeni. I nie ma się już gdzie schronić. Pomarańczowy Księżyc pulsuje i przyciąga, przyciąga i pulsuje. Jest coraz bliżej i bliżej. Aż jego milczący krzyk staje się nie do wytrzymania. Wtedy zdaję się na instynkt, wskakuję na rower i szukam. Stado formuje się z kolejnych jednostek ogarniętych imperatywem pożerania przestrzeni. Gnamy przez pola, dziury i wilcze ścieżki. Suche badyle bębnią nam po głowach. Błoto pryska spod kół. Czasem, na ścieżynkach, przeszkadzają złośliwe drzewce. Czasem błyskają w zaroślach przekrwione ślepia. Czasem przedzieramy się przez rozedrgane stada, dziwnie pobudzonych, nietoperzy. Ale nie zatrzymuje nas nic. Bo liczy się tylko gon. Cyklistowski Gon. 


Czy też tak macie?

1714317162_IMG_20210429_004621NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.051bf4ac5971a79a88464356314946a0.jpg

1968913174_IMG_20210428_220525NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.3f10e1dedf503db51df76b804818a9af.jpg

692517852_IMG_20210429_002506NocnezCzernicyPMv3.thumb.jpg.634e4a632d9bd8c21fe7573f9ef29e8b.jpg

1548201223_IMG_20210429_005030NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.17f7197f26dcdd0dc9610fcd73ac188b.jpg

2114135695_IMG_20210428_230414NocnezCzernicyPKMv2.thumb.jpg.c1f7a92a0655959d1d42cabc48cbba6e.jpg

1024537522_IMG_20210428_221733NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.1aa629ac8c111d63fd406235824584e1.jpg

109468864_IMG_20210429_004831NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.2bdceb4ca4de4009cc125761c78acc5d.jpg 1382023013_IMG_20210428_232917NocnezCzernicyPMv2.thumb.jpg.caac1ef6ba7db1a9a970d6e2ffb4807e.jpg

122939135_IMG_20210428_220536NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.992fb0866751536860d10109bf9c5b33.jpg

1368551293_IMG_20210428_230534NocnezCzernicyPKMv2.thumb.jpg.9446665ed276bc877d4a4b5c41c2d104.jpg

1533031860_IMG_20210428_234101NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.14f2447d20a49c14433d58a903a4a67d.jpg

83914172_IMG_20210428_213953NocnezCzernicyPM.thumb.jpg.c15411468467340afe0b06f5d50ab03c.jpg 1723901742_IMG_20210429_001112NocnezCzernicyPKM.thumb.jpg.b13bb89f6635214b3ffb359f27ed64ae.jpg

"Singlowe" ścieżki na szerokość kiery w widłach Odry i Oławy były milczącymi świadkami tych cyklicznych cyklistycznych ekscesów. We wtorek mieliśmy syzygijne perygeum naszego satelity (czyli Superksiężyc). Relacja jest z środy/czwartku.   


112495278_Trasa2021-05-02171935.thumb.jpg.60c5a8dde15af3014ac70ead0075438d.jpg

Pozdro

Wiesiek

Piękne. Te przestrzenie oświetlone światłem lamp, mnie jeszcze nie wzywa pełnia, ale kto wie... W zeszłym roku jesienią przy takim zmierzchu (nocy) zaskoczyła mnie rodzinka dzików przecinająca mi ścieżkę w lesie, ale może ja ich zaniepokoiłem?? Pozdrowienia WB.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 Maja.

Dzień bajeczny. Interesujące, dobrze rozmoknięte błotko 🤣, całkiem ciepło 🤣, trochę wiatru 🤣 i na końcu piękne słoneczko🤣. Niewielki cieki przekształciły się w szerokie rzeczki i pokonywanie tego było wyzwaniem. Szczególnie samemu. Wybrałem najbardziej zapomniane ścieżki Natury 2000 w Siedleckim Lesie, Winnej Górze i okolicach Kotowic Aż trudno uwierzyć, że u bram Wrocławia można mieć takie klimaty. I to na wyłączność bo spotkałem jedynie wędkarzy... 

IMG_20210503_140202.thumb.jpg.366eb3769fd5a57b76caf1206e32b8d5.jpg

IMG_20210503_132051.thumb.jpg.d350e1b6bca59c296cacf16eb2f2f6d8.jpg IMG_20210503_133432.thumb.jpg.2ab0e5dd563c93891d6cf162510c7d3f.jpg IMG_20210503_143355.thumb.jpg.e94957651bfa3e19fb374644ef6c24a6.jpg IMG_20210503_151622.thumb.jpg.6134d2d4b2247b270cefabf75767e57c.jpg IMG_20210503_162433.thumb.jpg.ad11ddbb02a813c1382d76008294236e.jpg IMG_20210503_163327.thumb.jpg.d2058778926fd9e9b3745f388fea6d35.jpg IMG_20210503_170842.thumb.jpg.61789093ca5f0499b08fc4ea40975627.jpg IMG_20210503_163405.thumb.jpg.e9b5ec40ea3239985f6268d973ba4d53.jpg IMG_20210503_165454.thumb.jpg.914bcdf5ac3a361c04b96dba3556b83d.jpg IMG_20210503_170733.thumb.jpg.0f5c09c68d52c497f63feb21cb3f6c42.jpg IMG_20210503_174054.thumb.jpg.53cb1cd153939164a704101b264b48d4.jpg IMG_20210503_180837.thumb.jpg.97d526d665d31eb7360128d3db3b760a.jpg IMG_20210503_182047.thumb.jpg.dd0b4b5ed1f87d0475039deee2e0872c.jpg IMG_20210503_182622.thumb.jpg.480d0d39875fb83b698dad276780ba04.jpg IMG_20210503_182849.thumb.jpg.166d34966c69b968ed65e9fda75ef68b.jpg IMG_20210503_185355.thumb.jpg.5a2b0ad64fd913a30cf88297a3121210.jpg 

Pozdro

Wiesiek

  • Like 11
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Ziemowit napisał:

Ileeee wiosny! Nie miałem pojęcia, że na nizinach wegetacja jest tak zaawansowana. :)

Wrocław ma najdłuższy okres wegetacji roślinnej w Polsce, tereny położone w pobliżu 9tak do 50 km) nie odbiegają tu od miasta. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...