Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rowerowe eskapady - relacje


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, tanova napisał:

@Mitek taki dystans w takich warunkach i przy takiej pogodzie to rzeczywiście ekstremalny wyczyn. Ale i rzeczywiście ciekawe poznawczo wyzwanie, jak organizm sobie poradzi, jak zareaguje i czego potrzebuje. Gratulacje! Psychika dała radę, przygotowanie fizyczne też i nie wydarzyła się nieprzewidywalna poważniejsza awaria. Planujesz jakieś kolejne długie dystanse? Chyba coś wspominałeś w ubiegłym roku o Pomorskiej 500?

@marboru @cyniczny - z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę.

Cześć

Nooo... jestem z bratem Rybelka i jego kolegą zapisany i jedziemy. Mieliśmy bardziej precyzyjny plan przygotowań ale pogoda (wyjątkowo śnieżna zima, dużo deszczu wczesną wiosną) oraz mój Covid go zrujnowały skutecznie. Na szczęście Covid bez strat więc musiałem jakoś nadrobić straty i tak jakoś wyszło. Na niedzielę mieliśmy fajną imprezę plenerową u naszej serdecznej przyjaciółki a jutro w nocy jadę na kajaki więc wyboru terminu nie miałem. Zresztą... to nie ja wstawiałem tu zaśnieżone zdjęcia z rowerowych wycieczek.  ;)

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko.

A @Wujot twierdziłeś chyba że to dla szosowców nie będzie atrakcyjne. Jak pojadą w tygodniu, to będę mieli puste te trasy.

Cytat z fejsa sieci sklepów Inmotion, chyba jakiś sponsorowany zawodnik:

Ścieżki rowerowe w Dolinie Baryczy od lat wyznaczają nowe standardy. Choć niestety do tej pory miałem oblataną tylko tą Sułów- Milicz- ścieżka świetna, bardzo pro rodzinna z kilkoma atrakcjami, ale pod rower szosowy nadająca się średnio (równe i drobne, ale jednak szutry). Dziś natomiast obleciałem w miarę nową ścieżkę zaczynającą się w (Wszemirów) okolicach Prusic ciągnącą się 16km (!!!) w okolice Osieku. Po drodze było odbicie na Żmigród (chyba można też w Żmigrodzie nawinąć i zrobić kółeczko do Osieku- dość dobrze przebieg tych tras widoczny jest na mapy.cz….Aha- dalej droga aż do wsi Niezgoda też jest top super. Ogólnie trasa dostępna na Stravie. Nie miałem dziś czasu na eksplorowanie, ale podobno da się jeszcze pojechać w kier. na Książęcą Wieś (choć rok temu brakowało małego fragmentu trasy przed Gruszeczką)…trasa na północ za Niezgodą też wyglądała obiecująco…..ajajaj tam chyba potrzeba całego dnia żeby to zjeździć. 

źródło: https://www.facebook.com/IMmotion/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, MarioJ napisał:

Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko.

One są na trasach dawnych torowisk kolei wąskotorowych? Bo kojarzę że parę lat temu gdzieś tam po takich jeździłem w okolicach Milicza....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, MarioJ napisał:

Kolarze szosowi strasznie się cieszą z tych asfaltowych tras w Dolinie Baryczy. A widziałem że kawałek do Gruszeczki robią nawet w betonie. Widzieliście takie rzeczy? Betonowa trasa rowerowa. Totalne anty-eko.

A @Wujot twierdziłeś chyba że to dla szosowców nie będzie atrakcyjne. Jak pojadą w tygodniu, to będę mieli puste te trasy.

Cytat z fejsa sieci sklepów Inmotion, chyba jakiś sponsorowany zawodnik:

Ścieżki rowerowe w Dolinie Baryczy od lat wyznaczają nowe standardy. Choć niestety do tej pory miałem oblataną tylko tą Sułów- Milicz- ścieżka świetna, bardzo pro rodzinna z kilkoma atrakcjami, ale pod rower szosowy nadająca się średnio (równe i drobne, ale jednak szutry). Dziś natomiast obleciałem w miarę nową ścieżkę zaczynającą się w (Wszemirów) okolicach Prusic ciągnącą się 16km (!!!) w okolice Osieku. Po drodze było odbicie na Żmigród (chyba można też w Żmigrodzie nawinąć i zrobić kółeczko do Osieku- dość dobrze przebieg tych tras widoczny jest na mapy.cz….Aha- dalej droga aż do wsi Niezgoda też jest top super. Ogólnie trasa dostępna na Stravie. Nie miałem dziś czasu na eksplorowanie, ale podobno da się jeszcze pojechać w kier. na Książęcą Wieś (choć rok temu brakowało małego fragmentu trasy przed Gruszeczką)…trasa na północ za Niezgodą też wyglądała obiecująco…..ajajaj tam chyba potrzeba całego dnia żeby to zjeździć. 

źródło: https://www.facebook.com/IMmotion/

 

Ten betonowy kawałek jest od Osiek do rozjazdu z R09 (w przybliżeniu), jaka będzie reszta nawierzchni łącznika do Gruszeczki nie wiem ale dowiemy się to jeszcze w tym roku. Zainteresował mnie ten recenzowany kawałek bo jeśli nie przeszkadzało tu pół kilometra totalnych kocich łbów w Prusicach to zdecydowanie lepsza część zaczyna się już w Trzebnicy i jest powiedzmy 60 km po asfalcie (z dwoma brukami). Ale prawdę powiedziawszy wysokoklasowe asfalty są też w okolicach Potaszni, Wielgie Milickie i pewnie można zestawić pętle po 100 kilometrów albo więcej. 

Pomijając, że to nie są specjalnie fajne okoliczności (poza wspomnianym rezerwatem Olszyny Niezgódzkiej) po prostu asfalty wśród pól. Ta ścieżka z Prusic do Żmigrodu pomijając ostatni kawałek wśród mokradeł jest absolutnie nudna. Usnąć tam można.

Ale jak widać każda potwora znajdzie amatora ;)

Pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Gerald napisał:

One są na trasach dawnych torowisk kolei wąskotorowych? Bo kojarzę że parę lat temu gdzieś tam po takich jeździłem w okolicach Milicza....

Dokładnie. To jest parę odcinków:

 Prusice - Przedkowice - Żmigród

Przedkowice - Osiek

i kluczowy długi fragment wertykalny Żmigród- Osiek - Książęca Wieś (w budowie) Gruszeczka - Sułów - Milicz- Ruda Milicka - Grabownica.

Ten ostatni w standardzie szutrowym

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wieczorem wróciłam z przedłużonego weekendu, na którym było też trochę rowerowania nad Drawą i Korytnicą. W sobotę i w poniedziałek tylko krótkie wypady ze względu na brak czasu - cóż, praca zdalna bywa absorbująca. Ale w niedzielę udało się zaplanować nieco dłuższą trasę.

We wcześniejszych planach było przejechanie w majówkę w dwa dni wzdłuż Drawy od Rezerwatu Doliny Pięciu Jezior, gdzie rzeka ma źródło aż do ujścia w okolicach Krzyża. Ale pogoda nie sprzyjała i przełożyliśmy plany na kiedy indziej. W ten weekend pogoda super, ale czasu tyle nie było. 

Sobota

Krótka pętla na trasie Barnimie - Borowiec - Drawnik - Drawno - Podegrodzie - Barnimie - Dominikowo. Pogoda już słoneczna, ale jeszcze bardzo zimno i jazda w polarze i wiatrówce. Niecałe 23 km

thumbnail_IMG_20210508_172408.thumb.jpg.a6e04cffcdacb3011f0615f7752a0b67.jpg

thumbnail_IMG_20210508_174054.thumb.jpg.327f72eb787f5dd2e02cc8240f52092b.jpg

thumbnail_IMG_20210508_174512.thumb.jpg.ac8d72ee99c2ef75b3a9e159d9560f46.jpg

Pałacyk Lasów Państwowych w Borowcu:

thumbnail_IMG_20210508_175721.thumb.jpg.1dd79398c5a8fd1d77ed6ef617ebfcf5.jpg

Biwak Drawnik

thumbnail_IMG_20210508_180752.thumb.jpg.f761bf569a126bb7030fbaf87392ba38.jpg

Niedziela 

Celem niedzielnej wycieczki była elektrownia wodna Borowo, w której jeszcze nie byliśmy. Generalnie słabiej znamy tereny Puszczy Drawskiej, położone na północ od DK 10, pomimo, że są one w zasięgu rowerowym od nas z działki.
Nasza trasa prowadziła niebieskim szlakiem z Dominikowa przez wieś Sieniawę do Drawna, a następnie doliną Drawy w górę rzeki do Rościna i Prostyni. Krótko przed Prostynią odbiliśmy w pieszy szlak zielony, który doprowadził nas przez poligon do Borowa. Powrót szlakami rowerowymi wytyczonymi przez gminę Kalisz Pomorski przez miejscowości Suchowo i Cybowo, a następnie jezioro Mąkowarskie i leśniczówkę Łowno z powrotem do Dominikowa. Trasa w większości terenowymi drogami, asfaltu było nie więcej niż 20%, więc tempo jazdy wolne, za to możliwość bliskiego obcowania z przyrodą, dużo urozmaiconych krajobrazów i mało cywilizacji, a i też nigdzie nam się nie śpieszyło.

Drewniany mostek na północ od Drawna, gdzie rzeka bagienną deltą uchodzi do jeziora Grażyna

thumbnail_IMG_20210509_131414.thumb.jpg.e9721bf46161738fe6aa77b85c54c703.jpg

thumbnail_IMG_20210509_131526.thumb.jpg.9d782c8deea46845ea1f29ca636aec56.jpg

Stąd zaczyna się bardzo malowniczy odcinek niebieskiego szlaku skrajem doliny Drawy, przez leśne tereny. Jest to szlak pieszy, a rzeźba terenu jest urozmaicona, ale rowerem mtb lub turystycznym spokojnie do przejechania.

thumbnail_IMG_20210509_133201.thumb.jpg.38e709c28be3f90faf65442028a26219.jpg

thumbnail_IMG_20210509_134009.thumb.jpg.f0649819b9d896bc3784438d14f3663d.jpg

Od Rościna szlak odchodzi od rzeki i zaczynają się bardziej piaszczyste tereny. Pod jedną górę trzeba zsiąść z roweru i pchać w luźnym piachu prawie po kostki. Drugą taką piaskową górę będziemy mieli na szlaku rowerowym z Suchanowa do Cybowa. Trwająca susza niestety pogarsza przejezdność takich dróg.

Drawa w Rościnie:

thumbnail_IMG_20210509_135936.thumb.jpg.995fc1fb57ee5ee90fa7bb5eb387e213.jpg

Mostek na Mąkowarce (dopływ Drawy)

thumbnail_IMG_20210509_143043.thumb.jpg.ae0bb96a16ee09d55d6f07781e19c289.jpg

Krótko za mostkiem opuszczamy pieszy szlak i odbijamy na rowerowy, poprowadzony szutrówką - zdecydowanie łatwiejszą do jazdy. Docieramy do linii kolejowej Stargard-Kalisz Pomorski, a następnie do drogi krajowej nr 10. Kilkaset metrów musimy pojechać bardzo ruchliwą krajówką bez pobocza. Tylko kilkaset metrów, ale zdążyły mnie dość mocno zestresować. Z ulgą odbijamy w boczną drogę do Prostyni. Nagrodą jest równiutki asfalt, praktycznie bez ruchu samochodowego.
Drawa w Prostyni - na drugim zdjęciu widać w oddali dwa kajaki. To jedyni kajakarze, których spotkaliśmy po drodze przez wszystkie trzy dni.

thumbnail_IMG_20210509_150106.thumb.jpg.ada4f473df42001e8ade2af51bc6b0aa.jpg

thumbnail_IMG_20210509_145826.thumb.jpg.7d7f5366037378e9e568f0b1e3054940.jpg

Tuż za Prostynią asfalt się kończy i przechodzi w starą, brukowaną drogę. Tablica informuje, że wjeżdżamy na teren poligonu. Jak to? Wstęp wzbroniony, a poprowadzono tutaj szlak turystyczny? Trochę to sprzeczne ze sobą. Postanawiamy jednak jechać, wychodząc z założenia, że jeśli będą jakieś manewry, to najwyżej nas zawrócą.

thumbnail_IMG_20210509_150922.thumb.jpg.d62382f7af07b3f635901603c58fc612.jpg

Dojeżdżamy do zabytkowej, ponad stuletniej elektrowni w Borowie, która w zasadzie nie jest na samej Drawie, ale na kanale energetycznym, równoległym do koryta rzeki:

thumbnail_IMG_20210509_153928.thumb.jpg.a1003c01e307a909cda056a1f274e77f.jpg

Tutaj robimy sobie odpoczynek i kanapki. Dalej jedziemy żółtym szlakiem rowerowym do Suchanowa:

thumbnail_IMG_20210509_154838.thumb.jpg.aa8fedb6f15721ecea3e217989f2f3f4.jpg

thumbnail_IMG_20210509_163733.thumb.jpg.1187e6b58a83c6a4e92c6c5329912b72.jpg

Gdzieś na szlaku między Suchanowem, a Cybowem:

thumbnail_IMG_20210509_165538.thumb.jpg.a59ff3e473d473356cfe517db62b0ca1.jpg

Za Cybowem kierujemy się w stronę Jeziora Mąkowarskiego. Ponownie przekraczamy Mąkowarkę w pobliżu ruin starego, poniemieckiego młyna.

thumbnail_IMG_20210509_171216.thumb.jpg.21103702546a3c84eb7746147f044812.jpg

Nie było chabrów na poligonie (nie ta pora), ale za to znaleźliśmy całe połacie kwitnącego barwinka koło młyna

thumbnail_IMG_20210509_171619.thumb.jpg.020fc4b0f0d13f341807a2382101516a.jpg

Jeszcze chwila relaksu nad jeziorem i kończymy wycieczkę. 51 km

thumbnail_IMG_20210509_172034.thumb.jpg.3bad0621bf60b273b20ee830280df8e8.jpg

IMG-20210511-WA0003.jpg.8812a0705d2e46c562f01ee788acf35b.jpg

Poniedziałek

Po południu wybraliśmy się z Darkiem na niedługą przejażdżkę - tym razem nie nad Drawę, lecz nad Korytnicę - drugą z pobliskich rzek. Jadąc leśnymi duktami odwiedziliśmy małą, śródleśną osadę Sówka - z polem biwakowym dla kajakarzy, a wróciliśmy bocznymi asfaltami przez Jaźwiny i Niemieńsko. Po drodze minęło nas może ze trzy samochody. 19 km.

thumbnail_IMG_20210510_170204.thumb.jpg.6713e763f83f975d2882f059aa0a366d.jpg

thumbnail_IMG_20210510_165841.thumb.jpg.776cc557dc4b2bc2251cd85470ecff82.jpg

thumbnail_IMG_20210510_180931.thumb.jpg.8a93c1b9c0df6d62a2b3bc4ca1014d65.jpg

Pozdrawiam serdecznie :)

Edytowane przez tanova
  • Like 12
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, tanova napisał:

thumbnail_IMG_20210509_145826.thumb.jpg.7d7f5366037378e9e568f0b1e3054940.jpg

thumbnail_IMG_20210509_165538.thumb.jpg.a59ff3e473d473356cfe517db62b0ca1.jpg

 

Bardzo przyjemny wypad. Patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że wiosna jest jednak ten tydzień, może dwa za Dolnym Śląskiem (na nizinach).

Kiedy skończę (wreszcie :) ) z Dolnym Śląskiem to mam nadzieję pojeździć na Pojezierzu Drawskim.

Pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Wujot napisał:

Bardzo przyjemny wypad. Patrząc na Twoje foty mam wrażenie, że wiosna jest jednak ten tydzień, może dwa za Dolnym Śląskiem (na nizinach).

Kiedy skończę (wreszcie :) ) z Dolnym Śląskiem to mam nadzieję pojeździć na Pojezierzu Drawskim.

Pozdro

Wiesiek

Dziękuję. Co do wiosny - to tak jest, masz rację. Rzepak jeszcze nie kwitnie, a jest prawie połowa maja.

Pojezierze Drawskie to wciąż tereny na tyle rozległe i na tyle oddalone od dużych miast, że nawet w sezonie nie ma tutaj dużo ludzi, a na rowery bardzo polecam.

Jeszcze tylko takie uzupełnienie - szlaki w granicach Drawieńskiego Parku Narodowego są bardzo dobrze oznakowane, ale poza nim - to jest z tym słabo. Korzystaliśmy z aplikacji mapy.cz, bo bez tego byłoby ciężko się odnaleźć - znaki szlaków pieszych nie odmalowywane chyba od dwudziestu lat, żadnych tablic nie ma. Najgorzej chyba na poligonie. Trochę lepiej jest w gminie Kalisz Pomorski - tam bardziej dbają o oznakowanie, nawet na skrzyżowaniu leśnych dróg można spotkać drogowskazy z kilometrażem.  

Edytowane przez tanova
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Czyli byłaś intensywnie na działce... :)

Zazdroszczę Wam tych terenów bo u nas to jednak płasko, piachy, wały itd...

Czy może orientujesz się czy pole nad Mąkowarskim prowadzi ten sam gość co kiedyś bo bardzo niemiło go wspominam a chcemy zacząć tam spływ na przełomie lipca i sierpnia? Z gościem się słabo rozmawiało zazwyczaj...

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bóbr jest wyczesany!

Wyczesany na maksa. Przy nim najmocniejsze marki naszych dolnośląskich rzek (czyli Odra i Barycz) jawią się jako stateczne i cóż tu gadać, nudne, nestorki. 
Od dawna chodzi mi po głowie aby przygotować autorski opis trasy rowerowej "blisko nurtu" Bobru. Bo zarówno część górska, podgórska jak i nizinna są po prostu świetne. Z jakiś tajemniczych, dla mnie, względów wzdłuż jego biegu jest multum jezior zaporowych, żwirowisk i piaskowni. Eksploatowanych i przekształconych w centra rekreacyjne. Do tego sporo tu klifów i bardzo fajnych budowli hydrotechnicznych.


1729440341_IMG_20210508_113746wirowiskanadaganiemP.thumb.jpg.e1ec39a483139ad68fecbecec6da76bc.jpg

1670543528_IMG_20210508_114728wirowiskanadaganiemP.thumb.jpg.b96950e9a01e3bb4a1fdb2b2b8ac9850.jpg

1459709889_IMG_20210508_120351StopieGryycePK.thumb.jpg.714549a170ebab1d7d264fad3231748c.jpg

283697021_IMG_20210508_122415WzduBobruGryyce-GorzupiaP.thumb.jpg.ee8f2745c8a0e2e71c6d5da470b8ee02.jpg

381056223_IMG_20210508_122931WzduBobruGryyce-GorzupiaP.thumb.jpg.b36aa3595257f32087c9e90123b132e7.jpg

1986435350_IMG_20210508_133945StopieWodnyGorzupiaMyniskaPK.thumb.jpg.8d623124c8ad7531676e493b07633e9f.jpg

1164171974_IMG_20210508_134258StopieWodnyGorzupiaMyniskaP.thumb.jpg.7e66434988713624ed57d0c79fd226bb.jpg

1955743948_IMG_20210508_141039WzduBobruGorzupa-JKrzystkowicKrzystkowickiePK.thumb.jpg.fbe9ef60e05bafeb29d8c7a9c2d52784.jpg

786387241_IMG_20210508_144915DAGobokJKrzystkowickiegoPK.thumb.jpg.e9501bd1b27458f014b4d6bcf96b4ae1.jpg

1598227029_IMG_20210508_150549WzduBobruJKrzystkowickie-NowogrdPK.thumb.jpg.ff00be5bdc30945e05a1fe09d53e6f87.jpg

366673009_IMG_20210509_090217WzduBobruJazKrzywaniecP.thumb.jpg.4fb23c7c22422dd9fdbcd28d8aef1c19.jpg

1153844153_IMG_20210509_090650WzduBobruJazKrzywaniecPK.thumb.jpg.900cc3309e871b58dd225758e2e42add.jpg


1476775506_IMG_20210509_092454WzduBobruBrdJazKrzywaniecP.thumb.jpg.6dfad4807e1a5bd48f740000fa4fdf08.jpg

Tym razem w planie był fragment od Żagania do Podgórzyc. Tam chciałem przekroczyć brodem rzekę. To się nie udało, w 1/3 rekonesansowego przejścia uznałem, że nurt jest stanowczo za silny i zbyt głęboki na takie zabawy. Może innym razem... 
1465135322_IMG_20210509_095649WzduBobruBrdKrzywa-PodgrzyceP.thumb.jpg.fd35dba8a21e79bc74c88633297b03c8.jpg

Na mapie zaznaczyłem czerwonymi kółkami tereny rekreacyjne (śliczne), niebieskie strzałeczki to urządzenia hydrotechniczne. Zdjęcia dadzą Wam pogląd jaki to piękny temat. 

356214067_MapaBobruaga-Nowogrdv2.thumb.jpg.3bf51975590f7d0ea18e77106a0f1c54.jpg

W bonusie jest jeszcze taka fota:

1461464243_IMG_20210509_113759P.thumb.jpg.a228abb00b7e243ccf9dc7fc12307a5b.jpg

Świetne miejsce aby poćwiczyć podjazdy i zjazdy w piachu bo te "górki" były tu regularne.

 

Pozdro

Wiesiek

  • Like 10
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wujot - znakomity pomysł, bo Bóbr to piękna rzeka.

Myślę, że takie rowerowe szlaki "rzeczne" byłyby bardzo ciekawe i zupełnie inne niż koncepcje szlaków wzdłuż uregulowanych rzek po koronach wałów przeciwpowodziowych. 270 km nurtu, być może nieco więcej km szlaku to już jazda na 3-4 dni, jeśli się chce coś pozwiedzać po drodze. Biorąc pod uwagę tereny, przez które przepływa, to baza noclegowa pewnie jest?

Drawa jest nieco krótsza - 186 km i dałoby się ją zrobić w 2-3 dni, choć jazda blisko przy korycie rzeki jest możliwa tak naprawdę od Prostyni. Górny odcinek to poligon i trudniej dostępne tereny, więc tam już tylko w ograniczonym zakresie.

Edytowane przez tanova
korekta stylistyczna
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Czyli byłaś intensywnie na działce... :)

Zazdroszczę Wam tych terenów bo u nas to jednak płasko, piachy, wały itd...

Czy może orientujesz się czy pole nad Mąkowarskim prowadzi ten sam gość co kiedyś bo bardzo niemiło go wspominam a chcemy zacząć tam spływ na przełomie lipca i sierpnia? Z gościem się słabo rozmawiało zazwyczaj...

Pozdrowienia

Nad Mąkowarskim są dwa pola - Camping Mąkowary od strony Cybowa, gdzie są drewniane domki i więcej infrastruktury oraz taka polana od strony ruin młyna i leśniczówki Mąkowary, ale tam jest zakaz biwakowania. Niestety nie orientuję się, kto prowadzi camping Mąkowary, więc raczej nie pomogę.

Jak zamierzacie rozwiązać kwestię sprzętu? Jeśli chcecie wypożyczyć na miejscu, to zdecydowanie lepiej rezerwować w Drawnie, bo mają dobre kajaki i umówić się, że dowiozą Was do Prostyni albo Mąkowarów, a potem odbiorą z końca spływu.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, tanova napisał:

Nad Mąkowarskim są dwa pola - Camping Mąkowary od strony Cybowa, gdzie są drewniane domki i więcej infrastruktury oraz taka polana od strony ruin młyna i leśniczówki Mąkowary, ale tam jest zakaz biwakowania. Niestety nie orientuję się, kto prowadzi camping Mąkowary, więc raczej nie pomogę.

Jak zamierzacie rozwiązać kwestię sprzętu? Jeśli chcecie wypożyczyć na miejscu, to zdecydowanie lepiej rezerwować w Drawnie, bo mają dobre kajaki i umówić się, że dowiozą Was do Prostyni albo Mąkowarów, a potem odbiorą z końca spływu.

 

Cześć

Dzięki. Potrzebujemy co najmniej 7-8 jedynek (w tym wypadku najlepiej Traperów, obowiązkowo z fartuchami) oraz 2-3 dwójki z fartuchami. Zobaczymy co gdzie mają i jakie dają ceny. Wiesz, że czasami różnica jest 50% za całość. Sam nie mogłem w to uwierzyć jak dostaliśmy oferty na taką np. Piławę.

No trzeba się iść kąpać bo o 3.00 ruszam na Wierzycę i muszę się wyspać.

Pozdrowienia serdeczne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.05.2021 o 15:19, tanova napisał:

@marboru z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę.

@tanova ten Canyon Ani, to typowa maszyna aero. Fakt - bardzo ładna. Mi też się te rowerki na C podobają :) 

@cyniczny Goryń, Wola Goryńska, Bartodzieje... moje rewiry. W Goryniu niedługo będę mieszkał :)

Edytowane przez marboru
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was ma może zdjęcie lub wie gdzie można znaleźć w Internecie mapy ze szlakami rowerowymi naokoło Świętokrzyskiego Parku Narodowego? Mapki te można znaleźć wywieszone np. w Świętej Katarzynie, czy Nowej Słupii, szlaki rowerowe są elegancko pooznaczane "na trasie", a w Internecie jakoś nie mogę znaleźć żadnych informacji o przebiegach tych szlaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.05.2021 o 15:19, tanova napisał:

 

@marboru @cyniczny - z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam Wasze weekendowe relacje. Bardzo fajne kręcenie z kolegą, koleżankami. Mariusz - wpadł mi w oko rower Twojej drugiej towarzyszki. Canyon - czy to Endurace 7? Jak się sprawuje w jeździe? Przyznam, że podobają mi się wizualnie Canyony i gdybym kiedyś (hipotetycznie) jednak dojrzała do przesiadki z fitnessa na szosę, to zapewne brałabym tego producenta pod uwagę.

Zdaje się, że @marboru po części odpowiedział na to pytanie. Canyon ze zdjęcia to model Ultimate, a więc taki ich rower typowo wyścigowy, natomiast Endurace jest jednak rowerem mniej agresywnym, choć jak na rower typu endurance jest i tak bardziej agresywny niż rowery typowo z tej grupy - stąd zbitka słów Endurance i Race.

Model, o który pytasz, czyli AL 7.0, to jest bardzo fajny rower na tzw. pierwszą szosę - rama aluminiowa, ale widelec i sztyca już karbonowe; pełny osprzęt Shimano 105. Ja miałem dokładnie taki rower (oznaczony jako AL 6.0, ale tamto 6.0 odpowiada dzisiejszemu 7.0, choć są niuanse i pewne rzeczy są inne) i nie mogę powiedzieć o nim złego słowa - niezawodny, dający dużą frajdę, lekki jak na swoją klasę, bardzo fajnie wszystko miał dobrane jeżeli chodzi o relacje jakości do ceny - nie oznacza to, że to był i dzisiaj nie jest tani rower. Nie wiem jakie plany ma Canyon, ale chwilę już mają ten model w ofercie i pewnie za niedługo przyjedzie kolejna generacja - mogę się domyślać, że postawią praktycznie tylko i wyłącznie na hamulce tarczowe; zapewne dadzą możliwość założenia szerszych opon; może trochę będzie mniej linek na zewnątrz, bo dzisiaj trend zmierza do chowania ich całkowicie; może będzie trochę bardziej aero w porównaniu do obecnej generacji - zakładam, że w tą stronę to pójdzie. Generalnie jednak rower bardzo fajny.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.05.2021 o 11:39, marboru napisał:

@tanova ten Canyon Ani, to typowa maszyna aero. Fakt - bardzo ładna. Mi też się te rowerki na C podobają :) 

@cyniczny Goryń, Wola Goryńska, Bartodzieje... moje rewiry. W Goryniu niedługo będę mieszkał :)

Mariusz - kiedy robicie Pauli upgrade na karbonowe koła? W zasadzie chyba tylko tego "brakuje" jej tarmac'owi, zwłaszcza na tle Canyona koleżanki 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...