mirekn Napisano 31 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2019 Dnia 28.01.2019 o 22:45, surfing napisał: ..........Bieganie po śniegu bez nart to takie współczesne samobiczowanie, tak więc nie dziwi aż tak duża frekwencja ....... Dziękuję za gratulacje. Kilka fotek żeby obalić mit o tym, że to masochizm To normalna zimowa forma aktywności. Wielkie wyrazy uznania dla Pani Karoliny Krawczyk - Fotografia przez duże F. Jak ktoś chce się pylnąć w przyszłym roku to pytać w tym na priv Pozdrawiam mirekn 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 31 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2019 Zdjęcia piękne, ale nie po to człowiek wymyślił narty do przemieszczania się po śniegu aby biegać bez nich zapadając się po pas. Zimą jest sporo maratonów w biegach narciarskich stylem klasycznym, biegacze górscy mogliby nieźle namieszać w czołówce biegów narciarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 27 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 27 Maj 2019 (edytowane) Jak co roku pobiegałem tydzień po Bieszczadach. Co roku jeździmy tam na tydzień po "Zimnych ogrodnikach" i zawsze pogoda była wzorowa. W tym roku tragedia. Lało cały czas ;). Z uwagi na ciągłe opady ograniczyłem działalność do rejonu Dołżyca - Falowa - Kalnica, pasmo Chyrlatej i Otryt. Trasy codziennie w okolicach 20 km. Głównie stokówki i leśne ścieżki, mniej znakowanych szlaków. Pomimo trudnych warunków trzymałem dzielnie Beskidzkie tempo. W rejonie Otrytu i Łopiennika uwaga na niedźwiedzie ! Parę fotek Pozdrawiam mirekn Edytowane 27 Maj 2019 przez mirekn 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 19 Październik 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Październik 2019 Pobiegałem wczoraj, (jak co tydzień zresztą) trochę po pięknym Beskidzie Śląskim. Wariant, tym razem z dojazdem Kolejami Śląskimi do Bielska + PKS do Szczyrku (Solisko), powrót z Węgierskiej Górki koleją. Wyszło 32 km z vertikalem w okolicy 1200m. Tempo rekreacyjne 4:33 bo widoki rozpraszały, a i popas w schronisku pod Baranią musiał być. Trasa Szczyrk Solisko, Przełęcz Malinowska, trawers zboczem do drogi ppoż nr. 4, schronisko pod Baranią i dalej czerwonym szlakiem na Baranią, Magurkę Wiślańską i Radziejowską i zbieg do Węgierskiej Górki. Uwielbiam takie Beskidy bez tłumów. Parę fotek Udany wypad. A i widok Skrzycznego od tej strony rodzi zimowe plany Pozdrawiam mirekn 8 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 25 Październik 2019 Zgłoszenie Share Napisano 25 Październik 2019 (edytowane) Dzisiaj też potruchtałem. Oczywiście wariant w PKP i PKS . 6.30 Katowice 7.30 Bielsko 8.30 Solisko. Zero problemów. Trasa standard, głównie ppoż nr.4 czyli popularna stokówka Salmopol-Przysłup pod Baranią i dalej. Zbieg tym razem do Wisły Głębce czerwonym szlakiem przez Kubalonkę. Uwaga w okolicach Beskidzkiego Lasu MOKRO, nie da się zbiegać. Pogoda super, 15 stopni, wiatr max 1 ms, bezchmurnie. Zanim zbiegłem na stokówkę, przetrawersowałem wszystkie strumyki w stronę Malinowa, super zabawa. Parę fotek. Źródełka Wisełek Miały być Tatry ale wybrałem Beskid Ślaski bo tam liście zamiatają a i WC jest na trasie. Popas i "wilki błękit" też w schronisku był a potem to już tylko teoretycznie w dół. A teraz łyżka dziegciu. Dojazd z Wisły do Katowic busem zajął mi 3 godziny 15 minut. Nie polecam tego kierunku. Patrząc na tempo prac drogowych i mnogość rozgrzebanych miejsc nie ma szans żeby się do grudnia wyrobili a i częstotliwość Kolei Śląskich z Wisły jest tragiczna a z kierunku Zwardoń/Żywiec pozytywnie mnie zaskoczyła. Trzeba tam zbiegać i tyle Pozdrawiam mirekn Edytowane 25 Październik 2019 przez mirekn mapka 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 28 Październik 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Październik 2019 W dniu 26.10.2019 o 00:14, mirekn napisał: A teraz łyżka dziegciu........ Żeby nie było, kilka informacji. DW 941 most Kopydło listopad 2019, reszta październik 2021. Trzymam kciuki ale jestem sceptyczny. Co do apelu ze strony wisła.pl https://www.wisla.pl/turysta/news/utrudnienia-drogowe "Planując podróż do Wisły zachęcamy do korzystania z połączeń kolejowych" to chyba pomyłka. Kierunek Żywiec dla porównania. I proszę nie pisać, że kierunek Wisłą jest mało oblegany, widziałem ilość ludzi w busach !. Pozdrawiam mirekn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 28 Październik 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Październik 2019 6 godzin temu, mirekn napisał: I proszę nie pisać, że kierunek Wisłą jest mało oblegany, widziałem ilość ludzi w busach !. Wisła jest w tym roku jak oblężona twierdza w weekendy wiele ludzi do niej nie dociera a zyskuje na tym Ustroń, mój sposób to parkowanie pod stacją Ustroń Polana a dalej pociągiem (bardzo ciasno) lub rowerem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 29 Październik 2019 Zgłoszenie Share Napisano 29 Październik 2019 23 godziny temu, mirekn napisał: Żeby nie było, kilka informacji. DW 941 most Kopydło listopad 2019, reszta październik 2021. Trzymam kciuki ale jestem sceptyczny. Według informacji ZDW utrudnienia na drodze DW 941 do Wisły, polegające na ruchu wahadłowym, potrwają do 20 listopada br. Tego dnia zostanie przywrócony ruch w obu kierunkach. Ma to związek z planowanymi zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich od 22 do 24 listopada br. W czasie zimy będą prowadzone prace nie wymagające ruchu wahadłowego, o ile warunki atmosferyczne na to pozwolą. Ruch wahadłowy umożliwiający prowadzenia robót drogowych powróci wiosną, z wyjątkiem czasu trwania Tygodnia Kultury Beskidzkiej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Jak co roku w styczniu pobiegałem trochę w ramach zdarzenia Zamieć 2020. Tym razem wybór padł na Zawieruchę, dystans około 29 km, pętla na około Szczyrku. Warunki marcowo, kwietniowe. Pogoda super, smog wyżej nie wyczuwalny. A teraz trochę pod rozwagę. Podczas biegu miało miejsce takie smutne zdarzenie https://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/skuteczna-reanimacja-uczestnika-zamieci-biegacze-uratowali-zycie-kolegi# Naprawdę Wielki Szacunek dla udzielających pomocy i oczywiście życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla Poszkodowanego. Tak spontanicznie podjęta akcja naprawdę przywraca wiarę w Człowieka. Wszyscy tutaj jeździmy, podchodzimy, turujemy etc. i to w większości przypadków w Górach. Może po przeczytaniu materiału nasunie się odrobina refleksji, że warto przypomnieć sobie i praktycznie przećwiczyć pewne umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Pamiętajmy o aktualnie obowiązujących zasadach prowadzenia RKO. Zachęcam też gorąco do ćwiczeń praktycznych. Właśnie chyba dojrzałem do odświeżenia sobie wiedzy teoretycznej i praktycznej z tego zakresu (bo nabywałem swoją dosyć dawno temu). Śniegu życzę. Pozdrawiam mirekn 6 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Cześć https://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/skuteczna-reanimacja-uczestnika-zamieci-biegacze-uratowali-zycie-kolegi# Mirek wybacz, że wyciąłem z Twojego postu ale sytuacja jest tak warta podkreślenia, że musiałem. Obok mnie siedzi córka - 15 latek - która jest młodszym ratownikiem i właśnie obiecała, że mi wszystko przypomni dokładnie - ma na świeżo bo uczyła dzieci w swojej podstawówce. Szacun dla Ciebie jako przedstawiciela takich ludzi !! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 8 minut temu, Mitek napisał: że mi wszystko przypomni dokładnie Ja tam sobie przypominam co roku a właściwie od 2015 tj. od zmian wytycznych do resuscytacji właśnie w 2015 roku. Kurs robiłem w 2010 albo 2011 więc uczyłem się "po staremu". Bardzo brakuje mi ćwiczeń na fantomie dlatego myślę o powtórce kursu a wydarzenia z soboty utwierdziły mnie w tym, że trzeba taki kurs powtórzyć. Jak będzie miał na świeżo wiedzę to napisz parę słów w tym temacie. Pozdrawiam mirekn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kordiankw Napisano 28 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2020 Biorę udział w kursie pierwszej pomocy co dwa lata od kilkunastu lat. Nie mam okazji wykorzystywać wiedzy w praktyce. Na każdym kursie na początek jest przypomnienie zasad udzielania pierwszej pomocy, jakaś symulacja zdarzenia. NIestety stwierdzam, że jeżeli nie robisz tego na codzień to brak automatyzmu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 15 Kwiecień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2020 Tak więc następna dyszka od poniedzialku dziś pękła bez uzbrojenia na twarzy... Tempo a co za tym idzie czas to niecałe 50 min całkiem zjadliwy Zobaczymy jutro jak się w maseczce będzie biegało 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerald Napisano 15 Kwiecień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 2020 (edytowane) W dniu 28.01.2020 o 17:38, kordiankw napisał: Biorę udział w kursie pierwszej pomocy co dwa lata od kilkunastu lat. Nie mam okazji wykorzystywać wiedzy w praktyce. Na każdym kursie na początek jest przypomnienie zasad udzielania pierwszej pomocy, jakaś symulacja zdarzenia. NIestety stwierdzam, że jeżeli nie robisz tego na codzień to brak automatyzmu. W takiej sytuacji dochodzą też inne czynniki, np. dużo krwi wszędzie. Miałem z tym styczność w praktyce. Człowiek przecięty w pół wygląda dziwnie, ale nie żyje (widziałem). Z uciętą nogą wygląda też dziwnie, ale żyje, i trzeba mu szybko pomóc (nie musiałem pomagać akurat ja). Może na kursach powinni pokazywać też filmy z takich miejsc, żeby ludzie którzy mają udzielać pierwszej pomocy nauczyli się opanowywać taki niecodzienny widok? W praktyce opatrywałem tylko człowieka który miał rozciętą nogę z widoczną kością. Kolega uciekł na ten widok. Ja z rannym próbowałem żartować Teoria, a praktyka to co innego..... Dlatego nie należy ludzi winić że czasami stchórzą. Sytuacja może przerosnąć. Edytowane 15 Kwiecień 2020 przez Gerald 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 19 Kwiecień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 19 Kwiecień 2020 Ostatni dzień nielegalnego biegania Ostatnie 3 dni w masce Pierwszy tak średnio ,coś blokowało oddychanie,ale następne ok Czasy jak najbardziej ok,można szykować się na maraton czy pół maraton krakowski Ps.Pytanie tylko kiedy pacany puszczą...i wyluzują tą ściemę polityczno_finansową... A właściwie finansowo polityczną 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 19 Kwiecień 2020 Zgłoszenie Share Napisano 19 Kwiecień 2020 3 godziny temu, marcinn napisał: Ostatnie 3 dni w masce Trzymam za słowo . Na rowerze maskę mam na brodzie(taką wąską cienką jednorazówkę) i szybko się przyzwyczaiłem - przynajmniej nie mam zaplutej brody , a w razie potrzeby mogę nasunąć jednym ruchem.Spacerujemy bez masek jak i wszyscy w okolicy , wchodząc do sklepu zakładamy maski już od dawna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 8 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 8 Czerwiec 2020 Potruchtałem trochę w sobotę po Beskidzie Śląskim. Z uwagi na weekend i słoneczko padło na leśne dukty a nie turystyczne szlaki. Zaliczyłem wszystkie Wisły początki tj strumyczki dające początek Wiśle. Z Slamopola na Przysłup pod Baranią i z powrotem. Biegaczy troje. Plecakowców z 6 -ciu. Na elektrykach około 12 - tu i tradycyjnych bikerów z 10 - ciu. Czyli całkiem spokojnie. W okolicy Salmopola dużo spacerowiczów, ale to już taki urok tego miejsca, bo i samo miejsce urokliwe a i łatwo dostępne. Gdy zbiegałem około 12:00 na Salmopolu tłumy. Wszystkie parkingi przepełnione do granic, droga aż po Juliany obstawiona. Dobra kawa i domowe ciasto na Przysłupie jest czyli można się w połowie zregenerować. Wyszło tak. Parę fotek. A teraz parę info. ze Szczyrku. Od okolic ulicy Orzechowej/Olchowej chodnik zastawione w całości samochodami i tłumami ludzi. Naprawdę było bardzo gęsto i tak prawie aż pod skocznię. Bardzo dużo spacerowiczów. Parkingi pod gondolą pełne. Kolejka spora. Pozdrawiam mirekn 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 29 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Czerwiec 2020 (edytowane) Bieszczady 2020 Tradycyjnie, jak od wielu lat (choć tym razem nie w maju po "zimnej Zośce") tylko pod koniec czerwca polatałem/połaziłem tydzień po Bieszczadach. W tym roku z powodu deszczowej aury padło na: okolice Hyrlatej szlak i ścieżki pomiędzy Górzanką a Terką szeroko rozumiane okolice Łopiennika Sine Wiry i okolice stokówki masywu Falowej stokówki Cisna - Smere połonina Caryńska Wybór tras warunkowała pogoda, stan szlaków i leśnych duktów, część to stokówki z szutrem gdzie z założenia błota brak Leśne drogi i wszystkie ścieżki do ściągania pozyskanych drzew to "błoto po kolana". Znakowane szlaki w większości też szczególnie w niższych partiach i na przełomie pięter roślinności. Poza Caryńską pusto, pieszych i rowerzystów na naszych 2-4 godzinnych turach można było policzyć na palcach jednej ręki. Można w szczycie sezonu zaplanować trasy tak, żeby pobyć sam na sam z Górami. Warto uaktualnić mapy szczególnie te cyfrowe. Grzyby już są. Misiów na szlakach brak (to jednak nie wczesny maj). Dużo samotnie wałęsających się wilków. Gwizdek przy plecaku załatwiał sprawę. Zdjęć brak, choć jeden dorodny basior dosłownie pozował i czekał na sesję foto Przetestowałem solidnie zestaw spodnie i kurtka z Dyna-Shell™ 2.5 Layer. Spodnie mam już ponad rok a kurtkę dokupiłem przed wyjazdem (prognozy na YR.NO) ;). Wnioski i opis skrobnę w osobnym wątku, generalnie odzienie dało radę tak max do 3 godzin przy tempie na poziomie około 7,5 minut na kilometr. Napiszę też ze dwa zdania o wykorzystanych butach (i podeszwach) na takie mokre/błotne/Bieszczadzkie warunki w wątku o butach w góry. Parę fotek, przepraszam z góry za jakość ale lało a zdjęcia z telefonu Pozdrawiam mirekn Pizdrawiam mirekn Polska Wysłane z iPada Edytowane 29 Czerwiec 2020 przez mirekn Czcionkaaaaa nie mogę zmienić Ratunkuuuuu 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 29 Czerwiec 2020 Zgłoszenie Share Napisano 29 Czerwiec 2020 Bardzo proszę Admina o zmianę czcionki na normalną w poprzednim wpisie Pozdrawiam mirekn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 24 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Maj 2021 Tradycyjnie, jak co roku po "Zimnych Ogrodnikach" spędziłem tydzień w Bieszczadach. Pobiegane i połażone w rejonie: - Pasmo Łopiennika i Durnej (w tym Falowa) - Pasmo Polonin - Pasmo graniczne (rejon Działu po Moczarne i Rawki) Z "nowości" - na Połoninach (podejścia i zejścia, coraz więcej "schodów" tj. takiego właśnie zabezpieczania szlaków) - nowy, wyznakowany niedawno na żółto szlak, łącznik na Dział z Przełęczy Wyżniej (mało popularny, pusto, otwierają się nowe możliwości przejścia) - Chatka Puchatka, zmiana szlaku w okolicy, budowa trwa (projekt na lataaaaaa ) - wszystkie zrywki dobrze oznakowane Dla chcących pobiegać po Połoninach polecam wczesne godziny poranne i to zarówno ze względu na "schody" jak i jednak spory ruch turystyczny. Na pozostałych standardach typu Rawki, Dział, Falowa, Łopiennik pusto. Jak są pytania o Bieszczady to chętnie odpowiem. Parę fotek: Bilety do BPN po 8 pln-ów, sprawdzają na szlakach. Parkingi na Wyżniej i Wyżniańskiej i w Brzegach po 25 pln-ów za cały dzień. Busy ceny kosmos Ustrzyki Górne -> Wyżnianska 120 za 3 osoby autentyk z piątku około 16:00. (chętni zrezygnowali). Pozdrawiam mirekn 7 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 24 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Maj 2021 Pięknie👌ale, ale Wracaj bo trzeba jeszcze skoczyć na tury 😁😉 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 24 Maj 2021 Zgłoszenie Share Napisano 24 Maj 2021 W dniu 31.01.2019 o 16:35, mirekn napisał: Dziękuję za gratulacje. Kilka fotek żeby obalić mit o tym, że to masochizm To normalna zimowa forma aktywności. Wielkie wyrazy uznania dla Pani Karoliny Krawczyk - Fotografia przez duże F. Jak ktoś chce się pylnąć w przyszłym roku to pytać w tym na priv Pozdrawiam mirekn Piękne foty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amelia23 Napisano 18 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Czerwiec 2021 Ja biegam czysto amatorsko, bo po prostu sprawia mi to przyjemność. Staram się to robić przynajmniej 5 razy w tygodniu. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekn Napisano 18 Sierpień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Sierpień 2021 Może komuś tam się przyda. Pobiegałem ostatnie 2 tygodnie po góreczkach na Korfu. Głównie teren ale też szutry i zdezelowane asfalty Rejon zatoki Agios Georgios. Za nawigację robiła u mnie mobilna wersja http://www.topoguide.gr/Corfu_Trail/Corfu_Trail_map_en.php ,którą mogę śmiało polecić także do trekkingu/wycieczek (wersja z mapami offline). Trasy po 10-20 km z verticalem 300-500 metrów. Wyszło tego przez te 2 tygodnie około 150 km. Tempo w okolicach 7:40 min/km. Startowałem albo w okolicach godziny 7:00, teren odkryty albo 10:00 zacieniony. Temperatury od 27 stopni rano po 36 w południe (czasami ciutkę więcej). Najbardziej upierdliwe były powroty (ostatnie 2 km) odkrytym terenem przy temperaturach 36-38. Biegałem z plecakiem Grivel Mountain Runner 16l i bukłakami HydroPak Force w wersji 2l (woda tak z 1,5l), waga 160 g (trochę ciężki ale prawdziwie pancerny, zabieram go też na skitury) i HydraPak Ultraflask 300 ml waga 35 g izotonik. Z uwagi na to, że biegałem sam dodatkowo miałem Power Bank NITECORE NB5000 5000mAh jako backup 😉 waga 105 g, czyli całkiem nieźle wg mnie. Bardzo fajny teren „do pochodzenia” lub „do truchtania” jak się jest w okolicy na wywczasach . Psy przyjazne, uwaga nie wszędzie jest zasięg GSM tak, że mapy muszą być offline. Grecy opisują miejsca niebezpieczne 😉 ale znakowanie szlaku czysto symboliczne. Trzeba uważać na ciernie !!!. Sama miejscowość Agios Georgios sielska, bez napinki i bez turystycznego cyrku. Parę fotek, raczej bez chronologii: Jak są jakieś pytania to chętnie odpowiem Pozdrawiam mirekn 8 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 21 Styczeń 2022 Zgłoszenie Share Napisano 21 Styczeń 2022 4 godziny temu, wielofish napisał: Półmaratonu Gór Stołowych 3 godziny temu, mirekn napisał: Biegniesz ? 2 godziny temu, wielofish napisał: Niestety ostatnio trapią mnie kontuzje i musiałem odpuścić. W zeszłym roku pobiegłem 30km. Nie był mocno obsadzony, więc nawet z dyplomem wyjechałem za wygranie moje grupy wiekowej (5 w generalce). Żałuję, ale teraz mnie nie będzie. 2 godziny temu, mirekn napisał: Skąd ja to znam ale u mnie to już raczej Pesel Biegnę za tydzień https://zamiec.pl/ ale tylko na Zadymę dostałem zgodę Zdrowia życzę. M. 2 godziny temu, wielofish napisał: Mocny masz ten bieg - na takim dystansie prawie 1000 up - nie moja ulubiona specyfikacja. Ale w przyszłym roku jestem obowiązkowo na Zawierusze - można się nieźle wybiegać przy nieznacznie większym przewyższeniu. No i góry, na których się wychowałem. Może jakąś letnią edycję poszukam. Tyle tych biegów teraz. 2 godziny temu, mirekn napisał: Zawierucha jest super. W 2020 (ostatnia edycja) były super warunki. Latem to BUT https://www.beskidyultratrail.com/ i pozostałe tego Organizatora (przez duże O) M. Słuchajcie muszę jakoś zbiec z Równicy do Ustronia podczas zimowe XTri, ponieważ nie biegam, a nie chciałbym ulec kontuzji postanowiłem delikatnie potrenować koło domu , zastanawiam się czy po asfalcie czy po polnych drogach i ewentualnie może lepiej z kijkami ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.