Hintertux Latem.

[golla]

Hej,

chcemy wam powiedzieć, że narty zimą mogą się schować. Jesteśmy teraz na Hintertuxie (koniec września). Jesteśmy opaleni, jest bardzo ciepło na 3000m a bajki o jednej czynnej trasie... Łącznie jest 8 tras niezależnych + kombinacje jakie można sobie połączyć z tych wszystkich (ok. 20km tras). Świetnie utrzymane, szerokie no i ten klimat. Na dole zielono, zero problemów z dojazdem, parkingi puste, stoki też, bo ludzie po szlakach chodzą. Byliśmy na Kaunertalu zimą, na Soldenie zimą, na Chopoku (o mamo) zimą. Wszystkie te lokalizacje w podanych terminach mogą się schować przy letnim Hintertuxie. Jedynie Les 2 Alpes wiosną (kwiecień/maj) może konkurować, ale na 3000m za zimno. Szkoda, że wcześniej się tu nie wybraliśmy.

[MAIKEL 1977]

Z tego co się orientuje to do jeżdżenia jest około 22 km tras i 11 wyciągów otwartych:wink:

Wrzuć jakąś fotę:biggrin:

[SB]

Ale jakie bajki o 1 trasie? Kto takie bajki opowiada? Przecież dzień w dzień jest rzetelna informacja o czynnych trasach i wyciągach....

A po co jechałeś w zimie na lodowiec? Jak jest regularna zima to nie jedzie się na lodowiec:rolleyes::

A poza tym nie wiesz jak jest na lodowcu latem, bo teraz to już jest jesień: i już dobre 3 tygodnie jak w całych Alpach poniżej 2000 m zrobiło się biało pierwszy raz po lecie:smile:

Ale za informację bardzo dziękujemy:smile:

[artix]

SB dobrze prawi !

[golla]

Na 2000m jest jeszcze zielono. Jechaliśmy zimą, bo zima to zima i jakoś kojarzy się z nartami. Teraz jesteśmy bardziej przejazdem (nie docelowo) w Austrii i specjalnie się nie nastawialiśmy a tu miłe zaskoczenie. Ta 1 trasa to z wątku o lodowcach Latem (tu czytałam).

[Dumpling Zębowa Wróżka]

To dobrze, że zima Ci się z nartami kojarzy, ale SB chodziło raczej o to, że zimą w niższych górach również jest śnieg, więc nie warto wtedy (w zimie) jechać na lodowce tylko do innych ośrodków, które są lepsze, większe, bardziej urozmaicone itp

Ale oczywiście nikt nikogo nie przymusza do swojego zdania Każdy jeździ gdzie chce i kiedy chce

[Przemol]

Byłem na Hintertuxie już 2 razy w majowy weekend.Rewelacja, polecam ,zwłaszcza,ze ceny umiarkowane a frajda niesamowita.

Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk

[golla]

Dumpling a możesz mi napisać, może na priv, bo do wątku nie pasuje, jakie ośrodki masz na myśli? Byliśmy w styczniu na Kaprun, ale nie trafiliśmy z pogodą i to podobno przez nią trasy były nieratrakowane. Mulda na muldzie, bardzo słabo się jeździło. Nasz ostatni dzień był pierwszym ładnym z całego tygodnia ładnych dni, ale i tak nie wyratrakowali tras (pewnie czekali na cały jeden ładny choć to dziwne, bo we Francji też miewaliśmy taką pogodę i trasy były przygotowane). A uciekliśmy do Kaprun z Białki Tatrzańskiej (tam był korek na ulicy do zjazdu na parking, resztę możecie sobie wyobrazić). Hintertux w maju też odwiedzimy. Narty zimą chyba do lamusa, jak dla nas ha ha.

[Roobs]

Na Tuxie nawet przy bardzo mocnym opacie ratrakowali i to w trakcie "dnia".

[golla]

No to super. To jednak odwalili niezłą manianę. Nie wiem czy na Kitzsteinhornie tak jest czy co, bo pamiętam, że nawet babka od pokoju mówiła, że szkoda, że już jedziemy, bo ładne dni się zaczynają i będą trasy przygotowane. Uznaliśmy więc, że to normalne.