Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Atomic D2 SL 2010/2011 - rozwarstwienie


Jarzomb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :) Po tygodniowym wypadzie w Alpy w marcu zeszłego roku postanowiłem zaktualizować i trochę zmienić mój sprzęt narciarski. Stare Atomic C:9 przestały mi wystarczać, były za miękkie, mało stabilne, i czułem że ograniczają mój rozwój w dziedzinie carvingu. Wiedziałem, że chce jakieś slalomki, a że poprzednie Atomici nie zawiodły mnie nigdy, i były to bardzo dobre i trwałe narty postanowiłem dalej iść tą drogą. Wybór dość szybko padł na używane D2 SL, jedynie zastanawiał mnie wybór pomiędzy modelem z 10/11 a 11/12. Jako że konstrukcyjnie są praktycznie identyczne, wybrałem model który był ładniejszy, a do tego a danym momencie miałem do niego dostęp. Tym samym stałem się posiadaczem DeDwójek z sezonu 2010/2011. Trafił się bardzo zadbany i mało używany egzemplarz. Ślizg jeszcze z oryginalną strukturą, krawędzie bardzo grube, ostrzone zaledwie raz, grafika w bdb stanie, nawet naklejka świadcząca o zwycięstwie w WorldSkiTest jeszcze była idealna. Praktycznie nówki. Dopiero po fakcie trafiłem na post na forum, w którym jest napisane o rozwarstwiającej się konstrukcji modeli z tego rocznika. Szybko sprawdziłem moje i okazało się, że u mnie też występuje ten problem :( Nie wiem czy było to już kiedy narty kupowałem, czy było na szybko byle jak sklejone i po pierwszym wypadzie puściło. W każdym razie przy zakupie nie zwróciłem na to uwagi (mój błąd), ale też nie spodziewałem się że topowy model sklepowy, oznaczony wyrazem "RACE", który w czasach nowości kosztował krocie, który wygrywa światowe testy może okazać się tak nietrwały. W każdym razie stało się, i nie wiem co z tym fantem zrobić. Wygląda to tak, że na obu nartach rozwarstwienie występuje na długości ok. 20cm od tyłu narty, z obu stron. Jak na razie rozwarcie nie jest duże, może 0,25 - max 0,5mm w najszerszym miejscu. Bardzo nie chce żeby to się powiększyło. Czy z tym da się coś zrobić? Wiem, że wszystko zależy od tego czy rdzeń już napił się wody. Bardzo dobrze mi się jeździ na tym sprzęcie, dałem za niego trochę $$$ jak na mój studencki budżet, i nie chcę ich wyrzucać do kosza. Możecie mi bardziej doświadczeni koledzy coś poradzić w tym temacie. Co mogę zrobić? Czy da się to naprawić dość trwale, albo czy w ogóle? Jestem trochę podłamany tym faktem, tym bardziej że w 6 marca czeka mnie wyjazd na tydzień do Val Di Sole, a tu taki bubel.

Dodam, że jestem z okolicy Rybnika, podobno mamy tu świetnego i polecanego fachowca od nart. Czy dobry magik coś na takie coś poradzi?

Pozdrawiam

Edytowane przez Jarzomb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że jestem z okolicy Rybnika, podobno mamy tu świetnego i polecanego fachowca od nart. Czy dobry magik coś na takie coś poradzi?

Pozdrawiam

Zadzwoń do Tomka Smusza,lub podjedz z nartamido R-ka. Adres i nr znajdziesz na stronie:

http://www.narty.rybnik.pl/

na mój gust rokowania w serwisie są kiepskie. Sporo roboty a efekt mocno niepewny......

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Michał za info i tutaj i na PW (nie mogę odpisać, bo mam za mało postów). Podesłałeś mi tam przykładowy temat o odklejającym się ślizgu. U mnie różnica jest taka, że narty rozwarstwiają się "od zewnątrz", a nie wybrzuszają w środku jak tamte Dynastary. Jutro skoczę z nimi do Tomka Smusza, zobaczymy co na to powie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem do Atomic Polska i na wymianę nie mam już szans (wiadomo, to już sprzęt sprzed 4 lat). W Austrii może podeszliby do sprawy poważniej, ale nawet jakby to na co by mi wymienili? Tych pewnie już dawno nie mają na magazynach, a nowego Redstera też za friko nie dostanę :D Jedynie co, to posłali mi namiar na serwis z którym współpracują w Krakowie, ale oczywiście naprawa odpłatna. Zobaczę co mi Smusz jutro powie.

Tak to wygląda:

15884588943_0d3122b544.jpg20150211_224100

16317008898_8d78c2f44d.jpg20150211_224128

16317278450_abe4c5bf22.jpg20150211_224139

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem do Atomic Polska i na wymianę nie mam już szans (wiadomo, to już sprzęt sprzed 4 lat). W Austrii może podeszliby do sprawy poważniej, ale nawet jakby to na co by mi wymienili? Tych pewnie już dawno nie mają na magazynach, a nowego Redstera też za friko nie dostanę :D Jedynie co, to posłali mi namiar na serwis z którym współpracują w Krakowie, ale oczywiście naprawa odpłatna...

Mnie wymienili, co prawda nie po 4,ale po 2 latach na nowy model, z sezonu składania reklamacji. Szkoda, tym bardziej, ze to raczej wina zastosowanego przez Atomica kleju (przynajmniej tak mi przekazano), a nie użytkownika.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już nic nie pomoże (a może i nie tylko wtedy) napisz do Atomica do Austrii. Co Ci szkodzi spróbować? To nic nie kosztuje. A Atomic, a Atomic Polska to dwie różne firmy i uwierz mi, mogą mieć różne podejście do tego samego tematu. Ja miałem problem ze swoimi Fischerami. Popękała i odwarstwiła się zewnętrzna powierzchnia narty. Było to już kilka lat temu. Nie liczyłem na wiele bo narty były już użytkowane od dwóch czy nawet trzech sezonów. Nie miałem już dowodu zakupu. Ale pojechałem do sklepu gdzie kupiłem te deski i bez żadnych zbędnych ceregieli przyjęli mi reklamację. Po tygodniu czy dwóch czekały na mnie nowe Fischery - taki sam model tylko z innego sezonu. Nowszy niż mój ale nie aktualny. Swoją drogą uważałem, że tak własnie powinno to zostać załatwione bo była to wada fabryczna narty, o której firma Fischer dobrze wiedziała. Było tylko kwestią czasu kiedy się ona ujawni. Ale ..... Jest ciąg dalszy! Właśnie wróciłem z wyjazdu narciarskiego na którym wystąpił dokładnie ten sam problem w deskach, które mi wymieniono!!! Uwierzysz?! No i znowu mamy sytuację z ukrytą wadą fabryczną, a deski już kolejny sezon użytkowane. W sobotę wybieram się do sklepu i zobaczymy. Jeśli nic nie wskóram to napiszę do polskiego przedstawicielstwa Fischera, a jak to nie pomoże to napiszę do Austrii. O wynikach moich działań poinformuję ale to oczywiście może potrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już nic nie pomoże (a może i nie tylko wtedy) napisz do Atomica do Austrii. Co Ci szkodzi spróbować? To nic nie kosztuje. A Atomic, a Atomic Polska to dwie różne firmy i uwierz mi, mogą mieć różne podejście do tego samego tematu...

Aressi dobrze mówi:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A! Przypomniało mi się jak nie tak dawno temu SB opisywał sytuację z wiązaniami Salomon należącymi do naszego forumowego Kolegi. I jak serwis Salomona w Austrii załatwił sprawę. Oczywiście pozytywnie ku zaskoczeniu i uciesze Kolegów. :applause:

Tu możesz przeczytać: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19420-Solden-amp-Pitztal-amp-Kaunertal-03-08.11.2014?p=202254&viewfull=1#post202254

Edytowane przez Aressi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy :) Może mi też się poszczęści :) Napisałem im ładnie i grzecznie, potem lekko wjechałem na ambicję, że nie spodziewałem się, że kupując nartę z górnej półki, która wygrywa Worldskitest mogę się naciąć na taki problem. Dam znać co odpiszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj w serwisie u Smuszów i umówiliśmy się w ten sposób, że czekam na odpowiedź od Atomica z Austrii. Jeśli dostanę odmowę, to dostarczę narty do serwisu, a oni zrobią wszystko co się da, żeby przedłużyć ich żywot. Zobaczymy. Dzięki za pomoc chłopaki. Dam znać co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór dość szybko padł na używane D2 SL, jedynie zastanawiał mnie wybór pomiędzy modelem z 10/11 a 11/12. Jako że konstrukcyjnie są praktycznie identyczne, wybrałem model który był ładniejszy, a do tego a danym momencie miałem do niego dostęp. Tym samym stałem się posiadaczem DeDwójek z sezonu 2010/2011. Trafił się bardzo zadbany i mało używany egzemplarz. Ślizg jeszcze z oryginalną strukturą, krawędzie bardzo grube, ostrzone zaledwie raz, grafika w bdb stanie, nawet naklejka świadcząca o zwycięstwie w WorldSkiTest jeszcze była idealna. Praktycznie nówki. Dopiero po fakcie trafiłem na post na forum, w którym jest napisane o rozwarstwiającej się konstrukcji modeli z tego rocznika. Szybko sprawdziłem moje i okazało się, że u mnie też występuje ten problem

Ktoś wie, czy model 2011/2012 też się rozwarstwia? Mam okazję kupić nowe z tego rocznika, ale gwarancji na nie nie dostanę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę postów wyżej jest to samo pytanie :) Podobno w tej kwestii jest duża poprawa w modelu 11/12 i mało ludzi się skarży. Ale akurat dziś się dowiedziałem, że mojemu znajomemu właśnie w tym modelu nowszym pojawiła się lekka szpara między rdzeniem a płytą. Więc różnie bywa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja sprawa jest w toku. Co prawda dotyczy nart Fischer ale wygląda na to, że firma stanie na wysokości zadania. Bardzo solidnie podeszli do tematu i .... zaproponowali mi nową nartę! :applause:

W tej chwili czekam na przesyłkę. Jak już będzie u mnie to dam znać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...
16 minut temu, Greg napisał:

Teraz to pozamiatane.... - po gwarancji.  Była szansa na wymianę u producenta (kiedyś udało mi się przepchnąć podobny temat i dostać nowe narty).

Jakieś klejenie - o ile możliwe - perspektywiczne nie jest...

Gdybym to widział przed końcem gwarancji to wiadomo ale to w tym sezonie wyszło. Po jakim czasie od kupna wymienili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...