emmmmmm90 Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Witam, piszę do Was z zapytaniem, ponieważ w sobotę wyjeżdzam po raz pierwszy na narty do Austrii (Zell am see). W związku z tym mam pytanie, co o tej porze roku zakłądać pod spodnie i kurtkę narciarską? Czy bielizna jest konieczna? Jakieś bluzki termo? Nigdy nie jezdzilam i nie znam się na tym. Z góry dziękuję za odpowiedz. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 (edytowane) Ubawiłaś mnie, zdaj sobie sprawę, że na tym forum piszą sami faceci koło 50-tki. A tak na poważnie, kurtki i spodnie narciarskie słabo wchłaniają wilgoć i na pewno trzeba coś na gołym ciele mieć np. bieliznę termoaktywną, przydałby się jeszcze golf i polar w razie ochłodzenia. Nie wspomnę o ciepłych rękawicach i dobrych goglach na ostre słońce. W górach może zdarzyć się wszystko, upał, słońce, mróz, deszcz czy śnieg. Powodzenia i miłego śmigania. Edytowane 25 Marzec 2015 przez Góral spod Skrzycznego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dodo Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Trza się odziać na cebulkę!: Jam młody Dziedzic...mniej niż 50-tka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Hej, jako kobieta przed 40 polecam to, co Koledzy powyżej. Koniecznie bielizna termo, może być cieńsza, na to druga warstwa termo (bluza termoaktywna lub polar) i kurtka, fajnie jak miałabyś też softshell na naprawdę ciepłą pogodę do założenia zamiast kurtki, ale i bez tego dasz radę, można np. zdjąć drugą warstwę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Takie wątki są kwintesencją tego forum :biggrin: PS. a ja jadę w weekend na Chopok (tylko niestety) czy muszę ubierać bieliznę??? :biggrin: ODP. NIE bo ciepło i coraz więcej roznegliżowanych narciarek... :biggrin: PS2. ale dla higieny i bezpieczeństwa... wypada Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emmmmmm90 Napisano 25 Marzec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Ojeju, przecież wiadomo, ze chodziło o bieliznę termoaktywną Ale dziękuję za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siluete Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Hej, jako kobieta przed 40 polecam to, co Koledzy powyżej. Koniecznie bielizna termo, może być cieńsza, na to druga warstwa termo (bluza termoaktywna lub polar) i kurtka, fajnie jak miałabyś też softshell na naprawdę ciepłą pogodę do założenia zamiast kurtki, ale i bez tego dasz radę, można np. zdjąć drugą warstwę. Polar to chyba nie o tej porze roku. Bielizna thermo+ kurtka narciarska. Ja o tej porze to tylko bielizna + softshell. Nawet na lodowcu powinno wystarczyć. Jeśli mamy obawy, że pogoda się pogorszy a nie ma szansy zjechac do pokoju/samochodu itp, to do plecaka można zabrać bluzę, kominiarkę i cieplejsze rękawice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 a tak na poważnie! człowieku to są góry! ja 2 tygodnie temu podjechałem pod Chopok ( to taka mała górka na Słowacji) i... wysiadam z auta + 10 i słońce a więc decyzja --> soft shell wystarczy... (na Chopoku jeżdżę od 6 lat!!! i :stupid:) jak wjechałem na szczyt to tylko o jednym marzyłem BYLE NA PARKING PO KURTKĘ i KOMINIARKĘ!!! (na szczycie było około 0 i wiatr 60 km/h) wiosna jest piękna ale... dół a góra... inna bajka! poza tym pamiętaj zjeżdżasz z jakąś tam szybkością (jak suniesz 60-70) wyobraź sobie wychładzanie organizmu! a więc normalna kurtka narciarska z wentylacją lub coś lżejszego ale kominiarka w kieszeni! Pozdrawiam i udanego nartowania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dodo Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Witam, piszę do Was z zapytaniem, ponieważ w sobotę wyjeżdzam po raz pierwszy na narty do Austrii (Zell am see). W związku z tym mam pytanie, co o tej porze roku zakłądać pod spodnie i kurtkę narciarską? Czy bielizna jest konieczna? Jakieś bluzki termo? Nigdy nie jezdzilam i nie znam się na tym. Z góry dziękuję za odpowiedz. Co tam bielizna, nart nie zapomnij.:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 25 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2015 Dokładnie, trzeba być gotowym na różne warunki pogodowe i cienki polar w walizce też nie zawadzi. Śledź prognozy prognozy pogody i będziesz decydować jaki zestaw najlepszy. A żeby Panom się nadal w wątku podobało, to napiszę, że w zeszłym roku w Ischgl trzy dziewczyny w ramach zakładu (a może i nie) zjechały trasą całkiem golusieńkie i nart nie zapomniały :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 26 Marzec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 26 Marzec 2015 Cześć a tak na poważnie! człowieku to są góry! ja 2 tygodnie temu podjechałem pod Chopok ( to taka mała górka na Słowacji) i... wysiadam z auta + 10 i słońce a więc decyzja --> soft shell wystarczy... (na Chopoku jeżdżę od 6 lat!!! i :stupid:) jak wjechałem na szczyt to tylko o jednym marzyłem BYLE NA PARKING PO KURTKĘ i KOMINIARKĘ!!! (na szczycie było około 0 i wiatr 60 km/h) wiosna jest piękna ale... dół a góra... inna bajka! poza tym pamiętaj zjeżdżasz z jakąś tam szybkością (jak suniesz 60-70) wyobraź sobie wychładzanie organizmu! a więc normalna kurtka narciarska z wentylacją lub coś lżejszego ale kominiarka w kieszeni! Pozdrawiam i udanego nartowania! Jeżdżę zazwyczaj w polarze założonym na koszulkę termo. Czasami jak zimniej lub pada dokładam bezrękawnik - tez polarowy. Kurta w wyjątkowych wypadkach ale w kwietniu jej sobie nie wyobrażam. Zazwyczaj jeżdżę a gołą głową w okularach. Czapeczkę mam na wyciąg a kask na zawody. Podstawą jest natomiast znajomość własnego organizmu i umiejętność oceny pogody. tego niestety nabiera się z czasem więc bądź przygotowana na początku na błędy w stylu kolegi Jaśka. W wysokich górach lepiej coś mieć niż nie mieć więc może na przykład warto wziąć plecaczek z dodatkową odzieżą, który zawsze można zostawic w jakiejś knajpce. Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.