Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ice Arena Rohace


Rekomendowane odpowiedzi

Jutro jestem w... Przemyślu... :stupid: :mad:: :sorrow:

Sobota: Rohace :angel:

Niedziela: Rohace lub Kasprowy (pogoda zdecyduję) :angel:

Maciek tam -w Przemyślu- maja całkiem fajny stok narciarski :)

No i jedna przeswietna knajpa na rynku. Restauracja Mieszczanska, w podziemiach tego budynku: http://muzeum.przemysl.pl/rynek/

Maja świeże jedzenie i czasem juz popołudniu brakuje niektórych dan z menu.

Jak będziesz wracał :) niepowtarzalne jedzenie jest w skansenie w Przeworsku. Zawsze tam przystaje gdy tylko mam okazje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A widziałeś mój podpis? :wink: :cool::

Ja mam lepszy pomysł... zrób tak jak ja... spuść wiązania... zakonserwuj narty... i zapraszam na grilla :biggrin: :applause: tylko nie zapomnij żony! :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek tam -w Przemyślu- maja całkiem fajny stok narciarski :)

Tak,słyszałem,ale śniegu już tam od dłuższego czasu nie ma... :frustrating:

No i jedna przeswietna knajpa na rynku. Restauracja Mieszczanska, w podziemiach tego budynku: http://muzeum.przemysl.pl/rynek/

Maja świeże jedzenie i czasem juz popołudniu brakuje niektórych dan z menu.

Jak będziesz wracał :) niepowtarzalne jedzenie jest w skansenie w Przeworsku. Zawsze tam przystaje gdy tylko mam okazje.

Samo centrum Przemyśla jest super klimatyczne na wypad na pifko,ale na to jest jeszcze czas... Ja chcę w góry!!!Najlepiej w Tatry!!!

Co do Przeworska - jak nie ma tam jeszcze autostrady (ponoć brakuję tylko kawałka A4,na wysokości Łańcuta),to może zajrzymy. :rolleyes::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i udało mi się dzisiaj ponartować na Rohaczach :smile: .Na parkingu zameldowałem się o 9-tej - tutaj mały ZONK:mad:: parking płatny 3 Eu , bo im się zaczął już sezon letni :stupid: . Przebieranko i do kasy .Kupiłem karnet 4-godzinny za 19 Eu.Nie pewny warunków zapakowałem w domu do boksa dwie pary nart : GS-y i szersze pod butem Line Influence 105 . Na pierwszy ogień wziąłem moje GS-y bo warun z dołu wyglądał całkiem , całkiem . Faktycznie , okazało się , że cała trasa jest w miarę równa i twarda , a widoczność , chociaż słońce było za chmurami, dobra . Pierwsze 1,5 godziny to fajna szybka jazda , niestety przed 11-tą zaczęło mżyć . Zrobiłem pit-stopa na kawę i zmieniłem narty na szersze , bo zaczęło się robić miękko . Niestety deszcz zamiast przestać , zaczął coraz mocniej padać , więc przez kolejną godzinę jazda przy dosyć mocnym opadzie , ale co tam , na miano "prawdziwego narciarza" trzeba sobie zasłużyć:wink: . Przed 13-tą zaczęło się przecierać niebo i nawet pod koniec mojego szusowania zaświeciło słońce . Ludzi na stoku bardzo mało ( w sumie może 20-30 osób ) , śniegu na stoku jak na 1 maja , dużo , trochę przetarć , ale ,jak na razie , nie specjalnie przeszkadzają w bezpiecznym poruszaniu się po stoku . Wyjazd udany w 100% , a warunki, mając na względzie datę w kalendarzu , znakomite . Nowa kanapa bardzo fajna , szybka , a bublinki , przy padającym deszczu , bardzo przydatne . Kilka zdjęć z dzisiaj :

IMAG0533 (Large).jpg

IMAG0534 (Large).jpg

IMAG0536 (Large).jpg

IMAG0538 (Large).jpg

IMAG0539 (Large).jpg

IMAG0542 (Large).jpg

IMAG0548 (Large).jpg

IMAG0550 (Large).jpg

57da838958ec0_IMAG0533(Large).jpg.0bb5ecddee5c99c3b44779fbc16c6e80.jpg

57da8389659b9_IMAG0534(Large).jpg.f80c2f60123ceb0131f0df2d85c00025.jpg

57da83896c8f2_IMAG0536(Large).jpg.fa6845c6178687e3a8bf4c5d4a18de8a.jpg

57da838975571_IMAG0538(Large).jpg.289e9540c164800511a156a5b9510a4a.jpg

57da838980925_IMAG0539(Large).jpg.fe9452535e34556ce29680177f632f84.jpg

57da838989539_IMAG0542(Large).jpg.4d1f9802cacfcde3e24802d89eb3f6b3.jpg

57da8389900e1_IMAG0548(Large).jpg.cd10fd92a553976106755c4a55dfa4c6.jpg

57da838997a00_IMAG0550(Large).jpg.9a8ac576e300b336809dde8fcb0fede4.jpg

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam warunki faktycznie niezle szczegolnie rano, potem troche mzylo , troche muld sie porobilo ale faktycznie rano trasa byla extra przygotowana w stosunku do chopoka duzo lepiej. Mzawka nie byla taka zla choc w.pewnym momencie niezle przylalo a w gorze nawet zaczal padac snieg ale.za to ludzi mniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aklim,dzięki za przetarcie szlaków! :wink:

Tak więc jutro Rohace! :angel:

Ładny kawałek... 40 kilometrow.

Nie jest źle,te 40 km w większości to kawałek ekspresówki (dojazd do starej "4"),kawałek czteropasmówki i... znów autostradka!

Czas jazdy Bestwina - Przemyśl,od domu do domu (odległość dokładnie 350 km),równe 3 godz. i 20 min. !!! :cheerful:

Dodam,że praktycznie non stop jazda zgodnie z przepisami! Tylko kawałek nieco szybciej,bo dostosowałem się do miejscowych... :wink:

Uwierzycie?

Wyjechaliśmy o równej 6.00 z Bestwiny,spędziliśmy w Przemyślu 10 godzin,czyli właściwie cały dzień i 22.45 byliśmy w domu... :applause:

Edytowane przez johnny_narciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johnny błagam nie jedź na 2 dni na narty i w tym jeszcze Kasprowy!!! Bo zdechnę z zazdrości!!! W moich okolicach śniegu już nihuhu...:mad:::frown:::eek:

No wiesz... sorry... :tongue:

Zawsze możesz dołączyć! Dziś pokonałem 350 km w 3 godz. i 20 min.,a nawet szybciej... Dasz rady!!! :cheerful:

W większości masz autostradę lub fullwypasówkę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majówka na Rohacach

Obowiązki rodzinne spowodowały,że nie mogłem być z rana na Rohacach. Wyruszyłem najszybciej jak mogłem,czyli po godz. 9.Miałem obawy,czy aby to nie za późno,bo jak leje deszcz,to nigdy nie wiadomo. Najpierw jednak trzeba dojechać,a to dziś była droga przez mękę!Po wczorajszym wolnym,ruszyła "tłuszcza" na markety! :eek: Kiedy odwoziłem Żonę,to jakaś masakra była!!! Jeszcze pozamykane,ale już połowa parkingu zajęta,a w konserwach siedzą gotowi do startu "Apacze",niczym biegacze na setkę w blokach startowych.Ale to mnie rybka,najgorsze jest na drogach.W stronę B-B ciągnie cały sznureczek samochodów nawet z najbardziej odległych miejscowości.Na szczęście jadę w przeciwnym kierunku,ale dziś oblegane są nie tylko markety.Podobnie sytuacja wygląda też w centrach wiosek,przez co ciężko tak po prostu przejechać.Myślałem,że po stronie słowackiej będzie lepiej,ale tam też spory ruch.Mimo trudnej przeprawy,na miejscu melduję się ok 11. Niestety,jak pisał Aklim,parking płatny,"draj ojro".Drożej niż w Szczyrku!Przynajmniej miejsca jak nigdy dotąd.Szybko się wygramoliłem,ale niestety siąpi i jest mało przyjemnie.Poszedłem po karnet,chciałem opcję 4 godziny,ale tu Zonk: mogę wziąć tylko dwie,bo działają jedynie do 13.00,ze względu na deszcz.Za to w promocyjnej cenie za 10 ojro.

Czas ruszać na Bublinki.Ludzi praktycznie brak.Mimo to krzesło jedzie z pełną prędkością,nie jak bywa u nas,czy nawet na Chopoku.Za każdym razem jadę sam.

11182198_990921264272791_2170841454901129853_n.jpg?oh=d2a34e5be214d94acaa9707877bcf32c&oe=5597C645

11209667_990920944272823_4980200428918042641_n.jpg?oh=80055a04379805e3b16229df3f95c964&oe=55DB0448

11147056_990921090939475_7663868559836627374_n.jpg?oh=8ae58ccdfa204b37e2afbe525784ecbb&oe=55D569A0

A co na trasie?Na górze mleko i kiepska widoczność,ale nie jest najgorzej.Śniegu dość,choć najpierw trzeba sobie przejechać na spokojnie,tak dla zapoznania.Później już sama przyjemność.Temperatura na plusie,śnieg mokry,ale mi się to podoba.Na pućtrę zabieram zawsze narty do zadań specjalnych.Jak widać,trasa już miejscami mocno zawężona,ale do samego końca można bezpiecznie zjechać.Pewnie nie będzie już kolejnego weekendu...

11205109_990920617606189_7798227883005294298_n.jpg?oh=9904979690871ab1dc9d88e249c1e30e&oe=55CC0CE7&__gda__=1439073595_f3c799146a7342392e6c7492db579b50

11218784_990921410939443_6852188889224571016_n.jpg?oh=b4129957084b66e0b8279ea4b4414e23&oe=55CDDD90&__gda__=1440322708_2233b1beace3888625ab2c105b88fb18

11204426_990920404272877_8275325970090925284_n.jpg?oh=8b34edf70dd109cd94d123f50cc6a29f&oe=55C97E94

Mam jedynie nadzieję,że zostanie coś na tury,żeby można do samego dołu zjechać.

10659294_990920750939509_2860608121434933455_n.jpg?oh=8f5bc9cebc62539ce87e5e520b56a9f2&oe=55CD68E2

10422449_990919424272975_38016952596942630_n.jpg?oh=08f221ca5d24c895fa633438b89d7e36&oe=55E13507&__gda__=1438769926_85f3bec1401b2c810ed05c9bd40cccc2

Mimo krótkiego czasu,całkiem fajnie się wyjeździłem.Fakt,że nawet z odpowiednimi nartami,trzeba nieco powalczyć na muldach,ale to sama przyjemność. Jest mały niedosyt,ale to zadanie na dzień jutrzejszy... :wink:

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johnny i Aklim, dzięki za relację, przekonaliście mnie, Jutro chciałbym się tam wybrać. Mam tylko małe obawy co do Słowackei policji. Jakiś czas temu miałem kolizję i mam zbity kierunkowskaz, zalepiony folią no i lekko pokiereszowany błotnik. W Polsce nikt mnie jeszcze nie zatrzymał, ale Słowacy z tego co wiem średnio nas lubią i tylko czekają na okazję. Zastanawiam się, ale chyba zaryzykuję. Może uda mi się z nimi nie spotkać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Johnny i Aklim, dzięki za relację, przekonaliście mnie, Jutro chciałbym się tam wybrać. Mam tylko małe obawy co do Słowackei policji. Jakiś czas temu miałem kolizję i mam zbity kierunkowskaz, zalepiony folią no i lekko pokiereszowany błotnik. W Polsce nikt mnie jeszcze nie zatrzymał, ale Słowacy z tego co wiem średnio nas lubią i tylko czekają na okazję. Zastanawiam się, ale chyba zaryzykuję. Może uda mi się z nimi nie spotkać.

Wiesz,ja teraz jeżdżę nieco zdezelowaną "Polówką" - zderzak nieco odarty,drzwi od kierowcy lekko pomięte, tu i ówdzie ogniska korozji - ale jak na razie mnie nie zatrzymali,ani się mną nie interesują. Chyba trochę odpuścili,bo jeżdżę tam przynajmniej kilka razy w sezonie i nigdy jeszcze nie miałem żadnej kontroli. :rolleyes::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj o kilku ważnych rzeczach: kamizelka odblaskowa w zasięgu ręki (czyli w środku najlepiej pod siedzeniem albo w kieszeni za), apteczka z aktualną datą ważności ( najlepiej z certyfikatem) a błotnik... nie zauważą! Policja Słowacka jest spoko (WIEM TU PADNIE MILION OFF i AFF ale to moje zdanie) na kilkanaście kontroli dwa "pokutne listki" (tłum. mandaty) i to po rozmowie... zbite z 100jurków na 30 :eek: i z 60 na 20 :eek: :eek: tak że spok! lepsi jak nasi! TRZEBA MIEĆ GADANE! :biggrin:

Pozdrawiam i miłego szusowania!

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Białki jedź na Chyżne a potem prosto na Zuberc albo na Jurgów a potem koło Łomnicy... Strbskie... i masz Mikulasz przez serpentyny na Zuberec ale to dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj o kilku ważnych rzeczach: kamizelka odblaskowa w zasięgu ręki (czyli w środku najlepiej pod siedzeniem albo w kieszeni za), apteczka z aktualną datą ważności ( najlepiej z certyfikatem) a błotnik... nie zauważą! Policja Słowacka jest spoko (WIEM TU PADNIE MILION OFF i AFF ale to moje zdanie) na kilkanaście kontroli dwa "pokutne listki" (tłum. mandaty) i to po rozmowie... zbite z 100jurków na 30 :eek: i z 60 na 20 :eek: :eek: tak że spok! lepsi jak nasi! TRZEBA MIEĆ GADANE! :biggrin:

Pozdrawiam i miłego szusowania!

Mając auto na słowackich numerach, oczywiście bierz te wszystkie kamizelki, smuje buje i jeszcze coś. Jadąc autem zarejstrowanym w Polsce powinieneś posiadać wymagane polskimi przepisami wyposażenie. Znaczy powinieneś mieć trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę. Dalej nie będę się na ten temat rozwodził,- podstawa prawna "Konwencja wiedeńska z 1968r".

Co się zaś tyczy jazdy uszkodzonym autem, tu może być problem. Nawet fachowo posklejany kierunkowskaz, ( fachowo, znaczy się tak samo działający jak sprawny, bez prześwitów białego światła od żarówki, prawidłowo zamocowany) może być podstawą do zatrzymania dowodu rejst. , mandatu, lub uniemożliwienia dalszej jazdy. Oczywiście gdy trafi się na ...., nie człowieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, więc jak wczoraj zapowiadałem ostatni dzień majówki spędziłem na nartach. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz jeździłem na nartach w maju, ale mam zamiar to częściej powtarzać. Wyjazd o 7 rano, po drodze przesiadam się w Katowicach do samochodu kolegi, żeby jednak nie kusić losu moim zbitym kierunkowskazem i razem ruszamy w stronę Bielska, potem Żywiec, Korbielów i dalej zgodnie z Google maps. Podróż bez niespodzianek, Na miejscu jesteśmy o 10:00. Na parkingu samochodów nie wiele, można zaparkować pod samymi kasami.

20150503_094953.jpg

W kasie mała niespodzianka, bardzo miła Pani oznajmia, że dzisiaj z okazji zakończenia sezonu ceny karnetów jak dla dzieci. My bierzemy na 4 godziny, co kosztuje nas 13, 5 euro. Pogoda dopisuje. Ruszamy na górę, ludzi mało, a na trasie liczne przetarcia. Nie ma jednak problemu, żeby zjechać na dół bez uszczerbku dla nart.

20150503_101452.jpg

DSC00129.jpg

20150503_101257.jpg

20150503_113805.jpg

Niestety trasy w nocy nie były, ratrakowane, ale mimo tego jeździ się całkiem przyjemnie. Bardzo dobrze wygląda trasa nr 3.

20150503_104025.jpg

Szkoda tylko, że nie wyjechaliśmy godzinkę wcześniej, bo z każdym zjazdem jest coraz bardziej miękko, a po 3 godzinach zachodzi słońce i robi się pochmurno. Kończyny o ok. 14:15, na trasie już nie ma prawie nikogo. O godzinie 15:00 chowane są kanapy.

DSC00158.jpg

W przyszłym tygodniu zaczyna się sezon letni i nie będzie skipassów, ale sedackowa lanovka będzie działać.W czasie powrotu okazuje się, że ta brakująca godzina ma jeszcze inne konsekwencje. Na drogach są już duże korki. Największe przy dojeździe do ronda w Żywcu i w Bielsku na zjeździe na trasę do Katowic. Cała droga powrotna zajmuje nam aż 4,5 godziny. Mimo tych utrudnień w drodze powrotnej to narciarsko wyjazd jak najbardziej udany.

20150503_110300.jpg

20150503_094953.jpg.5c7079a11ce638d9664d592cb69a9358.jpg

20150503_101452.jpg.b1da4c06b005ead64caefcba94b00181.jpg

DSC00129.jpg.d0aa02f105aceee5347fda29cb134bec.jpg

20150503_101257.jpg.86e5950b6f15f50df3f0f0708f6f6221.jpg

20150503_104025.jpg.0cac0c3c834773f914fa20ce8dccde34.jpg

20150503_110300.jpg.37871677c49008e4a1fcccde392f78a3.jpg

20150503_113805.jpg.037ba8737e78ff948c474e13f2404d04.jpg

DSC00158.jpg.eb8ee3a2e5b1901b9c74a845dc01d948.jpg

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że nie wyjechaliśmy godzinkę wcześniej, bo z każdym zjazdem jest coraz bardziej miękko
No niezupelnie ja bylem 0 9.05 czyli 5 minut po rozpoczeciu i ten fragment stromy w srodku juz byl mieki. I to pewnie dlatego cena byla mniejsza jak dla dzieci :) Ale oprocz tego fragmentu jezdzilo sie bardzo fajnie. Jak na maj to rewelacja i i cena niezla, ja tez wzialem na 4h za 13,5 ojro. Myslalem tez o kasprowym ale roznica ceny jednak znaczna. No i zaczela sie wiosna :)

IMG_20150503_110044134.jpg

IMG_20150503_110044134.jpg.26fd9241763a37c4459d099eb3ba32f3.jpg

Edytowane przez borygo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...